suhhar Napisano 9 Lutego 2012 Share Napisano 9 Lutego 2012 Kiler wymiatasz ale powiedz mi jak one pracuja przy tak duzych sterach ? masz jakies filmiki z pracy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość kilerpulawy Napisano 9 Lutego 2012 Share Napisano 9 Lutego 2012 One nie są wcale takie duże na zdjęciu jak się wydaje. Filmiku nie mam ale myślę, że coś niebawem nakręcę tylko czekam aż mi rzeka rozmarznie wrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość kilerpulawy Napisano 9 Lutego 2012 Share Napisano 9 Lutego 2012 a jeszcze takie 5cm zdjęcie słabe By kilerpulawy at 2012-02-09 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gobio Gobio Napisano 10 Lutego 2012 Share Napisano 10 Lutego 2012 a'la hornety 4,5cm ok 4-5gr , balsa, drut nierdzewny 0,8mm, poliwęglan 0,9mm, malowane sprayami, wolno tonące lub neutralne, praca dość agresywna te bardziej pod pstrąga 5,5cm 6-7gr,bardzo wolno tonące, praca agresywna wszystkie zbrojone kotwicami VMC nr8 przez kółeczka KOSTALA ps: moje pierwsze kroki, ale chyba się zaszczepiłem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gobio Gobio Napisano 11 Lutego 2012 Share Napisano 11 Lutego 2012 i następne na tym samym korpusie ...miedź + dwa przetarte kolorki , efekt łuski chciałem uzyskać przez kąpiel w spienionym hartzlacku ale chyba średnio wyszło.. i takie pstronie w wersji TECHNO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 11 Lutego 2012 Share Napisano 11 Lutego 2012 Ten w kropki z poprzedniego postu kozak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej 18 Napisano 12 Lutego 2012 Share Napisano 12 Lutego 2012 To i ja coś wstawię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin_P Napisano 12 Lutego 2012 Share Napisano 12 Lutego 2012 Mmmm te maluchy eeextra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziara Napisano 13 Lutego 2012 Share Napisano 13 Lutego 2012 a ja jestem na etapie kogutów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość kilerpulawy Napisano 13 Lutego 2012 Share Napisano 13 Lutego 2012 Ostatnio nadszedł bunt na mikro wobki więc i ja stworzyłem mikrusa By kilerpulawy at 2012-02-13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 14 Lutego 2012 Share Napisano 14 Lutego 2012 To i ja się podzielę swoimi rękodziełami Postaram się na bieżąco wstawiać coś nowego Zacznijmy od początku: WOBLERY Jak już w kilku miejscach było wspominane (dość burzliwie), woblery na Lubelszczyźnie poszły w kierunek "małe i ciężkie". Początki zawsze są trudne, woblery brzydsze lub ładniejsze, lecz jeśli chodzi o ryby - średnio im ten idealny wygląd potrzebny. Wiadomo, dla własnego widzi-misie ciągle staramy się wykonywać co raz ładniejsze.. te do pięknych nie należały Jednak z biegiem czasu poprawiałem zarówno pracę jak i wygląd, a ponadto skuteczność... Niektóre woblery swą konstrukcją zapewniały sobie możliwość głębokiego nurkowania Inne trzeba było delikatnie poprawić Z partii na partię szło coraz lepiej Przerabiałem różne tematy, te woblerki mają po 13mm i ważą około 0,8 grama Te natomiast to mini-oklejanki, ważą około 2 gramów przy długości 2cm Od momentu kiedy zacząłem produkcje swoich wobków do aktualnego stanu minęło już chyba z 5 lat. Przynęty zmieniały się zarówno pod względem wyglądu jak i pracy, zawsze jednak łączyło je jedno - brak ogólnodostępnych na rynku seryjnych produkcji podobnego typu. Aktualnie wygląda to w ten sposób: MICRO JIGI Do stworzenia tej przynęty kilka lat temu skłoniła mnie chęć łowienia wzdręgi na zawodach. Jak okazało się później dzięki niej byłem w stanie łowić przeróżne, niekoniecznie drapieżne, ryby w różnych warunkach. Wzdręgi Pstrągi Płocie a nawet Leszcze Jakiś czas temu niestety musiałem się z nimi rozstać, gdyż moje łowienie ogranicza się do dążenia do udoskonalania umiejętności zawodniczych, a wzdręgi zostały zabrane z punktacji w spinningu. JIGI PSTRĄGOWE Doświadczenie zdobyte w "petłaniu" micro jigów pozwoliło również na kręcenie ciutkę większych z przeznaczeniem typowo na pstrągi. Choć mój sezon na kropkowańce trwa bardzo krótko i jest raczej oderwaniem się od zmagania z nizinnymi "drapieżnikami" to przynęty okazały się skuteczną metodą, szczególnie, że jestem przeciwnikiem łowienia pstrągów na woblery (bynajmniej te uzbrojone w kotwice) - nie pytajcie dlaczego, po prostu takie mam zdanie i już OBROTÓWKI: Temat bliższy, w ciągłej fazie rozwoju, potrzebny na zawodach więc i dla mnie ważny. Osiągnięcie odpowiedniej pracy też trochę zajęło. Proporcje obciążenia, odpowiednie strzemiączka, długość drutu, grubość paletki - wszystko okazało się mieć znaczenie. Tych zdjęć - tak jak woblerów na pewno będzie w tym temacie przybywać. Oto aktualne od najstarszych. Piszcie, komentujcie, pytajcie - wszystko mile widziane, a wręcz pożądane Pozdrawiam Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boczek4wd Napisano 14 Lutego 2012 Share Napisano 14 Lutego 2012 Oooo, pięknie. Bardzo obszerna i treściwa relacja. Szacun i piwo dla Ciebie Gimzi. A w ramach pytań to czy mógłbyś się wypowiedzieć na temat kąta steru i umiejscowienia oczka z tym związanym? Zwłaszcza mam na myśli te małe mikruski dość mocno dociążone. Pytam bo wstępnie założyłem większy kąt względem osi wzdłużnej i oczko z noska, ale póki co jeszcze nie wodowałem tych najmniejszych i chętnie bym skorzystał z Twego doświadczenia Fajnie byłoby jakbyś też zdradził rozmiary kotwiczek do tych najmniejszych wobków, może uznajesz jakiegoś konkretnego producenta? Dzięki za fajny post Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 14 Lutego 2012 Share Napisano 14 Lutego 2012 Co do kąta, nacięcie zazwyczaj robię całkowicie poziomo, jedynie ster poza nacięcie przed wklejeniem delikatnie podginam. Przy ustawianiu zazwyczaj końcówkę wyginam jeszcze bardziej, co daje mi sporą stabilizacje przy tak małych przynętach, gdyż mają one się nie bać żadnego nurtu. Co do kotwic, to wcześniej używałem najtańszych, od roku jadę praktycznie tylko na kotwicach firmy Owner. Są lekkie, nie zaburzają pracy i są niesamowicie ostre. Oczywiście mowa tu o woblerkach, do innych przynęt nie są aż tak bardzo potrzebne, a są dość drogie. Co do rozmiaru to zależne od tego czy wobler jest pękaty, wąski, niski, wysoki etc. Zazwyczaj w Ownerach UL są to od #14 do #18. No ale lecimy dalej z tymi rękodziełami CYKADY Kolejny temat, dość niedawno rozpoczęty, ale potrzebny zawodniczo Różne kąty ustawienia obciążenia, odległość oczka od obciążenia - wszystko to sprawia, że praca cykad może być niesamowicie różnorodna. Do tego wielkość, masa, oraz stawianie mniejszego oporu w wodzie daje nam przynętę, która daje się poprowadzić w głębokich rynnach, jest mała i w dodatku pracuje jak wobler... Wniosek nasuwa się sam - trzeba to intensywnie testować 21mm - 2g 18mm - 2g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 17 Lutego 2012 Share Napisano 17 Lutego 2012 Nowy produkt, myślę, że będzie hicior Obrotówki w rozmiarze 000 Long: Aglia: Oczywiście wagę mają konkretną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 18 Lutego 2012 Share Napisano 18 Lutego 2012 Mała armia mikro-obrotówek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abc Napisano 18 Lutego 2012 Share Napisano 18 Lutego 2012 Gimzi, widzę, że masz ciekawe pomysły. Mógłbyś napisać z czego są te okrągłe złote kulki na mikro jigach i na obrotówkach, jaka jest ich waga i gdzie je można dostać. Napisz jeszcze jakiego rozmiaru żyłek używasz do połowu wzdręg, okoni, jazi i szczupaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 18 Lutego 2012 Share Napisano 18 Lutego 2012 Żyłki do ultra lekkiego spina to zazwyczaj 0,10 albo 0,12. Mikro-jigami lepiej się łowi żyłką nawet 0.08. Te złote kulki to główki wolframowe Największa przy obrotówce waży jakieś 0,8g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 19 Lutego 2012 Share Napisano 19 Lutego 2012 Cykadki świeżo zdjęte z lakierowania. Jak widać pokrycie żywicą było złym pomysłem. Następna partia zostanie pokryta bezbarwnym lakierem w sprayu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bigbee Napisano 20 Lutego 2012 Share Napisano 20 Lutego 2012 Jakiej blachy używasz do cykad? Chodzi mi o materiał i grubość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 A czy cykady muszą być z blachy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 22 Lutego 2012 Share Napisano 22 Lutego 2012 Żeby nie było, że nic nie robię to coś tam się struga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 22 Lutego 2012 Share Napisano 22 Lutego 2012 Obrotówki też się wytwarzają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaczQ Napisano 22 Lutego 2012 Share Napisano 22 Lutego 2012 Widze, że Gimzi, po przynęty do wędkarskiego nie zachodzisz ;D Te mikro wobki świenie wyglądają ;p Pewnie killer na klenie, jazie i okonie ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 22 Lutego 2012 Share Napisano 22 Lutego 2012 Do wędkarskiego "zachodzę" co dzień ale przynęty, które kupuję to tylko i wyłącznie gumy, reszta to już moja produkcja Co do killerów - w odpowiednich warunkach użyte są niesamowicie skuteczne ALE tylko w odpowiednich warunkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gimzi Napisano 23 Lutego 2012 Share Napisano 23 Lutego 2012 Ostateczna wersja cykadek. Pierwsze oczko - raczej na rzekę, albo szybsze prowadzenie na stojącej wodzie. Drugie oczko - pracuje od najdelikatniejszego ruchu. Generalnie mówiąc nieskromnie to jestem zadowolony z wyników prac Testowałem je z kotwicami podwójnymi Mustada nr 10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.