Jak dziś było na rybach ?

[TheBestWedkarz]

a ja znowu bylem w Lusowku i zlowilem 1 metrowego karpia i wazyl ok5 kg.

[chomik]

a ja znowu bylem w Lusowku i zlowilem 1 metrowego karpia i wazyl ok5 kg.

Chyba Ci się coś pomyliło

[Gość pater]

dzisiaj rzeka,złowiłem 6 pstrągów lecz niestety każdy po 10 cm i 2 klenie jeden na 40cm,mile spędzony dzień

[TheBestWedkarz]

no dobra nie wazylem ale z 1 metr mial.

[peter]

chyba byl niedozywiony

[Gość omen93]

a ja znowu bylem w Lusowku i zlowilem 1 metrowego karpia i wazyl ok5 kg.

Wyjątkowo słaby żart, w sumie to juz go znam......... ,,1 metrowy karp '' waży około nie 5 kg a 25 kg z tym że raczej 25 kg+.

[pio]

1 metrowego karpia i wazyl ok5 k

przedni żarcik nie ma co albo fantastyczna wyobraźnia

[Homegeon]

dzisiaj boleń 45cm

[njber]

wydaje mi się, że co najmniej dwie z nich są żywe na zdjęciu

No racja, dwie żywe, ale tylko garbus poszedł do wody z powrotem i śmignął jak rakieta.

Sandacz i szczupak czekają na barbecue.

złowiłeś gdzieś w okolicach Poznania?

Owszem.

Zdjęć nigdzie nie publikowałem ani też nie "zapożyczyłem".

[Gość lin]

no nic, wróciłem z popołudniowego wypadu. Wynik zero brań :/ myślę ze ciśnienie dało swoje, na początku świeciło słonce a potem zaczęły wychodzić ogromne chmury i po godzinie zasiadki było już całkowicie pochmurno, a nawet słyszałem grzmoty...jutro rano druga tura. Mam nadzieje ze chociaż plotki połowie...

[hexman]

Gratuluję tym którzy połowili, ja jutro zaatakuje ze spławiczkiem jeziorko

Zdam relację

[keri]

Gratulacje tym co połowili, szkoda tylko że coraz mniej zdjęć na naszym forum

ambicje kilku zaspokojone a forum robi się ubogie

[Gość lin]

chyba większości ludzi nie dopisuje zbytnio pogoda...trzeba czekać na jakieś ustabilizowanie pogody tylko kiedy to nastąpi...

[hexman]

trzeba czekać na jakieś ustabilizowanie pogody

pogoda jest ustabilizowana: upał taki że z domu się nie chce wychodzić, deszczu nie widac, od czasu-do czasu lekko powieje... trzeba czekać na kilku stopniowe ochłodzenie

[macias]

Ja wczoraj siedziałem pełen nadziei, że może to właśnie ten dzień i znowu kicha. Łowiłem na rzece z rosówek i martwej rybki. Wynik: mały sum i ładny miętus (ok 40cm) - oba na rosówy. Co drugi wieczór siedzę od ok. 21 do 23 parę i nie mogę niczym się pochwalić, a tu np. kolega Lesio od tygodni ma rybie żniwa, czy to sprawiedliwe?

[Gość lin]

no u mnie zupełnie inna pogoda, ja chłop z północy jestem u mnie jednego dnia wieje, drugiego, świeci słońce a trzeciego pada deszcz lub jest burza...to nie jest stabilna pogoda

[Lord Konrad I]

" odszczypiona kość"

odszczypnięta jeśli już, nie wiem może to potoczne określenie(fachowo ukruszenie, ułamanie ) , ale nikt tak się nie zna na kościach jak pewna Babcia z Tarła Mało brakowało i miałbym rękę w gipsie do sierpnia i to jeszcze źle by mi się pozrastało

[pio]

może to potoczne określenie(fachowo ukruszenie, ułamanie

dlatego jak nie masz wiedzy z zakresu medycyny to nie krytykuj czegoś o czym nie masz pojęcia

temat: jak było na rybach!

[artech]

ale nikt tak się nie zna na kościach jak pewna Babcia z Tarła

a na 3 zdrowaśki do pieca nie kazała

[tomek1]

szkoda tylko że coraz mniej zdjęć na naszym forum

Mojego też nie będzie bo na haku- w błyskach zbliżającej się burzy zawisnął sumek. Oprócz tego jeszcze dwa brania na korku jak jeszcze było widno, ale raz zdjął rybkę a drugi raz wypluł.

Około 22 zaczęło mocno lać i grzmieć. Podczas zwijania kijów ojciec zaczął holować chyba węgorza, ale wszedł mu w zaczepy. Szkoda, że trzeba było się zwijać, bo jak to w takiej pogodzie- działo się nad wodą Ostatecznie burza przeszła bokiem

[Robert_R]

ale nikt tak się nie zna na kościach jak pewna Babcia z Tarła

a na 3 zdrowaśki do pieca nie kazała

Babcia z Tarła to tak swana Serwinka i całe masy ludzi z całej Polski do niej przyjeżdza, nie ma lepszego znawcy jeśli chodzi o złamania i zwichnięcia. Aby się do niej dostać trzeba stać całymi godzinami w kolejce na podwórku. W wielu przypadkach ta stara Babcia ponownie łamie kość i sklada ponownie ponieważ doktorzy robią to niewłaściwie.

A wracając do tematu to wyskok nad Wieprz od 21:00 do 23:30, 3 osoby, 4 wędki, 1 branie na wątróbkę+rosówka czego wynikiem był mały sumik ok. 30cm. Po szybkim odhaczeniu wrócił w świetnej kondycji rosnąć i siać postrach. Pozdrawiam.

[Gość lin]

wróciłem z ryb, wynik - 2 leszcze długości dłoni trzeba próbować dalej siedziałem od 4 rano do 8

[patbaj]

Babcia z Tarła nie ma lepszego znawcy jeśli chodzi o złamania i zwichnięcia. Aby się do niej dostać trzeba stać całymi godzinami w kolejce na podwórku. W wielu przypadkach ta stara Babcia ponownie łamie kość i sklada ponownie ponieważ doktorzy robią to niewłaściwie

a ja myślałem że mamy XXI wiek i rentgen jest lepszy od wyobraźni...

Kurde myliłem się!

A Babcia z Tarła brania ryb też przepowiada?

[maniek]

A Babcia z Tarła brania ryb też przepowiada?

No przestańcie bo wykorkuje .

[Lesio]

A Babcia z Tarła brania ryb też przepowiada?

Pewnie najlepsze są brania w czasie, kiedy babcia odbywa tarło

Sorki za offtopa.