Jaki gatunek drzewa nad staw?

[Majdan]

Witam!

Mam niewielki prywatny staw o wymiarach ok 70x25m.

Nad stawem posiadam niewielki domek.

Łowisko traktuję rekreacyjnie.

Planuję posadzenie drzewa niedaleko stawu (właściwie kilka metrów od brzegu) i nie wiem jaki gatunek wybrać.

Generalnie, to drzewo nie powinno mieć negatywnego wpływu na staw.

Sam się nie znam na tym, ale myślę, iż duży wpływ na to mogą mieć liście. Mogą one np. zakwaszać wodę w jesieni.

Proszę o rady.

Pozdrawiam!

[Kubiak]

Ja posadziłbym brzozę. Bardzo często widzę nad wodą brzozy i nie mają one negatywnego wpływu na wodę.

Zresztą mój znajomy ma staw i posadził nad nim brzozy i nic złego się nie dzieje.

[Gość lin]

bardzo często jest brzoza i zwykła olszyna czy topola osika jak głęboki jest ten staw? Nie przesadź z tymi drzewami, żeby po roku od liści na dnie nie zrobił się osad 10cm ja bym wsadził parę sztuk w jakimś miejscu, najlepiej tak aby cień drzew zasłaniał jakieś miejsce z tatarakiem i roślinnością

[RksNOWY]

Ja bym posadził cos iglastego co nie gubi lisci

[Patryk13]

Ale będzie żywica ja mam nad swoim stawkem wierzbę i jest dobrze

[Pi]

Żywica ścieka po pniu i nie zanieczyszcza wody. Sosny np. w zwarciu rosną dość szybko i miałbyś ładny zagajniczek po paru latach. Igły co prawda gubią, ale ścielą sie one dookoła drzewa i nie są tak mobilne jak liście drzew liściastych. Choć faktem jest że do stawku najbardziej pasują jakieś wierzby, olchy, może jesion(ale nie na małą działke)

[maniek]

wierzby, olchy,

Najgorsze co może być ,

ja mam nad swoim stawkem wierzbę i jest dobrze

A co pytałeś rybek

[Patryk13]

Zgadzam się z Pi,

[rafalsmolek]

wierzby, olchy,

Najgorsze co może być

a ja gdzieś czytałem, że olchy są ok bo ich liście wydzielają jakieś związki ( nie pamietam jakie) które powodują ograniczone zakwitanie wody tzn przy ich gniciu niby powstają

[Pi]

Maniek, jeśli najgorsze w warunkach ogródkowych to rozumiem, ale tak w ogóle to są to naturalne drzewa siedlisk wilgotnych. Gdzieś czytałem że nad stawami do 5ha(!) zaleca sie w ogóle nie sadzić drzew liściastych.

[cezar80]

Posadź olchę lub dębaki. Związki zawarte w liściach i szyszkach olszyny wpłyną korzystnie na stan wody w oczku. Często są one stosowane jako naturalne filtry w oczkach wodnych. Stosuję w swoim oczku te szyszki olchy i naprawdę widać efekty, woda nie zakwita glonami...

[nhandu]

zakwasić wodę mogą gat drzew iglastych. Drzewa iglaste wymagają pH kwaśnego i rozkład ścioły powoduje zakwaszenie gleby a tym samym wody(spływy powierzchniowe) wierzby i olchy naturalnie występują nad ciekami i zbiornikami wodnymi dlatego że maja tam odpowiednie warunki i jako jedne z nielicznych znoszą okresowe lub ciągłe zalewanie systemu korzeniowego. to pierwsze moje skojarzenia jeśli jesteś cierpliwy to w czwartek-piątek będę rozmawiał z specjalistą od takich spraw więc może zdobędę jakieś ciekawe informacje które ci się przydadzą.

Pi napisał/a:

wierzby, olchy,

Najgorsze co może być ,

Patryk13 napisał/a:

ja mam nad swoim stawkem wierzbę i jest dobrze

A co pytałeś rybek

Maniek mógł byś to rozwinąć, dlaczego uważasz że wierzby i olchy są złe, pytam nie dlatego że się niezgadzam tylko dlatego że to taka u mnie choroba zawodowa (studiuje na wydziale leśnym) i nigdy się z takim stwierdzeniem nie spotkałem żeby te gatunki negatywnie wpływały na wodę

[Damian21]

Najczęściej spotykanym kleszczem jest kleszcz pospolity występujący najchętniej tam, gdzie jest dużo roślin lubiących wilgoć – olchy, brzozy i dęby, mchy i paprocie.

gdzies te olchy skojarzylem, mam jakas niechec siadania nad woda blisko nich.

[Majdan]

Myślę, że może zasadzę wierzbę płaczącą nad brzegiem i olchę parę metrów od brzegu przy domku.

Co tym sądzicie?

PS. nhandu, bardzo byłbym wdzięczny za to info.

[nhandu]

Witam niestety wczoraj nie byłem jeszcze w stanie prosto siedzieć przed kompem (strasznie męczące są te wyjazdy terenowe), udało mi się zdobyć parę informacji. Gatunki drzew które bardzo silnie pochłaniają zanieczyszczenia powietrza niebardzo się nadają ponieważ wraz z liśćmi do wody przedostaje się ten cały syf, pod tym względem najgorszy jest świerk. System korzeniowe zatrzymują spływające wraz z wodą opadową nawozy pestycydy itp powodujące zakwity wody, niestety nie wiem jak różne gatunki drzew potrafią zatrzymywać te substancje, badania były przeprowadzane nad naturalnie występującymi nad wodami łęgami i olsami i do wody z brzegiem porośniętym lasem przedostawało się ileś tam razy miej substancji niż do wody z brzegiem odkrytym (niestety niepamiętam ile dokładnie pisalem już dlaczego). Jeśli chodzi o tempo rozkładu liści to najszybciej rozkładają się liście lipy i grabu ale jest ich ogromna masa, najdłużej buka i dębu, poza tym nie wiem jak by zniosły duże uwilgotnienie więc raczej odradzam. gatunkami najbardziej nadającymi się pod względem biologicznym na takie siedlisko były by olsza czarna, brzoza omszona, wierzby, wiązy, cis powinien dać rade poza tym jest bardzo ładny ale niestety wolno rośnie. Najtańsze są wierzby wystarczy wkopać kilka gałęzi w ziemie, czymś podeprzeć żeby się nie przewróciły i parę razy podlać i już masz drzewa. mam nadzieje że informacje chociaż troche się przydadzą. Pozdrawiam

[maniek]

nhandu, na dendrologi się nie znam ,no może tyle co mi potrzeba ,faktem jest ze najlepszym gatunkiem drzew nad wodą jest olcha i wierzba ze względu co wymieniłeś ,co wcale nie oznacza ze woda [staw]ma z tego korzyści.

Maniek mógł byś to rozwinąć, dlaczego uważasz że wierzby i olchy są złe

Wiadomości zaczerpnięte z opracowani literatury dla rybaków ,nie podam ci tytułu bo nie pamiętam ,czy to było Limnologia dla rybaków ,czy Rybactwo stawowe ,czy jeszcze co innego ,a szukać mi się nie chce .w każdym bądź razie ,był rozdział o "kulturze nadbrzeżnej" i odradzano a wręcz sugerowano usunięcie drzew typu olcha i wierzba ,powód jest prozaiczny, liście drzew długo gniją w wodzie ,a cały ten proces pochłania tlen z wody .Oczywiście proces przebiega pomału i długotrwale ,nie raz się spotkałem z tzw przyduchą w zimie ,nie stet liście z jesieni też maja jakiś wpływ na ten proces .Ale to już inny szeroki temat .Takie jest moje zdanie ,a co kto tam sobie posadzi to jego sprawa .

[ruf]

tak czytam i czytam i myślę ze może przyda się to:

liściaste:

wierzba biała

wierzba krucha

wierzba iwa (broń boże nie szczepiona)

wierzba wiciowa

wszystkie zawierają salicynę

Brzoza brodawkowata (posiada substancje allelopatyczne w korzeniach-w skrócie uniemożliwiają innym roślinom rozwój. Rosnąć z nimi mogą rośliny mikoryzujące i tylko z typowych dla brzozy siedlisk)

Oczar

Leszczyna

Czeremcha

Kalina

Jesion też może być ale ciężko coś do niego dobrać jesli ma byc naturalny charakter

Z iglastych niewiele jest roślin w naszym klimacie które rosną w mocno wilgotnych

miejscach

świerk pospolity

metasekwoja chińska

cypryśnik błotny

dwa ostatnie mogą rosnąć bezpośrednio w płytkiej wodzie. Cypryśnik po paru latach może wytworzyć pneumatofory, ale tylko w miejscach stale zalanych i robi się jak na everglades

jak chcesz coś jeszcze wiedzieć pisz.

[maryaChi]

Gdybym ja mial swoj staw i chcialbym posadzic nad nim drzewo posluzylbym sie raczej fantazją i zdecydowalbym sie na ktores z trzech ponizszych gatunkow:

- lipa

- wierzba

- brzoza

Nie zastanawiajac sie nad ich wplywem na jakosc wody (staw 25m/75m z jednym drzewem sobie pewnie poradzi) mialbym w przyszlosci ladne drzewo nad swoim stawem.

[maniek]

Ja wręcz przeciwnie ,jeśli warunki glebowe by pozwalały to posadził bym ,cisy ,tuje ,jałowiec itp.trzeba tu dodać jeszcze jedna uwagę ,na drzewach liściastych typu wierzba ,dąb ,itp mogą przesiadywać przed polowaniem kormorany ,na iglastych ich nie widziałem.

[Ivan]

Ja bym zastanowił się jeszcze nad faktem jaki wpływ bedą miały opadające do wody liście i do czego to prowadzi,...

[Mike_Mil]

Witam

Ja pójdę w całkiem inną stronę.....

Posadziłbym na pewno śliwkę mirabelkę ,jakąś wiśnie i czereśnie...

Miałbym zanęcone stanowisko od lata do późnej jesieni..

Niedaleko od stawu na pewno brzózki,gęsto-stworzyłyby zasłonę przed wiatrem,a w późniejszym czasie można by było kozaków pozbierać....

Grubsze przecinać-mieć opał do kominka czy coś...

Ale ze śliwki na pewno bym nie zrezygnował.

[lukSLOV]

Ja posadziłbym jakieś iglaki

[Damian21]

Ja bym zastanowił się jeszcze nad faktem jaki wpływ bedą miały opadające do wody liście i do czego to prowadzi,...

Ja posadziłbym jakieś iglaki

z liściastymi to ograniczyć do minimum bo liście gniją i zwiększa się warstwa mułu, ja też bym poszedł raczej w jakieś iglaste i ew.coś z fajnymi owocami ale to malutko i niekoniecznie tuż przy samej wodzie.

[Kubiak]

Mike_Mil, z tą śliwką, wiśnią i czereśnia to całkiem fajny pomysł. Wpuścić amurki i klenie i się będą nęciły.

[jejstar]

osiki olchy odradzam w lecie pleni to sie szybko i gdybym nie wedzil i nie scinal tych galazek to nad iloscia tych lisci trudno byloby zapanowac.jezeli w zimie robisz porzadki na lini brzegowej to mozesz sadzic ale jezeli nie chcesz sie w to bawic to odradzam,brzoza jak najbardziej tak,iglaste,leszczyna...