Odległościówka do 500 złociszy

[kocur]

Unises, dlatego zadałem to pytanie ot tak żeby w miarę orientować się co i jak

Być może zrobię tak jak napisałeś i wybiorę coś z górnej półki ale to dopiero w przyszłym sezonie żeby dysponować kasą bezstresowo Ciekawe co można trafić ciekawego w tym segmencie

[Unises]

Ciekawe co można trafić ciekawego w tym segmencie

np. Daiwa Tournament

Tylko pytanie po co ?

Myślisz, że będziesz wstydził sie patyka klasy średniej to jedz kiedyś na mistrzostwa i zobacz jakiej klasy patyki mają zawodnicy, zapewniam Cie ,że w większości przypadków prawie każdy z tych patyków można kupić za 500-600 złoty lub nawet dużo mniej.

Skoro im to wystarcza do rywalizacji, to dlaczego nie miałby wystarczyć mnie czy Tobie do celów hobbystyczno - amatorskich

[kocur]

Unises, troszeczkę rozpędziłem się ale sam rozumiesz że faceci są jak dzieci Pewna niewiasta powiedziała mi że dorastamy (faceci) tylko po to żeby realizować swoje pragnienia i kupować wymarzone zabawki

Mówi się że facet dojrzewa do 4 roku życia a później już tylko rośnie

Wracając do tematu to szybki lub średnio - szybki kijek do 500-600 stów pewnie będzie tak jak piszesz najodpowiedniejszy dla mnie amatora - hobbysty.

Jeżeli nie znajdę nic innego jak w/w Colmic to poszukam jakiegoś angola bo przecież trzeba brać z mistrzów to co najlepsze

[Miras]

Mam taką nadzieję i dlatego przyglądałem się tubom w wersji do transportu z kołowrotkiem

Kapitalna sprawa, trzymam w takich obie swoje odległościówki. Dodatkowo możesz uszyć pokrowiec na wędkę i dopiero wtedy wsadzać ją do tuby. Wtedy nic się w środku nie zaczepia o przelotki i haczyk. Masz też pewność wędka się nie poobija. U mnie wygląda to w ten sposób:

[kocur]

Miras, świetny pomysł, kurcze jak to człowiek całe życie czerpie wiedzę i uczy się

Powiedz mi jeszcze jak wygląda pakowanie uzbrojonego kija do takiej tuby, nie ma problemów z żyłkami, kabłąk i korba nie haczą itp

Miras, prze Ciebie jutro idę po taką tubę 125 złociszy za Cormorana to chyba niezbyt wygórowana cena

[Miras]

Powiedz mi jeszcze jak wygląda pakowanie uzbrojonego kija do takiej tuby, nie ma problemów z żyłkami, kabłąk i korba nie haczą itp

Samo rozpakowanie/spakowanie kija nad wodą trwa trochę czasu, ale jak dojdziesz do wprawy to wszystko idzie gładko i bezproblemowo. Schemat składania wygląda mniej więcej tak:

1. Składasz "do kupy" wszystkie 3 części wędki i zczepiasz je rzepami. Można takie kupić w wędkarskim, ja zrobiłem swoje sam. Górny rzep powinien być szeroki (min. 3-4cm) owijasz nim piankę do izolacji rur. Pianka jest okrągła i ma wycięty rowek na szczytówkę i górną część 2 składu.

Widać to wszystko na pierwszej fotce. W przypadku delikatnych szytówek stosuję dłuższą piankę i dwa rzepy, Jeśli wędka jest wyjątkowo delikatna (robię tak z pickerem) to piankę i rzep stosuję również po środku składów. Dzięki temu składy po zczepieniu są proste a nie wygięte. Żyłkę zczepiasz też rzepem przy samym kołowrotku.

2. Na tak zmontowane składy nakładam pokrowiec, który jest zapinany na rzepy w 4 miejscach: góra, dół i po obu stronach kołowrotka. Jeśli chcesz to mogę zrobić kilka fotek tego pokrowca.

3. tak spakowaną wędeczkę umieszczam w tubie

125 złociszy za Cormorana to chyba niezbyt wygórowana cena

Moim zdaniem cena jest wysoka w porównaniu z tubami bez miejsca na kołowrotek, ale jak na razie są jedyni na rynku, więc nie muszą schodzić z ceny

[kocur]

Poprzednie odległościówki też spinałem rzepami i transportowałem ale w pokrowcu więc wprawę już mam Patent z pianką (jak rozumiem otulina do rur) będzie przetestowany i o efektach napiszę.

To już wszystko (chyba) wiem w temacie pokrowca i więcej nie wnikam bo zaraz moderator wyprostuje nas że zboczyliśmy z tematu

I teraz jeszcze jedno, mam nadzieję że nie zanudzam ale:

Middy , Drennan, Century

Możesz rozwinąć i ewentualnie coś podpowiedzieć o kijach tych firm

[Lord Konrad I]

Pewna niewiasta powiedziała mi że dorastamy (faceci) tylko po to żeby realizować swoje pragnienia i kupować wymarzone zabawki

Ja słyszałem to w wersji, że faceci to wieczne dzieci tylko ceny zabawek się zmieniają

Możesz rozwinąć i ewentualnie coś podpowiedzieć o kijach tych firm

Jeszcze nowej wędki nie wypróbowałeś Napisz jak się łowi jak przetestujesz

[kocur]

Lord Konrad I, warunki nie sprzyjały więc nad wodą nie byłem, może dzisiaj albo w niedzielę wtedy napiszę o wrażeniach

Miras, też już mam taką tubę

[Unises]

I teraz jeszcze jedno, mam nadzieję że nie zanudzam ale:

Middy , Drennan, Century

Możesz rozwinąć i ewentualnie coś podpowiedzieć o kijach tych firm

Do niedawna bardzo ciężko było kupić któryś z tych kiji poza wyspami, modele były wypuszczane w dość niewielkich seriach i nawet w Niemczech nie było dystrybutora obecnie trochę się to zmieniło.

Jedno co łączy większość tych patyków to to, że zwykle były bardzo starannie wykonane, a ich 'angielskie' ugięcie z reguły było głębokie takie '3/4' (coś pomiędzy semiparabolikiem a parabolikiem) co wcale nie oznacza, że są jakieś strasznie wolne czy mułowate, owszem szybsze kije o bardziej szczytowym ugięciu też się trafiają ale zwykle , są to jednak wędziska mocniejsze.

Choć co do mniejszej dostępności szybszych a zarazem delikatnych kiji mogę się już trochę mylić bo w ciągu ostatnich 10 lat trendy w stosunku do akcji i ugięcia w odległosciówkach też się nieco zmieniły, myślę, że prawdopodobnie dotknęło to także klasyków.

Miałem kiedyś możliwość połowić przez dwa tygodnie kijem Drennana, może nie wyglądał jakoś super, ale za to był zgrabny dopracowany, perfekcyjnie wyważony i niezwykle finezyjny.

Choć nie są jakieś bardzo drogie to w Polsce obecnie ciężko kupić kij odległościowy któregoś z tych producentów nawet na rynku wtórnym.

Owszem możesz popytać np. o Century , bo widuje od kilku lat w sklepach ich kije karpiowe model NG itd.., może byli by wstanie sprowadzić odległosciówki

Gdybyś był w Niemczech i trafił byś jakąś przecenę to warto pooglądać taki kij

Chyba że kopniesz się na wyspy pogladasz pospisujesz a potem sobie przywieziesz albo zamówisz przez internet np. http://www.reelfishing.co.uk/Middy-Carbon-Live-Power-Match.html

[kocur]

Unises, dzięki bardzo bo trochę rozjaśniłeś mi co i jak. Mam nadzieję ze będąc w Niemczech uda mi się trafić coś i pomacać a później nie będzie problemu ze sprowadzeniem Będę tydzień więc mam nadzieję że uda mi się trafić na jakiś sklep

Na wyspy nie wybieram się ale może jak coś dobiorę to uruchomię kontakty i coś tam pokombinuję

[Unises]

kocur, jakbyś był nadal zainteresowany, to zauważyłem, że w 'jeżozwierzu' spuścili nieco z tonu co do ceny Sensitive http://www.jezozwierz.abc24.pl/default.asp?kat=-1&pro=61929

Nie wiem jak długo to potrwa ale teraz mieści się w kwocie jaką wymieniłeś w temacie

[kocur]

Unises, czytają forum mam nadzieję że cena utrzyma się lub też spadnie

Teraz kilka spostrzeżeń na temat nabytego Colmica Victory Pro Match 3,9m. c.w. 2-20g bo pewnie zainteresuje to Ciebie i być może jeszcze kilka osób.

Były dwa wyjścia na 4-5 godzin na dwie różne wody. Na spokojnej gliniance pomiędzy trzcinami bezstresowe rzuty na zadaną odległość i precyzyjne ładowanie kija zestawem 4g ze względu na głębokość (4-7m) Hol 30 cm wzdręgi przypominał rzeź, zero walki z jej strony, wyszła zdziwiona z wody

Na dużej rzece a raczej kanale to już bajka. Rzuty pod wiatr i boczny wiatr bezproblemowe, ładowanie kija do dalekiego rzutu 6g zestawem bardzo dobre. Zacinanie począwszy od małego okonka a skończywszy na dużej płoci nie sprawia problemów. Kijek w miarę szybki z akcją która bardzo mi odpowiada. Hol płoci 36 cm to już bajka, kij bardzo dobrze pracuje i z tego co zauważyłem ładnie amortyzuje wariacje płoci która jest waleczna do końca. Po 5 godzinach machania nie czułem wagi kija z kołowrotkiem. Generalnie jestem zadowolony z tego zakupu ale:

to polecił bym Ci Colmic Artax Sensitive

Mam nadzieję że żarliwie polecasz i już niedługo będzie mój lub jakiś angol

[Unises]

Teraz kilka spostrzeżeń na temat nabytego Colmica Victory Pro Match 3,9m

kocur, bardzo ładny opis, jeszcze kilka wypadów nad wodę , parę dodatkowych zdań , ze dwa zdjęcia i recenzja gotowa

Mam nadzieję że żarliwie polecasz i już niedługo będzie mój lub jakiś angol

Senistive polecam bo jak dla mnie, to bardzo dobry kij jak za te pieniądze, a trochę patyków do Matcha już w życiu miałem.

Porównaj go kiedyś tak z ciekawości do dużo droższego Shimano Technium, bedziesz zdumiony jak blado 'Techniumka' znosi takie porównanie.

Wg mnie włoszki mają dużo większy temperament i są przyjemniejsze w obyciu podczas wypadów przygodnych ,natomiast angielki są lepiej ułożone i trzeba się do nich dłużej dopasowywać, ale jak się człowiek już skończy przyzwyczaić, to ciężko zamienić na coś innego

[kocur]

Unises, mam nadzieję że zdanie się na Twoje opinie o tego rodzaju sprzęcie wyjdzie mi na dobre. Jestem tego pewien Dzięki za pochwałę szybciutkiej recenzji

Kij jest cały czas testowany pod kątem wiadomo którego Colmica i jestem coraz bardziej zadowolony. Ostatnia wyprawa potwierdziła to. 16 godzin z odległościówką w łapie i nic nie czułem no może poza satysfakcją

[Unises]

Dzięki za pochwałę szybciutkiej recenzji

To ja dziękuje , zależy mi (i może też innym ) by na tym forum pojawiały się miarodajne opinie, które, 'żrą' jak 'woda królewska' złoto

[Unises]

Do września mam jeszcze trochę czasu więc będę rozglądał się i jak trafię coś innego a będzie mi pasowało to wezmę

kocur, pochwal się trafiłeś już coś fajnego ?

[kocur]

Czekam na ekstra kasę a wtedy jak pójdę w sklepy to 2 koła pęknie jak nic

[kocur]

Unises, szykuj propozycje angoli bo już czas jeszcze tydzień i biegusiem zapierdzielam po kijaszka

Wcześniej wspominany Colmic też jest brany pod uwagę jako faworyt

[Unises]

Wcześniej wspominany Colmic też jest brany pod uwagę jako faworyt

Ja w tej kategorii wagowej nie potrzebuje nic lepszego

Owszem jakbym się bardzo uparł mógłbym mieć odległosciówkę z napisem Hardy ,może wiejski lans byłby 5 krotnie większy ale zapewne dużo lepiej bym nie łowił niż teraz.

Jak chcesz Sensitive 14ft, to się pospiesz bo w katalogu na 2009 tej długości już i nie było, to co leży w sklepach to końcówka. Tu w kraju z dobrych patyków w minimalnym asortymencie to tylko jeszcze szkocka Daiwa i Maver.

[michorn]

Kiedys moglem pomarzyc o takich wedkach, a teraz moja odleglosciowka to wlasnie Hardy Marksman 4,2 metra 1-15 gram, lansu z tym nie ma bo i tak malo kto wie co to jest. 188 gram, tnie powietrze bez oporow, ale dopiero po dobrym sezonie postaram sie o rzetelny test tego kija, jak padnie lin ponad 3kg. a czasem lowie dragon mystery camou 2-15 gram, tez 4,2 metra i bardzo dobrze sie spisuje, mocny kij, ale chyba toporny. Ladne odleglosciowki w rozsadnych cennach ma Greys.

[kocur]

Unises, tak właśnie myślałem chociaż to nie jest lans a dopieszczanie siebie

No cóż jeżeli sklep obdarzy Daiwą to będzie OK a jak nie to w/w Colmic a Daiwa trafi się później. Nikt mi przecież nie zabroni posiadania 7-8 odległościówek

michorn, napisz tak wstępnie coś o tym kiju no i jaka cena jest

[abu]

kocur, mnie kręcą feederki Hardego, ale jak chcesz odległościówkę tej firmy, to proszę bardzo...

Hardy Float 1-15

http://coarse.hardyfishing.com/en-gb/products/marksman-rods/float-rods/marksman-14-specialist-float-rod/

Pięć stówek to nie będzie....

[Unises]

Nikt mi przecież nie zabroni posiadania 7-8 odległościówek

Ze spławikówek obecnie mam 3 x match + 1 float

Ale większość sezonu łowie na spławik z doskoku za pomocą ...Team Daiwa Medium Quiver lekkie i mega uniwersalne

Kocur myślę, ze wystarczą Ci dwa fajne kije ' kaliber' lekko-średni i ciężki-dalekosiężny, do tego dwa dobre krecioły i jak to skompletujesz to nie będziesz nic potrzebował przez najbliższe 15 lat.

[wojtt]

Nikt mi przecież nie zabroni posiadania 7-8 odległościówek

ja mam tak z feederami, teraz jeszcze jest faza z kołowrotkami

Żeby nie było offa, odległościówke mam shimano alivio 4,2 do 15cw, niezbyt często używana, ale daje rade jak narazie z linkami do 1kg.