Skocz do zawartości
Dragon

Sezon podlodowy 2010/2011


_barti_

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 131
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Płoć 37 cm to juz sympatyczna rybka. A przy okazji mam pytanie. Po jakiej KAWIE ta butelka hehe :mrgreen: Fajna relacja...

Kawa była w termosie :mrgreen: butelka to pozostałość po poprzednikach :evil: niestety wmarznięta w lodzie , twardo siedziała :mrgreen:

Napisano

Co do okoni na PIII, według informacji od miejscowych, populacja została przetrzebiona przez kormorany,

które maja gniazda na wyspach na PIV. Podobno tez w ostatnich odłowach kontrolnych, nie było w sieciach dużego okonia.

Wczoraj słyszeliśmy tylko o kilku okoniach, wyciągniętych na spadzie, w granicach 20 do 25cm.

Napisano
Co do okoni na PIII, według informacji od miejscowych, populacja została przetrzebiona przez kormorany,

które maja gniazda na wyspach na PIV. Podobno tez w ostatnich odłowach kontrolnych, nie było w sieciach dużego okonia.

Wczoraj słyszeliśmy tylko o kilku okoniach, wyciągniętych na spadzie, w granicach 20 do 25cm.

Smutne wieści... Na PIV jak na razie słyszałem tez rewelacji nie ma...

Napisano

Dzisiejszy wypad na lód i brak ryb od8.30 do 12 nawet stuknięcia chyba czas zmienić łowisko na głębsze aktualne ma do 3 metrów a w zeszłym roku była przyducha może znów się zaczyna przez to zero brań spotkani dwaj wędkarze też wynik zerowy :cry:

A w poprzednim sezonie aż chciało się iść w ten mróz od niechcenia było zawsze parę okoni na każdym łowisku :mrgreen:

Napisano

Zabawa na rzece z echosondą , generalnie 4h (10:00 - 14:00) na lodzie i co ? i NIC Esonda nie powiem rybki pokazywała i to nawet dużo imag0021jj.th.jpg

tylko co z tego jak nie wiadomo gdzie one są i jak ich szukać :cry:

Napisano
tylko co z tego jak nie wiadomo gdzie one są i jak ich szukać
Bo magia elektroniki zagłuszyła ci szósty zmysł . :wink::lol:
Napisano

u mnie dziś , tylko pare okoni jakieś 10 sztuk w tym może 2 wymiarowe

cieżka pogoda duży mróz i wiatr

kolegom poszło lepiej , moze dlatego ze dłużej siedzieli

jutro powtórka

Napisano
powiem rybki pokazywała i to nawet dużo

tylko co z tego jak nie wiadomo gdzie one są i jak ich szukać :cry:

Jak w końcu umieściłeś przetwornik? Nie podoba mi się zapis powierzchni. :roll:

Zdjęcie nie jest zbyt wyraźne, ale z tego co widzę masz źle ustawiony zakres głębokości. Głębokość łowiska 10,1 m a zakres głębokości od 0-10 m (w manualu, bo na auto by się przełączył na większy). W tej sytuacji nie widzisz najważniejszej rzeczy czyli dna.

Czy symbole ryb pojawiały się przy opuszczaniu mormyszki w przerębel?

Zrezygnuj z funkcji identyfikacji ryb, eksperymentalnie dobierz czułość i zobaczysz zdecydowanie więcej :wink: Ustaw szybkość przesuwania ekranu na 50%.

Dno powinno być prostą linią na ekranie, podobnie powierzchnia. Przy powierzchni może być lekko szarawa wstęga. Jeżeli bez spuszczania mormyszki zauważysz że dno faluje lub odrywa się od niego inna kreska to to są ryby :cool:

Ryby w toni mogą się objawiać też jako kreska (jeżeli ryba wpływa w stożek i w nim zostaje bez ruchu) lub jako klasyczny łuk jeśli ryba przepływa przez stożek.

Jak będzie trochę czasu to zmontuję film z okoniowych łowów. Mam sporo materiałów z zapisami echosondy- ryby w toni, ryby przy dnie, opadająca zanęta i ryby ją atakujące w toni, zapisy mormyszki a nawet holu ryby.... :cool:

Napisano

Tomek czekamy na FILMIKI :mrgreen:

Dzisiejszy wypad na P3 zaliczyłem razem z Pawłem

Na lodzie spory tłok :shock: brania bardzo delikatne i raczej na większych głębokościach od 4 do 10m ,ryby raczej drobne . Reszte może opisze Paweł i wstawi fotki.

Napisano

tomek1,

nastepnym razem wezmę lepszy aparat próbowałem też kręcić kamerą z tel , ale po odtworzeniu na kompie kompletnie nic nie było widać.

Głębokość łowiska 10,1 m
tyle tam nie było dziury wierciłem max 2m od brzegu po opuszczeniu mormych max było 2m
Czy symbole ryb pojawiały się przy opuszczaniu mormyszki w przerębel?
nie najpierw włożyłem przetwornik i wtedy urządzenie piszczało jak głupie (wtedy akurat siedziałem ok 10m od zapory ).
Jak w końcu umieściłeś przetwornik?
tak jak napisałeś :D
Napisano

Byłem w środę na Przeczycach. Wypad był nie planowany, więc nawet ochotki zanętowej nie miałem i musiałem sobie poradzić z mrożoną akwariową :mrgreen: Złapałem 9 leszczyków w tym trzy największe po równo 44cm. Jeden z nich walczył jak wariat :mrgreen: Myślałem, że pierwsza 50-tka będzie, a tu... niespodzianka - 44 cm.

Napisano
tyle tam nie było dziury wierciłem max 2m od brzegu po opuszczeniu mormych max było 2m

To są dwa wyjścia: albo było 10,1 m jak wskazuje sonda a mormyszkę spuszczałeś rybom na grzbiety :mrgreen: albo napis 10,1 m migał co oznacza, że przetwornik nie może namierzyć dna.

Tak czy inaczej nie tak powinien wyglądać zapis z sondy. Tu masz przykład zapisu ryb w toni

Ryby przepływają w toni przez stożek

441c20307a912aa0m.jpg

Ryby ciągle w stożku schodzą za mormyszką z toni w kierunku dna.

e32282c71848f519m.jpg

Prawda że ciekawsze niż ikonki rybek? :wink:

nie najpierw włożyłem przetwornik i wtedy urządzenie piszczało jak głupie (wtedy akurat siedziałem ok 10m od zapory ).

Wyłącz identyfikację ryb i poobserwuj co się dzieje. Wrzuć szczyptę pinki lub jokersa do dziury. Jeżeli zaczną się pojawiać odczyty jak na moim drugim obrazku, to jesteś w domu :wink:

Napisano
To są dwa wyjścia: albo było 10,1 m jak wskazuje sonda a mormyszkę spuszczałeś rybom na grzbiety :mrgreen: albo napis 10,1 m migał co oznacza, że przetwornik nie może namierzyć dna.
cholera powiem szczerze że nie pamiętam ale na bank nie ma tam więcej jak 2m
Prawda że ciekawsze niż ikonki rybek?
ba :D no nic pomimo odwilży zmuszony jestem udać się w to samo msce z lepszą kamerą i aparatem.
Wyłącz identyfikację ryb i
ok wyłączę wsio co związane z rybą. Jak mi się uda to skręcę jakiś materiał konkret.A propos sezonu dzisiaj byłem rekreacyjnie z psem na lodzie, spotkałem znajomego który siedział przy dziurach które wywierciłem wczoraj głębokość ok 0,80cm i co Ja wczoraj 0 On dzisiaj tez bez rewelacji ale 5 okoni miał po ok 20cm :( i wszystkie z 1dnej dziury a było ich z 8 siem.
Napisano
inter napisał/a:

tyle tam nie było dziury wierciłem max 2m od brzegu po opuszczeniu mormych max było 2m

To są dwa wyjścia: albo było 10,1 m jak wskazuje sonda a mormyszkę spuszczałeś rybom na grzbiety :mrgreen: albo napis 10,1 m migał co oznacza, że przetwornik nie może namierzyć dna.

Jest jeszcze trzecie wyjście :wink: przetwornik nie był poziomo ,tylko lekko pochylony ,dlatego był błąd w odczycie głębokości ,łatwo to sprawdzić celowo umieszczając przetwornik pomału na bok .Spróbujcie tez umieścić przetwornik w woreczku z olejem ,nie potrzeba wiercić otworu w lodzie ,wystarczy przetwornik przyłożyć do lodu .U mnie sie sprawdzało .
Napisano
Jest jeszcze trzecie wyjście :wink: przetwornik nie był poziomo ,
:twisted::evil: hmm wydaje mi się ze był równolegle do tafli wody :evil: jutro zapodam foty , film z tego samego msca.
Napisano
Spróbujcie tez umieścić przetwornik w woreczku z olejem ,nie potrzeba wiercić otworu w lodzie ,wystarczy przetwornik przyłożyć do lodu .

Czy w tym układzie lód pod woreczkiem musi być mokry?

Jak tak dalej pójdzie, to trzeba będzie kończyć sezon. U mnie leje jak z cebra :???:

Jutro powinno być dobrze z braniami na lodzie, ale do przyszłego weekendu może być kiepsko z taflą.

Napisano

LEJE i LEJE, ale na lodzie wysiedzieliśmy :mrgreen:

Wyjazd jak zawsze od rana do nocy :mrgreen:

Pierwsze brania dopiero koło 13 :evil:, ale jak się zaczęło to było OSTRO , brały płocie nawet dosyć spore, jednak w przeważającej większości wymiar od 20-25cm .

Brania bardzo delikatne i w większości z "opadu" lub na "lenia"

Napisano
Czy w tym układzie lód pod woreczkiem musi być mokry?
Sprawdzałem tylko na mokrym i czystym [litym] lodzie i nie wiem czy jest to samo na zwykłym suchym.Ale nie raz warto pokombinować.
Napisano

Czyżby to koniec naszych zmagań z podlodowymi rybkami ? :( myślę że jeszcze przyjdą mrozy niby mają przyjść od 20 stycznia .. Zobaczymy jestem dobrej myśli ;)

Napisano
myślę że jeszcze przyjdą mrozy
no miejmy nadzieję , wczoraj "szczupaczek" ok 30cm nawet nie poczułem jak podebrał mormyszkę przy samym dnie , myślałem że to zaczep bo siedziałem przy trzcinach. 3h na lodzie i nic :sad:
Napisano

Ja posiedziałem w sobotę 4h na Przeczycach. Efekt to 7 leszczyków, największy 44 cm. Warunki ekstremalne. Wiało i lało cały czas... Z zejściem były juz problemy, bo lód od brzegów mocno puścił...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.