Porównanie odczepiaczy - Grom, V-free i Snagaway

Wędkarz123 · 23 Maja 2010

Witam, łowie w rzece, Pisa i Narew, występuje tam szybki nurt, a Narew jest dosyć szeroka.

Jest tam bardzo dużo zaczepów, dlatego nigdy nie łowiłem tam na woblery, chce to zmienić i potrzebuj odczepiacza wędkarskiego, który dojdzie do przynęty w szybki nurcie.Proszę o pomoc w wyborze:

1.V-free ( Ewentualnie dociążony) około 15zł

2.Snagaway (słyszałem, że niszczy woblery) około 65zł

3.Grom (słyszałem, że nie dochodzi do przynęty) - około 50zł

4.Wykonany ręcznie z dużym obciążeniem.

Wędkarz123 · 24 Czerwca 2010

Nikt nie stosował odczepiaczy w rzece??

greenlife · 25 Czerwca 2010

Używam groma i cos w stylu V-free(tyle że z dużo większym uchem, podginam w zależności od wielkości woblera. Przelatuje przez niego i lapie za tylną kotwicę). Przy 10 metrach i niskim brzegu zaczynają się problemy z zejściem do przynęty, na 5-6 metrów skuteczność 90%< ,chyba że wobler wejdzie w korzenie to nawet nie ma sensu próbować bo można jedynie stracić odczepiacz.

4.Wykonany ręcznie z dużym obciążeniem.

Duża waga nic nie daje. Musisz podnieść ten odczepiacz na wędce i napiąć tak żyłkę, aby jak najmniej się uginała pod ciężarem odczepiacza (większa prędkość i zasięg)

Finczyk · 25 Czerwca 2010

Uzywalem jednego z odczepiaczy, nie pamietam nazwy. Ale po dwoch dniach zrezygnowalem. Po prostu za duzo roboty z tym odczepianiem i nie zawsze sie to udaje. Zastosowalem grubsza plecionke i udalo mi sie odzyskac wiekszosc przynet . Wczoraj lowilem z pontonu i odzyskalem 3 przynety, ktore stracilem w trzcinach. Dwa dni wczesniej, podczas prowadzenia przynet, zaczepilem o jakies stare zylki w wodzie i po ich wyciagnieciu znalazle 2 woblery. Tak wiec ponton plus szczescie to najlepszy odczepiacz, przynajmniej dla mnie .