Skocz do zawartości
tokarex pontony

Własny rejestr połowów


pablotor

Rekomendowane odpowiedzi

W tym roku mam zamiar prowadzic taką swoją prwyatną dokumentację wędkarską. Zrobiłem sobie dużego jpega z google earth mojego ulubionego jeziorka i chciałbym tam zaznaczac sobie miejsca gdzie złowiłem rybę. Dodatkowo chciałbym w exelu stworzyc jakąś fajną tabelę gdzie zbierał bym sobie dane z róźnych łowisk.

Interesuje mnie czy również robicie coś podobnego. Jeśli tak to w jakiej formie, jakie dane są dla was ważne, jak konstruujecie takie tabele aby łatwo można było sie w nich odnaleśc i filtrowac sobie to co chcemy.

wpisujcie wszystko co robicie albo jakie macie pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Pamiętam wszystkie akweny i konkretne miejsca, w którym złowiłem lub przegrałem walkę z rybą wartą utrwalenia w głowie, prowadzenie takiego rejestru w chwili obecnej nie jest mi potrzebne, ale kto wie, co będzie na starość, jak dopadnie alzheimer... Nie pamiętam konkretnych dat, a jedynie miesiące, ewentualnie pory roku.

Podobnie nie oznaczam na mapkach górek podwodnych i innych tego typu miejsc, wszystko mam zakodowane po pierwszym napłynięciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowadzę coś w rodzaju "dziennika połowów" z reguły jest to kalendarz w formacie B5, ze względu ,że wędkuje wieloma metodami w wielu dziwnych miejscach.

Zapisuje, krótkie notatki na temat rzeczy wartych zapamiętania, notatek przybywa sporo, czasami nawet robie odnośniki do pustych stron dni ze styczni i lutego.

Z reguły piszę coś o zdobyczy, pogoda, wiatr, itp... uwaga na temat przynęty i zestawu, w przypadku spławika - odległość (ilość obrotów korbką kołowrotka oraz jego nazwę) i grunt w cm (następnym razem, trącę mniej czasu) bywa, że zapisuje kierunek rzutu w stopniach (odczytany z kompasu)

Oczywiście osobną sprawą jest przepisanie ciekawszych namiarów z pamięci odbiornika gps w przypadku całodniowego obstukiwania dna zaporówki z łódki.

Kiedyś też myślałem, że pamiętam wszystko :wink: , jednak odkąd zacząłem prowadzić notatki, a potem w zimowe wieczory je analizować okazało się ,że niektóre zdarzenia przypomniałem sobie dopiero po długim zastanowieniu. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie prowadze czegos takiego ale po przeczytaniu waszych opini chyba zaczne prowadzic taka forme notatek bo zdjecia robie tylko wiekszym rybka i bardzo sie fajnie powraca sie do mysli jak sie zlowilo taka zdobycz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

A ja prowadzę taki dziennik połowów, prawie od początku mojej "wędkarskiej kariery" i powiem szczerze, że fajnie jest czasem wrócić do jakiegoś wędkarskiego dnia sprzed kilkunastu lat i poczytać jak wówczas radziłem sobie z wędką.

Przez te kilkanascie lat wygląd tabeli (bo zapisuję sobie wszystko w tabeli na komputerze nieco się zmienił i rozbudował) - można taką tabelkę zrobić np. w excellu czy accesie (oba programy ułatwiają "filtrowanie"). Przedstawię może jakie ja wypełniam kolumny: Lp, data, pora doby, zachmurzenie, temperatura, wiatr, ciśnienie (niezbyt często wypełniam, bo i nie zawzze zdążę sprawdzić jakie jest), miejsce, metoda połowu, użyte przynęty, przynęta dnia (najskuteczniejsza danego dnia), brania (np. słabe, dobre, itp.), ilość złowionych ryb, gatunki i wymiary największych ryb, oraz ostatnia kolumna uwagi, gdzie iopisuję wszystkie inne zaobserwowane przeze mnie czynniki.

Ogólnie tabelkę wypełnia się szybko, a pod koniec sezonu można dokonać dzięki niej wielu ciekawych zestawień.

Pozdrawiam!!

Piotr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy posiada on możliwość tworzenia jakichś wykresów, tabel czy porównań

Niestety nie, jest to prosty notatnik, w którym możesz gromadzić spostrzeżenia z wędkarskich wypraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ja sobie pisze takie coś w MS Wordzie :P Dobre dni na "zielono" a np. jak wydaje mi sie ze wszystko zrobiłem jak należy i mimo to słabe brania albo wogóle to na "czerwono". POtem czytam analizuje ,porównuje i wyciągam wnioski :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam Excel, Word, jakieś tam programiki itd.., napiszcie proszę, jak zamierzacie z tej "bazy danych" skorzystać nad wodą, np podczas kilkudniowych połowów, gdy zamierzacie sprawdzić kilka-kilkanaście starych łownych miejsc. :?:

Co będziecie łazić z laptopami, palmtopami, czy też z "wszystkomającą" komórką :?:

Ktoś tam oświecony, zaraz krzyknie, że wcześniej można sobie wydruk zrobić.

Nie zamierzam nikogo przekonywać o wyższości notesu nad komputerem bo to bzdura,

,ale notes w terenie może okazać się bardzo pomocny,

Pozwala on np.:

- dokonać szybkiego odczytu/zapisu, gdy jesteśmy już na pozycji,

- naszkicować zgrubne położenie pniaków które akurat odsłonił niski poziom wody,

- po wydarciu kartki, zostawić info, "paskudnie złamałem noge i czołgam się na południe"

- rozpalić ognisko, gdy w pobliżu wszystko jest wilgotne i nie nadaje się na wstępną rozpałkę,

- jak go będziesz nosił w wodoszczelnej torebce foliowej (duży i gruby worek strunowy) nic nie ma prawa się z nim stać, żaden uraz mechaniczny go nie zabije, a co najważniejsze nie padnie Ci w nim bateria,

- gdy będziesz samotnie studiował zapiski w nocnym pociągu, nikt nie wejdzie do przedziału z hasłem "oddaj bo zgubisz", co w przypadku laptopa jest prawdopodobne.

Wypisałem te wszystkie oczywiste zalety, notatników, by zwrócić Waszą uwagę w kierunku prehistorycznych nośników pamięci.

Notesy mogą być świetnym uzupełnieniem domowych komputerów, programików pełnych zdjęć, mapek...oraz notatek które do tej pory nie były wpisywane na świeżo.

Ps.

Teraz sobie spokojnie poczekam na krytykę i zmasowany atak pokolenia wychowanego na iPod'ach :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unises, a ja cie wcale nie skrytykuje :mrgreen: sam równiez zapisuje swoje "połowy" na liscie którą mam w domu. Tego sposobu z notesem to chyba spróbuje bo wydał mi sie całkiem ciekawy. A co do list na kompach to nie robię tego dlatego ze jak jakas awaria kompa to wszystko pójdzie w djabły :???: Na komputerze mam jedynie zdjecia ale i tak zgrywam je na płytke zeby nic sie z nimi nie stało :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam Excel, Word, jakieś tam programiki itd.., napiszcie proszę, jak zamierzacie z tej "bazy danych" skorzystać nad wodą, np podczas kilkudniowych połowów, gdy zamierzacie sprawdzić kilka-kilkanaście starych łownych miejsc. :?:

kolego Unises, z autopsji znam i notes i komputerowe zapiski, i (pewnie z racji "zboczenia" zawodowego) stwierdzam że takie zapiski są czytelniejsze i (szczególnie w przypadku exela) dają większe możliwości porównania warunków przynęt zanęt warunków pogodowych itp. ... taka osobista opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale notes w terenie może okazać się bardzo pomocny

oczywiscie masz rację, ale po powrocie do domu wklepujemy wszystko do Excella, a gdy mamy zamiar wybrać się nad jakieś konkretne łowisko, czy na konkretną rybę, włączamu autofiltr wyświetlają nam się tylko te dane które chcemy, np. wszyskie wypady na pstrąga i porównujemy jakie były daty tych wypadów, jaka pogoda, ciśnienie itp, a notes tego już nie potrafi, musimy wertowac po kilkanaście stron zeby przeanalizowac jakies dane, a tu pstryk i jest i wykresy w kolejnym arkuszu itp. Ja również zaczynam korzystac z notesu od tego sezonu, ale wszystko potem wklepuje do excella i zobaczymy jaka z tego baza danych się utworzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również zaczynam korzystac z notesu od tego sezonu, ale wszystko potem wklepuje do excella i zobaczymy jaka z tego baza danych się utworzy

Czyli warto korzystać z jednego i drugiego. I z tym się zgodzę całkowicie. Wiadomo, że do przeglądania i porównywania wygodniejszy będzie zapis np. w Excellu, ale konkretne zapiski czy szkice, o których wspominał Unises warto chyba robić nad wodą w notesie. Nic nie stoi na przeszkodzie aby to następnie wprowadzić do komputera :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.