Gregorek Napisano 20 Sierpnia 2007 Share Napisano 20 Sierpnia 2007 Teraz kilka słów ode mnie nt. Zlotu. Przyjechaliśmy na miejsce w Środę po południu, praktycznie w tym samym czasie, co Trini z Łukaszem i córeczką, oraz Przemek- P. Jeszcze tego samego dnia wykupiliśmy licencje, rzuciliśmy okiem na zbiornik. Wieczorem rozpoczęliśmy żmudny acz przyjemny proces integracji, który zakończył się w godzinach wieczornych. Zdjęć niestety nie posiadam, bo całkiem o aparacie zapomniałem. Ponieważ wszyscy byli zmęczeni podróżą, nieco grillowaniem postanowiliśmy się wyspać i dopiero w trakcie następnego dnia poszukać stanowiska do wędkowania. Nad wodą znaleźliśmy się przed południem. Zdecydowaliśmy się na miejscówkę, którą po długiej zasiadce opuszczała trójka wędkarzy. Jakby nie było stanowisko podnęcone przez poprzedników- powinno być dobrze. Zaczęło się od takich: No i niestety na takich również się skończyło. Nie pomagały zmiany przynęt, zmiany miejsca zarzucania zestawu, etc. Pod wieczór wybraliśmy się na poszukiwanie miejscówki nad Wartą: Ujście Warty do Poraja wygląda przepięknie, niestety nie udało nam się znaleźć tego, czego szukaliśmy. Wieczorem dołączają do nas Tomek z żona Olą i córeczką Agatką. Kolejny wieczór grillowania pozwala nam jeszcze lepiej się poznać. Piątek rano: Wszyscy pełni zapału pakują się do samochodów. Trini, Tomek i Tomik wyruszają do miejsca okupowanego przez Andiego i Shoguna. Mają zamiar połowic na DS. Przemek, Łukasz i ja wynajmujemy łódkę- płyniemy ćwiczyć drapieżniki: Przez cały dzień machania udaje mi się w ujściu Warty wyłuskać takiego pistoleta: Dowiadujemy się również, że u gruntowców dominują leszcze z przedszkola. Po południu pada propozycja aby połowic nocą. Została ona ochoczo przez wszystkich przyjęta. Jednak chyba ze względu na zacinający deszcz skupiliśmy się na życiu towarzyskim: Pomimo kiepskiej pogody, przyjemnie spędzamy czas pod namiotem skonstruowanym z Shoguna plandek, kilku parasoli i tego, co kto miał pod ręką. Pojawił się też na chwilkę Krzysztof z rodziną. Rano miejsce biesiady wyglądało tak: W sobotę w składzie: Alex i Lary na pontonie, Tomek, Tomik i ja na łódce ruszamy podpatrywać Szoguna: Sandalistów było wielu, Lecz żaden nie śmiał zagrać przy…. …osobniku w pomarańczowym pontonie Laremu nawet wydawało się, że coś ciągnął: Wyłowił coś takiego: Poprzestawiał Shogunowi karcze, i teraz chłop się nie połapie…. Alex miał zapiętego szczupaczka, lecz ten salwował się ucieczka przed samą burtą, podobnie jak mój zapięty wieczorem w drodze powrotnej do przystani. Pod wieczór wyruszamy na miejscówkę Larego i Alexa. Wybranej miejscówki dzielnie broniły dla nas Panie oraz Łukasz. Tak wyglądało stanowisko Tomika i moje: Trini z Łukaszem: Alex: A tutaj sprawcy tego, że wszystkim serca zabiły szybciej- Lary: Oraz Tomek: Około północy, sygnalizator Larego zagrał najbardziej lubianą melodię. Po chwili mogliśmy podziwiać taki okaz: Nie muszę chyba wspominać, że w międzyczasie przewinęło się mnóstwo leszczy, które uciekły z przedszkola. Na filety również nic. Tomek postanawia pokombinować z przynętą, zakłada czerwonego. Ja, zmarznięty idę na spacer- rozruszać się trochę. Wracam po kilku minutach i oczom nie wierzę: O świcie w łowisko weszły leszczyki, postanowiliśmy się zbierać. Po powrocie na kwaterę, kto chciał pił kawę. Porozmawialiśmy z godzinkę. Lary, Alex wyruszyli w drogę. My na kilka godzin do łóżek i również do samochodów. Myślę, że nie tylko mnie żal było stamtąd odjeżdżać. Wspaniali, pozytywnie myślący, wyluzowani ludzie. Życzę Wam i sobie takiej atmosfery na Zlocie ad.2008. Pozdrawiam i dziękuję Gregorek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lary Napisano 20 Sierpnia 2007 Share Napisano 20 Sierpnia 2007 Poprzestawiał Shogunowi karcze, i teraz chłop się nie połapie…. karcze powędrowały w to samo miejsce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 20 Sierpnia 2007 Share Napisano 20 Sierpnia 2007 Nigdzie nie widać Shoguna Albo widać gdzieś tylko zapomniałem jak On wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bboobb Napisano 21 Sierpnia 2007 Share Napisano 21 Sierpnia 2007 Zazdroszczę Wam wszystkim. Niestety "kochana" praca, a co za tym idzie brak czasu nie pozwala mi na razie (mam nadzieję ) na takie spotkania, ale mimo to, że na forum jestem stosunkowo niedawno marzę o tym aby poznać Was osobiście. W ogóle i w szczególe SUPER SPRAWA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomik Napisano 21 Sierpnia 2007 Share Napisano 21 Sierpnia 2007 Mój "zbiór" zdjęć ze zlotu nie jest tak obszerny i szczegółowy jak Trini, Tomka, czy Gregorka, i będzie jedynie drobnym uzupełnieniem. Przyznam, że przed zlotem dawno nie bylem na rybach i miałem "głód" łowienia wędką a nie aparatem Stąd, tylko kilka wspólnych zdjęć: kilka z nad wody: i kilka samego Poraju: Niemniej osobiście przywiozłem ze zlotu masę doświadczeń, trochę podejrzałem, nauczyłem się kilku nowych rzeczy, technik wędkarskich. Naprawdę super sprawa poprzebywać dłuższy czas w większym gronie wędkarskim. Drobiazgi nad którymi się wcześniej zastanawiałem, stają się prostsze, łatwiejsze i szybsze do wykonania. Dziękuję wszystkim uczestnikom za spotkanie i za rodzinną atmosferę, liczę że w następnym roku, zlot będzie liczył conajmniej proporcjonalnie dwa razy więcej uczestników. A póki co, gorąco namawiam do spotkań regionalnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano 25 Sierpnia 2007 Share Napisano 25 Sierpnia 2007 Świetny wyjazd, jestem zły na siebie, że nie mogłem do Was dołączyć. Ładne przede wszytskim sandacze, leszcz te niczego sobie. Żałuję jednak, że nie poznaliście Poraja z tej na prawdę dobrej strony - czyli od strony dużego leszcza... http://img73.imageshack.us/my.php?image=dsc00071bx2.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 25 Sierpnia 2007 Share Napisano 25 Sierpnia 2007 Gofer, http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=3458 polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano 25 Sierpnia 2007 Share Napisano 25 Sierpnia 2007 Czytałem to. Bez obrazy - jeden z głubszych (sory za dosłownosć) tematów na tym forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 25 Sierpnia 2007 Share Napisano 25 Sierpnia 2007 Bez obrazy. jeśli chodzi o dosłowność to: głuPszych się pisze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 25 Sierpnia 2007 Share Napisano 25 Sierpnia 2007 Czytałem to. Bez obrazy - jeden z głubszych (sory za dosłownosć) tematów na tym forum. szkoda tylko że nie wyciągnąłeś wnisków bo twoja fotka... pomyśl o etyce i estetyce.... draga administracjo sorka za offtopa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robal Napisano 25 Sierpnia 2007 Share Napisano 25 Sierpnia 2007 Czytałem to. Bez obrazy - jeden z głubszych (sory za dosłownosć) tematów na tym forum. A co jest w tym temacie takiego głupiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 25 Sierpnia 2007 Autor Share Napisano 25 Sierpnia 2007 Wracamy do tematu Trini jak tam idzie obróbka filmów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 25 Sierpnia 2007 Share Napisano 25 Sierpnia 2007 Trini jak tam idzie obróbka filmów kabel posiałam... musze kupić nowy, ale mi w ostatnim tygodniu mocno nie po drodze było... napisze Ci na gg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 25 Sierpnia 2007 Autor Share Napisano 25 Sierpnia 2007 kabel posiałam... spokojnie, nie pali się. Osobiste sprawy przodem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 26 Sierpnia 2007 Share Napisano 26 Sierpnia 2007 Ja, zmarznięty idę na spacer- rozruszać się trochę. Wracam po kilku minutach i oczom nie wierzę: Już w domu to zaplanował .....................sandacza przywiózł w torbie !!!!!!!!!!!!! Fajny zlot i extra relacje . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 26 Sierpnia 2007 Share Napisano 26 Sierpnia 2007 Jezdem Wróciłem wczoraj wieczorem z Poraja sakramencko pogryziony przez szczupaki ... poważnie Chyba pierwszy raz w życiu tak pokąsały mnie szczupce a moje dłonie, to jedna wielka rana. I to nie były okazy tylko takie pistolety po ok. 40 cm. Strach się bać, co to będzie za kilka lat jeśli ta papulacja się utrzyma. Nigdy się nie spotkałem z taką ilością szczupaków w tym rejonie zbiornika. Mało tego ... w tym zbiorniku. Owszem, od czasu do czasu przyławiało się coś, ale jeśli przy kilkunastym traciłem rachubę, to coś nie tak. Waliły dosłownie we wszystko co wpadało do wody. Zaniepokoiło mnie to, że większość z tych zabrnych była wypakowana 8-10-cio centymetrowymi sandaczykami Ale do rzeczy ... fajnie było, ale się skończyło Co prawda nie mogłem brać "czynnego" udziału we wspólnych zabawach ze względów rodzinno-lokalowych Gdybyście przybyli wcześniej (przed Andim) pewnie zintegrowałbym się z Wami, a tak, to swój "limit" na to półrocze już wyczerpałem. A to wszystko przez te ogórki Andiwgo .... Andi, dla żony piątka za wytrawny smak i pała za właściwości usypiające Wiecie, Lary faktycznie poprzestawiał mi korzenie ... przynajmniej tego z fotki Wyciągnąłem go ... tego samego i gdybym wiedział, że taka fotka jest na forum, udokumentowałbym swój "połów" dla porównania A teraz się przepakowuję i ruszam na północny-zachód, gdzieś nad jezioro (nie wiem jeszcze jakie i gdzie ) ... wytargowałem jeszcze tydzień urlopu Pozdrowienia dla wszystkich uczestników zlotu i czytających ten temat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 26 Sierpnia 2007 Share Napisano 26 Sierpnia 2007 czytających ten tematPozdrowionka i dla ciebie i miłego urlopu ,choć jak czytam to końcówka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 26 Sierpnia 2007 Autor Share Napisano 26 Sierpnia 2007 Już w domu to zaplanował .....................sandacza przywiózł w torbie !!!!!!!!!!!!! Miałeś nikomu nie mówić Pozdrowienia dla wszystkich uczestników zlotu i czytających ten temat Dla Ciebie też Udanej końcówki urlopu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 26 Sierpnia 2007 Share Napisano 26 Sierpnia 2007 shogun_zag wreszcie widzę że żyjesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi64 Napisano 26 Sierpnia 2007 Share Napisano 26 Sierpnia 2007 pała za właściwości usypiające :lol: shogun_zag, pozdrowionka dla całej Twojej rodzinki a z mojej strony mogę tylko powiedzieć że natury nie da się oszukać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lary Napisano 26 Sierpnia 2007 Share Napisano 26 Sierpnia 2007 Shogun sorry za drzewka zakupię sadzonki i coś posadze w to miejsce. PS. Dzięki za kawkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alex Napisano 27 Sierpnia 2007 Share Napisano 27 Sierpnia 2007 Dzięli za pozdowienia i kawe. Przyjemnego urlopu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 2 Września 2007 Share Napisano 2 Września 2007 Shogun sorry za drzewka zakupię sadzonki i coś posadze w to miejsce. PS. Dzięki za kawkę Tylko kup takie sadzonki, co mają ze dwa metry w obwodzie pnia ... licząc 1 m nad powierzchnią terenu A na kawę zawsze zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.