Spinningi Team Dragon

[artech]

freut, jesteś pewny, że to 10 - 35 a nie 14 - 35

[freut]

racja 14 - 35 a nie 10 - 35. sorki za pomyłke

[perchhunter]

Panowie łowi ktoś TD 3,05m 10-35g??? bo mam zamiar go kupić na Odre na szczupłego i sandacza. nie będzie za długi i za miękki??

A po co Ci aż tak długi kij??

Ten kijek jest super do wobków ale nie lubi gdy masa przynęty zbliża się bardzo do granicy cw. Jak chcesz tak długi kij to poszukaj coś z dawiy. Mnie bardzo w tej wędce raził krótki dolnik. Mimo wszystko kij o długości 3m powinien mieć chociaż te 40cm a nie 35cm bo jednak to jest kawał kija a jak czytamy na stronie design studio że kij to jesienny uniwersał to powodzenia życze posiadaczom.

[freut]

własnie kijek ma być głównie do wobków plus ewentualnie guma z głowką max 20g. podoba mi sie akcja tej wedki i uzbrojenie... tylko nie wiem jak sie bedzie zachowywać nad wodą bo w sklepie sie nia bawiłem

[perchhunter]

To będziesz łowić wobkiem po niemieckiej stronie haha.

Jak nie przeszkadza Ci że rękojeść jest prawie tak samo długa jak przy kiju 2.30m to ok. Ja nie lubie łowić na tak długie kije . Często łowie na rzekach kijkami 2.13m i łowie równie skutecznie jak koledzy z kijami dłuższymi nawet o 60-80cm. Jednak długość nie jest jedynym czynnikiem decydującym o sukcesie. Ale nie będe Ciebie przekonywał jeśli kijek tak długi Ci odpowiada to ok. Sam miałem tak długi kij Daiwy Wilderness Xt 305cm w 3-ech częściach. O zakupie zdecydowało to że mimo wszystko jest to bardzo bardzo mocne wędzisko. W zestawie była tuba na wędke która bardzo podnosiła mi wartość tej wędki. Blank był zaprojektowany typowo pod dłłuuuuuuuugie rzuty. Jednak ja wole krótsze...

[freut]

ja do tej pory łowiłem diplomatem robinsona 2,7m 10-30g, tylko troche za słaby i momentami brakowało tych paru centymetrów stąd taki wybór. jedyne co mnie jeszcze martwi to ten 35 centymetrowy dolnik bede musiał mu się przyjrzeć w tej kwesti

[perchhunter]

Rozumiem. Ja to ćwiczyłem na guide selectach gdzie "japan style" rękojeść potrafi dać w kość. Nie mówimy tu ale o łowieniu 3-4 godzinnym (choć i w takim wypadku czuje się dyskomfort) ale o łowieniu 6-8 godzinnym naprawde tak krótka rękojeść jest problematyczna i pozbawia komfortu. Zastanów się na kijkami daiwy. Mają zdecydowanie dłuższe rękojeści no i do tego cw bardziej dostosowany do łowienia uniwersalnie a moc w blanku zawarta powoduje że sandacz 8-9 kg nie jest straszny. Z dragona to bym mógl polecić kijek Team dragon silver 2.70 do 28 gram jest tańszy i ładnie rzuca przynętami ale nie powiem że jest to uniwersał na sandacza/szczupaka.

[freut]

oki dzieki wielkie porównam TD z Daiwą

[artech]

Mimo wszystko kij o długości 3m powinien mieć chociaż te 40cm a nie 35cm

A po co Tobie te 40 cm ?? Żeby miało co się o kurtkę czepiać ?? Co prawda nie mam kija 3 m, ale nawet moja trociówka (2,9 m) ma 35 cm dolnika. Reszta nie przekracza 30 cm i przynajmniej nic mi za mocno poza łokieć nie wystaje. Dodam jeszcze, że do kurdupli nie należę

[Gość Tench]

To będziesz łowić wobkiem po niemieckiej stronie haha.

Jak nie przeszkadza Ci że rękojeść jest prawie tak samo długa jak przy kiju 2.30m to ok. Ja nie lubie łowić na tak długie kije . Często łowie na rzekach kijkami 2.13m i łowie równie skutecznie jak koledzy z kijami dłuższymi nawet o 60-80cm.

Jakie znaczenie ma długość rękojeści? Zazwyczaj przeszkadza za długa niż za krótka...

Ja w kijku 2,95 mam jakieś 20cm.

Co do skuteczności 2,13 w rzece to widziałem 4 metrowe teleskopy z bazaru które również były skuteczne jednak o wygodzie w obu przypadkach mówić nie można... Oczywiście mówimy o spinie w dużej rzece a nie cast-cie.

[perchhunter]

Ja mam 202 wzrostu więc troche mi przeszkadza rękojeść o długości 35cm a dlaczego krótsza??

Chociażby dlatego żeby odpocząć nadgarstkowi podczas rzutów. Przy dłużych kijak z długą rękojeścią łątwiej jest wyważyćkij ale też można stosować mniejsze kołowrotki. Co więcej ogromna ilość przelotek w tzw uzbrojeniu "new concept" też zmienia sprawe i część szytowa będzie podczas rzutów rozpędzać się i dostanie takiego pędu że niestety to będzie czuć. Nie mówimy tu o łowieniu na mikro woblerki w takiej wędce to ok możę być a nawet musi być taka rękojeść ale nie przy kiju 3m do łowienia sandaczy/szczupaków. Zakładając 25główke do tego guma 7cm która też coś tam waży da już wkość. Nie mówiąć już o rzucaniu siłowym na duże odległości gdzie już musi być dłuższa przeciw waga.

Na takie wędki łowią w niemczech, francji wszędzie gdzie byłem i widziałem tak długie kije to widziałem że mimo wszystko rękojeść sięgała za łokieć. Przy tak długim kiju jest to poprostu niezbędne.

A co do łowienia na kijki 198cm i 213 to napisze dlaczego...

[G!zmo]

Posiada ktoś wędke Team Dragon 270 10-35g? Miałem w ręce fajnie leży ale jak by ktoś napisał coś o użytkowaniu praktycznym to byłbym wdzięczny.

[dziara]

Team Dragon to seria wedek odrobine przesztywnionych przez co sa bardzo szybkie ale i nie wybaczaja bledow wedkarza i gubia ryby : ) Ja rozwiazalem ten problem uzywajac tylko zylki mono a nie plecionki.

[krzyw]

Posiada ktoś wędke Team Dragon 270 10-35g? Miałem w ręce fajnie leży ale jak by ktoś napisał coś o użytkowaniu praktycznym to byłbym wdzięczny.

hej,

mam podobna 270 10-25, bardzo dobrze mi sie na nia lowi, aczkolwiek tak jak powiedzial kolega powyzej - dosc sztywne, ale przez to czule. Polecam chyba tylko na sandacza. (choc lowie tez klasycznie)

[artech]

hej,

mam podobna 270 10-25,

Nie jest podobna

Team Dragon to seria wedek odrobine przesztywnionych przez co sa bardzo szybkie ale i nie wybaczaja bledow wedkarza i gubia ryby : )

A każdy pijak to złodziej Bzdura jakich mało. Posiadam TD 10-35 2,7 m. Do extra fastów bym go nie zaliczył akcji wybitnie szczytowej też nie ma, pod większym obciążeniem ładnie się gnie do półparaboli.

[perchhunter]

Design studio schodzi na psy. Kiedyś ich wędki były naprawde dobre i każda dobrze wykonana. Jednak pazerność ludzi jest wielka i pewnie zmienili technologie bądź fabryke albo nawet kraj w którym są wykonywane ich wędki tak zrobiło np mikado choć po ich wędkach nie ma co się spodziewać że kij będzie na wysokim poziomie to zanim została fabryka przeniesiona z korei do CHrp to kije były o niebo lepsze od dzisiejszych.

Nie znam ani jednej typowo x-fastowej wędki w obecnej serii team dragon na rok 2011. Była super wklejanka do 28 gram, piekielnie szybka ale ją wycofali bo weszła nowa seria wklejanek... I dlatego nie rozumiem czemu mimo wszystko ludzie dalej kupują wędki firmy design studio.

[Tripod]

Ja to ćwiczyłem na guide selectach gdzie "japan style" rękojeść potrafi dać w kość. Nie mówimy tu ale o łowieniu 3-4 godzinnym (choć i w takim wypadku czuje się dyskomfort) ale o łowieniu 6-8 godzinnym naprawde tak krótka rękojeść jest problematyczna i pozbawia komfortu.

Perchhunter - nie opowiadaj ludziom bzdur z tym dolnikiem. Akurat mam wędzisko z serii Guide Select, zabieram je nawet na dwudniowe wyjazdy spinningowe i łowiąc dwa dni z rzędu żadnego dyskomfortu nie czuję. Mnóstwo ludzi kupuje te wędziska i jakoś nie zwracają ich, a mają na to wystarczająco czasu.

Człowieku, skąd ty takie banialuki bierzesz!? Sam je wymyślasz? Z nudów? Ze złości? Ktoś uderzył cię kijem Dragona?

Firma Dragon ma ofercie tak dużo wędzisk, że pewnie 1/10 tej ilości w rękach w sklepie nie miałeś, a co dopiero nad wodą, więc co ty o nich możesz wiedzieć - niewiele.

Daj sobie spokój z wymądrzaniem się na temat wędzisk i idź żyłkę prostować.

[perchhunter]

Moge to skomentować to tylko w taki sposób "bla, bla bla bla". Jeden wielki bełkot przez które nie przemawia żadna absolutnie żadna wiedza związana z budową zarówno wędek jak i blanków które są podstawą.

Jeśli jesteś takim "mondralom" to wyjaśnij mi i kolegom jaką technologie wykorzystuje w budowie wędek dragon a jaką np. daiwa.

Czy mnóstwo ludzi kupuje te wędziska to pozwole sobie (chodzi o Guide selecty) skrytykować twoją opinie nie popratą żadnymi faktami jedynie domysłami związanymi z tym że nie miałeś innej wędki w ręku jaki producenci (ewentualnie dystrybutorzy sprzętu) wędkarskiego jak dragon, mikado itp.. Wystarczy zobaczyć ilu wędkarzy jest nad wodą wyposarzonych w te wędki. Oraz sprawdzić ilość wędek sprzedanych na allegro. Salwa śmiechu.

Fakt, nie miałem całego asortymentu design studio nad wodą oraz w ręku. Wynika to z jedenj przyczyny. Jest to tandeta. Moge pisać w nieskończoność i podważać twoje argumetny. Zapraszam na strone fishing test (wpisz se w google) i zobacz jakie opnie ma ten dystrybutor i porównaj z kijami o wiele tańszymi. A kolejne pytanie czy dragon ma aż tak duży asortyment? Raczej nie. Próby wdrożenia matchówek z logo smoka spełzy na niczym. Wycofanie super wędek na gówno, powodują że ta firma stała się dla mnie niczym więcej jak "tani" jaxon. No i wiele więcej po tych wędkach nie wymagam... Z fiata 126p nie da się zrobić wozu na wyścigi 24-o godzinne.

PS. jak masz wiedze która może przynieść jakąś korzyść kolegom po kiju to się nią podziel a potem zacznij prawić mi morały. Na początek napisz coś o matach które są wykorzystywane w twoim super-hiper nowoczesnym guide selectie ok??

[kelul]

Na wstępie powiem tylko, że nie jestem wielbicielem wędek Dragona.Oglądałem kilka modeli i większość to były straszne pały a ja takich nie lubię, pomijam też doniesienia o niewyjaśnionych przypadkach połamań tych kijów.Chodzi mi jednak o coś innego.Wielu ludzi może uważać je za super i czemu mają mieć inne zdanie ? Dla użytkownika liczą się sprawy takie jak jakość produkcji, cechy użytkowe, akcja/ugięcie, wytrzymałość na przeciążenia a nie opisy mat, które często są wyssane z palca i naprawdę niewiele powiedzą zwykłemu Kowalskiemu.Jeśli wędka jest lekka, czuła, estetycznie zrobiona i wytrzymała to naprawdę nie obchodzi mnie jaki to blank - ważne, że się sprawdza.

[perchhunter]

No tak tak... Kwestia walorów użytkowych danego sprzętu jest podstawowym czynnikiem determinującym zakup każdej z wędki jednakże za wyjatkiem tego jest cena. Cena jednocześnie powinna wyznaczać jakość i mówić nam o tym w jaki sposób producent/dystrybutor podchodzi do klienta. W momencie gdy za 400zł i więcej zlotych otrzymujemy produkt nie ma co się oszukiwać produkt niszowy który choć ładnie wykończony itp nie posiada żadnych cech wędki spełniającej wymagania przedstawione w opisie katalogowym.

Tym bardziej gdy wchodzimy w przedziały cenowe powyżej 400 zł, wielu wędkarzy których portfele są mniej zasobne w złotówki trzeba ich ostrzec i uświadmić że w tym przedziale mam wiele super wędek. Takim przykladem bedą wędki daiwa infinity q. Cena taka sama jak TD a jakość i walory o niebo lepsze.

[volfi]

ok w takim razie znajdz mi kij z serii infinity q lub inny z daiwy do 400zl ponizej 240cm i cw do 35gr na lodke przeznaczenie sandacz koguty gumy do 20gr glowka

bede wdzieczny

pozdrawiam

[DAWID]

Dzisiaj złamałem szczytówke od mojego ulubionego Team Dragona 2,75 3-14 med-fast, mam do niej takie sentyment, że nie chce zamieniać jej na inną, da się kupić samą tą drugą część i czy zawsze pasują te części czy ta wędka już nie będzie taka sama ?

[dziara]

Dawid wydaje mi się że bez problemu złamany alement da się dokupić ale mimo wszystko nowy może już nie być tym samym do którego się przyzwyczaiłeś. Tak czy siak i tak warto bo szkoda tak dobrego kija

[Danio169]

Witam. Zamierzam zakupić nowe wędzisko spiningowe na szczupaka. Mam na oku taką wędke Będe łowił głównie na gumy 7-12 cm, główki 5-15 g, blachy 3-4. Łowiska to głównie żwirownie 2-3.5m Czy to dobry wybór? Jeśli nie proszę o inne propozycje z wędek Dragona do 250 zł.

[ Komentarz dodany przez: artech: 30-09-11, 16:18 ]

opisuj linki zgodnie z regulaminem forum

[dziara]

Danio169, bardzo dobry wybór. Przyjaciel łowi tym kijem drugi sezon i bardzo go sobie chwali. A ja potwierdzam bo widziałem możliwości tej wędki w akcji Bardzo fajny kijek wart swojej ceny.