karter27 Napisano 19 Marca 2007 Napisano 19 Marca 2007 rozmawialem wlasnie ze sprzedajacym przez tel..twierdzi ze dzwonil do cormorana w monachium..i podobno przyszla do nich tzn do centrali cala seria zle opisanych wedzisk black master...przecenili ja o 30%..i rzeczywiscie ja ja kupilem za 172 a jest ona w innych sklepach za okolo 260..sprzedajacy nie widzi problemu jesli wedke odesle i odda kaske..mowi ze o podrobce nie ma mowy bo odbiera wedki osobiscie z centarali daiwa-cormoran w monachium..co sadzicie?? Jeśli chcesz zaryzykować to oczywiście Twoja decyzja - możesz zostawić. Na wszelki wypadek zajrzyj jeszcze do książeczki gwarancyjnej i zadzwoń ( a najlepiej pofatyguj się osobiście z wędką) do serwisu i zapytaj czy będą ją w razie czego serwisowali w ramach gwarancji? Jeśli sie nie zgodzą lub bedą mieli choć troszke wątpliwości - moja rada: odeślij sprzęt.
pio Napisano 19 Marca 2007 Autor Napisano 19 Marca 2007 pio, zawsze możesz spytać też tego sprzedawce żeby Ci podał ten numer bo chcesz potwierdzić jego wersję. Już sama jego reakcja może wiele powiedzieć. tak tez zrobiłem w związku z checia pomocy wyrazona przez Tomek_N, i taka dostałem odpowiedz "Witam, dzisiaj jest za późno na telefon. Jutro dowiem się czy mogę podać telefon przedstawiciela na Polskę zachodnia Pana Broniarczyka. Ja kontaktuję się z nim (nie znam niemieckiego) a pod Monachium (dokładnie Grobenzell) jest centrala w Niemczech. Myślę że nie będzie miał nic przeciwko. Będę do niego dzwonił rano także do południa się odezwę. Zresztą wystarczy przejrzeć allegro wszyscy sprzedają black magic (black master), ja zresztą na tym ostatnim kiju tez zmieniłem opis. nie wiem tylko jak zaksięgować sprzedaż black magic skoro na fakt. jest black master. Pozdrawiam"
pio Napisano 20 Marca 2007 Autor Napisano 20 Marca 2007 spróbuj tutaj się dowiedzieć o jakiś kontakt może ci podadzą "Cormoran" FHU Artykuły Wędkarskie "Europa Center" 14-200 Iława Ostródzka 54 TEL (89) 6491205 tego telefonu juz nie ma..(numer do przesdsiebiorstwa " Maya" tez juz jest nie aktualny a ponoc jest to jedyny przedstawiciel firmy cormoran.. http://www.baza-firm.com.pl/dzialy/bazafirm/fullinfo.php?lg=_en&idk=64065 tego telefonu nikt nie odbiera a na meila nie odpowiada..
pio Napisano 20 Marca 2007 Autor Napisano 20 Marca 2007 Jezeli by nic nie dzialalo (telefony, maile itd...) to dajcie mi znac. Mieszkam w niemczech, wiec i z jezykiem nie ma problemu ;] Tylko powiedziec o co biega i zadzwonil bym.- Tomek_N, ostatnią szansą na wyjasnienie sprawy..
pio Napisano 20 Marca 2007 Autor Napisano 20 Marca 2007 sprawa poszła do przodu..dostałem meila od sklepu internetowego Fishinig mart..podali mi numer do przedstawiciela Cormorana..tam zostałem odesłany pod inny numer do przedstawiciela handlowego cormorana i o dziwo dodzwoniłem sie..przedstwaiciel potwierdza autentycznosc kija potwierdzajac jednoczesnie wersje sprzedajacego od ktorego kupiłem wedke... powiedzial ze wlsanie siedzi przed katalogiem i ze jste to bład firmy o ktorym oni wiedza i ze ta sa te same kije o tych samych parametrach co Black Master...dzieki pomocy Tomek_N, bedziemy wiedzieli jak ustosunkowal sie niemiecki Cormoran do problemu..jak widac pojawiła sie szansa na rozwikłanie kijowej zagadki:) Dla wszystkich ktorzy potzrebuja kontaktu z przedstawicielem Daiwa-Cormoran podaje nuemr pod ktory nalezy dzownic 0226378666!!!! a to numer przedstwaiciela handlowego: Arkadiusz Gałka 513104190
trini Napisano 20 Marca 2007 Napisano 20 Marca 2007 no jestem w szoku, bo zawsze myślałam, że tak szanująca się firma jak Daiwa - Cormoran to nie wypuści czegoś takiego jak no nazwijmy "błędnodruk" Albo schodzą na psy i mają w nosie klienta, albo nie wiem co
Tomek_N Napisano 20 Marca 2007 Napisano 20 Marca 2007 No i juz wszystko wiem, sekretarka byla bardzo nie mila, ale ja sie nie dalem wiec mnie poloaczyla dalej Facet gwarantuje mi ze wedka jest 100& oryginal. A "historia" do tego jest taka: "Chcieli wypuscic wlasnie serie Black Magic, kiedy sie zorientowali ze to Browning wlasnie uzywa juz takiej nazwy, wycofali ta nazwe! Pierwsze sztuki juz zostaly wyprudokowane wlasnie z takim napisem." Wiec mysle ze mozez smialo isc nad wode Pozdrawiam
pio Napisano 20 Marca 2007 Autor Napisano 20 Marca 2007 I tym oto sposobem problem został rozwikłany!!!!! Z tego miejsca chciałem bardzo podziekowac wam drodzy koledzy i kolezanko trini, za zainteresowanie i pomoc...rozwiazanie problemu nie było by to mozliwe bez pomocy Tomek_N, i Tomaszka ktorym bardzo dziekuje!!!! mam nadziej ze kiedys bede mogł sie rowniez odwdzięczyc!!! pozdrawiam wszystkich raz jeszcze!!! Ps: ostatnio czytałem artykuł o słabnącej dumie narodowej Polaków- gdyby kazdy z nas z taka łatwoscia pomagał innym rodakom czy to w kraju czy zagranica bylibysmy jednym z najsilniejszych narodów!!!!
maniek Napisano 20 Marca 2007 Napisano 20 Marca 2007 To i ja się ciesze że forum i uzytkownicy ci pomogło w rozwikłaniu sprawy.
Tomaszek Napisano 20 Marca 2007 Napisano 20 Marca 2007 A morał jest taki że Cormoran do drrrewno Ktoś powinien z roboty wylecieć.....
Tomek_N Napisano 20 Marca 2007 Napisano 20 Marca 2007 Tomaszek..najlepiej ta sekretarka... Ja Cie nie moge! Mowie babie (sorry, ale to nie jest juz pani ) ze taki i taki problem i ze kolega dostal od sprzedawcy info ze to oryginal itd. a ona mi wali ze oni sie nie beda zajmowac kazda pierdola bo juz nie beda mieli czasu pracowac Wkoncu babie wytlumaczylem po swojemu o co biega to sie pyta o moj numer...a ja jej ze nie mam zeadnego numeru, bo jestem normalnym wedkarzem bez numerow a sklepu to juz na pewno nie mam Ajajaja...dogadaj sie z Helgami i Helmutami
shogun_zag Napisano 22 Marca 2007 Napisano 22 Marca 2007 no jestem w szoku, bo zawsze myślałam, że tak szanująca się firma jak Daiwa - Cormoran to nie wypuści czegoś takiego jak no nazwijmy "błędnodruk"Albo schodzą na psy i mają w nosie klienta, albo nie wiem co A skąd masz pewność, że to jest to, co pisze Jak na maluchu napiszę BMW, to czy to będzie BMW? Gdzieś, kiedyś w sieci przeczytałem taki tekst "Chińczycy strachu nie znają" - mówi Wam to coś? Kopiują wszystko i wszystkich i robią to coraz bardziej perfekcyjnie. NIe widziałem tego kijka więc to sa moje domniemywania i nie wierzę, by jedna z tych szacownych firm pozwoliła sobie na taka wpadkę. A co do Chińczyków i ich tzw. oryginalnych wyrobów ... wystarczy wejść na allego i np. rzućcie okiem na pióra. Weźcie pod lupę np. Parker Sonet. Co niektórzy jakoś dziwnie drogo sprzedają ten wyrób, no nie? To jakieś ździerusy Najlepiej wiedzą o tym wszyscy Ci, którzy mieszkają przy granicy wschodniej i znaja urok targowisk opanowanych przez sąsiadów zza Buga A morał jest taki że Cormoran do drrrewno A poza czczym stwierdzeniem masz jakieś namacalne dowody na swe słowa? Łowiłeś choć raz kijkiem średniej klasy tej firmy?
Tomaszek Napisano 22 Marca 2007 Napisano 22 Marca 2007 Kopiują wszystko i wszystkich i robią to coraz bardziej perfekcyjnie. NIe widziałem tego kijka więc to sa moje domniemywania i nie wierzę, by jedna z tych szacownych firm pozwoliła sobie na taka wpadkę. Chyba shogun_zag nie przeczytałeś tematu od początku - regulamin sie kłania masz jakieś namacalne dowody na swe słowa?Tak - ten temat - czytaj od początku - zwróć też uwage na na końcu tego stwierdzenia.Słowem troszku (sporo) od czapy władowałeś sie w topic bez zapoznania się z nim.
shogun_zag Napisano 22 Marca 2007 Napisano 22 Marca 2007 Ty to masz Tomaszek dar ... czytasz przeszłość i pouczać wszystkich w koło Niezmiennym pozostaje fakt, że teoretyk z Ciebie przedni, umiejący z niby to z czyjejś winy wywrócić wszystko kołami do góry I zwróć uwagę na
pio Napisano 22 Marca 2007 Autor Napisano 22 Marca 2007 Chińczycy strachu nie znają" - mówi Wam to coś? Kopiują wszystko i wszystkich i robią to coraz bardziej perfekcyjnie. NIe widziałem tego kijka więc to sa moje domniemywania i nie wierzę, by jedna z tych szacownych firm pozwoliła sobie na taka wpadkę. nie jestem w stanie powiedziec gdzie ten kijek był zrobiony ale na 100% jestem w stanie powiedziec ze napewno został sprowadzony z siedziby firmy..kiedy rozmawiałem o problemie z polskim przedstawicielem handlowym, powiedzialem ze jestem klientem indywidualnym a on mi powiedzial ze napewno kupilem ten kij od "x" sprzedawcy do do niego trafiła wlasnie taka seria..i mowil to przedstawiciel Cormorana..wiec nie sadze ze to podrobka..inna sprawa oczywiscie jest gdzie sa robione kije..zwlaszcza te tansze..
shogun_zag Napisano 22 Marca 2007 Napisano 22 Marca 2007 Pio, jeśli możesz, wrzuć fotkę tego oryginału. Jeśli nie możesz, zrób wszystko, byś mógł. Taki ewenement, to już coś Domniemywam, że jak wystawisz go za jakieś 20 lat na allegro to zbierzesz za niego fortunę, to jak seria limitowana. Normalnie nie chce mi sie wierzyć, że takie rzeczy sa mozliwe w niemieckiej precyzji
Tomaszek Napisano 22 Marca 2007 Napisano 22 Marca 2007 Normalnie nie chce mi sie wierzyć, że takie rzeczy sa mozliwe w niemieckiej precyzji No właśnie Mnie też się nie chciało w to wierzyć Ale widać sprawą zajmował się tam jakiś turek i dlatego tak wyszło."i dlatego wiemy że" Cormoran to drewno
Tomek_N Napisano 22 Marca 2007 Napisano 22 Marca 2007 Haha Tomaszek, za duzo ze mna rozmawiales Nie, ale na powaznie. Naprawde dziwne, ale przysiegam ze gosciu mi to tak wlasnie opowiedzial! Problemow z jezykiem nie mam zadnych, wkoncu siedze tu juz grubo ponad 16 lat!
tomek1 Napisano 22 Marca 2007 Napisano 22 Marca 2007 Normalnie nie chce mi sie wierzyć, że takie rzeczy sa mozliwe w niemieckiej precyzji Piotr, to są stereotypy- dawno i nieprawda z tą precyzją. Nie mamy się czego wstydzić, a wiele rzeczy robimy lepiej od Helmutów
pio Napisano 23 Marca 2007 Autor Napisano 23 Marca 2007 Pio, jeśli możesz, wrzuć fotkę tego oryginału. Jeśli nie możesz, zrób wszystko, byś mógłwieczorkiem wrzuce bo teraz juz uciekam ..
shogun_zag Napisano 23 Marca 2007 Napisano 23 Marca 2007 Piotr, to są stereotypy- dawno i nieprawda z tą precyzją. Nie mamy się czego wstydzić, a wiele rzeczy robimy lepiej od Helmutów Wiem, pracowałem na różnych budowach z Niemcami, Czechami, Węgrami, Francuzami, Szwedami i Angolami i stwierdzam, że są cienkie bolki. Jak jest operatorem łopaty, to kilofem już machac nie potrafi, bo mają wysoką specjalizację. Jak dźwig się zepsuł, to kotła o masie ok. 5 ton "nie dało sie" ustawić, a Polak ... nie zna formy "nie da się" ... lewarek, berchy, kulaki i heja, co sie nie da Z tej całej gromadki najbladziej wypadaja właśnie NIemcy i Angole. To tak na marginesie wieczorkiem wrzuce Będę wdzięczny
andi64 Napisano 23 Marca 2007 Napisano 23 Marca 2007 Polak ... nie zna formy "nie da się" ... lewarek, berchy, kulaki i heja, tyż prowda u nos sie godalo w robocie: np:tego nie idzie zobić, odp; co k...a niy idzie a wiysz co niy idzie odp: a co nie idzie? a k...a parasola w rzyci otworzyć, a w górnictwie niy ma takiego słowa jak niy idzie
Tomek_N Napisano 23 Marca 2007 Napisano 23 Marca 2007 No Shogun cala prawda Jak ja tutaj widze jak oni pracuja to mi sie chce plakac. Zeby cos wyzynarka wyciac potrzeba miec specjalne spodnie, okulary i sluchawki... Haha, Pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.