tomek1 Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 Jeżeli wkujesz to na pamięć to chociaż odrobina Ci pozostanie na przyszłość. To też nie tędy droga. Studia techniczne uczą czegoś innego. Czy ktoś z inżynierów pamięta coś z fizyki, analizy matematycznej, termodynamiki itd.? Ja tego nie noszę w głowie, ale jak siadłem z bratem do całek po kilku latach przerwy to po paru godzinach już byłem "w domu". Studia uczą jeszcze czegoś ważniejszego. Tworzenie sytuacji stresowych i problemów trudnych do rozwiązania ma na celu przyzwyczajenie przyszłych inżynierów do podobnych sytuacji w życiu zawodowym. Generalnie studia techniczne dają szkołę życia Robiłem również nietechniczne i mam porównanie Trzeba stawiać na zrozumienie a nie na kucie Na koniec może trochę chamskie hasło jednego z wykładowców na tych nietechnicznych- "Panowie zrozumieli, Panie zapisały" Może niepoprawne politycznie, ale nawet dziewczyny chyba przyznają rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daniel zarzecki Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 Tomek no tak, rozumienie to podstawa. Ale omawiamy tu sytuację kiedy się ściąga albo wkuwa Z dwojga złego wolę drugą opcję. A te hasło świetne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 "Panowie zrozumieli, Panie zapisały" A te hasło świetne No i ja niby kobieta, to znaczy na pewno kobieta muszę potwierdzić Tomek ale się zgodzisz też z moim zdaniem: jak Panowie zrozumieli, a potem im się przed sesją zapomni to i tak ustawiają się w kolejce punktu ksero z wykładami jednej z koleżanek piszących wyraźnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 to i tak ustawiają się w kolejce punktu ksero z wykładami jednej z koleżanek piszących wyraźnie To też prawda. Kobity mają popisane kropka w kropkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bboobb Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 Trzeba stawiać na zrozumienie a nie na kucie I to moim zdaniem jest podstawa. To co zrozumiałem podczas mojego studiowania służy mi dobrze do dzisiaj, nie mogę powiedzieć tego o tych rzeczach, ktore swego czasu wykułem na blachę, bo i takie były. Niestety niektóre dziedziny są typowo pamięciowe i trzeba nimi nabić zwoje mózgowe. Studia humanistyczne to niestety typowa pamięciówka. Tak przy okazji studenckich wspominków przypomniał mi się ustny egzamin z fizyki na I roku. Mógłbym to napisać w dziale TYLKO HUMOR, ale jest to zdarzenie autentyczne. Na egzamin wchodziliśmy po dwie osoby. W czasie gdy przygotowywałem się do odpowiedzi na wylosowane pytanie, kolega rozpoczął już zdawanie. Profesor ("typowy" profesor) poprosił go o zdjęcie marynarki i pchnięcie z całej siły ściany pokoju. Kolega, lekko zdziwiony, wykonał polecenie. Następnie padło pytanie profesora: Czy wykonał pan jakąś pracę? Kolega odpowiedział, że tak. Profesor oznajmił mu, że otrzymuje ocenę niedostateczną, gdyż wg niego żadna praca nie została wykonana, ponieważ pomimo przyłożenia siły do ściany nie została ona przesunięta, a jeżeli kolega nie wie takich podstawowych rzeczy, to nie zasługuje na dalsze pytania. Kolega ośmielił się nie zgodzić z profesorem i stwierdził, że wykonał pracę. Na lekceważące pytanie profesora: Jaką? Odpowiedził: Przecież ściągnąłem marynarkę. Po takiej odpowiedzi lekko zmieszany profesor postawił mu ocenę BDB, a kumpel do końca studiów nie był przez niego niepokojony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 I nie powiesz mi chyba, że czegoś się nauczę Powiem Ci ze sie nauczysz!! Na 3 ale coś zapamietasz! naprawde: spróbuj a się dowiesz. Ponieważ przy robieniu ściągi musisz wybrać podstawowe wiadomości i zapisać je krótko i zwięźle! Zresztą jak nigdy nie próbowałeś to nie wiesz. Poprostu trzeba wiedizeć co to ściąga i jak ją zrobić żeby nie trzeba było na nią patrzeć. Bo jak robisz sciąge i piszesz wszystko to co w zeszycie to napewno nic nie zapamietasz. Zresztą ja się nie bede kłucił bo to nie od tego jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 Bo jak robisz sciąge i piszesz wszystko to co w zeszycie to napewno nic nie zapamietasz. Szczytem ściągania był kolega ściągający przy ustnej odpowiedzi z matematyki i inny który recytując wiersze na polskim miał na dłoni długopisem zapisane kluczowe słowa, które pozwalał mu ciągnąc recytację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daniel zarzecki Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 Zresztą jak nigdy nie próbowałeś to nie wiesz. I tu mnie tym stwierdzeniem zabiłeś. I to jest powszechny stereotyp polskiego nastolatka, który nie czyta do końca żadnej wypowiedzi albo ma problemy z rozumieniem literek tworzących wyrazy, a wystarczyło przeczytać mój pierwszy post dotyczący ściągania. Człowieku powinieneś sprawdzić najpierw co napisałem, a nie wyciagasz takie wnioski. Jeżeli uraziłem Ciebie tym to wybacz, ale przepraszać nie będę bo podstaw ku temu nie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 Róbta co chceta, ale ja juz mam sciage na jutro na fizyke na prace klasowa. W myslach mam to, co napisalem na sciage, czyli cos pamietam. Takie wazne rzeczy umiem np. prawo Coulomba i wzory tez, ale zawsze moge zapomniec, wiec to tez umieszczam w sciadze, procz tego napisalem tego, co mi najtrudniej przychodzilo do zapamietania. I gra gitara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 15 Listopada 2007 Share Napisano 15 Listopada 2007 Róbta co chceta, ale ja juz mam sciage na jutro na fizyke na prace klasowa. W myslach mam to, co napisalem na sciage, czyli cos pamietam. Takie wazne rzeczy umiem np. prawo Coulomba i wzory tez, ale zawsze moge zapomniec, wiec to tez umieszczam w sciadze, procz tego napisalem tego, co mi najtrudniej przychodzilo do zapamietania. I gra gitara Ja w środe miałem sprawdzian z fizyki, przepisałem dosłownie cały zeszyt od paczątku roku ale ściągi mi sie nie przydały Tylko troche mi kolega pomógł (troche=wszystko). A dzisiaj zostałem przyłapany na ściąganiu na niemieckim Ściąge miałem między nogami... P.S Zrobiłem 5 na 6 zadan i nie mogłem jednego na ściądze znalezc no i za bardzo sie wgapywalem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 16 Listopada 2007 Share Napisano 16 Listopada 2007 Jeżeli uraziłem Ciebie tym to wybacz, ale przepraszać nie będę Myślę czy ja nie powinienem Ciebie teraz przeprosić bo faktycznie mogłem wyciągnąć zbyt pochopne wnioski. Także jeżeli uważasz, że chcesz być przeproszony to Cię przepraszam Jeżeli nie: to też Cie przepraszam Ja właśnie idę popatrzeć jak tam moje formy do główek się mają Jak dobrze pójdzie to będę hutnikiem w tym tygodniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 16 Listopada 2007 Share Napisano 16 Listopada 2007 Studia techniczne uczą czegoś innego. Czy ktoś z inżynierów pamięta coś z fizyki, analizy matematycznej, termodynamiki itd.? Ja tego nie noszę w głowie, Kiedyś bardzo dawno temu jak broniłem pracę na AGH (trzynastego w piątek ) nie znałem odpowiedzi na jedno z pytań komisji. Wtedy mój promotor zapytał mnie czy potrafię szybko znaleźć to co mi potrzeba w bibliotece która stała w tym pokoju. Znalazłem to w ciągu dwóch minut i zdałem na 4,0. Stwierdzili, że nie trzeba mieć wszystkiego w głowie tylko trzeba wiedzieć gdzie poszukać. Członek komisji miał głupią minę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 22 Listopada 2007 Share Napisano 22 Listopada 2007 Siemak wszystkim Wszystkiego naj Robal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 22 Listopada 2007 Share Napisano 22 Listopada 2007 Dziekuje. Witamy po miesiacu . Nastepnym razem uważaj. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 23 Listopada 2007 Share Napisano 23 Listopada 2007 a ja zostałem na pół właścicielem stawu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 23 Listopada 2007 Share Napisano 23 Listopada 2007 a ja zostałem na pół właścicielem stawu Gratuluje Masz moze jakies fotki stawu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 23 Listopada 2007 Share Napisano 23 Listopada 2007 Może na poniedziałek będą nie całe 100m od domu znajomy kopał, pracuje w firmie kanalizacyjnej i miał za darmola na wiosne wpuszczamy narybek Ja ze starszym 6/10 całego narybku Głównie karpie, będą pewnie też okonie, płocie, jazie, karaski i może ze dwie sztuki szczupaka ale szczupaka nie chcą chętnie wpuszczać :/ Teraz trzeba wyszystko ładnie wyrównać, a staw prawie pełny wody jest na żyle wodnej więc nie będzie problemu z wodą w susze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 23 Listopada 2007 Share Napisano 23 Listopada 2007 No to w takim razie czekamy na zdjecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 24 Listopada 2007 Share Napisano 24 Listopada 2007 teraz sobie sprawiłem pojazd na ryby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 24 Listopada 2007 Share Napisano 24 Listopada 2007 teraz sobie sprawiłem pojazd na ryby Na ten staw 100m od domu A tak na powaznie to o co chodzi z tym pojazdem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 24 Listopada 2007 Share Napisano 24 Listopada 2007 nie, na 6km od domu Dostałem zadarmo komarka, we wtorek tata mi go przywozi, i kilka oryginalnych części też zadarmo od dobrego znajomego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 24 Listopada 2007 Share Napisano 24 Listopada 2007 Dostałem zadarmo komarka No to fajnie masz Ja jak bede jezdził na inne łowisko to mam do przejechania 10km i nie komarkiem tylko rowerem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 24 Listopada 2007 Share Napisano 24 Listopada 2007 ja podobną sytuacje miałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 24 Listopada 2007 Share Napisano 24 Listopada 2007 ja podobną sytuacje miałem I jak Zabrałes sie z wszystkim na ... rower Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szyszek Napisano 24 Listopada 2007 Share Napisano 24 Listopada 2007 oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.