sinus Napisano 3 Maja 2008 Share Napisano 3 Maja 2008 piotr20, żyłka spokojnie wystarczy, spławik wydaje mi się za mały, chociaż znam osoby które używają takich spławików w żywcówce i dają radę. jedno co mi wydaje się niewłaściwe to przypon, bo przy żywcowaniu - o ile nie tniesz w pierwsze tempo - szczupak potrafi głęboko połknąć przynętę.... i po żyłce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 3 Maja 2008 Share Napisano 3 Maja 2008 spławik 10gobciążenie łezka przelotowa 7 lub 8g Jak założysz ,do takiego spławika obciążenie 7-8g to żywiec będzie ci cały czas "nurkował."Zwiększ spławik do co najmniej 20g. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 3 Maja 2008 Share Napisano 3 Maja 2008 Jak założysz ,do takiego spławika obciążenie 7-8g to żywiec będzie ci cały czas "nurkował."Zwiększ spławik do co najmniej 20g. Albo za pomocą nożyka ociosaj łezkę o połowę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MagnuM Napisano 3 Maja 2008 Share Napisano 3 Maja 2008 I 20 g za mało dla żywotnego karasia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzycho Wędkarz Napisano 4 Maja 2008 Share Napisano 4 Maja 2008 Zwiększ spławik do co najmniej 20g Nie no, maniek, nie przesadzaj. Ja mam spławik 12g, 8g ołowiu (2 oliwki p[o 4g) i nic mi się złego nie dzieje. Jeśli niema zbyt wielkiego wiatru / prądu wody, to można zaryzykowac nawet 8g spłąwik, żeby żywczyk mógł sobie trochę popływać, tylko uwaga, bo może się w jakieś trzciny zaplątać. Ja kiedyś nawet założyłem żywca na 5g spławik i dobrze było. Mam jeszcze pytanie odnośnie żywców płotek. na wodach okręgu Częstochowa jest wymiar ochronny płoci do 15cm. A jakbym złowił żywce w innym okręgu i sobie przywiózł w wiaderku, to mógłby sie ktoś doczepić? Czy tak można? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość VooDoo Napisano 4 Maja 2008 Share Napisano 4 Maja 2008 Niemozna tak krzycho , bo ci nikt nie uwierzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rex0 Napisano 7 Czerwca 2008 Share Napisano 7 Czerwca 2008 Ja też łapałem na 6 gram i wszystko jest oki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fisch Napisano 8 Czerwca 2008 Share Napisano 8 Czerwca 2008 Ja przy żywcu daje najmniejszy spławik jakiego nie topi żywiec przy zastosowanym obciążeniu, czyli do niedużego karasia starczy 6-8g, jak chcemy łowić na płotkę czy wzdręgę to musimy więcej ją obciążyć i wtedy trochę większy spławik. Niektórzy łowią na spławiki jak pięść, ale im większy spławik tym większy opór. Co do przyponu to ja robie je z 40cm wolframów, polecam wiązać haczyk, a nie zakładać go przez agrafkę i jeśli był fabrycznie założony krętlik to przeciąć przypon i też go zawiązać. Przypon wolframowy ma na tych pętelkach zarobionych na końcu tylko połowę włókien z których dalej jest spleciona całość, więc jeśli ktoś pójdzie na skróty i kupi przypon uzbrojony w krętlik i agrafkę, to już przy żyłce 0,35 może mu strzelić przypon właśnie na tych pętelkach. Co do żyłek to zależy gdzie się łowi, na rzece nie używam cieńszych niż 0,35-0,40 ze względu na masę zaczepów, a na takiej żyłce można już wyjąć nawet sporą gałąź, tam gdzie nie ma zaczepów można łowić delikatniej, ale biorąc pod uwagę masę zarzucanego żywca na szczupaka min 0,25. Do zbrojenie polecam pojedynczy haczyk za pysk, dobrany do rozmiaru żywca i z grotem prostym, a nie zagiętym do środka(wiele karpiowych modeli tak ma). Jak by ktoś chciał jeszcze o coś spytać to zapraszam na GG, ostatnio najczęściej łowię właśnie na żywca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWID Napisano 9 Czerwca 2008 Share Napisano 9 Czerwca 2008 a ja mam takie pytanko odnośnie żywcówki na jakich partiach wody umieszczać przynęte na szczupaka o tej porze roku?? chodzi mi o to czy przy dnie czy wpół wody itd.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fisch Napisano 10 Czerwca 2008 Share Napisano 10 Czerwca 2008 W rzece ustawiam grunt tak żeby żywiec był tuż nad dnem lub jak nie ma zaczepów to może lekko o nie zahaczać, ale można też płycej jak widać, że szczupak goni drobnice po powierzchni. Dużo zależy od głębokości łowiska jak masz 1,5-2 metry grunt lub głębiej, a żywca ustawisz na 0,5 m to raczej małe szanse na branie szczupaka przyczajonego na dnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sochon Napisano 8 Listopada 2008 Share Napisano 8 Listopada 2008 Jest wiele tematów spinningowych-ABC więc do żywca też by się przydał, a ja jako stosunkowo świeży wędkarz chciałbym się jak najwięcej dowiedzieć, a nie mam nikogo w rodzinie, kto by wędkował, więc: 1. Jaka wędka do żywca 2. Jaki uniwersalny spławik 3. Łatwiej z grunty czy spławik (szczupły) i to już chyba wszystko, aha łowię w stawie/jeziorku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian10010 Napisano 8 Listopada 2008 Share Napisano 8 Listopada 2008 Wędka do żywca nie odgrywa większej roli ja stosuje karpiówki, ale wystarczy zwykła wędka w miarę sztywna o dużych przelotkach aby nie stawiały oporu na żyłce. Spławiki stosuje się różne w zależności od wielkości żywca i zbiornika. Od 6 gr w górę, tak aby żywiec nie był w stanie ich zatopić. Spławik według mnie jest lepszy bo można zmieniać max głębokość na której pływa żywiec ograniczając mu wpłynięcie w zaczepy na dnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sochon Napisano 8 Listopada 2008 Share Napisano 8 Listopada 2008 czy spinningowy kołowrotek 4000 nada się, oraz co z plecionką, wchodzi w grę? Edit: a wyrzut, i jaka ryba na żywca się nada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 8 Listopada 2008 Share Napisano 8 Listopada 2008 Zacinac nie należy od razu. trzeba śledzić spławik. Przy pierwszym odjeździe, drapieżnik chwyta ofiarę, później stoi i ją konsumuje, przy następnym odjeździe rybkę trzeba zaciąć, ponieważ rybkę juz skonsumowała . to tak na szybko co przyszło mi do głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tom79 Napisano 9 Listopada 2008 Share Napisano 9 Listopada 2008 witam wszystkich siedziałem wczoraj. łapałem na zywca ze spławikiem kotwice za grzbiet i na jednym ostrzy rzeby nie spadał zywiec zakładam malutki kwadracik gumki (dentki). i sytuacja przytopienie spławika i wysuwanie żyłki. trwało to bez przerwy nie wiem ale długo postanowiłem zamknąć kabłąk dwa kroki do wody kręcę do momętu lekkiego oporu zacięcię i nic sciągam żywiec leko draśnięty. wyrzut znów i po jakimś czasie znów spławik pod wodę i wyciąganie żyłki z i sławik wypływa myslę zaraz uderzy znów ale nie nic. niewiem co robie żle morze zaczepiam żywca nie tak albo to były małe pistolety co myślicie o tym prosze o wasze opinie bo jutro wybieram sie znów i niewiem co trzeba poprawić. i pytanie jak długo czekacie na zacięcie licze na was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leszczyk_xP Napisano 6 Czerwca 2009 Share Napisano 6 Czerwca 2009 Mam pytanie. Kidy łapię na pokrojone paski z ryby (filet) to czy muszę mieć otwarty kabłąk tak jak przy połowie na żywą rybkę czy raczej zamknięty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tondrom Napisano 7 Czerwca 2009 Share Napisano 7 Czerwca 2009 Mam pytanie. Kidy łapię na pokrojone paski z ryby (filet) to czy muszę mieć otwarty kabłąk tak jak przy połowie na żywą rybkę czy raczej zamknięty? Ja mam pytanie po co piszesz ten sam post 2 razy? Co do kabłonku to lepiej mieć otwarty jeśli nie chcesz nurkować za wędką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mliko007 Napisano 1 Grudnia 2009 Share Napisano 1 Grudnia 2009 Witam pochodze z lubuskiego przez moje miasto przepływa odra w okolicy jest nastepna rzeczka w okolicach ladnych kilka jezior ale z ryba zrobila sie masakra ani na zywca ani na spinning nic nie bierze czy do ogolnopolski strajk szczupakow okoni i sandaczy czy tylko umnie jest taki zastoj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyha Napisano 25 Grudnia 2009 Share Napisano 25 Grudnia 2009 witam wszystkich siedziałem wczoraj. łapałem na zywca ze spławikiem kotwice za grzbiet i na jednym ostrzy rzeby nie spadał zywiec zakładam malutki kwadracik gumki (dentki). i sytuacja przytopienie spławika i wysuwanie żyłki. trwało to bez przerwy nie wiem ale długo postanowiłem zamknąć kabłąk dwa kroki do wody kręcę do momętu lekkiego oporu zacięcię i nic sciągam żywiec leko draśnięty. wyrzut znów i po jakimś czasie znów spławik pod wodę i wyciąganie żyłki z i sławik wypływa myslę zaraz uderzy znów ale nie nic. niewiem co robie żle morze zaczepiam żywca nie tak albo to były małe pistolety co myślicie o tym prosze o wasze opinie bo jutro wybieram sie znów i niewiem co trzeba poprawić. i pytanie jak długo czekacie na zacięcie licze na was. Na połknięcie żywca czeka się ok. 3-4 minuty ( wg. mnie jest to górne maximum ). Ja czekałem 1 minute i mi sie 3 szczupki spinały prawie przy samym brzegu ;/ . Zacinalem szybko, żeby ryba nie połknęła tego głęboko, gdyż nie zabieram "trofeum" do domu i nie chcę jej pocharatać przełyku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krasiu Napisano 12 Lipca 2010 Share Napisano 12 Lipca 2010 Tom79 - przypomniałeś mi co drugie branie z jesieni Ja łowiłem na karasie, kolega na karasie i ukleje, prawie co drugie branie wyglądało w ten sposób, że spławik się zatapiał, nie było go jakiś czas, żyłka się wysnuwałą, po czym wypływał jak gdyby nigdy nic. Ślady na karasiu to delikatnie starty jeden z boków, ale naprawdę bardzo delikatnie. Dodam jeszcze, że pozostałe ryby złowione to były same szczupaki. Co to zatem waszym zdaniem była za ryba, mały szczupak? U nas każdy mówi, że szczupak nie wypluwa przynęty, ale z waszych niektórych wypowiedzi, wynika, że niekoniecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel332 Napisano 13 Lipca 2010 Share Napisano 13 Lipca 2010 tom79 ja też bym obstawiał małego szczupaka,one tak mają najpierw łapią w pysk co popadnie a dopiero później mają problem z przełykiem bo za duza przyneta .Ogólnie szczupaka porównał bym do takiego "fizola" co dopiero uciekł z siłowni-nie pomyśli tylko na siłe wszystko robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 21 Stycznia 2011 Share Napisano 21 Stycznia 2011 Jeżeli jest ładny to żywca polknie,jak maly to zlapie i trzyma .Aczkolwiek mialem zdarzenie ze wzioł ładny i stał w miejscu nawet dwie minut. Zakladaj wieksze żywce ,wtedy jak weżmie to już wiekszy...mam zasade ...DUŻA WODA-DUŻY ŻYWIEC-DUŻY SZCZUPAK -DUŻO ZABAWY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tedi Napisano 5 Września 2011 Share Napisano 5 Września 2011 Witam. Chciałbym się wybrać pierwszy raz na żywca i w związku z tym mam parę pytań: 1. Jakiej wielkości płoć powinienem założyć na szczupaka do 55cm? 2. O jakiej wyporności kupić spławik? 3. Jakiej wielkości haki? 4. Czy dobrze zrobię jak założę taki zestaw: stoper, spławik, krętlik z agrafką, stalka zielona 15cm, hak z płocią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sander Napisano 5 Września 2011 Share Napisano 5 Września 2011 1. Źywiec 10-15cm. Polecałbym Ci karasia zamiast płoci. Płoć po 2-3 przerzuceniach zestawu to już najczęściej trupek. 2. 10-12gr. Nie jestem zwolennikiem spławików o wyporności 20gr. Takie tylko na dużego żywca. Natomiast przy takim jakiego chcesz założyć lepiej zastosować spławik 10-12gr. Po pierwszym zarzucie żywiec kilka razy go przytopi, ale po chwili uspokoi się i będzie ok. Zaleta jest taka, że na spławiku o mniejszej wypornośći żywce dłużej zachowują dobrą formę ponieważ nie muszą walczyć z dużą siłą. Dzięki temu żywiec będzie mógł również spenetrować większy obszar łowiska. 3. Hak - 1/0 (np sandaczowy niebieski mustad). Jeśli o mnie chodzi to na szczupaki używam jednak kotwiczek rozmiar 1 lub 1/0 (szczególnie polecam Gamakatsu - bardzo chwytne). 4. Co do zestawu to zapomniałeś o obciązeniu spławika. Jeśli go nie zastosujesz to żywiec podpływając do góry będzie czesto wykładał spławik. Załóż pod spławik oliwkę na igielicie dobraną do wyporności spławika. Przypon - stosuj dłuższe. 15cm przypon 55cm szczupak może łyknąć w całości i utnie żyłkę główną. Ja do żywca stosuję przypony 40cm. Stalka może być. Jeśli jednak nastawiasz się na tę metodę nie tylko na jeden raz to polecam przypony tytanowe. Używam Dragon Titanium classic. Mają tę przewagę nad stalkami i wolframami, że są bardzo odporne na wszelkie odkształcenia, skręcenia itp. Praktycznie nie do zajechania. Minus to cena. jeden przypon to koszt około 11zł. Mam nadzieję, że pomogłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damian_gdz Napisano 5 Września 2011 Share Napisano 5 Września 2011 na żywca najlepiej japońca, płotka szybko Ci może paść, ale to też ma swoją zaletę. Dużo ludzi łowi na trupka, albo filety nawet. Jeśli naprawdę chcesz na płoć, to myślę że z 10cm, japoniec zdecydowanie mniejszy z 8cm. Spławik najlepiej bombka, 6-10g w zależności od ryby jaką używasz jako przynętę to rzecz jasna. Ale zakładając karasia 7cm spławik 6-8g wystarczy (ja osobiście nie łowiłem kiedyś z ołowiem, ciężarem samym była rybka - zawsze lżej dla szczupaka który może wypluć przynętę).Hak z zadziorem, kuty, długi trzonek z uszkiem,duże kolanko, rozmiary dopasowujesz do ryby. Ja osobiście brałbym kotwicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.