Skocz do zawartości
tokarex pontony

Samochód na ryby.


miron

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 315
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Ja mam Ibize, i do 3 osób plus sprzęt jest ok, przeważnie dwie osoby jeżdżą. Zawieszenie sztywne, nawet się nie bujnie, wysoka jest wystarczająco, nawet na polowania daje rade. Komfort w terenie żaden, przez zawieszenie muszę wolniej po dziurach itp ale dłużej wytrzyma. :mrgreen:

Napisano

Witam. Ja mam natomiast Fiata Uno z silnikiem 1.1. Jest to samochód raczej miejski niż zaprojektowany na jakieś większe eskapady w teren ;)

Napisano

Ja mam Suzuki Swift 1.0 2002 rok bardzo fajny samochodzik i nawet pasowałby do tych 5k bo mój wyszedł 4k , kup;iłem go bardzo okazyjnie bo był lekko zaniedbany trochę popracowałem i jest lux. Nie wiem czy każdy ma ale mój ma spory prześwit więc za bardzo nim nie haruje.Teraz szukam jakiejś terenówki typu Land Cruiser .

Napisano

Ja śmigam swoim Golfem III kombi i wjadę niemal wszędzie ;) i na nockę też jest się gdzie spakować i przed deszczem się schronię.

marzy mi się ciut większe z napędem na 4x4 ale... cóż... porzyć można ;)

Napisano

A mi chodzi teraz po głowie nowa skoda Yeti 4x4, trzeba poczekać jak będą stały jednoroczne używki, no chyba że giełda będzie łaskawa :mrgreen:

  • 1 month later...
Gość FALUBAZ_ZG
Napisano

Ja mam czerwonego pontiaka.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/0/0c/Fiat_Punto_s.JPG/760px-Fiat_Punto_s.JPG

Dokladnie cos takiego, no moze lakier mam bardziej zmatowialy.

Na ryby, na dwie osoby idealny. Bagaznik moze nie jest mega pojemny, ale za to na tylnych siedzeniach miejsca sporo. Spokojnie mozna fikolkowac z dziewucha.

Poza tym siedzenia zawsze mozna zlozyc i wtedy to juz mozna drzewo z lasu wozic. Niestety za malo miejsca zeby sie przekimac wiec zawsze kimam za kierownica po rozlozeniu siedzenia. W terenie dosc dobrze sobie radzi, bo jest w miare lekki. Nie jest za duzy, ale dzieki temu wszedzie wjedzie. Jest dosc ekonomiczny, zwlaszcza, ze moj jest zagazowany. Z racji wieku pije sporo oleju i czesto trzeba dolewac, ale nie narzekam. Z bocianem myslelismy czy by go z 2-3 lata temu nie sprzedac, ale stwierdzilismy, ze nie ma sensu i lepiej nim jezdzic dopoki nie padnie, a jak padnie to poszukam nowego silnika i sobie go zostawie wlasnie z przeznaczeniem na ryby i inne tego typu eskapady.

Marzeniem moim natomiast jest WV Caddy lub opel Combo lub ewentualnie Fiat Doblo. Zeby je jednak spelnic musze jeszcze poczekac, bo na dorobku jestem i niestety sa na razie wazniejsze rzeczy.

Pozdrawiam

Napisano

skoro nowa tu o samochodach na rybki to pochwalę się moim wehikułem :mrgreen:

fakt, ma już swoje latka i nie grzeszy urodą ale jak na prawdziwego Japończyka przystało jest zupełnie bezawaryjny i bez apetytu na oliwkę :razz: z racji tego, że to kombi pakowny a po złożeniu tylnych siedzeń można śmiało się wyspać :wink:

29b681d6abf53356m.jpg

silnik 1.3 z 86 KM spokojnie wystarcza a powyżej 3.500 rpm wręcz zaskakuje innych użytkowników dróg ...

Gość FALUBAZ_ZG
Napisano

Moj bocian smigal taka tylko heczbekiem. To prawda potrafi innych zaskoczyc, bo dosc niepozornie w stosunku do mozliwosci wyglada. Jedyna wada bylo to, ze dosc ciasna. W moim pontiaku 3 osoby do tylu spokojnie wchodza, a w tej toyce dwie wieksze i juz jest scisk. Co do niezawodnosci to potwierdzam. Przez ponad 5 lat intensywnego uzytkowania tylko uchwyt do otwierania wlewu paliwa sie ulamal, ale za darmo wymienili , bo to niby jakas fabryczna wada plastiku byla.

Napisano

ostatnio Francuzi pod marką Dacia wypuścili na rynek takie autko - dostępne w salonach w Polsce od 1 maja - najtańsza wersja 2x2 kosztuje 39.000 PLN - a 4x4 z klimą około 55-56 kilo PLN - tu są jego właściwości w terenie - dodam że silnik Renault - napędy w 4x4 z Nissana X-trail

- całkiem fajna cena - auto ma 3 lata gwarancji - tylko ten otwieracz na masce heh :) niektórym przeszkadza
  • 3 months later...
Napisano

ja na rybki pomykam renault masterem bo do mniejszego auta to bym sie nie zabral z gratami(no chyba ze same kanapki).wygladam jak wedkarski sklep obwozny i zawsze jak jakiemus wedkarzowi-sasiadowi czegos zabraknie to u mnie sie zawsze cos znajdzie.biore nawet skladany rower wodny ,choc ten miesci sie nawet do renault twingo.po drodze zabieram dachem wszystkie nizsze galezie.

co wazne w samochodzie na rybackie wyprawy - zamontowalem ogrzewanie postojowe vebasto.zima za oknem a w kabinie +25c.

Napisano

Kolega @bifa jeżdzi masterem ,a ja Fiatem Ducato Combinato.Problem jest tylko z gałęziami i szkoda że nie mam ogrzewania postojowego :cry: Duży i przede wszystim full miejsca w środku :smile:

Napisano
  Cytat
Kolega @bifa jeżdzi masterem ,a ja Fiatem Ducato Combinato.Problem jest tylko z gałęziami i szkoda że nie mam ogrzewania postojowego :cry: Duży i przede wszystim full miejsca w środku :smile:

ogrzewanko w samochodzie na rybkach w zimie - podstawa!

ja zakladalem tu : http://www.frost.pl/

koszt jakies 2500 - 3000zl zaleznie od dodatkowych opcji i auta.do ducato moze byc taniej.czasem maja tez uzywane.jak nie to pozostaje tylko koze na wegiel na pace zamontowac :mrgreen:

Napisano

Ja jeśli mam dotelepać się w trudne rejony korzystam z "Terenówki" matki :lol: Opel Agila ma siłę. Zapakować można wszystko, mieści się tam lodówka, pralka i cała reszta osprzętu domowego :lol: I auto tanie, 2003-4 rocznik można mieć w graniach 10kafli, jednak jest cholernie zawodnie, często się coś sypie no i blachy szybko rdzewieją.

Napisano

Na mniejsze wyprawy i na codzień latam Golfem IV 1.8 w wersji "Gangsta" bez prześwitu w szybach :mrgreen:

13654617.th.jpg

Na większe wypady mam coś większego - VW Sharana 1.9 TDI 2004

Napisano

ford escort 1,4 w kombi, pakowny jesli chodzi o dluzsze wyprawy, ale pali 10l na setke wiec tez drogi w utrzymaniu :roll:

Napisano

Paco, znorszczałeś :mrgreen: Z tego co zauważyłem w Norwegii jest szalona moda na te bagażniki dachowe, czym większy tym lepszy :smile:

Napisano

a ja pokaże auto NIE NA RYBY :D Czemu nie zobaczycie sami :D

wystawka na cult style 2010 pl

aaaaaaaa.jpg

DSC_0045.JPG

przód

P160810_02.44%5B02%5D.JPG

P180810_11.01%5B01%5D.JPG

ciężko wjechać nad wodę mając 2cm do dokładki i 3,6cm do podwozia pod tyłkiem :mrgreen::mrgreen: wahacze są troszkę niżej

a na rybki latam yarisem I bądź mój nadworny szofer podjeżdża po mnie swoją kocur-ową karetą

Napisano
  Cytat
ale to to się chyba z parkingu/garażu nie rusza? ;p Nawet na lawete pewnie ciężko to wciągnąć by było, o drogach nie wspomnę ;p

na lawetę nie wjadę za duży kąt :mrgreen: a co do jazdy po miescie codziennie pokonuje ok 30km do pracy w/w pojazdem :cool:

Napisano
  Cytat
a ja pokaże auto NIE NA RYBY

patologia :razz:

Kiedyś to był fajny samochód bo na rybska można było pojechać i na krawężniku zaparkować. A teraz to totalna lipa :razz:

Ja póki co mam na rybska 2 samochody. Toyota avensis II i nissana almerę. Obydwa doskonale dają radę i są bardzo pakowne :wink:

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.