Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jak dziś było na rybach?


Kubiak

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 318
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

Właśnie wróciłem z kilkudniowej wycieczki w góry z rodzinką. Oni interesowali się górami ja oczywscie rybkami a dokładnie pstrągami. Złapałem około 30 sztuk jednak nie były to wielkie okazy rozmiat wahał się między 20 a 35 cm, jednak jak na pierwszy wyjazd z nastawieniem na kropka jestem zadowolony.

Nadrabiały piękne krajobrazy:

d79b61ee4d3eb7eemed.jpg

A to już Dunajec:

06d4d08c7e77752dmed.jpg

e5c1ec886991e10amed.jpg

0ecb730d2c69aaa8med.jpg

A tu kropki:

16cd979a5dae1d06med.jpg

25bc95c755162628med.jpg

c4177178187340e0med.jpg

fcc8dfc3c40dad97med.jpg

2a773e7a30e53099med.jpg

b4f7084d7736ff38med.jpg

Wszyskie pstrągi złapałem na woblerka kolegi Andrzeja18:

3d2a9010d9643ab7med.jpg

Wieczorami na feederka brały takie płoteczki:

43c68083736a2c34.jpg

Napisano

Sobi, jak pewnie wiesz masz duzą szanse odebrać haczykowe trofeum pt. wyprawa roku. Biorąc pod uwagę, ze nie cwiczyles mięśni na szwedzkich czy norweskich wodach.. Gratulacje Stary :) Wynik marzenie. Sam maluszek 77cm to dla wielu z nas trofeum, nawet jeśli jest łowiony raz na sezon. Ty jedną wyprawą udowodniłeś, że takie 77cm to faktycznie pistolecik :)

pzdr.

Napisano

Dziękuję wszystkim za szczere i miłe gratulacje :smile: Postaram się, abym mógł nacieszyc wasze oczy ładnymi boleniami i szczupakami jeszcze nie raz. Pozdrawiam wszystkich haczykowców :mrgreen:

Napisano
Supersobi, gratuluję i zazdroszczę łowiska.

A ja umiejętności. :wink:

Wczoraj nad niewielkim zbiorniczkiem pod Ostrowem (Szczygliczka mała), skwar (co nie powinno dziwić), żadna ryba nie pofatygowała się uderzyć w spinningową przynętę i nie tylko mi, więc raczej nie miały dnia. Natomiast z gruntu, ktoś na drugim brzegu wyholował karpia lub leszcza. =

Napisano

Nie ujmując nic Supersobiemu, z mojej strony również wielkie gratulacje!, sami jednak musicie przyznać, że taki dzień, jak przytrafił się naszemu koledze "po kiju", to na naszych polskich wodach prawdziwy ewenement! Niektórzy z nas mogą tylko o czymś takim pomarzyć... Supersobi oprócz umiejętności masz też chłopie niezłego wędkarskiego farta :lol: Też bym tak chciał :roll: Jeszcze raz gratuluję bo u mnie jak na razie to trochę bidnie :cry::cry::cry:

Napisano

Witajcie!

Oto kolejna relacja z wpadu nad fiord nieopodal domku:)

Wyruszyłem popołudniem ot tak porzucać.

Pogoda w zasadzie nastrajała optymizmem, nie padało a to już coś, więc na rybki iść trzeba!

Pierwsza miejscówka całkiem niedaleko, płytkie łowisko w okolicach do 12m...sonda zarzucona dno pokazuje raczej płaskie lekko zamulone :(

rzucam różnymi blaszkami, całkowite bezrybie, całkiem jak na rozmarzniętym lodowisku i to sztucznym hehe.

Nagle na ok 3.5m sonda głośno zagrała....

dscn1041v.jpg

szybkie obrzucenie łowiska wobkiem RAPALA Clackin'Rap BSD

po kilku minutach sotrego spina czuję szarpnięcie.....najpierw delikatne, czuję, że coś jest na końcu kija.

Zaczyna się walka, ok 50m od brzegu kolejne szarpnięcie tym razem potężne....

Hamulec rżęźi jak bieda w kieszeni...wędzisko napina się do granic możliwości, coś jak ekstremalny test sprzętu.

dscn1034e.jpg

niestety rybka wyskakuje w powietrze i widzę pięknego łososia, z wrażenia luzuje się żyłka i piękny łoś się spina :beczy:

Na moje oko musiał uderzyć w mniejszą rybkę którą początkowo holowałem.

Na dodatek zaczyna padać deszcz, zastanawiam się skąd bo niebo praiwe czyste :szok:

składam sprzęt, zmieniam mokrą bluzę i łowisko.

Pędze 13km nad betonowe nabrzeże nieopodal fermy łososia.

Wyciągam ciężki kaliber, wędka 180cm o CW 200-400 z multikiem.

Zakładam ciężki pilker w kolorze żółto czerwonym, z dołączońą ośmiorniczką i światełkiem ESCA.

pierwszy rzut ok 10m od brzegu, licznik pokazuje 156m

Stukam 2x o dno, szybkie podniesienie i czuję ciągnięcie do dna....

po kilkunastu minutach wyciągam molwe...

dscn1053q.jpg

Niestety to jedyna sztuka wytargana do brzegu.

A tak wygląda jej pyszczek.....

dscn1055q.jpg

Prawda, że ładna?

I tak zakończył się dzisiejszy wypad nad fiordy które jedzą nam z ręki :lol:

Przypłyneli panowie z fermy o 15:00 i zamkneli nabrzeże, no cóż i tak musiałem jechać po córkę do szkoły.

Pozdrawiam

Paco

Napisano

Po czterodniowej zasiadce pod namiotami wreszcie wróciłam do domu.

Jestem zmęczona, strzaskana na mahoń, głodna, obolała, niewyspana przez wczorajszą burzę w nocy - zalany w pierun cały namiot, więc kimono w samochodzie.... ale szczęśliwa jestem jak nic, mimo wszystko - rybcie dopisały. Tłuste karasie i piękne płocie z gruntu. Fotek brak z wiadomej przyczyny - padła bateria w telefonie.

Poniżej kilka marnych, które udało mi się zrobić.

Młody z rana

9f450449.jpg

Pani na ziemi, ciapek siedzi na krześle i pilnuje wędek :razz:

4eea8ca4.jpg

Szybka wersja płatków na mleku: "zagrycha i zapojka" :lol:

bbf5cb0f.jpg

Napisano

Supersobi, oczywiste GRATULACJE, piękne kaczorki :shock: .

Paco, Całkowicie inne wędkarstwo: 156m głębokości 10m od brzegu :shock: , coś niesamowitego :!: .

madi, synek to cała ty zwłasza poruwnójąc jego foto w czapce i twoje w avatarze :mrgreen: .

Napisano
madi, synek to cała ty zwłasza poruwnójąc jego foto w czapce i twoje w avatarze :mrgreen:

Kurcze tylko ten mój synek jest ładniejszy :razz::wink:

Napisano

Dwie i pół godzinki spiningowania nowym kijkiem nad Odrą (okolice jazu Różnaka) zaowocowało 9 okonkami w rozmiarze 10-18 cm i jednym szczupaczkiem 10cm :o .

Nowa wędeczka, choć z dolnej półki przypadła mi do gustu.

Napisano
Pani na ziemi, ciapek siedzi na krześle i pilnuje wędek

Pies z browarem (w podłokietniku siodła chyba Harnaś) a młody z mlekiem ? :mrgreen:

U mnie wczoraj znowu nic. Na czerwonego robaka nawet jazgra nie idzie już złapać. Coś z wieczora się spławiało więc ryba na rzece musi być, ale brać nie chcą wcale.

Napisano

Cześć wszystkim :) własnie wróciłem z nad jeziora Śniardwy na Mazurach z małej wyprawy spinningowej. Bardzo chciał bym sie pochwalić moją zdobyczą, którą złapałem na zółtego twistera 4 cm!

haczyk.jpg

twarz wyciąłem z powodu takiego, że miałem uśmiech od ucha do ucha :) bo adrenalina nie chciala mnie opuścić :)

--> http://img11.imageshack.us/i/haczyk.jpg/ jak by nie uploadował sie link :)

Napisano

Witam:) dzis efekt połowu nad płytkim zarośniętym stawem - 2 linki. Jeden mniejszy około 21 cm i drugi większy ok. 30 cm -widoczny na foto:) Rybki pływają dalej:)

post-7420-1454497216949_thumb.jpg

Napisano
no cóż i tak musiałem jechać po córkę do szkoły.

O matko, biedne dziecko - środek lata a w szkole musi siedzieć :(

Ale Molwa fajna :D

Sobi, gratulacje - nie co dzień jest dzień dziecka - Tobie się udało, super :)

Madi też fajowo było :) Zagrycha i zapojka rulezz, co? :D

Napisano

Super rybka :) moja ulubiona (jazik), gratki Andrzej 18 ( odpisz mi na pw. co to za wędeczke masz bo poszukuję coś do lekkiego spina ;) )

Ja póki co nad morzem, możżże:P pojutrze skoczę nad Parsętę lub rz. Czerwoną ( okolice Kołobrzegu, Ustronia Morskiego )

A jak dobrze pójdzie to zarzucę wędkę w Bałtyku, JUPI, już się nie mogę doczekać :)

pzdr : ))))))))))))))))))))))))))

Napisano

Witam. Nocka na Przeczycach była chłodna. Efekt jeden Leszcz 40 cm który połasił sie na prażony ryz.

54d08e5626452412m.jpg

Poza tym zero brań zarówno u mnie jak i u sąsiadów.

Napisano

Troszkę spóźniony, ale zawsze.

3 dni temu bylem na rybach, nie planowałem wyjazdu, ale jestem z niego bardzo zadowolony.

Wędkowanie zacząłem w okolicach godziny 11stej, a skończyłem ok. 15stej.

Początek był trudny - wiatr, a co za tym idzie fala. Później się uspokoiło i ryby zaczęły powoli brać. Pierwsze brania ok 12stej.

Pierwszy padł bąk i znów mały przestój.

Później łowienie zaczęło się na całego. Mocne brania.

Do 15stej złowiłem 4 karpie w granicach 0,5 kg - 1 kg - nic specjalnego, ale cieszy.

Do tego doszedł jeden spory bąk i karaś.

Nie byłem nastawiony na duże ryby, więc łowiłem na bata, z którego niestety nic nie zostało.

Miałem bardzo mocne i dobrze zacięte branie. Ryba musiała być naprawdę spora, ponieważ bat nie wytrzymał oporu i złamał się w ostatniej części, później brania większej ryby ustały i zaczęła non stop pociągać drobnica.

Łowiłem na czerwonego robaka, a zanęta to Lorpio Uniwersalna + Melasa.

Zdjęć niestety nie robiłem, ponieważ aparatu nie wziąłem ze sobą.

Jutro może się jeszcze raz przejadę.

Pozdrawiam.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.