Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
Napisano
O 24.05.2017 o 21:55, konger napisał:

Tym razem leszcze i jazie .... brania z samego rana ... poziom wody wysoki.

IMG_20170521_131527477.jpg

chłopie jakie jazie? to sa krasnopiórki czy tez wzdręgi....

Napisano

Pamiętam jak jeszcze jeździłem z moim tatą (ja spinning on grunt) to łowił głownie na trupka. Kiedyś nawet założył kawałek fileta z leszcza, który nie przypominał kształtem żadnej ryby, a mimo to złowił takiego +/- 60 cm. Znam też osoby które łowią tylko na żywe. Chyba nie ma reguły przy jednym spełnionym warunku - sandacz musi być w łowisku ;) Opisane wyżej sytuacje miały miejsce dobrych kilka lat temu, wtedy kiedy ten zbiornik był jeszcze dość rybny...

 

A ta przy okazji: złowił ktoś Goczałkowickiego sandacza na otwarcie sezonu? Bo ja przyznam się bez bicia, że na Goczałach przyzerowałem. Na Paprach kilka drobnych. Żyć nie umierać :)

 

Połamania!. 

Napisano
2 godziny temu, dawca napisał:

 

 

A ta przy okazji: złowił ktoś Goczałkowickiego sandacza na otwarcie sezonu? Bo ja przyznam się bez bicia, że na Goczałach przyzerowałem. Na (Paprach)????? kilka drobnych. Żyć nie umierać :)

 

Napisano

Witam Wszystkich Wędkarzy :) ja mam takie pytanko gdzie kupie zezwolenie na łowienie na Goczałkowicach w okolocach ustronia wiem ze rybaczówka ale jakieś inne miejsce Stacja benzynowa sklep ? ostatnio kupowałem przez neta ale do tego dochodzi koszt przesyłki. 

P.S byłem tydzień temu w weekend na nockę i parę ładnych karasi, lina, leszczy i niewymiarowego karpia udało się złapać. więc byłem zadowolony

Napisano

Niemożliwe, nic nie możecie złowić...? A to przecież taki rybny zbiornik jest :) Panowie chwytają się już każdej deski ratunku aby rozreklamować jezioro... Ciekawe ile by im zajęło złowienie takiego klocka z .. brzegu :)

Miłego oglądania:

 

  • Super 2
Napisano

Witam , dawca super ten film , świetnie że go wstawiłeś, fakt  że z brzegu tak się nie połowi ale i tak na goczałach ryba jest, pozdrawiam.

 

Napisano

Na pewno jest jeszcze trochę ryby w zbiorniku, nie twierdzę, że nie ma jej w ogóle. Mnie wędkarsko interesuję tylko drapieżnik, głównie sandacz i po kilkunastu sezonach mam swoje spostrzeżenia. Wynika z nich, że coraz trudniej złowić go z brzegu. A jak już to trafiają się małe sztuki albo naprawdę potężne, samotne lokomotywy. Brakuje tych średniaków, które pływają w stadach. Z okoniem jest jeszcze w miarę dobrze, z białą rybą też aczkolwiek wiadomo, że trzeba trafić. Klucz to częste pobyty nad wodą.

Pozdrawiam!  

Napisano

Na środku jeziora na pewno są jeszcze jakieś ryby. Gdyby połowili z brzegu to obstawiam, że byłyby to leszcze, karasie i może trochę okonia. Na drapieżną rybę z brzegu nie ma co liczyć.

Napisano
13 godzin temu, Sajmon7183pl napisał:

Ryba jest tylko poprostu jest mądra i niechce sie dać złapać

Hmmm, że też tylko u nas ta rybka jest taka inteligentna... ;) A w Holandii na przykład są chyba upośledzone umysłowo bo dają mi się złapać znacznie częściej i przy dużo mniejszym nakładzie czasu, bez zbędnego planowania, pytania na forum czy "biere coś" itd. I to nie szkuty 30 cm...

Pozdrawiam optymistów :) 

Napisano

Witam koledzy nie wiecie jak na jeziorze czy ktoś złowił może jakiegoś mętnookiego lub jakieś pasiaki chodzi mi głównie o miejsce po rurami nie daleko rybaczówki

Napisano

Byłem dziś na jeziorze po południu do 18:30. Kilka leszczy do 40cm nic poza tym. Na przynętę to co zwykle pinka. Nic specjalnego ale zawsze to już jakiś kontakt z rybą. Poleci ktoś jakieś miejsce na Sandacza, nigdy wcześniej się na niego nie nastawiałem, a chciałbym wiedzieć chociaż, z której strony mam do niego podejść.

Napisano
25 minut temu, dawid7123 napisał:

Byłem dziś na jeziorze po południu do 18:30. Kilka leszczy do 40cm nic poza tym. Na przynętę to co zwykle pinka. Nic specjalnego ale zawsze to już jakiś kontakt z rybą. Poleci ktoś jakieś miejsce na Sandacza, nigdy wcześniej się na niego nie nastawiałem, a chciałbym wiedzieć chociaż, z której strony mam do niego podejść.

Miejsca gdzie próbują na sandacza - rury, od strony Wisły Wielkiej, od Zarzecza, rzeka przed zbiornikiem, za tamą, w zasadzie to wszędzie :), tylko jak to na tym zbiorniku - trzeba daleko rzucać, a najlepiej to wywozić.

Napisano

No nie wiem co wybrać bo wiem że pod rurami są raczej większe głębokości niż te które są na przeciwko (czarnolesie), podobno sandacz lubi w nocy podejść na płytką wodę więc nie wiem co lepsze, a z drugiej strony sam widziałem sandacze 50-80cm wyciągane w okolicy wisły wielkiej, gdzie nie ma takiej płycizny w porównaniu do czarnolesia.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.