Jak dziś było na rybach ? Styczeń 2011

[maniek]

wyglądają jak niższa forma krewetek

Tak wyglądają kiełże ,ale z fotki nie widać wiec mogę sie mylić.

[kasko43]

pogoglowałem i rzeczywiście wyglada to na kiełża, w każdym bądź razie było tego od groma po obu stronach rzeki, a najwiecej taka skupiona ławica za betonowym filarem mostu gdzie powstawał prąd wsteczny.

Na początku jak z daleka je zobaczyłem to pomyślałem, że oto natknąłem się na młode trocie niedawno wyklute XD

[kasko43]

dodatkowo filmik jak rzeka powoli spływa w dół polami XD

a ja jutro na Inie w Goleniowie, lub wcześniej jeżeli będą dostępne odcinki.

[mateusz1991]

kasko czy ten filmik przypadkiem nie jest nakręcony w miejscowości Krępcewo ?

[kasko43]

tak, przejerzdżałem przez kolejne za witkowem, szukajac drogi do rzeki. Na filmiku jest ta "do ruin zamku".

[Jacek]

Dzisiaj po raz pierwszy w tym roku wyskoczyłem na pstrągi. 3 godziny łowienia, efektem pstrąg 32 cm na 5-cm Salmo Executora. Fotki nie wstawiam, bo u nas to ryba niewymiarowa.

[Gość naleśnik27]

Jacek, cześć gdzie byłeś na kropkach ?????

[DAWID]

Dzisiaj po raz pierwszy w tym roku wyskoczyłem na pstrągi. 3 godziny łowienia, efektem pstrąg 32 cm na 5-cm Salmo Executora. Fotki nie wstawiam, bo u nas to ryba niewymiarowa.

Gratki za pierwszego, u nas też wymiar 35

[Jacek]

Jacek, cześć gdzie byłeś na kropkach ?????

Hej, sprawdź PW

[hiperg]

1 raz w życiu na lodzie - wypas - coś połapałem kilka płoci + kilka krąpi zarasz szukam sprzętu na lód:)

[DAWID]

hiperg, czyżbyś zapomniał o kropach

Ja dzisiaj byłem niestety na zero, napotkani pstrągaże również nie połapali, taki dzionek....

[hiperg]

DAWIDz kropkami coś ostatnio lipa nie to co w tamtym sezonie ale myślę że niedługo coś się złowi

[Gość kilerpulawy]

Panowie nie ma co narzekać rybki biorą ale trzeba je umieć podejść nie są to okazy ale zawsze podtrzymują na duchu 38cm i 41cm Pozdrawiam

[Jacek]

Dzisiaj wypad na pstrągi, nad jedną z zachodniopomorskich rzeczek. Od początku wszystko idzie nie tak jak trzeba. Są takie dni. Miało być 0 stopni, a jest mróz i przelotki zamarzają. Straciłem trzy woblery, z tego - o zgrozo - dwa na drzewach. W tym dwa rzut po rzucie... Jak wplątała się plecionka pod szpulę, to na rozplątywaniu spędziłem ok. 15 minut. Zgubiłem przecinak do żyłki i plecionki, który używałem od dobrego roku. Do tego nie mieliśmy nawet wyjścia ryby!

W końcu na kolejnym zaczepie, kompletnie zagotowany, mówię do kolegi że wracamy do domu. Udaje się jednak odzyskać przynętę, uzgadniamy więc że zostajemy na kilka ostatnich rzutów. Na zwykłej prostce posyłam 5-cm Executora w dół rzeczki pod drugi brzeg, przytrzymuje, i powoli ściągam wzdłuż mojej burty. W tym momencie następuje przytrzymanie i pulsujący opór. Na powierzchni pojawia się podłużny, srebrny kształt, który momentalnie odjeżdża mi ok. 10 m w dół rzeczki. Jestem prawie pewien że to troć, która zdarza się tutaj zdarza, bo na pstrąga ryba wydaje się za duża, ma przynajmniej 60 cm. Dokręcam hamulec, schodzę trochę w dół. Widzę rybę, jest piękna, ale nie tylko błyska srebrem, ale i lśni różowo - to piękny pstrąg tęczowy!

Po ok. minucie holu ryba jest po nogami, w tym momencie kolega zaczyna filmować cała akcję. W duszy wszystko mi gra, ten pstrąg wydaje się już mój, jest moim zadośćuczynieniem za ten cholernie nieudany dzień, on po prostu mi się należy. Dekoncentruje się, wyobrażam już sobie jakie fajne będą zdjęcia, zamiast podbierać rybę czekam nie wiadomo na co ciesząc się holem. Pstrąg cały czas walczy o życie, wyskakując z wody, trzęsąc łbem i uderzając ogonem w linkę. I w tym cholernym momencie, pod samymi nogami, czuję nagły luz, a linka wyskakuje z wody. Czuję że los ze mnie zakpił, po soczystym przekleństwie klękam na ziemi i mam wszystkiego dosyć...

Niżej filmik z końcowej fazy holu:

http://www.youtube.com/watch?v=8Le1E8eX4Rs

[Supersobi]

Szkoda.. pewnie bylby piękny... współczuje

Ale głowa do góry.. następny bedzie większy

[kasko43]

Kolega wykrakał

[Winko]

Każdy by się wkurzył Nie dość że w moim regionie sezon pstrągowy zaczyna sie miesiąc póżniej to jeszcze mam anginę i leżę jak zwierze! Zamiast antybiotyku z całą pewnością o niebo lepsza była by dla mnie godzinka nad górską rzeczką w pogoni za kropkowańcem!!! Jacku filmik krótki ale za to jakia piękna woda! Zawsze chciałem wybrać sie w styczniu w tamte rejony

[DAWID]

Ja darowałem dzisiaj kropkom - 7 na termometrze

Haha nieźle widze po filmiku że się wkurzyłeś Jacek.......

[rojass]

Tak bywa, następnym razem będzie większy

[DAWID]

Jacek, zainspirowałeś mnie filmikiem, już miałem nie jechać przez tą minusową temperature, ale myśle nie nie odpuszcze, no i opłaciło się 49 cm z mojej tajnej rzeczki

[Jacek]

DAWID, gratulacje, niezły grubasek, musiał ładnie chodzić na kiju!

A co do wkurzenia to masz rację, bolało, oj bolało...

[Gobio Gobio]

DAWID gratulacje! piękna sztuka ...Jacek -jeszcze piękniejsza...pomyśl że i tak byś jej podarował więc tak czy inaczej masz szanse go złowić w przyszłości. U nas już za parę dni...za dni parę:)

[SzymSzon]

Dawid ładna sztuka ja się nie mogę doczekać wypadu na ryby na płocie leszcze i karpie.

Znam jedną rzekę teraz jak lody zejdą to takie płocie po 35-40 cm podchodzą a leszcze jeszcze większe jak połapie to dam foto.

[Supersobi]

DAWID, gratki, faktycznie taki napakowany

[DAWID]

Powtórka z rozrywki, znowu ziąb, znowu ta sama rzeka ale tym razem głowną role gra samiec