Skocz do zawartości
tokarex pontony

Wolny bieg w kołowrotku


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous
Napisano

Mam pytanie : Do czego służy wolna szpula w kołowrotku???

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 117
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Chodzi Ci prawdopodobnie o tak zwany wolny bieg szpuli, ta funkcja pozwala jednym ruchem "poluzować" hamulec (dodatkowy przełącznik) w momencie zacięcia dużej ryby lub w cwili jej nagłego zrywu podczas holu. Stosowany jest najczęściej w kołowrotkach karpiowych z przednim hamulcem.

Napisano

Artech no prawie dobrze ale to co podajesz to nazywa się FIGHTINDRAG

czyli ponaszemu hamulec walki i działa tak jak opisałeś.

Natomiast kołowrotek z wolną szpulą działa troszke inaczej , prawdopodobnie wymyślili to dla karpiarzy ale sandacze mi też się świetnie łapie . Zasada działania ogulnie wygląda tak , zarzucamy zestaw

z kulką lub z trupkiem i aby ryba w czasie brania nie czuła oporu włanczamy wolny bieg dzwigienką z tyłu i wtym momęcie w czasie brania

szpula na kołowrotku będzie się obracać bez oporu jak ryba będzie wyciągać żyłke oczywiście, w razie gwałtownego brania [karp] wystarczy

korbką obrucić 1 obrut i wolny bieg się wyłącza samoczynnie i możemy

wykonac zacięcie, tak ogolnie działa zasada wolnej szpuli w kołowrotku.

W prawie każdym kolowrotku z wolnym biegiem jest możliwości ustawienia oporu obrotu wolnego biegu np na rzece jest to wymug podstawowy .Ale musze powiedzieć że nie każdy kołowrotek z wolnym biegiem jest dobrze wykonany a napewno nie tanisze marki .

Gość Anonymous
Napisano

Dzięki za odpowiedź

Napisano

No patrz a ja myślałem że to hamulec walki i wolny bieg szpuli to to samo... :oops: mówię że człek się całe życie uczy a i tak głupi umiera, dzięki za wu=yjaśnienie :D

  • 4 weeks later...
  • 10 months later...
Napisano

Ja ostatnio kupiłem kołowrotek Colmic Jenso 50, 8 łożyk, 2 spulki ( jedna akuminium a dróga grafit chyba) z wolnym biegiem szpuli za 139zł. Wepchnąłem na niego 300 metrów żyłki 0,28 Tandem Baits`a . Jak narazie śmiga jak "talala". Polecam

  • 5 months later...
Napisano

Witam.Chcę kupić kołowrotek do 150zł z wolnym biegiem i nie wiem jaki.Ma on służyć do połowu sandacza na trupka,łowię głuwnie na jeziorze.Proszę o poradę.

  • 2 months later...
Napisano

to znaczy że nie musisz otwierać kabłąka, wystarczy włączyć wolny bieg, a żyłka będzie się swobodnie wysnuwała ze szpuli po braniu ryby, jest także hamulec wolnego biegu który pozwala na regulację z jaką siłą ma się ta żyłka wysnuwać :grin:

  • 2 weeks later...
Napisano

witam

chcialem sie dowiedziec ktora z tych firm ma lepsze kolowrotki z wolnym biegiem konger czy jaxon co byscie mi polecili do gruntowki,moze jakies ciekawe linki

pozdrawiam

  • 2 weeks later...
Napisano
Chcę kupić kołowrotek do 150zł z wolnym biegiem i nie wiem jaki.Ma on służyć do połowu sandacza na trupka

Cześć. Na sandacza, do tej metody, możesz mieć niemalże obojętne jaki. Zwłaszcza, że nie stosowałbym wolnego biegu: to cykanie i ten delikatny opór nie muszą, ale mogą go spłoszyć. Pozdrawiam

Napisano
Cześć. Na sandacza, do tej metody, możesz mieć niemalże obojętne jaki. Zwłaszcza, że nie stosowałbym wolnego biegu: to cykanie i ten delikatny opór nie muszą, ale mogą go spłoszyć
Popieram zdecydowanie lepiej dać kołowrotek bez wolnego biegu i otwierać kabłąk. Metod podwieszania żyłki żeby nie uciekała ze szpuli jest kilka :mrgreen:
Napisano
Metod podwieszania żyłki żeby nie uciekała ze szpuli jest kilka

Mam kołowrotki z wolnym biegiem, elektronikę i w ogóle, ale na sandacza - o ile pozwalają warunki - stosuję otwarty kabłąk, żyłkę na ziemi, a na niej lekkie, przecięte kółko (np. od plastikowej butelki). Bardzo lubię je łowić, i właśnie na trupka. Pozdrawiam.

PS

Kołowrotek z wolnym biegiem oczywiście może być - nie trzeba go przecież włączać :wink:

Napisano

Widze że będziesz łowił w jeziorze - wieć też otwierał bym kabłąk.

Jeśli w rzece to moze wolny bieg by sie nadał.

A w tym przypadku jakikolwiek kolowrotek za 150 zl bedzie ok - sandacz nie jest zbyt wymagajacym przeciwnikiem w holu. Tylko żeby tobie sie nim fajnie kręciło - no i podstawa - nie skrecał żyłki itd.

Napisano
Jeśli w rzece to moze wolny bieg by sie nadał

Tak, to zupełnie co innego - nie wyobrażam sobie wspomnianego kółka i rzeki...

sandacz nie jest zbyt wymagajacym przeciwnikiem w holu

Ucieka daleko w bok i to wszystko; poza tym wlecze się go, jak worek kartofli. Pozdrawiam.

  • 2 weeks later...
Napisano

A jeśli kołowrotek ma być na karpia to co byście polecili z wolnym biegiem? (a w chwilach wolnych od karpia zakładał bym go do federa)

Napisano

tak do 200 nie jestem typowym karpiarzem ale czasem się mi zdarza zapolować ma tego zwierza więc on w wiekszości będzie przy federku.

  • 1 month later...
Napisano

Mam pytanko do wszystkich używających kołowrotki z wolnym biegiem. Czy po włączeniu wolnego biegu w kołowrotku ,przy wyciąganiu żyłki ze szpuli czujecie lekki opór ,czy tego oporu ma nie być tak jak np.przy całkowitym odkręceniu hamulca?

Napisano

ja ustawiam na wolnym biegu lekki opór ale na prawdę bardzo lekki. łowię z wolnym biegiem na wodach stojących, może w rzekach z dużym uciągiem ustawia sie jakis opór,ale nawet nie wiem czy jest sens korzystania z wolnego biegu w rzece...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.