PZW instytucja widmo

[Tomak]

Jeszcze jaka darmocha, 50 gr dziennie za łowienie to jak nazwać. Ja za takie pieniądze nie mam wymagań. Powinno być średnio 5 zł za łowienie a wtedy składka roczna 1825 zł. Wtedy można wymagać.

że tak powiem .. skad Ty sie urwałes ?? Twoja cena za składke roczna powala mnie na kolana , może to ja jestem jakis zacofany, może wiekszosć na tym forum Cie poprze i zgodzi sie płacic taka cene.. ja nie bo za co...??? Druga sprawa to składka roczna.. jaka ona jest roczna wytłumacz mi to i wszystkim innym wedkarzom.. Twoja jak i moja opłata za łowienie "roczne" jak to nazywasz jest zwykła kradzierzą albowiem... wielka część łowiacych nie łowi przez cały rok.. opłaca składke dajmy na to w marcu czy kwietniu i łowi do późnej jesieni.. powiedzmy do pażdziernika czyli wychodzi jakies pół roku.. Dlaczego musimy płacic za cały rok jezeli opłacamy składke na wiosne a kończymy na jesieni.. reasumujac.. PZW nas okrada .. Składka roczna w moim mniemaniu to pozwolenie na łowienie za cały rok niestety w PZW takie pojecie nie istnieje, Jeżeli opłacam składke roczna np w kwietniu to chciałbym łowic do kwietnia nastepnego roku a nie do końca grudnia.. Pomysl teraz ze ubezpieczasz przypuścmy auto na roczna składke, płacisz ale okazuje sie ze po pół roku ubezpieczenie sie skonczyło bo skonczył sie rok kalendarzowy.. a Ty mi piszesz o jakimś PRLu ? Obudź sie człowieku no chyba ze masz coś wspólnego z PZW to pewnie bedziesz szedł w zaparte.. Jestem wędkarzem już ponad 25 lat i niestety musze znosic paranoje PZW

[pio]

Dlaczego musimy płacic za cały rok jezeli opłacamy składke na wiosne a kończymy na jesieni.. reasumujac.. PZW nas okrada

ale pierniczysz kolego, a jak ktoś od stycznia jeżdzi na pstrągi i łowi aż do końca grudnia..?? SKŁADKA jest na dany rok kalendarzowy, który trwa jak by nie było równiutki rok! zastanów sie może taniej ci wyjdzie opłacać dniówki na komercyjnych.. lub możesz przecież wykupywać okresowe pozwolenia w PZW nie należąc do związku.. w czym problem bo nie bardzo rozumiem?? i zapłacisz za tyle dni za ile łowisz tyle ze juz nie składkę a opłatę

Jestem wędkarzem już ponad 25 lat i niestety musze znosic paranoje PZW

więc

po co "odbywać świadomie karę" z przynależności do związku

ciekawe co przez 25 lat kolego zrobiłeś oprucz narzekania jak bardzo ci sie nie podoba..??

[adam998]

Jeżeli opłacam składke roczna np w kwietniu to chciałbym łowic do kwietnia nastepnego roku a nie do końca grudnia..

z tym się w zupełności zgadzam

Jarosław tylko ilu jest wędkarzy którzy są na rybach 365 dni w roku wiekszość wędkuje w przeciągu roku tyle dni, że wyjdzie im te 5zł za dzień

[Jarosław]

Jarosław tylko ilu jest wędkarzy którzy są na rybach 365 dni w roku wiekszość wędkuje w przeciągu roku tyle dni, że wyjdzie im te 5zł za dzień

Ja znam wielu emerytów i sprawdzałem na kontroli co zapisywali 3 rejestry w roku. A co zrobić z takimi co rozpoczynają sezon trociowy 1 stycznia i kończą karpiami w grudniu. Najlepiej zrobić komercje i płacić dniówki wtedy będzie sprawiedliwie, tyle się zapłaci ile się łowi. I wtedy wymagać zarybień i kontroli, bo jak nie to pójdę gdzie indziej Zresztą to trzeba robić a nie bić pianę. Mnie się udało coś zmienić i jestem z tego zadowolony i mnie jest dobrze. Znam miejsca gdzie mi pomagają siatę opróżniać na koniec wędkowania, bo sam nie daję rady i to wcale nie na komercji tylko na Królowej Polskich Rzek, nie mówiąc o rybach które muszę uwolnić zaraz po złowieniu (brzany i certy)

[Tomak]

ale pierniczysz kolego, a jak ktoś od stycznia jeżdzi na pstrągi i łowi aż do końca grudnia..??

Dobrze ujałeś.. "jak ktoś" .. to nie znaczy ze kazdy...co nie zmienia faktu że opłata powinna byc na rok a nie za rok kalendarzowy bo Ty w tym całym sezonie łowisz, jak kiedys też lowiłem cały rok jeździłem na lód w grudniu i styczniu to było dawno bo teraz nawet takich zim nie ma jak kiedyś, ponadto dawniej był taki problem że jak juz skonczył sie rok kalendarzowy to nie mozna bylo wykupić karty ze wzgledu na brak znaczków na poczatku roku a ryba na lodzie brała Więc nie pitol mi tu jakie to jest wszystko dobrze zorganizowane i sprawiedliwe bo nie masz racji. A co do wymagań zarybień to ja ich wymagam zdecydowanie bo za to płace na zarybianie juz ćwierć wieku prawie, osobna kwestia wód za które wszyscy z okregu płacili za zarybianie a tu nagle... ktos sobie je wział od PZW i nie mam prawa tam łowić bo ta woda nalezy teraz np do Stowarzyszenia Chorych na Stwardnienie Rozsiane (to nie jest jakis zart tylko fakt) wiec pytanie... Czemu ktos moze decydowac bez porozumienia z ludzmi którzy od lat płacą składki miedzy innymi za zarybianie tego akwenu, takich przypadków mysle ze sa tysiace w Polsce, niestety jednostka nie jest w stanie zareagować z tego wzgledu napisałem o tym na forum, jest jeszcze wiele niedorzecznosci za które wciaz płacimy. Kwestie wpisywania ryb w rubryki porusze w nastepnym poscie jak wiadomo jest to totalny bezsens...

[tomek1]

ktos sobie je wział od PZW i nie mam prawa tam łowić bo ta woda nalezy teraz np do Stowarzyszenia Chorych na Stwardnienie Rozsiane (to nie jest jakis zart tylko fakt) wiec pytanie...

Nie wziął od PZW, tylko wygrał przetarg na wodę którą do tej pory dzierżawiło PZW.

[Tomak]

Nie wziął od PZW, tylko wygrał przetarg na wodę którą do tej pory dzierżawiło PZW.

Wygrał przetarg czy wziął jakie to ma dla mnie znaczenie jako wędkarza który od lat płacił za zarybianie miedzy innymi tego akwenu ??? Teraz żeby tam łowic muszę wnieść dodatkową opłate a cały czas na to płaciłem, czy według Ciebie to jest sprawiedliwe, bo według mnie to zwykła kradzież częsci moich składek. Powinienem teraz płacic mniej a jakos w moim okręgu PZW nikt o tym nie wspomina oprócz wk***nych wędkarzy którzy oczywiscie mają racje....

[Tomak]

Następna niedorzeczność PZW... Wypełnianie wędkarskiego formularza.. Czy oni traktuja nas jak dzieci z zerówki ?? Pytam sie o co chodzi w wypełnianiu tego formularza ?? Ze niby co ...? zebrane w nim informacje maja posłuzyc do określenia rybostanu w wodach PZW ?? No chyba nikt o zdrowych zmysłach w to nie uwierzy. Te formularze które karzą nam wypisywac, trafiaja do śmieci bez czytania ich... bo żeby zebrac wszystkie zapisy z nich (jakie łowisko, jaki dzień, ilosć ryb) musiałby sie tym zajac sztab ludzi który skrupulatnie by to gdzies musial zapisywac.. Druga sprawa.. nikt nie zapisuje w nim(jezeli w ogóle zapisuje) ile i jakich ryb złowił a moze wpisac cokolwiek, wpisujemy wiec tylko date i łowisko dla swietego spokoju bo jak nie zapiszemy to mandat !! Z drugiej strony... jakaś drukarnia te formularze musi wydrukować i na nich zarobić. Pomyślmy logicznie... ktos zarabia na czymś co nic do niczego nie wnosi.... My jednak za to płacimy....

[tomek1]

Tomak, napisz proszę jakie były reakcje zarządu koła i kolegów wędkarzy gdy zgłaszałeś swoje spostrzeżenia na ostatnim walnym zebraniu.

[gojk]

Spławiacie kolegę Tomaka, tego typu tekstami

napisz proszę jakie były reakcje zarządu koła i kolegów wędkarzy gdy zgłaszałeś swoje spostrzeżenia na ostatnim walnym zebraniu.

A czy walne zebranie jest obowiązkowe, czy kolega tylko opłacając składki nie ma prawa czegoś wymagać?Powiecie za 50 gr. dziennie co można wymagać. Jeżeli nic to po co wogóle istnieje PZW żebym mógł się szczycić że mam legitymacje i kartę Ja jako 18 latek płace za karte coś około 280 z.ł Czy to mało? Pomnóżcie sobie wszystkich wędkarzy opłacających wędkowanie razy tą kwotę i zobaczcie jak duża suma wam wyjdzie. Czy te pieniądze niestarczą by zrobić coś dobrego dla wędkarzy. Nie mam wielkich wymagań niech chociaż raz na jakiś czas zostane skontrolowany i niech troche podreperują rybostan naszych rodzimych ryb- szczupaka,brzany itp. . Nie karpia i Amura. Nie wiem czemu jeszcze bronicie tak durne działania PZW

[tomek1]

Na początek statut PZW, który należy sobie przypomnieć zanim usiądzie się do takiej dyskusji.

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/3/wiadomosci/14423/pliki/statut_pzw.pdf

Nie wiem czemu jeszcze bronicie tak durne działania PZW

Tym którzy nie wiedzą- przypominam, że od wielu lat nie jestem członkiem PZW i nikt z rodziny nie jest "leśnym dziadkiem". Włączam się do dyskusji, bo nie lubię nietrafionych argumentów i rozmów o zmianach "przy piwie" (tą samą moc ma rozmowa na forum)

To po kolei

czy kolega tylko opłacając składki nie ma prawa czegoś wymagać?

par 5 pkt. 1 "Związek opiera działalność na pracy społecznej swoich członków"

Ile pracy włożył żeby wymagać?

A czy walne zebranie jest obowiązkowe

par 13 pkt 1-3 (w skrócie) członek ma prawo uczestniczyć w walnym zebraniu, wybierać i być wybieranym do władz, kierować skargi i wnioski do odpowiednich organów związku i uzyskiwać odpowiedzi w ustawowych terminach.

To nie jest Twój obowiązek- to Twoje prawo. Nasi dziadkowie i ojcowie walczyli i ginęli dla praw a ich wnuki i dzieci pragną obowiązku żeby raz w roku poświęcić 3 godziny dla swojego ulubionego hobby?

Ja jako 18 latek płace za karte coś około 280 z.ł Czy to mało? Pomnóżcie sobie wszystkich wędkarzy opłacających wędkowanie razy tą kwotę i zobaczcie jak duża suma wam wyjdzie. Czy te pieniądze niestarczą by zrobić coś dobrego dla wędkarzy

Gdybyś chodził na zebrania to byś wiedział i decydował o tym czy wystarczą.

par 54 cały a szczególnie pkt 6 "Do kompetencji zwyczajnego walnego zgromadzenia koła należy uchwalanie planu działania oraz budżetu na kolejny rok, po uprzednim zaopiniowaniu preliminarza budżetu przez zarząd okręgu"

Już to gdzieś kiedyś powiedziałem (może nawet w tym temacie)- nieobecni nie mają racji. Uczestniczycie dobrowolnie w samorządnym stowarzyszeniu wędkarskim (par 1).

Jeżeli ktoś nawet nie próbuje wykorzystać swoich praw to o czym tu rozmawiać na forum internetowym? Po co te argumenty, słowa krytyki, szczytne propozycje, świetne pomysły? Taka osoba może równie dobrze rozprawiać o programie budowy baz kosmicznych, bo taki sam ma na to wpływ.

[pio]

brawo Tomek!! cały post to sedno sprawy..

[Jarosław]

Spławiacie kolegę Tomaka, tego typu tekstami

tomek1 napisał/a:

napisz proszę jakie były reakcje zarządu koła i kolegów wędkarzy gdy zgłaszałeś swoje spostrzeżenia na ostatnim walnym zebraniu.

A czy walne zebranie jest obowiązkowe, czy kolega tylko opłacając składki nie ma prawa czegoś wymagać?Powiecie za 50 gr. dziennie co można wymagać. Jeżeli nic to po co wogóle istnieje PZW żebym mógł się szczycić że mam legitymacje i kartę

Jeśli nie na walnym to gdzie Tu, na forum:?: Już wiem to do Ciebie te prośby, pomóż mu bo usycha z bezradności, abo weźcie się i zrobimy

PZW jest po to abyś był w nim zrzeszony albo ......nie, i abyś się szczycił legitymacją przed innymi, albo ja rzuć na pysk leśnym dziadkom wtedy oni padną na pysk z powodu braku ciebie.....albo ze śmiechu. Wiedz o tym, że tylko Ty i setki tysięcy Tobie podobnych mogą coś zmienić, mogą, ale .....nie chcą, bo walne jest nieobowiązkowe. Dlatego PŁACZ I PŁAĆ

Nie wiem czemu jeszcze bronicie tak durne działania PZW

Ty bronisz najwięcej swoim nieróbstwem i brakiem zaangażowania w SWÓJ ZWIĄZEK

[Tomak]

Jarosław, ja jestem wedkarzem , nie aktywistą PZW tak jak Ty, Niestety musiałem sie zapisać do tego zwiazku zeby móc legalnie wedkować bo nie mam innej alternatywy, jestem po prostu zmuszony istnieć w tym molochu, jezeli chodzi o udział w zebraniach PZW.. byłem raz w zyciu i to był mój ostatni ponieważ takiej farsy znieść nie mogłem... Myślisz ze mój głos by cokolwiek zmienił ?.. Tak zapytam łowisz czy udzielasz sie teorią która jest jedną wielką obłudą i kłamstwem, Moze zacznij spedzac czas nad wodą a nie w PZWu.. Szkoda marnować czasu na te bezsensowne zebrania, ja w tym czasie jestem nad wodą.. Jesteś na tym forum juz zaszczepiony ja jestem nowy, więc mozna mnie gasic w jakis sposób ale widzę ze są oddźwięki mi przychylne i z tego sie ciesze, pozdrawiam trzeźwo myslacych wędkarzy...

[Tomak]

Sprawa kolejna... Państwowa Straz Rybacka... Umundurowani ludzie z karabinami i z psami... Po co ? Czy jestesmy traktowani jako jacyś kryminalisci ? Moi rodzice wedkujacy od lat byli sobie nad Odrą... Juz po zwinięciu się przyjechała Straz Rybacka z karabinem i psem (!!!) Kazali otwierać bagażnik i sprawdzali co jest w aucie !!! Jak to mam skomentować ?? Traktuja nas jak potencjalnych przestepców ?? Kto płaci za ich umundurowanie i za psy z którymi jezdzą na kontrol ?? Płacimy oczywiście my, Może by tak sie Zwiazek zainteresował zarybieniami których brak.. No nie powiem zarybiaja.. karpiem czasami .. a gdzie inne ryby ? węgorz, szczupak, brzana, nailepiej wpuscic do wody karpika 30 centymetrowego i mieć spokój.. Przeciez zarybiamy !! "PZW jest po to abyś był w nim zrzeszony" PZPR też była po to abyś był w niej zrzeszony..

[Jarosław]

jezeli chodzi o udział w zebraniach PZW.. byłem raz w zyciu i to był mój ostatni ponieważ takiej farsy znieść nie mogłem...

W takim razie masz na co zasługujesz w swoim związku. To jest identycznie jak byś był w domu i tak postępował ale to Twój problem nie mój.

Myślisz ze mój głos by cokolwiek zmienił ?..

Podejrzewam, że dużo więcej niż tu na forum. Tu Twoje płacze nic nie zmienią i są żałosne.

Zapewne znajdziesz tu bratnie dusze, które Cię utulą i kołderką wsparcia przykryją

Tak zapytam łowisz czy udzielasz sie teorią która jest jedną wielką obłudą i kłamstwem, Moze zacznij spedzac czas nad wodą a nie w PZWu.. Szkoda marnować czasu na te bezsensowne zebrania, ja w tym czasie jestem nad wodą..

I tu się mylisz, nie jestem już działaczem. Dlatego, że znudziło mi się za kogoś pracować i teraz jestem wolny już jak Ty i czekam aż się tak wszyscy ustawią i wtedy to pierdyknie i jak pisałem wcześniej będą opłaty kilkukrotnie większe i na każdy zbiornik czy rzekę oddzielnie. Ale mnie to pasi. Bo skoro nie ma chętnych do pracy za nierobów, to sam takim zostałem po 25 latach zaangażowania w swój związek i przyglądam się z boku. Korzystaj z wolności i bądź nad wodą jak najdłużej i koniecznie pisz pamiętniki, aby kiedyś do czasów tej swobody wrócić albo dzieciom poczytać. Mnie już się znudziło i wali mnie takie podejście jak Twoje i nie zwracam uwagi na kłusownictwo, mięsiarstwo, syfiarstwo, bo nie opłaci się na takich i dla takich, jak Ty pracować.

I tym się od siebie kiedyś różniliśmy a teraz nie. Nie będę ani Twojej wody zarybiał ani sprzątał ani pilnował ani więcej czytał bzdetów, które piszesz. Ty po prostu zasługujesz na miernotę w związku pod każdym względem i taka masz.

Sprawa kolejna... Państwowa Straz Rybacka...

Zupełnie nie potrzebna

Kazali otwierać bagażnik i sprawdzali co jest w aucie !!! Jak to mam skomentować ??

Coś musiało być na rzeczy bez podstaw tak nie postępują. Przynajmniej ja tak do ubiegłego roku nie postępowałem.

Amen.

[kocur]

Kto płaci za ich umundurowanie i za psy z którymi jezdzą na kontrol ?? Płacimy oczywiście my...

Płacą wszyscy podatnicy a nie tylko członkowie PZW.

Państwowa Straż Rybacka działa na podstawie art. 22 ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym (Dz. U. z 1999 r. Nr 66 poz. 750 z późn.zm.).

* Do zakresu działania Państwowej Straży Rybackiej należy: Kontrola przestrzegania ustawy o rybactwie śródlądowym i przepisów wydanych na jej podstawie oraz decyzji i zarządzeń administracyjnych w sprawach rybactwa śródlądowego,

* Nadzorowanie działalności Społecznej Straży Rybackiej na terenie województwa,

* Współdziałanie z Policją, Strażą Leśną i Łowiecką, Społeczną Strażą Rybacką oraz innymi jednostkami organizacyjnymi i społecznymi działającymi na rzecz zwalczania kłusownictwa rybackiego i ochrony wód oraz ochrony przyrody i przestrzegania prawa w tym zakresie,

* Współpraca i współdziałanie z Państwowymi Strażami Rybackimi z ościennych województw,

* Współdziałanie z uprawnionymi do rybactwa w zakresie ochrony dzierżawionych wód,

* Prowadzenie postępowań w przypadkach ujawnienia przestępstw i wykroczeń naruszających przepisy ustawy o rybactwie śródlądowym i ochronie przyrody.

źródło PSR

A to że PSR jest jak organizacja paramilitarna to jest wina Nas, społeczeństwa na dawanie przyzwolenia kłusownikom na uprawianie swojego procederu. Często są to zorganizowane grupy które potrafią zrobić krzywdę.

[Jarosław]

A to że PSR jest jak organizacja paramilitarna to jest wina Nas, społeczeństwa na dawanie przyzwolenia kłusownikom na uprawianie swojego procederu.

No widzisz a jednak dla niektórych to problem i to dla tych co najwięcej wymagają.......od innych aby samo się zrobiło bo "Sprawa kolejna... Państwowa Straz Rybacka..." jest problemem.

[kocur]

Jarosław, tak obserwując kilka tematów i śledząc różne fora dochodzę do wniosku że chyba żyję w jakimś matrixie bo:

- wiem co to jest kontrola nad wodą przez Policję, PSR i Straż Graniczną

- widzę dezaprobatę pośród kolegów wędkarzy nad wodą dla tzw szarpakowców

- w rzece w której łowię jest ryba (cwane bestie są i trzeba je przechytrzyć)

- wędkarze zabierają po sobie śmieci lub narzekają że w pobliżu łowisk nie ma wystarczającej ilości koszy - tu rozumiem ich i zgadzam się z nimi (dotyczy to tych niemobilnych raczej)

- jest zarybianie i to nawet jesiotrem

Kurcze może nie powinienem tego pisać bo jeszcze pół Polski wędkarskiej zawita do nas do Szczecina

Zastanawia mnie tylko jeszcze jak to jest z tymi opłatami bo na wody SUM (morskie) rocznie płaci się 49 złociszy (w PZW ponad 200) a jest ta sama ryba w tej samej wodzie i nikt nie krzyczy nic o zarybianiu Może dlatego że nasz region jest specyficzny na jednej rzece jest 3 właścicieli i jeden (PZW) zarybia a korzystają wszyscy

[pio]

Umundurowani ludzie z karabinami i z psami... Po co ?

a powinno sie cie wysłać do pilnowania zbiorniak przez zorganizowaną grupą kłusowników- również uzbrojoych to moze byc nie zdawał głupich pytań.. ale widać że poprotsu nie masz pojęcia o rzeczach o których piszesz a jestes pieniaczem.. Z jednej strony chcesz miec rybne wody a jestes przeciwnikiem słóżby która tych wód pilnuje- kopmpletna bzdura..

Kazali otwierać bagażnik i sprawdzali co jest w aucie !!! Jak to mam skomentować ??

a bardzo dobrze !!! powinni jeszcze w termos zajrzeć..

Ja ostatnio miałem kontrole- 1 w nocy łowiłem pod wysoką skaprą, i nagle z dwóch stron skarpy zbiega 2 wysokich meżczyzn i szybkim krokiem ida w moją stronę wzdłóż brzegu- zdążyłem tylko powiedzieć " uwaga wędki" a usłyszałem " tak tak widzimy PSR proszę dokumenty do kontroli " sprawdzili chwile pogadaliśmy i stwierdzili ze lecą dalej- i wiesz co Tomak, człowiek sie cieszy że oni SĄ!! ze ktoś pilnuje!!! a nie krytykuje, i drugi raz bylem na tym zbiorniku i drugi raz widzę kontorlę- stoją w lesie i obserwują brzeg i fajnie.. ijakoś mi to nie przeszkadza a wręcz przeciwnie..

[adam998]

jarosław te 25 lat niezle Ci nerwy styrało wyluzujcie trochę ja tam tez jestem zdania że mój głos nic nie zmieni....na takie zebrania przychodzą stare zgredy którzy są na rentach albo na emeryturach i maja na to czas,poza tym to nie zebrania tylko libacje alkoholowe...jest stały skład i jedna nowa osoba nic nie zmieni takie są fakty...chyba zeby użyc argumentów siłowych to jest szansa ale niestety zawód nie pozwala na paragrafy

człowiek sie cieszy że oni SĄ!! ze ktoś pilnuje!!!

tylko gdzie oni sa ? w tym roku nie miałem żadnej kontroli a na rybach co 3 dzień od kwietnia a w całej 'karierze' kontrole policzył bym na palcach obu rąk mi akurat te kontrole w niczym nie przeszkadzają i niech będą jak najczęściej

[Jarosław]

ja tam tez jestem zdania że mój głos nic nie zmieni...

Masz racje, że jeden nie zmieni ale milion tak, tylko po co to piszesz w takim razie tu Czy tu jest szansa na zmiany czy bliżej tu niż do koła Zresztą ta dyskusja jest bezpłodna, wolę w tym czasie zarabiać pieniądze na łowiska specjalne, gdzie takich tematów i ludzi nie ma.

[pio]

tylko gdzie oni sa ?

że ich nie ma wiele to ja doskonale wiem.. ale jak widać i ta ilość Tomak, przeszkadza..

[kocur]

tylko gdzie oni sa ?

Już odpowiadam. Pewnie tak samo jak policjanci, strażacy i wojsko w połowie roku mają wyczerpane limity kilometrów i paliwa więc modlą się żeby w Polsce był dobrobyt.

[adam998]

Masz racje, że jeden nie zmieni ale milion tak, tylko po co to piszesz w takim razie tu

po to ktos wymyslił fora internetowe i załozył taki temat

Czy tu jest szansa na zmiany czy bliżej tu niż do koła

akurat do koła mam daleko

Zresztą ta dyskusja jest bezpłodna

Jarku myslę że jesteś niekwestionowanym liderem w tym dziale i sam nakręcasz te bezpłodne dyskusje

wolę w tym czasie zarabiać pieniądze na łowiska specjalne, gdzie takich tematów i ludzi nie ma.

gratuluje że skapnołes sie po 25 latach, zapewne potencjalne 1000000 innych głosów mysli podobnie za wyłączeniem ręcistów i emerytów

pozdrawiam