szczupak28 Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 Do 24 czerwca 2009 roku maja składać deklaracje chetni na dzierzawe tej rzeki a do 21 sierpnia ma byc juz wiadomo kto będzie jej właścicielem więc narazie bez żadnej licencji można tam łowic http://www.krakow.rzgw.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=164&Itemid=186 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 hmm ciekawe Bluzer, ja myslalem ze ta woda sie jeszcze oczyści, jak masz czas to jedziemy z kol. Tondromem do Szczyglic, w środe o 16.30 zbiórka na pętli w Bronowicach Małych, a z tamtąd pojazdem do Szczyglic wiec jak cos to pisz na forum, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bluzer Napisano 19 Kwietnia 2009 Share Napisano 19 Kwietnia 2009 hmm ciekawe Bluzer, ja myslalem ze ta woda sie jeszcze oczyści, jak masz czas to jedziemy z kol. Tondromem do Szczyglic, w środe o 16.30 zbiórka na pętli w Bronowicach Małych, a z tamtąd pojazdem do Szczyglic wiec jak cos to pisz na forum, pozdrawiam Byłem tam dziś z kumplem,łowiliśmy miedzy dwoma mostami,a przy jednym z nich był przystanek i zdaje się boisko Dragona.Brań było sporo,udało sie wyciągnąć pare pstrążkąw,jednak żaden nie przekroczył 20 cm,jeśli jedziecie za kropkiem to może wyżej niż na wysokości Szczyglic,bo tu ponoc o duzego,albo chociaż wymiarowego jest dość ciężko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Dziwne bo ja właśnie łowie od Mydlnik po Szczyglice i nie nażekam bo wyciągam ponad 30 cm pstragi Więc może nieodpowiednia przynęta lub miejsce............... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bluzer Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 a moze jesteś mistrzem spiningu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 aaaaaaaaaaaa może ci sie nudzi??????????? Jak masz coś do mnie to pisz na PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tondrom Napisano 20 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Nie drapać mi się tu. Wróćcie do tematu rudawy może? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bluzer Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Kolego,sam się zastanawiałes nad przyczyną(przyneta i miejsce) łowienia wymiarowych pstrągów,więc ja podałem swoja teorie na temat Twoich(zwróć uwage na dużą litere,to oznaka szacunku dla rozmówcy) sukcesów. skopiuje wcześniejszą moją wypowiedz z zaznaczeniem istotnych słów "Byłem tam dziś z kumplem,łowiliśmy miedzy dwoma mostami,a przy jednym z nich był przystanek i zdaje się boisko Dragona.Brań było sporo,udało sie wyciągnąć pare pstrążkąw,jednak żaden nie przekroczył 20 cm,jeśli jedziecie za kropkiem to może wyżej niż na wysokości Szczyglic,bo tu ponoc o duzego,albo chociaż wymiarowego jest dość ciężko" to,ze mnie nie udało sie go tam złapać nie znaczy ,ze nie ma go(wiekszego pstrąga) tam w ogóle...choć bedzie jeszcze trudniej bo czytałem Twoje posty i wiem(owszem,masz do tego prawo),że wieksze pstrągi z Rudawy zabierasz. To co mam do Ciebie to moje prywatne zdanie i w przeciwieństwie do Ciebie nie wysyłam Ci irytujących wiadomości o płytkiej treści na PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 hehe Szczupaki z natury sa dosyć agresywne kol. Bluzer pewnie ma racje, ale w szczyglicach ( powyzej jakiegos boiska ) zlowilem pstrąga 37 cm, a jakis prawdopodobnie wiekszy wypiał sie po zacieciu, miejsca sa naprawde głeboki i podejzewam ze najwieksze pstragi siedza w tych dolkach, schowane w korzeniach, wiec ich zlowienie to nielada wyczyn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,6516212,Lososie_wracaja_do_Rudawy.html łososie w rudawie znalezione na innym forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bluzer Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,6516212,Lososie_wracaja_do_Rudawy.htmlłososie w rudawie znalezione na innym forum No ciekawy jestem co z tego bedzie.... Raz spotkałem wędkarza,który to opowiadał o Rudawie sprzed lat...wtedy woda była wyższa o jakies 2,5 metra! a na rzece łosoś nie był rzadkością,była tam każda ryba od płoteczki po sumy.Jego zdaniem(facet stary a widać ,że zna sie na rzeczy) dana świetność rzeki nie wróci chocby nie wiem ile ryby by wpuscili.Woda choć pozornie czysta nie ma w sobie jakis własciwości które sprzyjały by rozrostowi ryb,ponadto jest za niski stan wody...podawał też inne powody które popierał rozmową z ichtiologiem. Ja jestem sceptyczny....moim zdaniem zbyt wiele przeszkód by reaktywować populacje łososia w Rudawie.Ja za te srodki którymi dysponują kupiłbym narybek szczupaka a między czasie pomyśleć o problemie zapory we Włocławku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 co racja to racja. prawdopodobnie natlenienie zbyt niskie i zawartosc azotanów i fosforanów w wodzie jest za wysoka, takie czynniki nie widoczne golym okiem ale na ikrę i ryby maja ogromny wpływ, pozatym jak te biedne łososie przejda przez robaczkarzy łowiących ponizej mydlnik ?? Ale jesli ichtiolodzy z rolniczej sie za to zabrali, musi byc jakis tego sens i miejmy nadzieje ze wszystko pojdzie dobrze i kiedys bedzie mozna złowic łososia w Rudawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Holik Napisano 20 Kwietnia 2009 Share Napisano 20 Kwietnia 2009 Według mnie te łososie w Rudawie to albo jakaś pokazówka albo pieniądze dla działaczy . Praktycznie znikome szanse na sukces. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 Holik masz 100% racje. Powinni zarybić ją pstrągiem lub szczupakiem napewno mase wedkarzy wykupiła by kiedyś licencje na tą rzeke by połowic szczupaka lub pstraga Holik jedziesz w maju na tą żwirownie?????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tondrom Napisano 21 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 21 Kwietnia 2009 Myśle że wszystko zależy od tego jaki narybek wpuścili bo jeśli całkiem malutki to można śmiało zapomniec o łososiach za to pstrągi będą wielkie bo nażarte Ja tam sie cieszę że wogle coś chcą robic z rudawą i to powinniśmy docenić a nie tylko narzekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bluzer Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 I od 5 minut mamy łososie Narybek bedzie na tyle mały ,ze śmiało pstrągi mogą go wcinać,dlatego wpuszczaja 5000 sztuk,jakaś część tego przetrwa. To nie tak,ze narzejamy,ale interesuje mnie jak obejdą problem zapory w Mydlnikach,3 stopni wodnych w Krakowie i zapory we Włocławku Nie sztuką jest wpuścić tyle narybku do rzeki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tondrom Napisano 21 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 21 Kwietnia 2009 I od 5 minut mamy łososie Narybek bedzie na tyle mały ,ze śmiało pstrągi mogą go wcinać,dlatego wpuszczaja 5000 sztuk,jakaś część tego przetrwa. To nie tak,ze narzejamy,ale interesuje mnie jak obejdą problem zapory w Mydlnikach,3 stopni wodnych w Krakowie i zapory we Włocławku Nie sztuką jest wpuścić tyle narybku do rzeki... Co to jest 5 tyś sztuk ? przeżywalność jest na poziomie 2-3%. Fajnie że chociaż pstrągi będą miały co jeść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bluzer Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 Jeśli tak to dawałoby 100-150 sztuk.Jak na początek i jak na Rudawe to i tak dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tondrom Napisano 21 Kwietnia 2009 Autor Share Napisano 21 Kwietnia 2009 Jeśli tak to dawałoby 100-150 sztuk.Jak na początek i jak na Rudawe to i tak dobrze Wiesz podałem informacje które przeczytałem na tym forum , Pan Roman Gawlas kiedyś opisywał zarybianie i przeżywalnośc ryby to jakies 2-3 % Faktycznie dobre i to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 21 Kwietnia 2009 Share Napisano 21 Kwietnia 2009 widzialem dzisiaj to zarybiane łososiem, byly z WWF jakies osobistosci, prasa, TV, a po zarybieniu imprezka w karczmie ( na której nie bylem ale widzialem ze szlachta ostro sie bawila, ciekawe czy za nasze pieniądze ?? czy kosztem wiekszej ilosci narybku ?? wpadlem tez polowic, i brania byly, kilka zacieć, kilka wypięć ale pare małych złowilem i oczywiscie wypuscilem, ale woda dalej mętna kaczki znowu na nerwy mi dzialaly i urwalem mepsa wiec jak ktos go zachaczy to prosze oddac pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 maćko po niedzieli wybieram sie na cały dzień na Rudawe jak znajde to nie ma sprawy , zostawie gdzieś tego mepsa a potem na PW napisze Ci gdzie go zostawiłem. No ciekawe co tym razem siądzie na kotwicy , skoro niektórzy twierdza że tylko niewymiarowe idzie złapać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 urwalem jakies 10 m ponizej takiej kladki na strumieniu który wpada do Rudawy wiec jak zachaczysz to pisz na PW a co do wymiarowych jest ich troche ale ciezko zlowic, wczoraj mialem chyba 45 albo lepiej, widzialem jak wyszedl do mepsika ale gdzie siedzi nie zdradze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 macko nie zdradzaj bo co niektórzy tylko czekają na takie info......... a wiem teraz gdzie urwałes tego meppsa poszukam go specjalnie dla ciebie ja też tam łowie ale zejdz z 70 m poniżej jest fajny dołek po lewej stronie jak idziesz z nurtem żeki tam coś powinno podbic konkretnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 ja tylko lowie pod nurt, i tylko na obrotówki. a miejsce o którym piszesz znam polecam jeszcze nizej pare dolków powyzej mostu (obok boiska), siedzi tam cos pieknego ale ciezko zwabic przy takiej mętnej wodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 22 Kwietnia 2009 Share Napisano 22 Kwietnia 2009 Pogratulować tylko takiej akcji , brawo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.