Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

wiosenny okon


wloczykij9

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
Na cykadki najmniejsze dostępne złapałem tam w tym roku 2 szczupłe,z czego jeden miał ze 4kg/ więc wracam do pytania czy zakładać przypłon?jak nie to moge stracić wiele cykadek a przy tym okaleczyć troche ryb... :???:

odpowiedz na to pytanie jest prosta w tym okresie nie powinni się łapać z przyponami poniewaz nie polujemy na szczupaki i jeśli zauwazyles ze na cykadki kusisz zębacze tez powinienes odrzucic je w kąt nawet jesli stracisz wiele bran okoni polecam najmniejsze twisterki na bocznym troku oczywiscie na nie tez mozesz skusic szczuplego jednak tak malutka przyneta zrobi mu o wiele mniej szkody niż blacha..... :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Lary jak okoń ma tarło to w każdym zbiorniku czy cieku wodnym przypada to na miejsce o podobnej głębokości a jak namierzysz już to miejsce to rzucaj tam nawet "kozą z nosa" a ryba się uczepi.
No niestety ale u mnie się to jakoś nie sprawdza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy rybki jeszcze śpią , okonie świetnie żerują podczas tarła i proponuje by zaczekać trochę aż woda sie ociepli.

Nie śpią i doskonale żerują,ale czy nie lepiej im odpuścić i pozwolić w spokoju się wytrzeć. Jeszcze zdążymy je połowić przed nami 2/3 roku. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także ja rozumiem to tak, że ryby złowione w okresie tarła są wypuszczane. Poza tym faktycznie można wytrzymać do zakończenia tarła bez okonia. Ryb nie przybywa w takim tempie, w jakim są wyławiane. Pomyślmy o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Mam troche nietypowe pytanie - jak wiemy, do połowów okonia uzywa się cienkich żyłek oraz agrafek a nie przyponów. Ale jeśli nałożę mały twisterek na przypon i bede miał żyłke 0.22 to coś zaszkodzi? Nie chodzi mi o wygodę zarzucania itp, ale o to jak zareagują okonie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jarek001

hmm co do tarla to jest taka prawda ze okonek nie ma wiekszych problemow z wzrostem swojej populacji samica okonia 20cm ma okolo 300tys jaj ikry to sporo... i raczej zlowienie kilku sztuk okonkow nie pomiejszy populacji w jeziorze. Tym bardziej ze dojrzalosc plciowa osiaga w 3 roku zycia. U mnie okonki sie juz wytarly ale nie biora. A co do nie lowienia ich podczas tarla to sie zgadzam ale jezeli mamy sie patrzec na to tarlo w ten sposob to powinnismy zabronic polowow przed tarlem a to bylby cios dla wielbicieli okonka spod lodu.

Zazwyczaj okonio (duzym) to nie przeszkadza z mojego doswidczenia tak wynika jezeli chodzi o mniejsze sztuki to mozna liczyc sie z spadkiem liczby bran. Dlatego kiedys jak lowilem okonki na paproszki to nie uzywalem agrawek (chyba psychika).

Ale teraz zauwazylem ze sporego okonia latwiej zlowic na gume dla sandacza jak na paproszka. Dlatego teraz jak pojade na rybki to uderzam z kogotow. Zobaczymy jak to bedzie. A zyleczke to mozesz ciensza spokojnie zalozyc wydluzsz rzut i troche wzrosnie ci liczba bran (psychika). Mam znajomego co zakladal kiedys zylki 0.12 i lowil. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możne ktoś mi powie czy na wędzisku 5-20g czuł dobrze podbicia małych okoni? Teraz łowie na obrotówki "0". Czasem okonie się zdarzały ale raczej przypadkiem, a chciał bym spróbować ich łowienia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno będzie czuć dobrze brania :razz: Ja jak jade na okoniasy to zawsze na rosówę je łapie ale jak rosówy nie mam to malutkie gumeczki imitujące rybki zakładam i całkiem nieźle na to biorą dla tego je ci polecam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months later...
A zyleczke to mozesz ciensza spokojnie zalozyc wydluzsz rzut i troche wzrosnie ci liczba bran (psychika). Mam znajomego co zakladal kiedys zylki 0.12 i lowil. :cool:

Wiosna, ciepło się robi, postanowiłem staroci o wiosennym okonku poczytać i uśmiałem się troszkę. Ja na takie grube postronki :razz: na solidne szczupaki wędruję :mrgreen: Na okonie wybieram się z max 0,10 (musi to jednak być dobra jakość), a jak są trudne warunki i ryzyko wielu zaczepów to też 0,10 ale plecionkę (niewidoczną) stosuję. I wtedy dopiero czuję adrenalinkę i jazda jest na maxa. Polecam wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plecionka niewidoczna to całkiem niezły pomysł :idea: Dzięki niej otrzymuje się lepszy kontakt z przynetą, a co za tym idzie lepiej czuć brania. Choć z żyłką 0.10 to jednak spore ryzyko - przypadkowy zaczep to zerwanie, branie większej ryby zerwanie (oczywiśćie chyba, że kołowrotek tak ustawiasz, że przy minimalnym napięciu popuszcza). Dla mnie 0.12 czy 0.13 są ok, ale co do pomysłu na tą plecionkę to chyba się skuszę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że straty są, ale adrenalina jest też :)

Powiem Ci, że jak nie jedziesz po ryby tylko na ryby, to sprawdź kiedyś porządną żyłeczkę 0,10 na okonia. Gwarancja niezłej zabawy, wzrost brań o ok. 30%. A z wytrzymałością jest nieźle jeśli będzie to spinningowa, markowa linka.

Plecionka faktycznie daje lepszy kontakt, lecz nie chce tak tonąć jak bym chciał, dlatego tylko przy ryzyku częstych zaczepów ją stosuję. Połamania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że straty są, ale adrenalina jest też

Jestem ciekawy jak wyglądała by walka z 40stakiem na takim włosku :mrgreen: Jeżeli to nie jest tajemnicą, jaką żyłkę używasz do łowienia okonków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy jak wyglądała by walka z 40stakiem na takim włosku :mrgreen: Jeżeli to nie jest tajemnicą, jaką żyłkę używasz do łowienia okonków?

A walka wygląda ciekawie :razz: żyłka trabucco t-force o realnej wytrzymałości ok. 1,4kg (podają oczywiście więcej) lub gamakatsu. Tak było do ubiegłego sezonu. Teraz nawinąłem (za namową zaprzyjaźnionego sklepu) mikado dino. Nie miałem okazji jeszcze jej tak naprawdę sprawdzić. Trabucco spisywało się nieźle, lecz ponoć to mikado jest lepsze ze względu na większą odporność na nagłe uderzenia. Jak jest naprawdę mam nadzieję wkrótce się przekonać.

Nie zapomnij o tym, że dobrze wyregulowany hamulec może cuda zdziałać.

W każdej wypowiedzi są niedomówienia, przepraszam za to. Oto uzupełnienie. Żyłki najczęściej idą w jeziorach na znanych mi łowiskach, gdzie mogę sobie na to pozwolić - brak zaczepów, a każdej większej "potworze" mogę pozwolić się "wyszaleć". W innych przypadkach stosuję plecionkę berkley'a whiplash crystal.

Uwierz mi, że hol 40-tki można porównać wówczas z karpiem 6 kg :lol:

Połamania i do zobaczenia nad wodą.

A sobie życzę jak najwięcej takich 40-tek, bo trudno o nie na moich łowiskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A sobie życzę jak najwięcej takich 40-tek, bo trudno o nie na moich łowiskach.

Niestety raczej na coraz większej ilości naszych łowisk zaczyna brakowac takich ryb. Raz jak właśnie wiosną brały okonie na pewnym łowisku (oczywiście też łapałem :mrgreen: ) jeden pseudo wędkarz łapał ryby i sprzedawał je innym :???: .

Oczywiście życzę wszystkim tak już nielicznych ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.