Zalew Mitręga w Łazach

[wild]

witam ciekawe ile dzis przy otwarciu rybek złowiono wie ktoś może z kolegow

[mirek z]

Byłem na rybkach dziewiętnastego jakie rezultaty ; 50-ciu wędkarzy zero karpi , 50 do 0 dla karpi , usta milczą dusz śpiewa cieszę się...a co się tyczy zalewu Seba ma rację tam są duże ryby,które potrafią nauczyć pokory...apropo michał-prezes jak ma na imię gość który nęcił przy upuście jeśli można zapytać bo siedziałem tam we wrześniu itroche połowiłem nęciłem tam 4 tygodnie największy miał 9,80 kilka pokazało mi,że jeszcze dużo nauki mam przed sobą mam nadzieję że byłto Andrzej pozdro ...do zobaczenia nad zalewem .

[wild]

Witam , tak jak mówisz też byłem nad zalewem i zero brań mam tylko cichą nadzieję że te karpie co zostaną nie zostaną zjedzone przez wydry bo szkoda by było a napewno zrobie tam na wiosne nie jedną zasiadke na karpie oczywiście na te największe

[mirek z]

Witam Wild bardziej niż wydry obawiam się seniorów większa liczebność stare nawyki (co na haku to do siaty)na szczęście nie ma brań więc może się zniechęcą ,dziś wezmę fedderki i pójdę posiedzieć karpiówki już odłożyłem w kąt.

[wild]

W sumie masz racje ech starsze pokolenie nie może tego zrozumieć , myśle że w czwartek też podskocze z federkami posiedzieć odpocząć nad woda a karpiówki odłożone do wiosny

[bronek]

witam.

moze sie ugadamy na wiosnę na małe wędkowanie.

jestem z niegowonic wiec mam blisko.

w zeszłym roku czesto byłem nad zalewem ale chyba nie z tej strony co trzeba siedzialem bo naprzeciwko plaży.

tam połapałem troche leszczy i karasi ale z karpiem jak długo jeżdze zero kontaktu.

pzdr

[wild]

Pewnie dlaczego by nie ja jestem z Zawiercia , niestety nie wędkowałem tam w tym roku raczej Pogorie nr 1 , 4 ale aż siąde z karpiówami na Łazach za karpiem ciekaw jestem tej wody i okazów kryjących

[Sebastian10010]

Jeśli chodzi o zasiadki to lepiej je organizować na jesieni wtedy karpie i amurki są wyjedzone i o wiele silniejsze niż wiosną.

Brań jest mniej ale rybki są ciekawsze, jeśli ktoś chce połowić hurtowo ale słabsze rybki to wczesną wiosną 2tyg nęcenia i sprawa załatwiona.

[wild]

ok Sebastian dzieki a mozesz napisać w jakiej czesci zbiornika moge sie zasadzac bo jakos nie bardzo mi pasuje siedziec od ulicy by wszyscy miesiaze mnie widzieli...

[Sebastian10010]

Na jesieni to tylko te głębsze partie właśnie od ulicy, ewentualnie gdy przez kilka dni słońce ładnie przyświeci to można poszukać rybek na płytkich brzegach po drugiej stronie na brzegu na którym opiera cię słońce tam też wychodzą na płytką i ciepłą wodę(przeważnie się wygrzewają ale bywa tak że świetnie żerują)

Ja właśnie tam będę ich szukał w przyszłym roku.

[bronek]

byłem dzisiaj nad zalewem z córą na spacerze i zasięgnąć języka.

rozmawiałem z 2 wędkarzami. nic nie bierze.

wpóścili podobno 0.5 tony ryb (nie drążyłem tematu).

jeszcze jedno : jeden z wedkarzy mial zarzucone gruntówki i chyba z nudów rzucał spinem za szczupakiem

ot taka noowść nad zalewem -połów na 3 wędki.

proponuje mu jeszcze zabrac ze 2 będą większe szanse i sieć na zrzutce wody wtedy na pewno uda się coś złowić

pzdr

[wild]

heh no cóż gdybym to zobaczył zapewne ten pan wylądowałby w wodzie to pewne , niestety obrzydliwych miesiarzy nie brakuje widać ich na kazdym zbiorniku staram sie zawsze reagować niestety brak strazy nad wodami no moze jedynie kilka dni po zarybieniu

[ddamcio]

Ja tez uważam ze to jest wina braku straży nad zbiornikami, bo gdyby były kontrole to nie było by takiego chamstwa i kłusownictwa!

[bronek]

heh no cóż gdybym to zobaczył zapewne ten pan wylądowałby w wodzie to pewne , niestety obrzydliwych miesiarzy nie brakuje widać ich na kazdym zbiorniku staram sie zawsze reagować niestety brak strazy nad wodami no moze jedynie kilka dni po zarybieniu

tez o tym pomyslałem tylko jak bym to wytłumaczył mojej 2,5 letniej córce.

tata zafundował Panu kąpiel bo łowił na 3 wędki

chyba by nie zrozumiała

[wild]

hihi nie no oczywiscie tak przy dziecku nie bardzo ale mogłes go ot tak z przypadku pchnąć by np wpadl do wody oczywiscie zaruje pozdro

[said85]

witam jestem nowy sebastian jak byś mógł to podaj jakiś przepis na proteine dla amura, i jak nęcisz to tą samą proteiną (chodzi mi o to czy taki sam zapach czy może być słabszy, mniej atraktora)

[Sebastian10010]

Głównie jak nęcę to kukurydzą gotowaną.

Kolega nęcił kulkami i tylko karpie mu brały amurów zero.

[michal-prezes]

byłem dzisiaj nad zalewem z córą na spacerze i zasięgnąć języka.

rozmawiałem z 2 wędkarzami. nic nie bierze.

wpóścili podobno 0.5 tony ryb (nie drążyłem tematu).

jeszcze jedno : jeden z wedkarzy mial zarzucone gruntówki i chyba z nudów rzucał spinem za szczupakiem

ot taka noowść nad zalewem -połów na 3 wędki.

proponuje mu jeszcze zabrac ze 2 będą większe szanse i sieć na zrzutce wody wtedy na pewno uda się coś złowić

pzdr

Cóż mogę napisać, ostatnimi latami zbiornik został obłowiony przez "ślązaków" (korporacja starych dziadków, którzy jak się dowiedzą, że ryba bierze to okupują jeziora na zmiany), więc nie dziwię się, że z nudów łapał na 3 wędke. Ryby tu jest mało co, a jak bierze to przeważnie drobnica. Już trochę lodu puściło, ale biorą nie wielkie jazie i reszta drobnicy. Zobaczymy jak w wakacje będzie.

[krisis]

Siema Michał, powiedz czy już całkowicie zszedł lód ??

[michal-prezes]

Dzisiaj przy tak upalnym dniu pewnie puścił do okolic mola licząc od wpływu wody.

A z łowieniem to bym się wstrzymał, bo podobno jazie chorują na coś, tak mi ojciec mówił. No chyba, że dla przyjemności to możesz połowić.

Wczoraj tak było:

[bronek]

to ja z innej beczki.

michał nie wiesz kiedy skarbnik jest w Klaudiuszu bo muszę opłacić składki?

dzieki

[michal-prezes]

Podam Ci później numer na priv, dziś ide na hale to zerkne kiedy będzie, ale z tego co pamiętam to dopiero za 2 tygodnie, więc lepiej podjechać do jego domu i opłacić. Ja jeszcze nie płaciłem, ale tak jak mówię, dam ci znać

[wild]

Cześć, panowie zszedł już lód na łazach mam ochotke jutro podskoczyc na parę godzin z federkiem..

[michal-prezes]

Lodu szukaj w lodówce, bo nad zalewem na pewno go nie znajdziesz.

[ddamcio]

No to super ze juz nie ma. A ja tez mam ochote juz gdzies po wedkowac, ale miałem dzis nie ciekawa sytuacje. Wracajac z roboty zajechałem po drodze do wedkarskiego po robaczki a babka mi powiedziała tam ze jeszcze nie maja bo jeszcze nie sprowadzaja bo nie ma ruchu! Chyba bede musiał sie gdzie indziej wybrac za robactwem!