Skocz do zawartości
tokarex pontony

Kolor haczyka


Lary

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

Kolor haczyka czasem odgrywa dość istotną role np przy łowieniu karpi na włos lub płochliwych ryb na ochotkę no i oczywiście w muszkarstwie.W metodzie włosowej hak powinien być ciemny matowy oczywiście jeśli łowisko jest płytkie i łowimy w dzień,promienie świała odbite od jaskrawego haka będą odstraszać karpia.Znam wielu wyczynowców którzy do ochotki stosują czerwone haczyki lub nawet je malują aby ryby były ufniejsze do przynęty.Czasem jest wręcz odwrotnie stosuje się kontrastujące haki nawet fluo aby sprowokować ryby do ataku na przynęte(śledź , okoń).Zagadnienie jest dość złożone i niejednoznaczne jak wiele rozwiązań w wędkarstwie najlepsza jest własna praktyka,zdobywana przez całe życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...
  • 6 months later...
  • 3 weeks later...
  • 1 month later...

Uzywalem Gamakatsu. Kamatsu Mustad Mikado

a teraz to tylko i wylacznie OWNER, wole zaplacic 10 zl za 5 porzadnych haczykow niz kupic 20 druciakow tez za 10zl

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Kiedyś przestrzegalem tę regułę ,odpowiedni kolor haczyka do przynęty ,dziś wiem że nie ma to wplywu na ilość brać ,stosuje czarne do kuku i brań mam tyle samo ,a moze i więcej :shock: dziwne no nie ,nie kolor a jakość haczyka decyduje o skuteczności ,co z tego ze mając super hiper haczyk pod kolor przynęty ,wyprostuje się na rybie ,lub co gorsza złamie.

W takim wypadku ,jak stado ryb nie czmychnie z łowiska to napewno na pare godzin brania ustana.dziś nie uzywam druciaków lub sporadycznie [na ukleje] ,stosuje haki kute ,czy czarne czy żółte nie bardzo kolorem przejmuje ,staram dobierać haki ostre i mocne ,bo nie ma nic gorszego jak urwać rybę w czasie dobrego zeru ,bardzo ciężko wybrac dobry hak w dzisieszym zalewie badziewia,te super hiper okazują się najwiekszym badziewiem na rynku ,owszem są ostre jak wyjmniesz z opakowania ,gorzej po dniu łowienia ,niekiedy wymieniam hak dwa razy w ciągu zasiadki.Czyli nie kolor a jakość świadczy o dobrym haczyku ,tyle pisaniny na temat kolorów haczyka a zdawalo by się to takie proste :mrgreen:

PS.

radze dopisywac się do istniejących tematów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zagadnienia koloru haczyka i jego doboru w zależności od rodzaju przynęty należałoby chyba podejśc po prostu zdrowo-rozsądkowo. Większość wód w na których łowię ma ograniczoną przejrzystość. Widoczność w takiej wodzie przy dobrym oświetleniu w słoneczny dzień to około metr mierząc od powierzchni w głąb. Im głębiej tym mniejsze nasłonecznienie i słabsza widoczność. Na głębokości 4-5 panują niemal egipskie ciemności i widoczność jest bliska zeru, a większość ryb spokojnego żeru w czasie żerowania kieruje się raczej węchem niż wzrokiem.

Nieco inaczej ma się sprawa kiedy zasiadamy na wodach np. byłego woj. gorzowskiego lub wszędzie tam gdzie przejrzystość wody sięga 5-6 metrów i tak naprawdę to jest ograniczona przede wszystkim warunkami oświetleniowymi. Tutaj i tak bym z kolorem haka zbytnio nie przesadzał. Dlaczego??? Odpowiedź tkwi w rozpoznawalności kolorów w zalezności od głębokości. Kolorem "najgłębiej" rozpoznawalnym jest żółty. Tak własnie. nie czerwony, pomarańczowy czy niebieski ale żółty. Na głębokości 5-6 metrów rozpoznawalny jest już tylko kolor żółty pozostałe stają się odcieniami szarości.

Jednak te zasady dotyczą sposobu postrzegania pod wodą przez człowieka i nie wiem czy można je tak do końca przełożyć na postrzeganie środowiska podwodnego przez ryby. Jedno jest pewne. Ryby na pewno, w przeciwieństwie do niektórych gatunków zwierząt rozpoznają kolory. Nie wiadomo tylko które i na jakich głębokościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś przestrzegalem tę regułę ,odpowiedni kolor haczyka do przynęty ,dziś wiem że nie ma to wplywu na ilość brać
Na głębokości 4-5 panują niemal egipskie ciemności i widoczność jest bliska zeru, a większość ryb spokojnego żeru w czasie żerowania kieruje się raczej węchem niż wzrokiem.

Gdyby nie ostatnie 3 lata też bym tak twierdził. Przypadek zadecydował, że zacząłem myśleć inaczej. Na zawodach stosuję najlepsze haki Katana, Colmic, Sensas i Owner. Kiedyś kiedy były słabe brania zmieniłem czerwony Colmic na biały przy łowieniu na ochotkę i zaczęło się.... Innym razem łowiłem białą Kataną na białą pinke i słabo . Po zmianie na brązowy Sensas, rewelacja. Nieraz złote haczyki Mustad też mnie uratowały. Mogę stwierdzić z całą odpowiedzialnością( tylko wyłącznie moje zdanie), że kontrastowy haczyk do przynęty przynosi wyniki. Wcale nie chodzi w tym wypadku o zacięcia tylko o ilość brań. I nie wiem co w tym jest :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynym wyjątkiem przy doborze haczyka [czytaj koloru] jest wędkarstwo podlodowe ,tu panują odrębne reguły postępowania.żyłeczki już o wiele cieńsze i haczyki o wiele mniejsze ,a kolor sprawdzał mi się czerwony i niebieski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.