aldebaran Napisano 19 Maja 2015 Share Napisano 19 Maja 2015 Pochodziłem dzisiaj ze spinem na nizinnej Rudawie i jestem bardzo zadowolony: 3 kleniki ok 25-30cm (plus co najmniej kilkadziesiąt nietrafionych brań w smużaka, ale zabawa przednia) kilka okonków, płoć ok 25cm (wzięła na 4cm woblera w bystrzynie, zaskoczenie dnia) i 2 szczupaki - 45 i 56cm, które przyprawiły mnie o zawał, bo łowiłem na kij o cw do 10g i żyłkę 0,12mm, oczywiście bez stalki (nastawiałem się na klenie). Na szczęście oba wytaszczyłem, niestety jeden zrobił mi dziurę w podbieraku i rozwalił kotwicę w małym krakusku. Wszystko prócz płoci złowiłem do ok. godz 17 gdy była największa parówa, potem jak popadało i przyszedł silny wiatr to przestały brać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 27 Maja 2015 Share Napisano 27 Maja 2015 Ktoś wie jak wygląda Rudawa na róznych odcinkach? Myślałem, że woda do jutra opadnie i połowie w okolicach błoń, ale martwi mnie ewentualna cofka z Wisły, która na wodowskazie w bielanach skoczyła o 1,5m prawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kepes53 Napisano 28 Maja 2015 Share Napisano 28 Maja 2015 kolego nie wie, jak rudawa ale wilga do kakao jak nie wiem.. i podniesiona za sprawą Wisły.. sprawa sprawdzona co dzień rano ją przejeżdżam,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
b4mbus Napisano 21 Czerwca 2015 Share Napisano 21 Czerwca 2015 Witam kolegów wędkarzy ! Mam pytanie gdzie dokładnie znajduje się koniec granicy strefy ochronnej dla jazu w Mydlnikach ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tequila322 Napisano 12 Lipca 2015 Share Napisano 12 Lipca 2015 Widzieliście info o śniętych rybach? http://wiadomosci.onet.pl/krakow/sniete-ryby-w-rudawie-czy-jest-zagrozenie-dla-krakowa/mdpkmz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 12 Lipca 2015 Share Napisano 12 Lipca 2015 Ano tragedia... Tutaj ciut obszerniejsza relacja: http://wedkarskiewakacje.pl/2015/07/katastrofa/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 22 Lipca 2015 Share Napisano 22 Lipca 2015 Dzisiaj kilka kleni, okoni i taki kolega jaź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_blake_ Napisano 24 Lipca 2015 Share Napisano 24 Lipca 2015 Ladna ryba - gratulacje. Ja w tym roku na Rudawie same okonki...[/fade] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 13 Października 2015 Share Napisano 13 Października 2015 Taka ciekawostka, którą znalazłem przeglądając teksty źródłowe: W 1952 na Rudawie (w granicach krakowa) komercyjnie odłowiono ... 250 sztuk troci wędrownej o łączniej masie ponad 1 100 kg. Ładna to kiedyś musiała być rzeka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
v2 Napisano 13 Października 2015 Share Napisano 13 Października 2015 "Ładna to kiedyś musiała być rzeka :)" wszystkie były ładne a zwłaszcza ich królowa- wystarczy spojrzeć na poniższe zdjęcie http://krakow.wyborcza.pl/krakow/56,44425,18973679,rybacy-z-debnik,,6.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 14 Października 2015 Share Napisano 14 Października 2015 Ciekawe jakby teraz wyglądała Wisła, gdyby nie zapora we Włocławku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 20 Października 2015 Share Napisano 20 Października 2015 Jak widać w Rudawie czasami i coś fajniejszego się zawieruszy Jaź 50cm z milimetrami 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elast93 Napisano 21 Października 2015 Share Napisano 21 Października 2015 aldebaran, Piękny jaziulec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 26 Stycznia 2016 Share Napisano 26 Stycznia 2016 Zna ktos moze fragment rzeki pomiedzy jazami? Bylem tam dzisiaj na spacerze i nawet fajnie to wyglada, kleniowo dosyc, ale czy plywa tam cos ciekawego? I od ktorego momentu mozna lowowic (od strony jazu w mydlnikach), standardowe 50m od jazu, czy jakos inaczej?bo na sporym odcinku jest tam wykoszone, ale w sumie nie ogrodzone, bo tylko pomiedzy niektorymi slupkami rozpieta jest siatka, ktora swoja droga pamieta chyba stalina. I ta oplata pelna na tym odcinku to pociaga za soba jakies faktycznie lepsze lowisko, czy tak po prostu dali, zeby ww zezwoleniu fajniej wygladalo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pan.cernik Napisano 28 Stycznia 2016 Share Napisano 28 Stycznia 2016 Wg mnie dali żeby wygladało Byłem 2 razy bez kontaktu z rybą. Woda ładna, ciekawa, ale martwa, może miałem pecha ale jakoś na Prądniku nigdy nie mam. Kleń na pewno jest bo widziałem łuski na brzegu i to nie małe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 28 Stycznia 2016 Share Napisano 28 Stycznia 2016 No to mnie zmartwiles troche, bo wygladalo to fajnie no ale pewnie i tak raz wybiore sie kontrolnie jak bedzie cieplej, moze chociaz jakies klenie tam faktycznie siedza, choc kleniami to w sumie cala rudawa ponizej stoi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kulawazmija Napisano 28 Stycznia 2016 Share Napisano 28 Stycznia 2016 Dzisiaj przejeżdżałem przez Rudawę w ok. Emaus i ktoś tam łowił więc jutro chyba sam się wybiorę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 29 Stycznia 2016 Share Napisano 29 Stycznia 2016 Hmm, szczerze mówiąc odradzam Ostatnio przez 3 dni (poniedziałek, wtorek, czwartek) byłem nad Rudawą. Prawdopodobnie to mnie wczoraj widziałeś, bo właśnie wtedy sprawdzałem ostatni odcinek, od błoń do ujścia do wisły. Przez te 3 dni przeszedłem praktycznie całą Rudawę od ujścia do jazu w Mydlnikach, z pominięciem kilku niewielkich fragmentów. Łowiłem w temperaturach od ok. 0 do ponad +10, na praktycznie wszystkie przynęty jakie miałem (woblery od 2,5cm do 5cm, okoniowe paprochy we wszystkich znanych światu kolorach, jaskółki, blaszki, jigi, microjigi), prowadziłem z prądem, pod prąd, w poprzek, jak się dało. I na te 3 dni nie miałem absolutnie żadnego brania na jakąkolwiek z przynęt, nie widziałem też nigdzie żadnej ryby ani oznak ich bytowania. Myślę, że wszystko co żywe spłynęło do wisły by przezimować i rzeka na dzień dzisiejszy jest praktycznie pusta. Może i nie jestem jakimś wyborowym spinningistą, ale mimo wszystko w cieplejszych miesiącach na Rudawie nizinnej zawsze zaliczałem te kilka - kilkanaście ryb + czasem dziesiątki brań, więc takie zupełne 0 musi świadczyć albo o kompletnym braku ryb, albo ich kompletnej niechęci do żerowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 29 Stycznia 2016 Share Napisano 29 Stycznia 2016 Eh no i sam siebie nie posłuchałem i poszedłem znowu na odcinek przy błoniach, taka fajna pogoda była I znowu kompletnie na 0, żadnego kontaktu. Tak więc jakby się ktoś zastanawiał czy iść czy nie - na spacer jak najbardziej Na ryby to najwcześniej w przyszłym tygodniu na pstrągi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kulawazmija Napisano 29 Stycznia 2016 Share Napisano 29 Stycznia 2016 Haha no ja też nie posłuchałem i też się wybrałem. Stałeś przy moście a ja doszedłem w zasadzie od działek może z 200m... i rzeczywiście lipa w poniedziałek nadzieja w kropkach jedynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 29 Stycznia 2016 Share Napisano 29 Stycznia 2016 Faktycznie, zaczynałem od mostu i widziałem kogoś w oddali Pusta woda. O ile będzie ciepło to myślę, że może od marca coś się ruszy nieśmiało na Rudawie. Do tego czasu pozostają pstrągi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 5 Marca 2016 Share Napisano 5 Marca 2016 Dla głodnych (w czysto wędkarskim sensie) zmagań z białorybem mam dobrą wiadomość - Rudawa wreszcie budzi się do życia i coś się tam ruszyło Póki co bardzo nieśmiało. Brań jest niewiele i są bardzo anemiczne, do złudzenia przypominają najechanie woblerem na zgniłą roślinność wodną, a to niestety skutkuje spadami przez brak zacięć. No ale pokazały się wreszcie kleniki Zrobiłem sobie dzisiaj mały maraton, łowiłem lekko ponad 6 godzin i przeczesałem za ten czas dosłownie każdy metr rzeki od mostu na piastowskiej do ujścia do wisły. Efekt to 10 kontaktów z rybami, z czego wyjąłem 5 kleni i 1 pstrąga. 4 klenie spadły właśnie przez te złudne brania, jak się orientowałem, że to jednak ryba, a nie trawska, to już było za późno i tylko widziałem jak wypluwa woblera i odpływa. Co ciekawe wszystkie klenie i pstrąg mierzyły dokładnie 33cm Dopiero ostatni klenik lekko się wybił z towarzystwa i osiągnął oszałamiające 35cm. Do końca liczyłem na jakąś 40-stke, ale niestety, nie tym razem. Te co spadły, to z tego co widziałem też ok. 30-35cm. Ciekawe, że nie widziałem nigdzie żadnego mniejszego klenia, których to w lecie jest zatrzęsienie i nie miałem też kontaktu z okoniem, które na nizinnej Rudawie są przecież tak samo liczne jak i klenie (jeśli nie bardziej). Jeden z 4 "standardowych" kleników dzisiaj: Ten jeden troszeczkę dłuższy: "Nizinny" pstrąg. Chudzinka w sumie, ale ciekaw jestem jak długo, biorąc pod uwagę obecną podobno nieciekawą sytuację na górskiej Rudawie, musiałbym tam za takim chodzić Mam nadzieję, że teraz już powoli tylko ku lepszemu będzie szło (pogodowo) i za jakiś czas ryby ruszą się na poważnie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kulawazmija Napisano 6 Marca 2016 Share Napisano 6 Marca 2016 Dzisiaj na odcinku od kortów w Zabierzowie do "rogatego rancza" totalna lipa 5h łowienia i nawet nie widziałem ryby. Poprzedniego lata przy błoniach zabierzowskich pstrąga można było wyjąć w pierwszym rzucie... Czy to po tym zatruciu ryby kompletnie wymarły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aldebaran Napisano 6 Marca 2016 Share Napisano 6 Marca 2016 Zatrucie chyba nie poszło tak daleko, ale od wszystkich słyszę, że w tym roku na górnej rudawie jest masakra. Mówi się, że po prostu tę rzekę wreszcie zajechano do cna. Bardzo duża presja, kłusownictwo, mięsiarstwo, no i to zatrucie też swoje dołożyło. I mamy efekty (a raczej ich nie mamy właśnie...). Ja jestem pewien, że w tym roku się na pstrągowej części rudawy na pewno nie pojawię, nie ma co sobie nerwów psuć. No i dam tamtejszym rybkom odpocząć, jednego wędkarza mniej Niby wszystko wypuszczam, ale jednak targanie tych ostatnich maluchów, które się tam jakoś uchowały na pewno im na zdrowie nie wychodzi. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ziogibom Napisano 8 Marca 2016 Share Napisano 8 Marca 2016 Byłem dzisiaj przez godzinkę na Rudawie powyżej mostu na Piastowskiej i o to co wpadło. Pierwsza rybka w tym toku cieszy. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.