Trochę się spóźniłem, ale rzućcie okiem...

[pet87]

nie przeszedł a co gorsza wywołał oburzenie ...

tak tylko ze przeciwnicy zaostrzenia limitow pozniej beda plakac ze ryb nie ma w wodzie...

[Gość tom3hs]

już z roku na rok coraz gorzej smutna prawda ja nie mówię są jeszcze piękne okazy i stada ale w porównaniu do innych lat to niema co nawet marzyć

echosądy gdzie namierza się najwieksze samice szczupaka osobniki największe i najlepsze do rozrodu populacji nowe i nieziemskie sprzęty przynęty które powodują zabójczą skuteczność zanęty które są już naprawdę w dobrej klasie i zwabiają ryby z dalekich odległości do tego kłusole siaty prądy itp tylko końca patrzyć

[jureklumen]

To nie jest ginący gatunek

moze i nie ale jego populacja znacznie spada przynajmniej w mojej okolicy, najlepszym rozwiązaniem byłby całkowity zakaz brania ryb do domu i wtedy wyszlo by kto chodzi na ryby a nie "po ryby" ewentualnie limity roczne a nie dzienne...

Taaak ale bez opłat na łowiska...

[Mike_Mil]

U nas na Baryczy w okolicy Milicza tez nikt nie brał okoni...chociaż były okazałe...

Teraz mamy PLAGĘ okoników....dużego nie można namierzyć,1-2 szt trafią się na 10 spiningistów raz na tydz......

za to padła populacja słonecznicy.....czyżby to była wina nie zabierania okoni?

Ps.ŚLiczne te Twoje okonie......

każdy zbiornik ma różną populację ryb-na to tez trzeba patrzeć trzeźwym okiem

[Gość tom3hs]

Widzisz u Ciebie masa okonia u nas 4 lata temu było podobnie bardzo dużo okoni i jak się szło na paproszka to była nieziemska frajda jak się mięsiarze dowiedzieli to w 2 lata opustoszyli odcinek doszczętnie aż mnie boli w sercu że już ich nie ma i sporadycznie nie lada wyzwaniem złapać jest z 10szt na jednym wypadzie.

Jeżeli jest dużo okonia to znaczy że szczupaka u Was albo mało albo w ogóle nie ma bo on stabilizuje przyrost populacji okoni zjadając je !

[Mike_Mil]

no z tym szczupakiem masz rację...kiedyś było trochę-to nie było jazgarz i tych małych okoników.....