Gość Anonymous Napisano 4 Maja 2005 Napisano 4 Maja 2005 Podobno jest w sprzedaży takie urządzonko do wiązania haczyków. Interesują mnie szczegóły oraz zasada działania.Może w internecie coś o tym znajdę ale nie zabardzo wiem gdzie to szukać!Czekam na opinie i porady. Pozdrawiam. MOBI
maniek Napisano 23 Maja 2005 Napisano 23 Maja 2005 Mobi lepiej naucz się wiązać haczyki sam , te patęty to żwykła szmira!
Gość Anonymous Napisano 24 Maja 2005 Napisano 24 Maja 2005 Tak dla informacji to umiem wiązać haczyki. Zamieściłem ten temat na forum tylko ze zwykłej ciekawości!!!!!!! (to dla informacji dla niektórych ) Pozdrawiam
jejstar Napisano 26 Czerwca 2005 Napisano 26 Czerwca 2005 mi to nie potrzebne ponieważ uważam to za zbędny luksus i oznakę lenistwa............ http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55279926
Gość Anonymous Napisano 4 Lipca 2005 Napisano 4 Lipca 2005 jest w sprzedaży takie cacko i sam je posiadam ale żeby się tym posługiwać trzeba treningu bo jest to trudne w opanowaniu:/
Gość Anonymous Napisano 16 Lutego 2006 Napisano 16 Lutego 2006 kupiłem sobie wiazarke ale mam nieczytelną instrukcje i za jej pomocą nie moge zawiązac haczyka!!! może ma ktoś jakąś czytelną instrukcje którą by jeszcze krok po kroku opisał albo moze ma ktoś jakiś filmik albo fotki jak używać owej wiazarki
Gość bogdan39 Napisano 18 Lutego 2006 Napisano 18 Lutego 2006 Wiązanie haczyka jest takie proste wystarczy opykać sobie jeden sposub i już. Chyba że jest tam możliwość wiązania węzłów i innych rzeczy nazwałbym że ten sprzęt jest wielofunkcyjny. Prawde powiedziawszy niewidziałem czegoś takiego
Gość Anonymous Napisano 30 Czerwca 2006 Napisano 30 Czerwca 2006 mialem wiązarke to robila takie wezły jak by była slepa, nauczcie sie robic sami bo bedziecei mieli pewnosc ze ci sie nie odwiąze ....
wesoły Napisano 1 Lipca 2006 Napisano 1 Lipca 2006 ludzie i po co to wam lepiej poświęcić 15 sekund więcej na wiązanie haczyka niż potem martwić się że sie w każdej chwili morze rozwiązać
keri Napisano 2 Lipca 2006 Napisano 2 Lipca 2006 Wiązarka do haczyków należy u mnie do tej samej kategori co spławik samozacinający, rakieta zanętowa i inne wg mnie bzdurne wynalazki.. Jeszcze trochę i będą haczyki samonaprowadzające na rybę /takie inteligentne/
RYBAK-AW Napisano 19 Lipca 2006 Napisano 19 Lipca 2006 Przy dużych haczykach (powiedzmy powyżej nr 12..) bez problemu można bawić sie wręczne wiązanie. Ale przy malutkich haczykach wyczynowych np nr 20 jest to duży problem... Wtedy wiązarka do haczyków jest na prawdę pomocna. Posługuję się taka i bardzo sobie ją chwalę..
Kciuk Napisano 24 Stycznia 2007 Napisano 24 Stycznia 2007 Zgadzam się z RYBAKiem-AW ja też nie umiem wiązać haczyków powyżej(tzn mniejszych) nr 12, ale z instrukcji załączonych do wiązarki niezbyt mi wychodzi czyt. wcale:D Tak więc: Jak to działa i jak się to wiąże odp. plissss
tiger-rybak Napisano 29 Maja 2007 Napisano 29 Maja 2007 wiecie co kazdy kto tu gada o wiązarce i ja krytykuje , nie mial jej w rekach.wiec co mozecie ja krytykowac,kupilem ja obie 2 dni temu byle na rybach dzien noc i dzien i ani jedn rybka mi sie nie urwala.wyciągnelem karpia 55cm i nic .bardzo sobie chwale tą wiązarke.polecam ------------------------------------------------------------------------------------------------------ sory za ortografy
jeux Napisano 29 Maja 2007 Napisano 29 Maja 2007 prosze to jest instrukcja wiązania http://img254.imageshack.us/my.php?image=pict0003ez3.jpg
nanakara Napisano 31 Maja 2008 Napisano 31 Maja 2008 z instrukcji załączonych do wiązarki niezbyt mi wychodzi czyt. wcale:D Tez mialem problem z zawiazaniem haczyka wg instrukcji ale jakos sam do tego doszedlem..po prostu przy zaciskaniu zylki jej luzny koniec trzeba przeprowadzic przez petelke ktora powstala na zaczepach urzadzenia..haczyki sa idealnie zawiazane, splot ulozony rowno..tyle
-PuS- Napisano 1 Czerwca 2008 Napisano 1 Czerwca 2008 U mnie było tak. Od jakiegoś czasu zauważyłem że zaczynam widzieć dość słabo z bliska. I też myślałem o wiązarce bo za dużo ryb traciłem z powodu złego wiązania (nie widziałem dobrze mimo że się starałem no i ciągle coś było nie tak). Poza tym przestałem używać żyłek a mój stary sposób wiązania na plecionkach przestał się sprawdzać. I poszukałem na necie. Jest genialna metoda do wiązania haków z prawie 100% wytrzymałością i to nawet malutkich. Jak znajdę chwilę to postaram się jakoś to narysować i przesłać zdjęcia, albo linka do strony. Ale jak kolego jesteś wytrwały to poszukaj w google bo pewnie dalej wisi. Wtedy można olać wiązarkę bo praktycznie robisz to prawie z zamkniętymi oczami. Internet to potęga wiedzy pozdrawiam
Lord Konrad I Napisano 2 Czerwca 2008 Napisano 2 Czerwca 2008 o będę wdzięczny za jakieś bardzo dokładne rozrysowanie takiego węzła
galuch Napisano 2 Czerwca 2008 Napisano 2 Czerwca 2008 Mobi lepiej naucz się wiązać haczyki sam , te patęty to żwykła szmira!Wiązarkę mam już kilka lat i bardzo sobie chwale Żeby nie było - bez też zawiąże bez problemu.
DamonPr Napisano 16 Sierpnia 2008 Napisano 16 Sierpnia 2008 Dla leniuchów, zamiast wiązarki, polecam haczyki z przyponami
szotornik Napisano 16 Sierpnia 2008 Napisano 16 Sierpnia 2008 jak dlamnie haki z przyponami gotowymi to lipa nie wiem czemu ale zawsze mi sie rwaly jak gupie
Gość omen93 Napisano 17 Sierpnia 2008 Napisano 17 Sierpnia 2008 Ehhh..... nie ma to jak własnoręczna robota
michalk137 Napisano 13 Lutego 2009 Napisano 13 Lutego 2009 Chciałem kupić taką wiązarkę ponieważ jestem inwalidą(mam niesprawne dłonie)jednak po zapoznaniu się z opiniami kolegów mam wątpliwości czy warto.Nie mam problemu z dużymi haczykami,ale ich mało używam.Zawsze jadąc na ryby mam kilka zapasowych przyponów z haczykami i to jest najlepsza metoda na spokojne łowienie.Nigdy nad wodą nie zmieniam metody i sposobu łowienia.Jednak życie potrafi płatać figle i wtedy tracę czas na wiązanie haczyków.Ale cóż by było warte życie bez przygód.Pozdrawiam i życzę jak najmniej zerwanych przypowów.
Pi Napisano 13 Lutego 2009 Napisano 13 Lutego 2009 Kup sobie kup, bo to naprawde przydatny patent. Ci co tu wypisują że to oznaka lenistwa, zbędny luksus i szmira pewnie na ryby jeżdzą wozem drabiniastym, ciuchy piorą na tzw 'waszbrecie' a dom oświetlają łuczywem lub nampą naftową. Ta wiązarka to nie jest żaden automat tylko prosty patent-trzymacz haczyka, dzięki któremu możesz zawiązać dobry węzeł, z wymaganą ilością owinięć, dobrze ułożonymi zwojami i nie pozałamywaną żyłką. Umiesz to zrobić w palcach z haczykiem 22 i żyłką 0,08? Gratulacje, ale nie nazywaj leniem kogoś kto nie umie.
kocur Napisano 14 Lutego 2009 Napisano 14 Lutego 2009 Też zaczynam zastanawiać się nad tym urządzonkiem za parę złociszy bo kaliber haczyków malutki, łapska wielkie a już kilka okazów zeszło mi Miałem takie urządzonko w rękach i pożałowałem 9 zł a teraz pluję sobie w brodę Za to mam jeszcze 2 patent na wiązanie maluszków, malutkie imadełko jak się delikatnie umocuje to można swobodnie operować 2 rękoma tylko problem gabarytów paluchów dalej pozostaje Na dniach jak kupie sobie takie ustrojstwo to potestuję i zdam relację
Miras Napisano 15 Lutego 2009 Napisano 15 Lutego 2009 Ta wiązarka to nie jest żaden automat tylko prosty patent-trzymacz haczyka, dzięki któremu możesz zawiązać dobry węzeł, z wymaganą ilością owinięć, dobrze ułożonymi zwojami i nie pozałamywaną żyłką. Umiesz to zrobić w palcach z haczykiem 22 i żyłką 0,08? Gratulacje, ale nie nazywaj leniem kogoś kto nie umie. W 100% popieram kolegę Wiązarka jest tylko do przytrzymywania i okręcania wokół żyłki haczyka, a węzeł robi się taki sam jak przy ręcznym wiązaniu. Jeżeli starannie robi się węzły to nic nie ma prawa się urwać, tylko trzeba owijać w dobrą stronę. Nie wyobrażam sobie wiązania haczyków nr 16 czy 18 gołymi rękami Tym którzy to robią gratuluję zręczności i uporu, bo oczywiście można, ale po co?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.