oskar Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 No i sezon rozpoczęliśmy z kolegą o 5.00. Spakowani pełni optymizmu gotowi zobaczyć się z upragnionym szczupaczkiem. Niestety już sama pogoda źle wróżyła. Zimno jak diabli, ale cóż pragnienie wędkowania większe od przeciwności sił natury. Zaczynamy od obrotówek, 3 rzut i jest okoń 23 cm.... a potem długo nic, dopiero około 9.00 ląduje pierwszy szczupaczek, ale nie było nawet co go mierzyć do końca wyprawy złapaliśmy jeszcze jednego ale niestety też mały. W drodze powrotnej łapiemy jeszcze dwa okonie i wyprawa sie kończy. Zmarznięci ale zadowoleni mimo że ryba nie dopisała. Pozdrowienia dla wszystkich zapaleńców.
Tomaszek Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 Aż mi się przypomniało nasze zeszłoroczne szczupakowanie w Modlinie Tez mi sié przypomnialo jak nasza Yamaha nie chciala zapalic na poczatku koles szarpal, szarpal... ale na szczescie okazalo sie ze nie otworzyl doplywu paliwa - potem juz silnik chodzil jak w zegarku.
keri Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 Własnie wrociłem z obławiania Biebrzy celem zahaczenia szczupaka. Ludzie co za pogoda, rano zero stopni, wiatr jak hoho. Ludzi cała masa az nie chciało sie chodzic, wszedzie wydeptane. Upolowałem trzy szczupaki z czego najwiekszy miał całe 41cm po prostu rozpacz. Gdzie ich prababcie Widziałem dzisiaj tylko jednego ładnego szczupaka miał 76cm padł na zywca. A u spiningistów nedza, rozpacz i błagania do nieba. Tłumacze to, ze jest za zimno i za bardzo wiało Zawsze trzeba szukac jakiegos wytłumaczenia Pozdrawiam tych ktorym sie udało
ogro Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=37572#37572
jeux Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 NO niestety dzisiaj zawody sinning tylko 5 miejsce , może na następny rok jakies pudło
dragon2004 Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 No i ja też uważam sezon spinningowy za otwarty. Co prawda efekty mizerne, bo tylko trzy niewymiarowe szczupaczki, ale zawsze coś. Wszystkie oczywiście wróciły do wody. Łowiłem na wyrobiskach po żwirowni. Wiało jak diabli i tylko kilku wędkujących. A propo, gdzie te szczupłe powyżej 1 metra sie podziały, chciałbym jeszcze chociaż jednego takiego trafić.
Akino Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 Dzisiaj rozpocząłem sezon razem z teściem koło Serocka. Pogoda okropna. Zimno. Najgorszy to wiatr, który "dał się nam we znaki". Trzy godziny łowienia na gumki i tylko jedno branie, ALE ZA TO SKUTECZNE !!! Szczupaczek około 60 cm i waga około 1,5 - 1,8 (nie mieliśmy wagi). Zmarzłem okropnie ale sezon rozpoczęty.
Gość VooDoo Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 Byłem dziś na Poraju , to na 6 wędek 2 brania ( bombka skoczyła o całe 2 cm) Jutro 3 dniowa zasiadka na j.Tresna
SzczepanM1986 Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 dzisiaj wybrałem sie na jeziorko za Poznań - 1 wędka, spławiczek, czerwona dżdżownica - efekt - 3 brania i jedno udane - leszczyk 28 cm:)
robmar Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 wczoraj byłam w Mietkowie-szczupak 1 sztuka dzisiaj Wilczków 0 sztuk gdzie w okolicy Wrocławia biorą?
jahu Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 A ja dzisiaj na twistera bialego z zultum okoniem dorwalem na wisle w toruniu bolenia 2,45kg 66cm
keri Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 A ja dzisiaj na twistera bialego z zultum okoniem dorwalem na wisle w toruniu bolenia 2,45kg 66cm Gratulacje.Piekna ryba
tomek1 Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 leszczyk 28 cm:) Na moje oko to jest karaś Gratulacje dla wszystkich szczęśliwców, którym podbierak zaśmierdział dzisiaj rybą i dla Jeuxa za dobre miejsce na zawodach
MagnuM Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 Na moje oko, jakże wyspecjalizowane, to też jest karaś
robert-darek Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 Witam I wreszcie udało mi się wyrwać nad wodę Tradycyjnie byłem nad ZZ, dwa zestawy , typowy grunt i ds BYŁO B. ZIMNO ale jakie efekty 9 leszczy (w tym dwa po 35cm) i tyle się działo że cho,cho Jednym słowem było SUPER Fotek brak aparat został w domu, kurde... Gratuluję wszystkim i pozdrawiam. No i jeszcze jedno, rybki do wody a ja do domku na rozgrzewkę
SzczepanM1986 Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 macie racje...karaś...zasugerowałem sie opinią kumpla którego kawałek widać obok, ale prążek na bokach odpowiedział sam za siebie:) warto było ale podbierak nie zaśmierdział bo...nie było do czego
jaross Napisano 1 Maja 2007 Napisano 1 Maja 2007 Mimo nieplanowanego wypadu na rybki jestem zadowolony duzo plotek i wzdreg, linek oraz pierwszy w tym sezonie wiekszy leszczyk jutro z samego rana to samo miejsce i zobaczym efekty
P Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 Witam Ja bylem wczoraj na rybkach Ale poza tym ze bylem to duzo dobrego nie mozna napisac Na DS zlapalem 3 glapki (krapie) no i masa bran nie zacietych na peczak - po zmianie haczka na maly zlapalem uklejke i to tlumaczy czemu na haczyk w rozmiarze 8 nie moglem nic zaciac Zywiec pomoczyl sie Poza tym zimno wialo Ale nie poddaje sie i dzis uderzam znow Gratulacje dla tych co polapali Pozdr
Gość wobler129 Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 Dziś powtórka i 50cm. (1,30kg.) leszczyk kolegi
konktenbit Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3f78247e31af38e7.html ze 30cm miał i zaczepił się na twisterka 3cm a jaki czarny był ale to pewnie od wody (stawik w "centrum" mojej mieściny) i jeszcze kilka okonków, szczupaków brak ale jutro wypad nad Wisłę na tajemną wyspę .............
madi Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 Wszystkim gratuluję udanego wypoczynku i złowionych rybek Byliśmy wczoraj prawie do północy (udało się załatwić nocną opiekę nad brzdącem), miejsce extra-zatoczka z półwyspem o małymi wysepkami wyrastającymi z jeziora, zarośnięte, w trzcinkach sporo drobnicy i szalejące okonie, no i było tak: - grunt: wyżeranie robaków przez drobnicę wiec lipa - spławik: płotka i jazgarz na żywca - żywcówka: totalnie nic - spin ..........został w garażu Ale warto było pomoczyć kija, wyciszyć się i wypróbować nowy fotel wędkarski z miejscem na browca
jaross Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 Dzisiejszy wypad przyniosl ploteczki, krasnopiorki oraz karasia 27cm.
roman gawlas Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 Witam- a ja od bardzo wielu lat zawsze 1-maja wędkowałem ze spinem, a w tym roku od niedzieli leżę w łóżku i wszystko się we mnie gotuje, tylko telefony od kolegów z relacjami jakby na złość, ale już jutro nie odpuszczę choćbym miał się rozłożyć na dobre. Może jutro i ja się czymś pochwalę, do jutra Roman.
tomek1 Napisano 2 Maja 2007 Napisano 2 Maja 2007 ale już jutro nie odpuszczę choćbym miał się rozłożyć na dobre. Kocham takich świrów
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.