Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

hehe chodziło o to czy by ją zjadł :grin:

U mnie i u sąsiadów widać na śniegu pełno śladów wyder, śnieg może dużo napadać a i tak są nowe ślady i to w wielkiej ilości obok stawu i w ciągnących się zaroślach (gdzieś tam pewnie siedzą) . Nie wiem po co teraz przyłażą jak i tak nie dostaną się przez lód?

przynęty na klenia   Dragon
Napisano

Skąd wiesz że się nie dostaną? Sprawdzałaś w okolicach stawu czy nie ma jakiś aktywnych dziur ? U mnie potrafiły z około 10m wchodzić pod brzegiem do zamarźniętej wody.

Napisano
może dopiero kombinują jak wleść
Jeżeli faktycznie nie widać miejsc przez które by mogła się dostać pod lód to na razie masz spokój ;) w zimę łatwiej obserwować ślady na śniegu :)

a tak to słyszałem o innym sposobie odstraszanie wydry :) trzeba załatwić sobie włosy od fryzjera i w nie dużych woreczkach umieścić z 0.5 m nad ziemia wydra czując zapach człowieka nie podchodzi i co jakieś 3 tygodnie wymieniać bo wywietrzeje tylko jest jeden problem bo ona się szybko uczy :roll: na chwilę może podziałać ale na dłuższą metę to ogrodzenie :) a żeby pastuch nie zarastał Ci wystarczyło randapem ( taki środek na chwasty) spryskać tam gdzie pastuch jest postawiony i nic nie rosło by :) tylko tak żeby ten środek nie dostał się do wody bo zrobi więcej szkód niż wydra :P

Napisano

No właśnie też myślałam o jakimś środku na chwasty :grin: tylko że bałam się o ryby ale faktycznie ostrożnie i bez wiatru można by było. Z tymi włosami kiedyś miałabym dobrze bo miałam praktyki w salonie fryzjerskim :mrgreen:

  • 1 month later...
Napisano

po okresie mrozów i zamarzniętego stawu , byłem dzisiaj zobaczyć co i jak

okazuje się ze wydra już przyszła [ lód przy upuście puścił ] i na lodzie przy brzegu znowu są pozostałości po rybach !

już nie mam siły do tego szkodnika

chyba zdesperowany wynajmę jakiegoś Pana Józia żeby z tym dziadowstwem zrobił porządek

a miałem na wiosnę dopuścić ryb - okazuje się że lepiej to co przeznaczone na zarybienie przepić :twisted:

Napisano

piotr 880, Masz wyjście prawne ,na danym obszarze wprowadzasz [prawnie] obręb hodowlany i w myśl ustawy możesz dokonać odłowu legalnego .

Napisano
pora się zastanowić na jakiej gradacji ołów takie zwierzątko bierze
Damian21, ołów to ostateczność ,jak miałem na myśli pułapki statyczne. :wink:
Napisano

to nie takie proste

staw udostępnia mi znajomy rolnik , który nie ma do końca uregulowanego stanu prawnego właśnie części stawu [ sprawy spadkowe ]

więc ja za wiele nie zdziałam w sprawie obrębu - doradźcie przynajmniej czy jest jakiś odstraszacz ? , czy podobne urządzenie

  • 2 weeks later...
Napisano

Witam. Dzisiaj byłem odwiedzić swój stawek i pierwszy raz spotkałem takie coś. Stawek ma jakieś 25 x 10 m i średnio ok 2m wody. Znajduje sie pod lasem, ogrodzony wysokim płotem i drutem kolczastym ( a co : ) ). Woda pochodzi i ze żródła i z rury ( z mojego pola, woda leci cały rok i w tym miejscu nie zamarza ). Na jesień zrobiłem tam "jesień średniowiecza" i zostały tylko 3 karpiki ok 2 kg, 8 karasi ok 1 kg, leszcz ok 1,5 kg i jaż ok 1 kg, więc przyducha odpada ( jak było cieplej, przy brzegach puściło i nie było widac śniętej ryby ). Dzisiaj przychodzę i ku mujemu zdziwieniu widzę ŁUSKI na brzegu. Cały stawek w lodzie (nie wliczając otworu o średnicy ok 20 cm przy rurze). Łuski znalazłem właśnie przy tym otworze.

Pytanie: Co to mogło być ?

Kłusol odpada, bo nie widziałem nic podejrzanego w ogrodzeniu, a bez dewastacji wyjść się nie da.

Gonienie drapieżnika i wyskoczenie rybki też odpada, bo go nie ma. ( to już mega abstrakcyjny pomysł )

Napisano

na wydre sa jakieś odstraszacze zapachowe,przy czym jak się franca jedna przyzwyczaji do zapachu to jej nie będzie przeskadzało ,

można by kupić taką pułapkę w formie skrzyni z samozamykaczem ,ładujesz coś do środka na przynęte zostawiasz na noc a rano jak się by skusiła wynosisz ją daleko,daleko od tego miejsca.

Ewentualnie zostaw psa jest szansa ze ją przepłoszy lub nie chcący "ugryzie"

Napisano

ja też miałem ryby - staw deczko większy

2 rok z kolei jak zauważyłem ze ryb ubywa

masz Wydrę - ubij to ścierwo czym możesz - albo zasyp staw bo szkoda Twojej kasy

w tym roku też tak mogę zrobić - zasypać staw , po co karmić szkodnika :twisted:

Napisano

Temat się "powiększył".

Z racji prowadzenia dwóch tematów dot. wydry w dwóch różnych miejscach na forum scaliłam oba, zapraszam do lektury zainteresowanych problemem poczynając od strony pierwszej.

Napisano

Sprawa wygląda tak, w promieniu jakiś może 200 m są 3 stawki z czego mój jest najmniejszy i najdalej oddalony od lasu ( ok 50m ).

To, że ryby znikają to zauważyłem, ale myślałem, że to czapla ( kurde, chyba sobie rezerwat otworzę ).

Co do wydry to kiedys mój pies jedna zagryzł. Ale psina odeszła na wieczną emeryturę i zostałszczeniak :neutral: Nie da się tego inaczej rozwiązać niż siłowo ?

Dodam, że stawek nie jest strikte hodowlany. Jest wylęgarnia żywca i rekordów Polski :grin: które obawiam się, że coś mi zje. ( okonie po 44 cm sie pogubiły, treraz widziałem łuski po 4 złotych karachach ponad kilo każdy )

Co do ubicia stwora, to to nie jest problem, bo i sprzęt mam i umiejętności się znajdą. Tylko moze sa jakieś bardziej humanitarne sposoby ?

Napisano

Może kolejny raz trzeba przypomnieć ze wydry są pod ochroną ,prawna ochrona.wszelkie działania po za prawem to zwykłe kłusownictwo .

Napisano

Ochrona ochroną lecz jak dla mnie staw i w nim pływające ryby ważniejsze

A dla właściciela wybór - albo rybki albo wydra

Może jakaś trutka pomoże :?:

Napisano
Ochrona ochroną lecz jak dla mnie staw i w nim pływające ryby ważniejsze

A dla właściciela wybór - albo rybki albo wydra

Może jakaś trutka pomoże

Proponuje Cyklon-B jak historia wskazuje bardzo skuteczny.
Napisano
Ochrona ochroną lecz jak dla mnie staw i w nim pływające ryby ważniejsze

A dla właściciela wybór - albo rybki albo wydra

Granat. Odbezpieczyć i schować do kieszeni a w wydre rzucać zawleczką :evil:

Sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie bo chłop żywemu nie przepuści.

Napisano

wiem że pod ochroną jest ten szkodnik

jeśli nie ma możliwości zrobić ze stawu obrębu ..... ?

to nic nie można legalnie

co do humanitarnego odłowu - szkoda na to siana - wydra potrafi przywędrować i 20 km , odstraszacze wszelkie - jednorazówki [ następny raz wydra pośmieje się z nich ]

wychodzi na to że staw zasypać :evil:

Napisano

Widzę że straszni z was ekolodzy - też jestem za :!: ale ciekaw jestem czy TY zakopałbyś SWÓJ staw ja raczej nie

Trudny wybór ale jakiegoś trzeba dokonać. a może ogrodzić siatką staw :?:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.