Jarosław Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Myślę, że Hunter81, to Troll a cała ta dyskusja to prowokacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Myślę, że Hunter81, to Troll a cała ta dyskusja to prowokacja.Trol czy nie trol ,to został naruszony regulamin forum punkt 10.Dalsze łamanie regulaminu będzie skutkować likwidacją konta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hunter81 Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Myślę, że Hunter81, to Troll a cała ta dyskusja to prowokacja.Trol czy nie trol ,to został naruszony regulamin forum punkt 10.Dalsze łamanie regulaminu będzie skutkować likwidacją konta. Interpretujac punkt 10 regulaminu w oparciu o Stalinowska wolnosc slowa to moze i rzeczywiscie cos naruszylem. No coz, niech sie stanie wola admina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Na Naszym Forum obowiązują takie reguły jak ustalił Admim i Moderatorzy i albo to komuś odpowiada albo...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 28 Kwietnia 2008 Share Napisano 28 Kwietnia 2008 Hunter, skoro mowisz ze zalegalizowanie siatek nic by nie zmienilo oznacza tylko ze nie lowiles na wodach nalezacych do gospodarstw rybackich (mowie o gospodarstwach z mojego regionu, co do innych moge sie mylic). Tam jest kilku etatowych sieciowców, ktorzy nawet bardzo duży i głęboki zbiornik potrafią w krótkim czasie zrównać z pustynia. Nie masz zielonego pojecia co mozna zrobic siecia i twoje wywody na temat korzysci ekonomicznych są zupelnie niezgodne z prawdą. Dodatkowo, jak sam chyba zdazyles zauwazyc zostales sam przeciwko kazdemu kto raczyl sie w temacie wypowiedziec, wiec mozesz miec choc tyle honoru zeby zastanowic sie nad tematem ponownie i ewentualnie wyrazic choc troche skruchy, bo to co napisales uderzylo kazdego milosnika wedkarstwa zdajacego sobie sprawe w jaki sposob przebiega obieg ryb w naszych wodach. W zdecydowanej większości przypadków jest tak że to MY - wędkarze - uzytkownicy tego forum płacimy za to żeby wody byly zarybiane a rybostan pilnowany i mowiac nam ze chcialbys tam zalegalizować obiboka - dziada z siatką - doprowadzasz osoby takie jak ja do załamania rąk. To co napisales mozna porownac do sytuacji w ktorej na forum katolickim rzucilbys temat legalizacji aborcji, bądź na forum o motocyklach nakazał ograniczenie pojemnosci silnika do 75cm3. Moze i troche poniosly mnie emocje, forum odwiedzam codziennie i nie raza mnie zdjecia szczupakow/boleni wypuszczonych w okresie ochronnym, nie mam chęci wypowiadać sie gdy nie mam nic konkretnego do powiedzenia, ale to co teraz przeczytalem przeroslo moje oczekiwania wobec użytkowników naszego forum. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bronek Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 co do kłusownictwa to wklejam artykuł z portalu wedkarskiego świata mam nadzieje ze kogoś nie dubluje : "...Kłusownicy zrobili swoje Niestety, szczupakom nie dane jest żyć i rozmnażać się w spokoju. Wyjątkowo łagodna zima była rajem dla kłusowników. Dużo łatwiej było odnaleźć tarliska szczupaków i postawić tam sieci. W niektórych wioskach na szczupaka chodzi się w marcu z... widłami. Składające ikrę na płytkiej wodzie drapieżniki są otumanione i nieostrożne, bez większych problemów można je trafić widłami. - Kłusownicy zawsze znajdą jakieś sposoby, nie będę wymieniał jakie, żeby nikomu nie podpowiadać - mówi Rafał Pender. Statystyki wyglądają groźnie. Kłusowników przybywa. W szczecińskim okręgu PZW w ubiegłym roku ujawniono 86 przestępstw na wodach i ponad 1000 wykroczeń. 133 sprawy trafiły do sądów grodzkich lub na policję, nałożono 211 mandatów karnych. - Może doczekam dni, że znad jezior i rzek znikną mięsiarze, że złowiona ryba wróci do swojego podwodnego domostwa, a po rybę, w celu jej spożycia pomaszerujemy do sklepu - marzy Tadeusz Andrzejczyk, autor bestsellera "Wędkarstwo Jeziorowe"." źródło : Głos Szczeciński z widłami na szczupaka. wstyd że człowiek mieszka z takimi debilami w jednym kraju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomik Napisano 29 Kwietnia 2008 Share Napisano 29 Kwietnia 2008 Zdaje się, że w najnowszym Wproście jest raport o tym, że Polacy przestają kraść i oszukiwać... Zdaje się też, że zmienia się nasza mentalność co do dbania o środowisko, np: coraz więcej osób używa siatek i toreb ekologicznych zamiast woreczków i reklamówek foliowych... Stąd wierzę, że i problemy dotyczące kłusownictwa z każdym rokiem bedą mniejsze. Co do Huntera81 to myślę, że jeżeli nie jest to podobna prowakacja jak kilka tygodni temu z tym: czy trzymanie wędki to już łowienie czy nie, to wystawił już sobie wystarczające świadectwo aby podejść do jego propozycji z i nie dać się prowokować bo mi się również wydaje, że tu tylko o to i wyłącznie chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
garowy Napisano 18 Maja 2008 Share Napisano 18 Maja 2008 Taki mały akcent...bez komentarza... węgorze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gojk Napisano 18 Maja 2008 Share Napisano 18 Maja 2008 z takim podejściem "trzeba wyłapać bo popłyną do morza i przepadną" nigdy nie bedzie dobrze ........ brak słów......... ale dopuki państwo nie wezmie się w garść ryb bedzie coraz mniej!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiek^wro Napisano 18 Maja 2008 Share Napisano 18 Maja 2008 Od zawsze apelowalem o limity gorne plus limity kilogramowe kazdej ryby na dzien Ponadto osoby, ktore sprawdzaja Karty powinny oprocz tego sprawdzac karty polowow i siatki ... mialem ostatnio kontrole i oprocz karty i oplaconych skladek, panow malo interesowalo co mam przy sobie ... Ja co prawda nic nie mialem, bo kazda rybke starannie wypuszczam do wody, bez rzucania ja nawet z 5 cm ... ale strach pomyslec co bylo, kiedy kontrolowali innych. Jesli PZW nie usprawni kontroli, nie bedzie naprawde profesjonalnej Strazy, ktora na wyposazeniu bedzie miec bron, palki, gaz, kajdany i dzialac niczym policja, to ja nie widze szans w wytepieniu klusoli do zera. Ponadto co najwazniejsze, trzeba zmienic troche samo prawo. Bo jak to stwierdzil ostatnio jeden Pan, ktoremu zwrocilem uwage, ze szczupaczek nie ma nawet 40 cm "mu sie to zwyczajnie oplaca" ... Telefon do PSR i tak nic nie dal, gosc sie ulotnil a gdy chcialem go zatrzymac, wyjal calkiem sporego draga i spytal sie czy mnie cos swedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 19 Maja 2008 Share Napisano 19 Maja 2008 Jesli PZW nie usprawni kontroli, nie bedzie naprawde profesjonalnej Strazy, ktora na wyposazeniu bedzie miec bron, palki, gaz, kajdany i dzialac niczym policja, to ja nie widze szans w wytepieniu klusoli do zera. PZW nie posiada profesjonalnej straży, może jedynie wynająć firmę ochroniarską jak to jest na łowiskach prywatnych i licencyjnych ale wtedy trzeba by zapłacić za łowienie 500-800 zł na rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 19 Maja 2008 Share Napisano 19 Maja 2008 dzialac niczym policja nie życzę osobiście nikomu by straż tak miała działać A do zmian w prawie-to polskie prawo nie powinno być coraz w cudzysłowiu ,,ulepszane" tylko powinno być napisane całkowicie od nowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lee Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 Witam. Obserwując to co dzieje się tam gdzie chodzę na ryby nie raz woła opomstę do nieba. Wszyscy wokół wiedzą że są sieci, czyje sieci, nawet gdzie są. Nikt z tym nic nierobi. Ludzę są generalnie zastraszeni. Podobno były już przypadki że po zwróceniu uwagi ktoś miałporysowany samochód itd. KŁUSOL się odgraża Okoliczni mieszkańcy , wędkarze nie mogą sobie z tym poradzić. Ostatnio jak byłem na rybach to nawej Kłusol do mnie podszedł mówią z szyderczym uśmiechem na ustach " jak tam ..nie biorą ..jak trzeba to sprzedam hahahah" a niósł wtedy stalową siatkę w której było kilkadziesiąt ryb. nie mogę tak juz na to patrzeć że nie wiem co zrobić, żeby ktoś się tym zainteresował,a nikt z okolicznych nie ucierpiał. Na interwencje podobno głusi są i POLICJA i inni. Chciałbym żeby może zareagować gdzieś formalnie, inkognito, ale żeby to w końcu przyniosło rezultat. Prosze o wskazówki. Z góry serdecznie dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 tak to strasznie poważny problem na Wiśle jest tak samo ledwo co trworzy sie jakieś rozlewisko piękne wpływa ryba to już sieciami wybierają aby noc przyjdzie, trudno ztym walczyć na wiśle bo nigdy nie wiadomo na jakim odcinku ich trafisz. Kłusownictwo to prawdziwa plaga na naszych wodach niedługo nie będziemy mieli wogóle co łapać......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 Na interwencje podobno głusi są i POLICJA i inni. Chciałbym żeby może zareagować gdzieś formalnie, inkognito, ale żeby to w końcu przyniosło rezultat. Prosze o wskazówki. Z góry serdecznie dziękuję Złóż zgłoszenie na piśmie, {możesz zebrać kilka podpisów oraz dołączyć zdjęcia tych siat itp..} następnie poproś o kserokopie z numerem, datą przyjęcia, podpisem i pieczątką ..za jakiś czas zadzwoń i zapytaj co zostało zrobione..jeśli nadal będą olewać sprawę zgłoś to wyżej...razem z kopią Twojej kserokopii.. Oczywiście, nic się nie wydarzy..co najwyżej Twoje dane dostaną kłusownicy...ale z drugiej strony..więcej zrobić nie możesz..przecież sam nie dokonasz zatrzymania zorganizowanej grupy... Nawet przy założeniu że by Ci się udało ich zatrzymać ,to ostatecznie Ty będziesz miał problemy np. za przekroczenie granic obrony koniecznej lub coś w tym stylu.. Pisemko możesz wg rozdzielnika zanieść w kilka miejsc do lokalnego PZW, PSR Policja, Biuro Burmistrza. Ps. Myślę, że za chwile wypowiedzą się koledzy którzy poradzą coś więcej/dokładniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 Nie chce mi się już po raz setny pisać tego samego więc zacytuję:"Panowie, w ekonomii funkcjonuje podstawowa zasada. Żeby wyjąć trzeba włożyć. Około 100 zł/rok, bo tyle najczęściej płaci przeciętny Wędkarz na utrzymanie wód w swoim okręgu, nie załatwia sprawy ochrony i dobrego rybostanu." I cytat nastepny:"Samo przebywanie nad wodą nie kosztuje nic. Bierze się leżak, grila, żonę, dzieci, psa - i piknik nad rzeką za damo. Ochrona i wędkowanie, czyli łowienie ryb musi kosztować. Jadąc na łowisko specjalne np. Mała Wisła za 100zł ogólnych kosztów łowię średnio np 25 wymiarowych pstrągów. 4 zł za rybę. Jadąc na rzeke pstrągową za 50zł (10zł dniówka + 40zł benzyna) łowię 0,25 pstrąga na wyjazd, czyli złowienie jedej ryby kosztuje 200zł. 50 razy drożej niż w PZW. mam liczyć dalej? Jadę do Norwegii i w tydzień łowię 10 łososi. 400zł za sztukę. Jadę na Pomorze i łowię 1 łososia na 4 tygodnie, który to pobyt kosztuje 4000zł. 10 razy drożej w PZW. Jeszcze?" Wody PZW są byle jak zarybiene byle jakimi rybami, byle jak pilnowane, za byle jakie pieniadze, dla kogo, dopowiedzcie sami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 Jarosław, Tu Nie chodzi już o bieżące kontrole, siłę nabywczą pieniędzy ze składek, rybostan, złodziejstwo w PZW, oraz inne dewiacje społeczne czy też...inkasowanie większej kasy do rozkradania... Rzecz w jawnym zlewaniu aktualnych zgłoszeń ewidentnego łamania prawa... Zauważ że gdy jest dym w knajpie u znajomego Restauratora gdzie np.policja czasami je darmowe obiadki, wtedy pojawiają się w 5minut po telefonie. Ty piszesz o połowach a ja o chłopcach którzy chyba nie tak dawno dostali niezłą podwyżkę z moich podatków...ale np. nadal nie raczą się zjawić na wieczorne sobotnie zgłoszenie o burdach i zakłócaniu porządku...czasami zjawi się ktoś rano w niedziele z nowej jeszcze trzeźwej zmiany. Strudzeni przybysze zjawią się po 9 godzinach od zgłoszenia z komisariatu odległego o 1,2 km i....poproszą Cię najpierw o wypełnienie ankiety, w której masz zaznaczyć skuteczność i sprawność interwencji Ps I jeszcze jedno, jak nie chce Ci się pisać po raz setny..to nie zadawaj sobie trudu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 lee nie dziw się przecież to jest Polska ... Kraj totalnego absurdu i chorego prawa. Zamknąć można tu kogoś za niewinność albo przywłaszczenie siedmiu papierosów, albo niezapłacenie podatku od darowizny dla biednych, ew. posiadania oryginalnego windowsa, ale na pewno nie za poparte 100%-owymi dowodami kłusownictwo albo pobicie. Kto jeszcze nie zauważył gdzie żyje, niech to zrobi jak najszybciej, bo mogą go spotkać różne niemiłe niespodzianki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mozambikanin Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 Witam. Obserwując to co dzieje się tam gdzie chodzę na ryby nie raz woła opomstę do nieba. Wszyscy wokół wiedzą że są sieci, czyje sieci, nawet gdzie są. Nikt z tym nic nierobi. Ludzę są generalnie zastraszeni. Kolego lee, polecam metodę, którą zastosowali mieszkańcy Kluczkowic w lubelskiem. Na stawach chołubionych, zarybianych i w miarę pilnowanych przez miejscowych pojawił się KŁUSOL. Tu również wszyscy wiedzieli kto, kiedy i jak. Pierwsze ostrzeżenie dostał słowne. Następnym razem skasowali mu sieci. Za trzecim podejściem koleś dostał taki wycisk, że chirurg na prawdę miał co robić. Od tamtej pory bardzo rzadko zdarzały się tam sieciowe wybryki... Może to jest metoda? Niby bydlęciu mordę obijesz, a odpowiesz jak za człowieka, ale kto nie ryzykuje... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 Strudzeni przybysze zjawią się po 9 godzinach od zgłoszenia z komisariatu odległego o 1,2 km i....poproszą Cię najpierw o wypełnienie ankiety, w której masz zaznaczyć skuteczność i sprawność interwencji Dlatego ja szanuję policję na całym świecie z wyjatkiem polskiej na dodatek na cztery włamania i kradzieże w trzech byli zamieszani policjanci. Chyba nie trzeba wiecej mowić. Teraz jak do mnie przychodza i jak im to mówię to się odwracają i odchodzą. A jeszcze niedawno mnie straszyli, że jak będę podskakiwał to będą wiedzieć jakie grzyby w lesie zbieram. Uspokoili się dopiero jak im pokazałem nagranie tych słów Ja przestałem być strażnikiem, od ubiegłego roku, jak doszedłem do wniosku, że to jedna sitwa i walka z wiatrakami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mozambikanin Napisano 3 Czerwca 2008 Share Napisano 3 Czerwca 2008 (...)Ja przestałem być strażnikiem, od ubiegłego roku, jak doszedłem do wniosku, że to jedna sitwa i walka z wiatrakami. To chyba też nie jest metoda... Kropla drąży skałę - im więcej będzie strażników "z powołania", tym istnienie kłusoli będzie bardziej zagrożone. Może wreszcie układy, sitwy i kumoterstwa marki "strażnik + kłusownik" jak nie znikną, to się zmarginalizują. A najgorsze jest, że twór, który ma za zadanie bronić naszych interesów swoimi działaniami (a raczej ich brakiem) przyzwala milcząco na taki układ. Liczę, że wreszcie PZW zostanie rozwiązane, a prywatne firmy lub konsorcja potraktują wędkarza jak pełnoprawnego klienta - który płaci, ale też wymaga i jego wymagania są spełniane. Natomiast wszelkie prawa, obowiązki i zakazy związane z naszym hobby będą egzekwowane bez oglądania się na układy i znajomości... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość pater Napisano 3 Sierpnia 2008 Share Napisano 3 Sierpnia 2008 Ryby znalezione dzisiaj na brzegu nad jeziorem solińskim,co o tym myślicie ??? padło hasło wydra ja jestem pewien że to kłusole,zostali pewnie spłoszeni i pomyśleć że ja na tym jeziorze łowię,jakbym takiego złapał to nie ręczę za siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PcMichu Napisano 4 Sierpnia 2008 Share Napisano 4 Sierpnia 2008 By ich szlak trafił. Co za banda baranów. Sk.... yhh szkoda słów... a wydra to na pewno nie była. Na pochybel kłusolom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stu6-60 Napisano 4 Sierpnia 2008 Share Napisano 4 Sierpnia 2008 ja jestem pewien że to kłusole, A mnie to podchodzi pod "wedkarzy-miesiarzy".Polowili drobnicy,pochlali aby uczcic "sukces" a potem sil nie stalo aby ryby sprawic. Zabrali wiec "duze" a mniejsze... Widzialem juz takie obrazki . Pozdro-Radek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 4 Sierpnia 2008 Share Napisano 4 Sierpnia 2008 ehhh... brzydkie słowa cisną się na usta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.