Adamoski Napisano 24 Marca 2020 Share Napisano 24 Marca 2020 Zastanawiam sie nad kupnem tego kolowrotka: https://allegro.pl/oferta/kolowrotek-dragon-fishmaker-ii-stealth-fd-530i-8890203020?utm_medium=app_share&utm_source=facebook W tym sezonie tak naprawdę bede sie uczył łowić na spining , dotychczas mialem jakies drobne epizody w lowieniu z brzegu malych szczupakow na blachy. Lowic będę nad zalewem zegrzynskim i narwi z pontonu. Czy to dobry wybor? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamoski Napisano 25 Marca 2020 Autor Share Napisano 25 Marca 2020 To może coś innego w podobnym zakresie cenowym? I jaki rozmiar polecacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 25 Marca 2020 Share Napisano 25 Marca 2020 Kilka kołowrotków do 200zł testowałem przez ostatnie sezony. Prosta przyczyna - obsługuję sprzętowo siebie i syna, a dodatkowo łowimy na różne metody. Jednym z najlepiej spisujących się jest Ryobi ecusima 3000. Używany do spinningu na gramaturach do około 20g. Używany do feedera i spławika, w tym do metody gdzie zaliczył hole ryb 6-10kg. Katowany przez syna, odkładany w piach, błoto, wielokrotnie pod wodą. Wytrzymał. Mało finezyjny, ale z dobrym hamulcem i przyzwoitym nawojem żyłki. Trochę szumi rolka, ale idzie przywyknąć. Dobry, tani kołowrotek do nauki, a później też przydatny jako zapas czy inne poboczne cele. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 25 Marca 2020 Share Napisano 25 Marca 2020 Jeśli rozważasz taką opcję to w tym budżecie dostaniesz używanego Ryobi Zaubera 3000. Dobra, uniwersalna maszynka nawet do orania cięższymi główkami. Jest popularny i łatwiej dostać do niej bebechy na wymianę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtyna51 Napisano 26 Marca 2020 Share Napisano 26 Marca 2020 Ja od siebie polecę spro passion.Właśnie od tego kołowrotka zaczynałem,mam do dziś i bez zastrzeżeń,hamulec bardzo precyzyjny,dosyć niska waga.Nie napisałeś na jakie Ryby się nastawiasz i gdzie będzie kołowrotek podpięty ale jak ma być "uniwersalny "polecam rozmiar 3000 wagowo jest ok,a obsłuży co od okonia po szczupaka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamoski Napisano 26 Marca 2020 Autor Share Napisano 26 Marca 2020 Bardzo fajne propozycje, dziękuję. Sezon na pewno rozpocznę od poszukiwania szczupaków, potem może okonie. Tak jak pisałem, nigdy na spina nie łowiłem ( na poważnie) poza pojedynczymi spacerami z wędką, z okazji kupna pontonu mam zamiar spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtyna51 Napisano 26 Marca 2020 Share Napisano 26 Marca 2020 Jeżeli jeden kołowrotek ma ci obsłużyć okonia,klenia jak i szczupaki to polecam(jeżeli nie ma w komplecie) od razu zaopatrzyć się w drugą szpule na jedną nawinąć coś na okonia na drugą coś grubszego pod większego drapieżnika. Jedną linką nie obsłużysz wszystkich gatunków.Polecany wyżej spro akurat nie ma zapasowej szpuli ale można dokupić za ok 30,40zł ,takie ceny były kiedyś nie wiem jak teraz.Warto też podkreślić że często w kolowrotkach niskobudżetowych są dwie szpule ale jedna z nich plastyczna, 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamoski Napisano 26 Marca 2020 Autor Share Napisano 26 Marca 2020 15 minut temu, wojtyna51 napisał: Jeżeli jeden kołowrotek ma ci obsłużyć okonia,klenia jak i szczupaki to polecam(jeżeli nie ma w komplecie) od razu zaopatrzyć się w drugą szpule na jedną nawinąć coś na okonia na drugą coś grubszego pod większego drapieżnika. Jedną linką nie obsłużysz wszystkich gatunków.Polecany wyżej spro akurat nie ma zapasowej szpuli ale można dokupić za ok 30,40zł ,takie ceny były kiedyś nie wiem jak teraz.Warto też podkreślić że często w kolowrotkach niskobudżetowych są dwie szpule ale jedna z nich plastyczna, Mam w zapasie plecionkę 0,18 , którą myślałem przeznaczyć na szczupaki. Kijek mam o zakresie cw od 5 do 30, więc wydaje mi dość uniwersalny, więc pewnie okoni także poszukam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtyna51 Napisano 26 Marca 2020 Share Napisano 26 Marca 2020 0.18 to już plecionka na zwierza,o okoniach zapomnij,pomijając oczywiście komfort łowienia zwłaszcza w dni kiedy wieje,Pozatym skoro piszesz że uczysz się dopiero,to polecałbym ci na początek łowić na żyłki,dopiero z czasem przejść na plecionki o ile zajdzie taka potrzeba.Co do kija,hmm też kiedyś myślałem że jeden kij mi ogarnie wszystkie gatunki,ale tak nie jest,na tą chwilę mam 5 spiningów i praktycznie każdy pod inną rybę.Ja zawsze polecam kij w środkowym c.w czyli np 5-20 albo 3-18 podpiąć kołowrotek,połowić powiedzmy sezon i tak jak sugerowalem dwie szpule :okoń,szczupak i dopiero po godzinach spędzonych nad wodą dokonać decyzji czego się oczekuję,oczywiście to tylko moje sugestie i na nic nie namawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamoski Napisano 26 Marca 2020 Autor Share Napisano 26 Marca 2020 a jaką średnice żyłki byś polecił jeśli chodzi o szczupaki? Może jakiś konkretny model... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtyna51 Napisano 26 Marca 2020 Share Napisano 26 Marca 2020 Hmm To zależy gdzie łowisz,drapieżniki takie jak sandacz,szczupak łowie na plecionkę na żyłkę nie łowiłem już długo,ale myślę że dla początkującego 0,22 mm będzie optymalnie,żyłki staraj się kupować droższe,tanie najczęściej są przegrubione,z dobrych żyłek mogę polecić dragon Hm80,trabucco,sufix ,kolega z forum polecał też owner podobno też ok. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtyna51 Napisano 26 Marca 2020 Share Napisano 26 Marca 2020 Przed chwilą sprawdziłem ile wytrzymałości deklarują producenci na żyłkach i myślę że obierz sobie przedział powiedzmy od 0.22-0.25 mm jeżeli masz dużo zaczepów w łowisku to wybierz 0.25mm z czasem jak dojdziesz do wprawy będziesz mógł zejść oczko niżej . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamoski Napisano 29 Marca 2020 Autor Share Napisano 29 Marca 2020 W dniu 25.03.2020 o 14:09, RSM napisał: Kilka kołowrotków do 200zł testowałem przez ostatnie sezony. Prosta przyczyna - obsługuję sprzętowo siebie i syna, a dodatkowo łowimy na różne metody. Jednym z najlepiej spisujących się jest Ryobi ecusima 3000. Używany do spinningu na gramaturach do około 20g. Używany do feedera i spławika, w tym do metody gdzie zaliczył hole ryb 6-10kg. Katowany przez syna, odkładany w piach, błoto, wielokrotnie pod wodą. Wytrzymał. Mało finezyjny, ale z dobrym hamulcem i przyzwoitym nawojem żyłki. Trochę szumi rolka, ale idzie przywyknąć. Dobry, tani kołowrotek do nauki, a później też przydatny jako zapas czy inne poboczne cele. o takim kołowrotku pisałeś? https://sklep.insel.pl/kołowrotek-ryobi-ecusima-fd-1000-6bb-1rb-p-3700.html#/7368-wielkość-3000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSM Napisano 29 Marca 2020 Share Napisano 29 Marca 2020 Godzinę temu, Adamoski napisał: o takim kołowrotku pisałeś? Tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamoski Napisano 29 Marca 2020 Autor Share Napisano 29 Marca 2020 Zamówiony , razem z żyłką Dragon hm80 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamoski Napisano 1 Kwietnia 2020 Autor Share Napisano 1 Kwietnia 2020 Sprzęt dzisiaj odebrany, wyglada fajnie i chodzi również nadwyraz przyzwoicie. Zamowie dodatkowa szpule na plecionke i bede prawie gotowy na majowke :)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FullWengjel Napisano 3 Kwietnia 2020 Share Napisano 3 Kwietnia 2020 Ecusima czy tez zauber i ich wszystkie klony u innych firm to najlepszy wybór cena/jakość w tych przedziałach cenowych. Co do wyboru żyłki to ja nie lubię i ograniczam jak tylko można. Na szczupaka? A po co? Chyba tylko jak łowisz szczupaki na sandaczową pałę od miotły. Na plecionce masz lepsze czucie, zdecydowanie wieksza wytrzymałość. Po stronie żyłki jest tylko jej elastyczność, co dodatkowo zabezpiecza hol ryby zwłaszcza na sztywnym kiju. Niestety ta rozciagliwość przeszkadza przy zaczepach - nie odstrzelisz przynety jak na sztywnej plecionce. Na rzece jak np odra strata przynet na zyłce jest kilkiunastorkotnie wieksza niz na plecionce. Niektórzy dostrzegają zalety żyłki łowiąc w bardzo czystej wodzie płochliwe ryby i to prawda ale i tak wolałbym plecionke i dowiazac do niej - najlepiej fluorokarbon - ale nawet metr zwykłej zyłki. Do szczupaka zyłka? I tak zakładasz przypon z metalu chroniacy przed obcinką albo bardzo gruby fluorokarbon więc nici z niewidocznosci. Kup sobie plecionkę o mocy jakie masz zaczepy w wodzie. Kiedys miałem plecionke 0,18 to rozginałem haki główek na zaczepach Teraz wolę lzej i na kiju na grubasy o cw do 30g mam 0,12 plecionkę zakończoną metalem a na drugim kiju 3-18g na którym łowie bolenie, klenie, jazie i okonie mam 0,8 plus metr fluorokarbonu 0,22. Niestety wytrzymałośc fluorocarbonu 0,22 to najwiekszy mankament takiego rozwiazania przy zaczepach w wodzie ale fc jest sztywny i sporo daje sie odstrzelić. Poza tym duzo odporniejszy na scieranie niz plecionka czy nawet zyłka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.