artech Napisano 22 Października 2007 Share Napisano 22 Października 2007 Ale tak naprawde, to głupotą nie grzesze, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bboobb Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 Bylem tak inteligentny, ze mnie od razu rok wyzej wzieli Hehe Ale tak naprawde, to głupotą nie grzesze, jestem calkiem bystry chlopak Grunt to dobra samoocena. Ale uczyć to się chłopie ucz po nauka to potęgi klucz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 Grunt to dobra samoocena. Ale uczyć to się chłopie ucz po nauka to potęgi klucz. I ja to wiem Jakby co to teraz mnie nie ma w szkole, bo jestem przeziebiony, zeby ktos sobie nie pomyslal, ze chodze na wagary, zeby posiedziec na haczyku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skrętek Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 Ja to raczej należe do tych uczniów o których nauczyciele mówią "zdolny ale leniwy" . Przedmioty psujące mi średnią to chemia(najgorsza-strasznie zkiepściła mi świadectwo z 1 kl., zdałem zaledwie na mierny[2] ), fizyka i matma ale za to dobry jestem z polskiego, historii, geografii, i techniki a reszta to tak na czwórki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 Ja jestem skromny ale ryby łowię najlepiej na świecie A co do nauki to z 2 kl. gimnazjum na świadectwie najgorsza ocena to 3. Najlepsza 6 Średnia to 4,12 Była by większa, gdyby nie to, że na czas poprawiania ( ostatni miesiąc - czerwiec ) nie było mnie w szkole - szpital Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzyś xD Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 Pójdziecie do renomowanej szkoły ponadgimnazjalnej to zobaczycie co to nauka ;D Ja w gim nie schodziłem poniżej 4,5 Poszedłem do technikum ( 8 w kraju pod wzgledem olimpijczyków i innych bzdetów,2004r. teraz okolo 40 miejsca) Przez 3 klasy średnia 2,9-3,3 ;P Tyle było zawsze do nauki, że nie wiedziałem za co sie brać... ;P Teraz ;D piękne mam ocenki i myśle, że około 4 średnia może być A najlepsze jest to, że zamiast matury z matmy fizy zdaje z histy podstawowej i wosu rozszerzonego. Warto sie uczyć w gimnazjum ponad plan bo potem trzeba sie męczyć jak ja i chodzić na korki Pozdro Krzyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzczepanM1986 Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 ja wychodąc z SP miałem średnią 2,9 w gimnazjum wziąłem się do roboty, nadgoniłem braki z okresu gdy mieszkałem w USA i miałem w kl. I 5,0, kl. II 5,1, kl. III 5,3 potem było liceum (jedno z lepszych w poznaniu) - tam oscylowałem miedzy 4,1 a 4,3, a maturę zdawałem z 5 przedmiotów na poziomie rozszerzonym potem był rok przerwy...musiałem odpocząć bo sam nie wiedziałem co chce w życiu zrobić z samym sobą...kręciło się to wokół mediów, dziennikarstwo etc. na chwilę obecną jestem na II roku pedagogiki (na uniwersytecie adama mickiewicza) - spec. pedagogika mediów i praktyczne zast. informatyki w mediach...po I roku miałem średnią 4,35...myślę ze jak ktoś cieżko pracuje w gimnazjum to potem nie ma wiekszych problemów ani z maturą ani na studiach...grunt to wierzyć w siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 potem było liceum (jedno z lepszych w poznaniu) Mozna wiedzieć w jakim?? Ja chyba będę starował do 4 LO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzczepanM1986 Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 właśnie jestem absolwentem czwórki z roku 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atam23 Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 ja tam znów nie mogę narzekać, od 4kl do 1gim miałem pasek na świadectwie a w 2kl zabrakło mi tylko 0,04 średniej żeby powtórzyć wyniki z poprzednich klas . A najgorszym przedmiotem dla mnie jest historia, geografia i niemiecki który wprowadzili w tym roku u mnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 hehe, nee miecki, skąd ja to znam, mimo żę mam od 5 lat to miałem 2 na koniec a z anglika 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atam23 Napisano 23 Października 2007 Share Napisano 23 Października 2007 ja dziś właśnie dostałem 1 pałe z niemieckiego, a oprócz tego mojej nauczycielce to całkiem lotto czy ona nas nauczy czy nie. Kiedyś nam nawet prosto powiedziała że jej to nie obchodzi czy my sie będziemy uczyć czy też tą naukę olewać. W sumie wszyscy wokół mnie łącznie z rodzicami powtarzają że to jest bezsens wprowadzać nowy język w klasie, w której powinienem sie przygotowywać do egzaminu od którego zależy całe moje życie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 24 Października 2007 Share Napisano 24 Października 2007 właśnie jestem absolwentem czwórki z roku 2005 Czwórka rządzi!! Mam tą szkołe dosłownie na rzut beretem od mojego domu, obok stoi moja była podstawówka Ale najpierw trzeba zdać Dzisiaj kończy się mój urlop haczykowy, od jutra mam już iść do szkoły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanto Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 http://bodek.narkotyki.patrz.pl/ wyklad o dragach , polecam http://www.wrzuta.pl/audio/14YvHgF6Ga/dobrze-gada a tu moim zdaniem najlepsza czesc wykladu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 ach ten Olek http://img136.imageshack.us/img136/4739/dsc04797lb2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 27 Października 2007 Share Napisano 27 Października 2007 powinienem sie przygotowywać do egzaminu od którego zależy całe moje życie... Zaśto bez przesady Jak się uczysz od poczatku gimpla to nawet jak Ci wprowadza kilka nowych przedmiotow to sobie poradzisz. Ale w takim wypadku niestety rybki odchodza na dalszy plan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atam23 Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 Zaśto bez przesady ale jakby nie myśleć, tam gdzie pójdę po gimnazjum tak się przygotuję do matury...a jeśli nie musiałbym czasu na naukę przedmiotów na egzamin dzielić z nauką niemieckiego to miałbym po prostu więcej czasu na przygotowanie do egzaminu. A niemiecki mi całkiem nie podchodzi i chociażbym sie nie wiem ile uczył to i tak nic z tego nie wychodzi A o rybkach w tym roku to się boję myśleć. Chyba początek sezonu całkiem mnie ominie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 A o rybkach w tym roku to się boję myśleć. Chyba początek sezonu całkiem mnie ominie Nie no atam23 przesadzasz To Ty się uczysz 12h dziennie? 1-2h wystarczy do nauki dziennie a co z resztą czasu? Spokojnie da się jechać nad wodę. To jest coś typu " nie jadę bo nie mam czasu" - a tak na prawdę to się nie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atam23 Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 wobler129 do wody mam spory kawałek i jak już jadę to muszę co najmniej jechać 3 dni z rzędu i nęcić łowisko(łowię na grunt), inaczej nie mam szans na jakiekolwiek branie. Druga rzeczą jest transport-ciężko jest mi skombinować jakiegokolwiek kierowcę.A pozatym na punkcie wędkarstwa mam jobla i potrafię wydać na swoje hobby cała kasę którą zbierałem przez np rok. Więc tego "że mi sie nie chce" po prostu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 Więc tego "że mi sie nie chce" po prostu nie ma. U mnie ostatnio jest A na nauke nigdy nie jest za pozno Ja tylko odwalam zadania domowe, a na sprawdzian to szybko czytam z podrecznika tematy i/albo robie sciage i tak piatki/czworki dostaje, czasami jakas troja albo dwoja. Moja taktyka sie sprawdza - mam dwie dwoje i trzy troje, a tak to same piatki i czworki. Testy probne juz pisalem z humana 27/40, matmy 16/30 Nie jest dobrze, ale przed prawdziwym testem, powtorze wiadomosci i bede robil testy na kompie Siwadectwo tak z 4,5 conajmniej i o wzorowe sie postaram, bo to punkty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 Testy probne juz pisalem z humana 27/40, matmy 16/30 Ja miałem w sumie 79/100 z egzaminu w tym roku Tak więc nie ma rzeczy niemożliwych. a jeśli nie musiałbym czasu na naukę przedmiotów na egzamin dzielić z nauką niemieckiego to miałbym po prostu więcej czasu na przygotowanie do egzaminu. bez przesady. Wwybacz ale Ci nie uwierze ze jakbyś nie uczyl sie niemieckiego to w tym czasie uczylbys sie np matmy Poprostu wiem co to zycie... jestem realista Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 to w tym czasie uczylbys sie np matmy Nie rozumiem jak mozna sie uczyc matmy. Matme albo rozumiesz, albo nie. Przynajmniej tak u mnie jest. Za to lubie matematyke, ze rozumienie wystarczy, nie trzeba zakuwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daniel zarzecki Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 Nie rozumiem jak mozna sie uczyc matmy. Matme albo rozumiesz, albo nie. Przynajmniej tak u mnie jest. Za to lubie matematyke, ze rozumienie wystarczy, nie trzeba zakuwać Młody jeszcze jesteś i liceum nie znasz. Do pierwszej klasy liceum jechałem bez nauki. Teraz to się zmieniło. Jak będziesz robił 200 zadań tygodniowo to przestaniesz lubic matme Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmk81 Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 Robal napisał/a: Nie rozumiem jak mozna sie uczyc matmy. Matme albo rozumiesz, albo nie. Przynajmniej tak u mnie jest. Za to lubie matematyke, ze rozumienie wystarczy, nie trzeba zakuwać Młody jeszcze jesteś i liceum nie znasz. jak będziesz się Robal wybierał na studia techniczne to sądzę że zmienisz zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lary Napisano 28 Października 2007 Share Napisano 28 Października 2007 Młody jeszcze jesteś i liceum nie znasz. Do pierwszej klasy liceum jechałem bez nauki. Teraz to się zmieniło. Jak będziesz robił 200 zadań tygodniowo to przestaniesz lubic matme No i odezwał się stary Widzisz z tą nauką to jest tak jak jesteś w podstawówce to straszą cię gimnazjum, że to tak dużo trzeba sie uczyć itd. Jak jesteś w gimnazjum to ci z liceum mówią że dopiero oni maja ciężko. Kończysz liceum to znowu straszonko studiami itd. a jak już trochę poznasz życie to stwierdzisz że takie problemy jak miałeś na którym kolwiek etapie nuki to nic w porównaniu z tym co przynosi życie. Ale, żeby do tego dojśc potrzeba czasu. I tak samo z tą matą o która toczy się dyskusja. Pozdrawiam Lary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.