Kłusownictwo

[Lesio]

nikt nigdy nikogo za zamiar nie złapał. To czy on celowo czy przypadkowo "szarpnął" jest nie do udowodnienia....

Zamiar prawie zawsze wykazuje się na podstawie różnych okoliczności towarzyszących popełnieniu czynu, bo nikt nikomu do głowy nie zagląda. Gdzie widziałeś na tym filmie 15 pokaleczonych leszczy leżących na brzegu i cieżką blachę, gdzie widziałeś sposób połowu?

RAPR nie mówi nic o przypadkowym zahaczeniu za bok jako legalnym łowieniu, a precyzuje dokładnie co jest legalne więc jaki z tego morał?

Ano taki, że aby mówić o kłusownictwie (nielegalnym połowie), musi zostać naruszony konkretny przepis (zakaz/nakaz) z regulaminu albo z ustawy o rybactwie śródlądowym. Który przepis został złamany?

nie potrzebuję niezbitych dowodów żeby swoje zdanie mieć.

W tym tkwi zasadniczy problem - ludzie na forach obrzucają się błotem tylko dlatego, że im się coś wydaje...

[Endrju]

Na tym filmie widziałem jednego leszcza złapanego w sposób nieprawidłowy. Oceniłem że nie zamierzali go wypuścić (jak pisałem już wyżej).

Który przepis został złamany?

zakaz łapania metodą szarpaka.

Chyba, że napiszesz, że z ponieważ w raprze metoda szarpaka nie jest opisana więc tak naprawdę ten zakaz jest pustym przepisem, gdyż nie wiadomo jakiej to metody zabrania...

W tym tkwi zasadniczy problem - ludzie na forach obrzucają się błotem tylko dlatego, że im się coś wydaje...

Albo w tym, że są ludzie, którzy spędzają na forach zbyt wiele czasu i mają potrzebę dyskutowania z każdym. Jesteś człowiekiem oczytanym, poszukaj co na temat takiego zachowania mówią psychologowie

Tym złośliwym akcentem kończe dyskusję w temacie. Jeśli naprawdę uważasz, że panowie nie szarpali to na szczęście jesteś modem, wywal tamten post i po krzyku

[Lesio]

Od 6 lat nie ma w regulaminie przepisu, który nakazuje wypuszczenie ryby nieprawidłowo złowionej (zahaczonej poza obszarem głowy), ale masz prawo twierdzić, że ten przepis obowiązuje i trzeba go przestrzegać, bo inaczej jest się szarpakowcem. Żadnych okoliczności, które łącznie by wskazywały na połów szarpakiem - obiektywnie patrząc - tam nie ma, choć Ty oczywiście masz prawo je widzieć, podobnie, jak cztery różowe słonie. Mnie urojenia nie interesują, to sprawa dla medyka.

Celowe podhaczanie ryb stanowi jeszcze przestępstwo (zdaniem prof. Radeckiego, które podzielam), więc jeżeli widzisz na tym filmie połów metodą szarpaka, to masz niepowtarzalną okazję - zamiast pisać o tym na forum - zawiadomić o swoich bystrych spostrzeżeniach organy ścigania, które z pewnością podejdą do tego z 'należytą' powagą. Good luck!

[Marcin186]

Można by wiele czasu dyskutować i przepychać się argumentami "szarpał nie szarpał" wypuścić czy zabrać,ale po co? Moim zdaniem każdy szanujący się i poważnie podchodzący do tematu wędkarz wypuści tak złowioną rybę. To kwestia etyki i własnego sumienia,a także ambicji.

[gojk]

Ojciec mi opowiadal wczoraj że zaczepił go wędkarz łowiący spod lodu na jednym z Brodnickich jezior. Zapytał się czy mój Tata nie chce kupić ryb.Pokazał ryby i tu jest problem około 30 okoni z którymi było wszystko wporządku lecz prócz okoni był takze jeden szczupaczek Po pierwsze że złapany w okresie ochronnym to do tego jeszcze niewymiarowy .Wędkarz oczywiście składki opłacone.... . Jak tu rąk nie załamywac skoro nawet "nasi" sa kłusolami

[skalar 3]

Kuba jesteś młodym wędkarzem i proszę cię nie bierz z takiego łachudry

przykładu,bo to nie jest wędkarz lecz zwykły kłusol.Takich ludzi ,którzy

nazywają się wędkarzami trzeba wieszac za j--------.

pozdrawiam

-----------------

Leszek

[Kubiak]

Ja kiedyś łowiłem na łowisku komercyjnym. Już się zwijałem do domu i podchodzi do mnie wędkarz z karpikiem 30cm i pyta się czy nie chce kupić.

[Damian21]

a narkotykow nie sprzedawali ?

[Marcin186]

Też kiedyś spotkałem się z takim przypadkiem,że "legalny wędkarz" chciał sprzedać złowione przez siebie ryby. Czysta paranoja! Co za ludzie?

[kocur]

Informacja zaczerpnięta z portalu http://www.rybobranie.pl/

LINK

Na Wieprzy łowili ... prądem! Teraz drogo za to zapłacą.

17 lutego, około 16.30 „ktoś" poinformował Komisariat w Miastku o tym, że na rzece Wieprzy są kłusownicy. Miastko poprosiło Komisariat w Trzebielinie by skontrolowali teren od Bożanki do Broczyny. Policjanci pojechali w kierunku rzeki Wieprzy w Bożance. W lesie na śniegu zauważyli świeże ślady samochodu. Przejechali lasem 2,5 kilometra, i zauważyli w lesie zaparkowanego VW Golfa III, obok koła samochodu w siatce ryby, ryby się jeszcze ruszały Poszli w kierunku rzeki, była godzina około 17.30, powoli robiło się ciemno. Zauważyli w środku rzeki mężczyznę z sprzętem elektrycznym i siatką oraz dwóch mężczyzn z siatkami łowiącymi ryby. Obserwowali ich około 15 minut. Zastanawiali się jak ich złapać by nie uciekli. Robiło się już ciemno, kłusole wyszli z rzeki i lasem ruszyli w kierunku samochodu, gdy ... usłyszeli „Policja - proszę stać". Policjanci kazali położyć się im na ziemi, założyli kajdanki i odwieźli na Komisariat. Po Golfa przyjechała laweta - przewiozła go do Miastka.

Kłusownikami okazali się:

Marian C. zamieszkały w Czarnicy, lat 39, Marcin Cz. Zamieszkały w Wałdowie, lat 25 oraz Sebastian G. zamieszkały Porzyczki, lat 24. W ubiegłym roku na rzece Jutrzence, ten sam patrol ujął ojca Sebastiana G. z 931 szt. pstrągami.

Razem 22 lipienie oraz 109 pstrągi potokowe, których wartość Zarząd Okręgu w Słupsku wycenił na ok. 30.000 zł!

Brawo Policjanci. Serdeczne podziękowanie od wędkarzy.

Ilości przerażają

[skalar 3]

A nie lepiej ,żeby policja tych kłusoli podłączyła pod 280v na komisariacie

i byłby spokój. HA HA.

poz. Leszek

--------------

[Tondrom]

Takich przypadków są setki , o ile nie tysiące, mnie juz przestaje dziwic brak ryby. Skoro 3 ludzi jest w stanie spowodować takie spustoszenie to wyobraźcie sobie co dzieje sie gdy setka takich ludzi kłusuje w podobny sposób

[szczypior]

Jestem jak najbardziej za kłusownikami ryby są dla wszystkich

Tli mnie jak takie coś słyszę

To może się jeszcze zrzeszycie ???

Płacić na rybostan to nie ma komu a wybierać to wszyscy???

Kolego zdecydowanie fora pomyliłeś!!!

To jest forum wędkarskie a nie jak coś ukraść nam wszystkim i nie ponieść konsekwencji.

[artech]

arek123, Jeżli Twoim zamiarem jest wszczynanie awantur na forach, czyli jesteś pospolitym trollem, to źle trafiłeś

Proszę użytkowników haczyk.pl o nie reagowanie na tego typu zaczepki. Ignorując trolla nie dajemy mu powodu do satysfakcji i jego kariera na forum szybko się kończy

[Rodryg11]

Prawda jest taka, że kłusownictwo nigdy nie zniknie. Prawo w Polsce jest stanowczo za łagodne. Druga rzecz to PZW, które w większości ( NIE WSZĘDZIE, ale w wielu miejscach- żeby nie było, że uogólniam) jest skorumpowane. Większość "działaczy" to tzw. "betony" i tego nie da się zmienić, trzeba czekać aż powymierają. Jeżeli zauważycie kłusownika to radzę zadzwonić na policję. Z moich doświadczeń wynika, że oni częściej reagują. A jak nic nie pomoże, to co szkodzi porobić zdjęcia albo nakręcić film kłusolowi ? Oczywiście z ukrycia. Potem podejść, najlepiej z kilkoma wędkarzami z łowiska i zaszantażować, a jak nie to nawet poszarpać. Nic nikomu nie powie bo musiałby się przyznać do kłusownictwa. Ja na ten przykład jak odpowiednie organy nie reagują to robię tak jak mówiłem bo nie dam się okradać. Patrzylibyście spokojnie jakby okradali wasz dom ? A te ryby są w zbiorniku za Wasze pieniądze. Inną sprawą jest, że ryby, które są w zbiornikach za nasze pieniądze, a raczej za ich skromną część, bo reszta trafia do kieszeni działaczy PZW, należą do Skarbu Państwa...ale to już sprawa na oddzielny temat.

[Damian21]

Jestem jak najbardziej za kłusownikami ryby są dla wszystkich

jak chcesz potrolować to bardziej subtelnie bo juz sie wydalo i z tematu nici :<

[Rodryg11]

Jestem jak najbardziej za kłusownikami ryby są dla wszystkich

jak chcesz potrolować to bardziej subtelnie bo juz sie wydalo i z tematu nici :<

Racja.

Ale dodam też coś od siebie, niestety niektórzy ludzie, zwłaszcza ułomy bez szkoły w wioskach, wiecie... ci co żerują na naszych podatkach bo za naukę i pracę nie raczyli się wziąć, uważają że ryby są niczyje więc można je brać. Uświadamianie nic nie daje, mają za niski poziom inteligencji, żeby coś zrozumieć, mendy społeczne jedne. Jeżeli ludzie 50+ lat tak się zachowują to pół biedy, ale jak widzę powiedzmy 16-20 latka o takim samym sposobie myślenia i takim samym poziomie inteligencji to ręce opadają.

[Jarosław]

Jeżeli ludzie 50+ lat tak się zachowują to pół biedy, ale jak widzę powiedzmy 16-20 latka o takim samym sposobie myślenia i takim samym poziomie inteligencji to ręce opadają.

Może nie zawsze.

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090304/REG30/358713054

[artech]

Panowie cytując trolla, karmicie go

[nhandu]

Dziś dostałem takie oto zdjęcie, nie wiem do tej pory czy jest prawdziwe ale kolega zapewnia mnie w 100% że tak, sam oczywiście go nie robił lecz też od kogoś dostał, ale do rzeczy: rybka zastała nie powiem że złowiona bo tak tego nazwać nie można, niestety została skłusowana w wielkopolskim parku narodowym. Kłusownicy znaleźli siatkę podobno kilometr dalej, a węgorz wg tego co twierdzi mój kolega ważył 23kg. Nie wiem co o tym sądzić, czy to jest jakiś fotomontaż ??? Co o tym myślicie?

[warszawa_24]

Już to 3 zdjęcie na forum (takie same).

[nhandu]

Mam małe zaległości z naszym forum nie wiem czy mam je teraz usunąć żeby nic nie powielać

[warszawa_24]

To zdjęcie to fake.

Ryba fałszywa.

[nhandu]

Aha dzięki za wyprowadzenie mnie z błędu, a takiego dobrego kolege miałem i tak mnie zrobił

[maniek]

Weekend zakończony klapa ,sandacze przestały żerować no i nie miły akcent z pseudo-wędkarzami , jeśli ktoś zna tych kłusowników ,to proszę ich zapytać czy smakował im sum w okresie ochronnym.