Gość Anonymous Napisano 4 Grudnia 2004 Napisano 4 Grudnia 2004 Ciekawi mnie jakiego z producentów gotowych zanęt dostępnych w sklepach wędkarskich cenicie najbardziej
Gość Anonymous Napisano 9 Grudnia 2004 Napisano 9 Grudnia 2004 NAJCZESCIEJ UZYWAM LORENCA (EXTRA LESZCZ,PŁOĆ) CZASEM NA ZAWODACH MARCELA VAN DEN EYNDE(SKUTECZNY, ALE DROGI). SŁYSZAŁEM, ŻE SENSAS JEST DOBRY ALE JAK NA HOBBYSTYCZNE ŁOWIENIE RÓWNIEŻ ZA DROGI.
Gość Anonymous Napisano 9 Grudnia 2004 Napisano 9 Grudnia 2004 MARCEL VAN DEN EYNDE jest rzeczywiście skuteczny też używam, ale głównie kupuję zanęty Trapera, gdyż myślę, że nie oszukują i nie oszczędzają na poszczególnych składnikach swoich zanęt. Ponadto uważam, że mają najlepszy stosunek ceny do jakości.
cinek Napisano 12 Grudnia 2004 Napisano 12 Grudnia 2004 Zgadzam się z Grzegorzem, też uważam że Traper nie oszukuje swoich klientów
Gość Anonymous Napisano 4 Stycznia 2005 Napisano 4 Stycznia 2005 ja polecam trapera jeszce niegdy sie nie zawiodłem na tych zanętach
przemek Napisano 8 Lutego 2005 Napisano 8 Lutego 2005 dołącze do pozostałych wypowiedzi i zgodze się z poprzednikami _TRAPER, ale dodam jeszcze ,że niezawiodła mnei zanęta drogona- MAGNUM - trochę ją dopieścić i też jest elegancka - polecam ją wypróbować- dodatki w jej przypadku obowiązkowe - dużo daje jej dodanie -ENZYMATIXA
maciekxxl Napisano 27 Lutego 2005 Napisano 27 Lutego 2005 ja zawsze szukam na zgrzewie daty produkcji lub ważności, zawsze zastanawiam się czy zanęta jest świerza czy nie została wyprodukowana wiosną lub latem ubiegłego roku. Może dlatego .że nie ma daty -> mam lekkie obawy czy wszystko jest takie jakie być powinno.Bo jeśli leży 3\4 roku na półce ? to co wtedy ?nie jest pakowana próżniowo..... a takie dodatki w zanęcie jak mielony słonecznik , arachid ,kopromelasa, soja ,zmielone siemie konopne , lniane, i nne ziarna oleiste szybko jełczeją .My tego jako ludzie nie wyczujemy, ale ryby tak.... Nie twierdze że są złe --->>> tylko dla czego nie mają daty produkcji ? ciekawe.........
artech Napisano 27 Lutego 2005 Napisano 27 Lutego 2005 Maciek bo producęci nie muszą tego robić, gdyby wytwórcy żywności dla ludzi nie mieli takiego obowiązku to też by tego nie robili bo po co im straty, leży to to na magazynie i sie nie sprzedaje a jak termin minie to trzeba wyrzucić.
maciekxxl Napisano 2 Marca 2005 Napisano 2 Marca 2005 Właśnie dlatego że jest tak a nie inaczej -- kupuję komponenty , a resztę robie sam. Przynajmniej wiem że jak coś jest nie tak . to nie wina zanęty. . Tym bardziej że czasami łowimy w kilku na tej samej i porównujemy wyniki. Czasami jeden z nas ma czegoś więcej lub mniej w zanęcie. To pouczająca zabawa. Czasami nęci się firmówką między kręconymi. Też pouczające! Czasami dodanie lub zmiejszenie czegoś wpływa na masę łowionych ryb.Na przykład- szkanka soli kuchennej.....i wchodzą grube leszcze.... inni łowią dalej średniaki. Na tej zasadzie można dochrapać się dobrej zanęty. pozdroffki
xym Napisano 22 Kwietnia 2005 Napisano 22 Kwietnia 2005 jeżeli chodzi o zanęty na zawody(te z górnej półki) to sensas i van den eynde. a tak na normalne łowienie to traper z tej serii droższej jest niezły.. niektóre kremkusa, np. mein super lock świetna zanęta leszczowa,można troche dodać do niej bloody champion.
Gość Anonymous Napisano 7 Maja 2005 Napisano 7 Maja 2005 Ponieważ jak na raze jestem zielony w samodzielnym przygotowaniu zanęt dlatego posługuję się gotowymi ze sklepu. Czy do takich zanęt trzeba dodawać jakieś pieczywo czy inne dodatki, czy wystarczy odpowiednia ilość wody?
artech Napisano 8 Maja 2005 Napisano 8 Maja 2005 zanęty sklepowe najczęściej są to bazy zanętowe do których możesz dodawać np. tartą bułkę biszkopty i inne pieczywo oraz różne dodatki zapachowe, tylko musisz uważać aby te zapachy za bardzo nie kolidowały z tymi zawartymi już w zanęcie, niemniej jednak często z braku czasu (a może bardziej z lenistwa) do kupnej zannęty dodaje tylko wody z łowiska
Gość Anonymous Napisano 17 Czerwca 2005 Napisano 17 Czerwca 2005 Ja na zawodach łowie na zanętach bruda płoć zawodnicza jest zajebista do tego epicjan ss konopie i jakiś zapach i się ciągnie płoć za płocią
maniek Napisano 26 Czerwca 2005 Napisano 26 Czerwca 2005 Bartek raczej płoteczki ale jak ktoś lubi to czemu nie?
Gość Anonymous Napisano 1 Września 2005 Napisano 1 Września 2005 Ja Kupuje 2kg Gotowej zanęty dotego jeszcze dodaje: Prażoną Bułkę Prażony Słonecznik Cocobelge Copramelase Pierniczek Płociowy lub Piernik w zależności od ryby PV1 Zapach Gardonix sensasa Płotki aż się kotłują początkowo przychodza male przez pierwsze 30min wędkowania od 10-25cm, po godiznie do póltorej to już nawet do 45cm Nie raz wygrywałem na tej zanęcie zawody regionu POZDROWIENIA DLA WĘDKOCHOLIKÓW
cinek Napisano 1 Września 2005 Napisano 1 Września 2005 Mógłbys podać jakieś proporcje? I co to jest?: Cocobelge Copramelase PV1
maniek Napisano 2 Września 2005 Napisano 2 Września 2005 Szymex po składnikach poznaje że masz bójną wyobrażnie a zwłaszcza jeśli chodzi o płocie te 45cm .
Gość Anonymous Napisano 25 Stycznia 2006 Napisano 25 Stycznia 2006 To ty maniek strasznie uczony jesteś To było spokojne forum wymiany informacji i dyskusji. Przyszedł KUSIOT i chce spieprzyć
KUSIOT Napisano 25 Stycznia 2006 Napisano 25 Stycznia 2006 To było spokojne forum wymiany informacji i dyskusji. Przyszedł KUSIOT i chce spieprzyć Ja tu nie wiem kto mnie prubuje zdenerwować tym że jestem z TB. NIE JESTEM POWIĄZANY Z TB. Wogule nie byłem. Jestem powiązany z inną firmą karpiową, niektórzy może się domyślają jaką.
maniek Napisano 25 Stycznia 2006 Napisano 25 Stycznia 2006 To było spokojne forum wymiany informacji i dyskusji No i tu się zgadzam.Było.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.