twister Napisano 12 Października 2007 Share Napisano 12 Października 2007 Mój traveler ma krótki dolnik, i waży jakieś 300 g. A ta DAIWA zapowiada się na istny kombain.. Kij jest dosyć ciężki więc myślę, że ten 2500 nie będzie przesadą...nie jest on, aż taki duży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hegemon Napisano 12 Października 2007 Share Napisano 12 Października 2007 mea culpa.. Siedzę w pracy więc z pamięci rzuciłem babola. Ale moja druga połowa mówi że na blanku pisze 162 g. Nie przywiązuję wagi do cyferek na kijach. Wazne jak się nimi macha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twister Napisano 12 Października 2007 Share Napisano 12 Października 2007 Możliwe że ma on 300g.Czym więcej sekcji tym cięższy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 12 Października 2007 Share Napisano 12 Października 2007 na blanku pisze 162 g Tak więc jest to model nie CW 3-17g tylko 5-17g Oczywiście jesli to model CRYSTALLINE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hegemon Napisano 12 Października 2007 Share Napisano 12 Października 2007 Możliwe że ma on 300g.Czym więcej sekcji tym cięższy... Ale jednak okazuje się że nie. Rzeczywiście waży 162 g. ! Przyznam się ze nie czułem tego w ręku, ale to pewnie przez starą, pożyczoną kręciołę cormorana, która sama waży z pół kg Tak więc jest to model nie CW 3-17g tylko 5-17g Oczywiście jesli to model CRYSTALLINE Masz całkowitą rację Keri. tez to znalazłem na Mikado. Nie wiem skąd siedzą mi te 3g Może to dlatego że jadę ostatnio na wobkach-paprochach Kamatsu, które mają 3-4 g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QuickShare Napisano 8 Listopada 2007 Share Napisano 8 Listopada 2007 Witam, Przymierzam sie do kupna kołowrotka na spining. Co możecie mi powiedzieć o wyżej wymienionych kołowrotkach? Czy Epix nie jest trochę za stary ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 8 Listopada 2007 Share Napisano 8 Listopada 2007 Ja bym wziął Okumę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdAm Napisano 9 Listopada 2007 Share Napisano 9 Listopada 2007 Ja też wziął bym okume, sam ją mam i jest zajefajna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolarzyk Napisano 26 Listopada 2007 Share Napisano 26 Listopada 2007 1. Daiwa Regal 4i 2000 2. Dragon Maxima FD 820i I pytanie który wybrać, zakładając że można je kupić w tej samej cenie? Powiedzmy za 120zł - więc w obu przypadkach jest to cena niższa niż 'normalna' cena sklepowa. Który z tych kołowrotków jest lepszy i bardziej nadaje się do lekkiego spinningu (tylko do żyłki)? Który jest trwalszy? Który ma lepszy hamulec? Który 'lepiej się kręci'? Który lepiej nawija żyłke? Za wszelką pomoc z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 26 Listopada 2007 Share Napisano 26 Listopada 2007 Regala nie znam nie wypowiadam sie. Temat maximki byljuz walkowamy w kilku tematach, wiec nie wiem czy jest sens pisac poraz enty, bo wystarczy poszukac. Najkrocej jak mozna powiedziec to maxima - very good, przynajmniej dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolarzyk Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 Szukałem informacji na temat obu tych kołowrotków nie tylko na tym forum Z tym że nigdzie nie spotkałem porównania tych konkretnych modeli - najpewniej dlatego, że są z różnych przedziałów cenowych: Regal około 140zł, a Maxima 240zł (normalne ceny w sklepach bez promocji). A ja mam możliwość kupienia obu tych kołowrotków w bardzo zbliżonej cenie. Wydawać by się mogło, że skoro mogę mieć Maxime w cenie Daiwy Regal, to nie ma się nad czym zastanawiać. Jednak droższy nie zawsze oznacza lepszy. Przy pierwszym 'spotkaniu' miałem wrażenie, że Regal jest lepszy, lepiej wykonany, nieco lżej się kręci (ale ciekawe jak to jest po kilku miesiącach użytkowania? Może wtedy sytuacja zmieni się na korzyść Maximy?). Za to Maxima ma zapasową szpule aluminiową (Regal grafitową), no i co chyba ma znaczenie przy spinningu ma więcej łożysk - chociaż liczba łożysk nie musi być proporcjonalna do jakości produtku (więcej łożysk - wyższa jakość), ale skoro kołowrotek kosztował 240zł to chyba nie wkładali dodatkowych łożysk tak 'dla picu'. Wybrał bym Maxime, ale - wydaje mi się, że ma zbyt długą rączke i przy kręceniu trzeba wykonywać zbyt obszerne ruchy. A przy spinningu sporo się kręci Być może kwestia przyzwyczajenia? W innych kołowrotkach widziałem podobne (identyczne?) rączki, więc da się nimi łowić. Wybrał bym Daiwe Regal - wygodniej mi się kręci tym kołowrotkiem, ale może warto skorzystać z okazji i kupić Maxime która będzie(?) trwalsza, lepiej(?) nawinie żyłke itd., a kręcenie? Do wszystkiego można się przyzwyczaić(?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 Male pytanie, ile masz czasu na kupno tgo kolowrotka ? Mxymalnie za 2 tygodie, ale raczej wczesniej bede mial cyfraka. Moglbym wtdu wrzucic zdjecia maximy, zaobaczylby jak nawija zylke i w jakim jest stanie po 4 miesiexcznym uzytkowniu w roznych warunkach. Duzym pluse jest tez 5 letnia gwarancja, na regala chyba rok. Coz zrobisz jak uwazasz ale jak dla mnie warto. Przy zdjeciach wstawie szerszy opis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 wygodniej mi się kręci tym kołowrotkiem No to masz odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 wlasnie przyszedl aparat jezli jestes nadal zainteresowany to moge wstawic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 sandacz jest ok Wygląda jak nowy Ale daj podkładu trochę, a będzie się lepiej rzucało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 spoko loko, ta zylka byla nawinieta tylko po to zebym mogl pokazac jak maxima ja nawija, zreszta zara bedzie zdjecie szpulki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolarzyk Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 sandacz - dzięki bardzo za zdjęcia Widze, że pisałeś o dwóch tygodniach, a już fotki są. I właśnie to czego szukałem - o ile Daiwe Regal z nawiniętą żyłką widziałem (na zdjęciu), tak Maximy znaleźć nie mogłem (i teraz wydaje mi się, że Maxima nawija nieco równiej). Mam pytanie do Ciebie - jak z luzami po taki czasie użytkowania? Chodzi mi głównie o te odczuwane na rączce podczas normalnego kręcenia, lub podczas krótkich ruchów rączką raz w przód raz w tył. I czy kołowrotek kręci się tak samo, lżej, czy ciężej w porównaniu do jego pierwszych obrotów tuż po zakupie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sandacz Napisano 27 Listopada 2007 Share Napisano 27 Listopada 2007 Podczas normalnego krecenia nie wyczuwam zadnych luzow, rowniez podczas takich krotkich ruchow korbka nie wykazuje zadnych oznak zurzycia, jedyne co zauwazylem to malenki luz korbki w mijscu zetkniecia z obudowa, ale pewni jest to kwestia dokrecenia raczki - ja wiecej sily nie mam Wedlug mnie kolowrotek kreci sie tak samo, jedyne co moge w tej kwestii powiedziec to to ze podczas stosowania ogromych obrotowek byl slyszalny minimalny szum zagluszany przez nawet lekki wiatr, ale to chyba normalne przy takim oporze Al juz gdy nastepnego dnia lowilem malymi i srednimi przynetami bylo ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wedkarz30 Napisano 28 Listopada 2007 Share Napisano 28 Listopada 2007 Ja mam Regala i Epixa (starszą wersję, najmniejszy model ) nie narzekam, na 1 ani na 2. Wprawdzie Epix po 3 latach kręcenia w UL dostał trochę luzu, a Regal po 2 latach niewiel się różni od stanu wyjściowego, ale nie wiem co dziś bym wybrał. Na pewno nowy na półce lepiej wygląda Okuma. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wedkarz30 Napisano 28 Listopada 2007 Share Napisano 28 Listopada 2007 Witam! Ja z kolei mam Regala, co do nawoju żyłki czy plecionki jak na te pieniądze nie jest źle. Luzy po 2 latach są podobne jak na początku (a są praktycznie we wszystkich kołowrotkach nawet tych po 500 i więcej zł.). Nie znam 2 modelu, ale wybierz ten, który lepiej leży w ręku i lepiej wyważa zestaw. Nieraz doświadczyłemtego, że to droższe niekoniecznie oznacza lepsze. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wedkarz30 Napisano 28 Listopada 2007 Share Napisano 28 Listopada 2007 a to zdjęcie, mam nadzieję, że będzie w miarę dobrze widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 28 Listopada 2007 Share Napisano 28 Listopada 2007 a to zdjęcie, mam nadzieję, że będzie w miarę dobrze widać Sory że odbiegam od tematu, ale jaką masz nawiniętą plecionke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wedkarz30 Napisano 28 Listopada 2007 Share Napisano 28 Listopada 2007 Techron Kamatsu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paweln_tbg Napisano 3 Grudnia 2007 Share Napisano 3 Grudnia 2007 Również posiadam maxime i tak samo jak w egzemplarzu sandacza mam malutki luz miedzy rączką a obudową i potwierdzam- to kwestia dokręcenia, a jesli chodzi o luzy w kręceniu to dosłownie 0, żyłka nawinięta na szpuli idealnie ale jeśli jst gorszej jakości i się pląta to maxima potrafi dołożyć swoje, teraz wiem że po prostu trzeba pilnować aby żadne supły nie powstawały, po 5-6 godzinach kręcenia praca jest troszkę głośna, powiem tak: w tej cenie w której kołowrotek jest teraz czyli 100-120 zł(w fishing-marcie) to warto kupić ale jeśli by brac pod uwagę starą cenę(czyli około 250zł) to nie byłby wart kupna(po prostu myślę że są lepsze kręcioły w tej cenie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.