Jeziorko Kiełpin w Łomiankach koło Wawy

[Robertoo]

Nie ma problemu, dam znać - kiedy i gdzie będziemy siedzieć. Będziecie na targach wędkarskich w sobotę ???

[bobiniarz]

W sobotę tyram

a gdzie te targi?

[Miras]

a gdzie te targi?

W Expo XXI na ul Prądzyńskiego na Woli. W niedzielę też chyba są...

[Robertoo]

W niedziele są w godzinach 10-17. Wjazd 20 zł (normalny), 12 zł (ulgowy).

[bobiniarz]

To ja wolę za te 20 zł kupić pożądną żyłkę czy coś.

Robertoo, Fotki podeślę wieczorem, bo teraz piszę z pracy i nie mam za bardzo czasu.

[maniek]

Wracamy do tematu panowie.a w sprawie biletów kontaktować sie z adminem.

[Robertoo]

Bobiniarz kiedy robiłeś te zdjęcia ???

[bobiniarz]

Trzy są z początku stycznia i trzy z połowy lutego.

Te co na forum są z lutego.

[Robertoo]

No i pogoda nie odpuszcza.....jak tak dalej pójdzie to sezon zamiast pod koniec kwietnia rozpoczniemy w połowie maja ....

[Robertoo]

Aktualizacja Dnia dzisiejszego sezon na jeziorku został rozpoczęty Niestety jeziorko nadal skute lodem, ale powoli odpuszcza. Znaleźliśmy kilka oczek wolnych od lodu i spławiki wylądowały w wodzie......oczywiście wróciliśmy na pusto

[Nuk]

były jakieś brania w ogóle? I jak długo łowisz już na Kiełpinie da radę połowić z gruntu??

[Robertoo]

Na Kiełpinie wędkuje jakieś 2-3 lata. Grunt jak najbardziej, spławik to podstawa Dzisiaj nawet jednego puknięcia nie było....

[Sociu]

Dzisiaj mały rekonesans na rowerku.Lodu na jeziorze nadal sporo, młodzieży z browarami także.Wody przybrało, pozalewało miejscami.Ogólnie trzeba jeszcze poczekać z tydzień-dwa

jezioro1

jezioro2

pomost

[Robertoo]

I to na spokojnie tydzień - dwa......Pogoda robi się coraz lepsza, więc może szybciej to zejdzie...Ja i tak z kumplem pod koniec kwietnia ruszam na dwa dni nad jeziorko

[bobiniarz]

Dziś był mały rekonesansik, od 5:00 do 11:00 połowione kilka płoci, wzdręg i krąpi, ale bez rewelacji, największe max 15 cm. woda wysoka, przynajmniej 30 cm ponad standardowy stan, a to już sporo, nie mogliśmy dostać się na żaden pomost po zachodniej stronie jeziorka.

Robertoo, Jeżeli wybierasz się w ten weekend to informuję że w sobotę odbędą się spławikowe zawody naszego koła , więc może być trochę narodu.

[Robertoo]

Bobiniarz i jak wyniki na zawodach ??? Wczoraj byliśmy na kanale żerańskim, ale straszna lipa... W maju wybieramy się nad Jeziorkę ( 3 dni), więc może tam coś się ustrzeli

[oI0]

Niestety z powodu żałoby narodowej zawody zostały przeniesione na 24 kwietnia.

[jr_carp]

Panowie a jak jest z bezpieczeństwem nad tym jeziorem jeśli chodzi o dłuższe zasiadki? Można spokojnie jechać bez obawy, że zostanie się okradzionym czy kradzieże się zdarzają??

[Robertoo]

jr_carp ja z kumplem jeździmy nad to jeziorko od kilku lat...zasiadki były różne, jeden dzień, dwa, trzy...i nigdy nam się nie przytrafiła jakaś "przygoda". Ale zawsze wozimy ze sobą różny sprzęt do obrony...bo jak to się mówi "nie znasz dnia ani godziny"...Chodzi tam dużo ludzi, ale w nocy przyjeżdża nieraz "młodzież" żeby robić ogniska, muzyczka z samochodu itd...powiem tak, jak masz zamiar wpaść nad jeziorko na dłuższą zasiadkę to w weź ze sobą kogoś...we dwóch zawsze raźniej i bezpieczniej. Pozdrawiam

[Sociu]

Przez dwa sezony walczyłem, żeby coś nad tym jeziorem złowić.Cóż dzisiaj się wreszcie udało .

Linek 27 cm

Leszczyk 40 cm

[bobiniarz]

No pięknie. Ja w tym sezonie łowię tylko mikro-wzdręgi. W którym miejscu miałeś takie wyniki? Byłem wczoraj na wieczór to większość miejscówek niedostępnych przez podniesiony stan wody.

[Sociu]

Środek jeziora od północnej strony. Dosyć szeroka miejscówka z wysokim brzegiem i takim wystającym drzewkiem z brzegu. Poznasz łatwo, pełno tam śmieci po zanętach robakach itd , widać że miejscówka nęcona przez kilku wędkarzy. Zanęta traper-karpiowate na wody stojące+białe robaki.

[dancan]

Napisz jeszcze czy dużo komarów? Da się wysiedzieć?

[oI0]

Mugga , off albo autan i da radę jakoś , niestety komarów jak wszędzie jest sporo , i bez jakiś środków odstraszających ciężko w cieniu wysiedzieć

[oI0]

Mam przykrą informację dla wędkujących nad Jeziorem Kiełpińskim .

Jakiś ostatni debil , człowiek którego matka nie kochała - zatruł jezioro - najprawdopodobniej spuścił szambo :/.

Debili pełno na tym świecie , ale kurde w rezerwacie przyrody ?? !!!!.

Winnego oczywiście się nie znajdzie, policja i straż miejska umywa ręce i zrzuca sprawę na wydział ochrony środowiska - ci nie mają pieniędzy (koniec roku) na badania czym zostało zatrute oraz ew. czym można by było zneutralizować. Śmierdzi woda na początku jeziora okropnie. tysiące ryb (głownie narybku ) chodziło przy powierzchni, woda zielono szara - i tak jest aż do kąpieliska - dalej jeszcze się nie wymieszała - miejmy nadzieję że tak się nie stanie.

Jeżeli widzicie kogoś podejrzanego nad jeziorem , tym bardziej jak ktoś coś do wody wylewa dzwońcie 796117298 - również w przypadku kłusoli.