Skocz do zawartości
Dragon

sprzet wędkarski z decathlon-a wasze opinie


benio-95

czy w decathlonie jest dobry sprzęt??  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. czy w decathlonie jest dobry sprzęt??

    • tak
      23
    • nie
      19
    • nie wiem
      24


Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

W zeszłym sezonie w promocji kupiłem 3 paczki zanęty firmy Caperlan na duże ryby.Paczki po 2 kg za 10 zł z małym haczykiem. Na pierwszych wiosennych płociach połowiłem tych rybek, jak żadnej wiosny,ale nie wiem czy to zasługa tej zanęty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+ fajne torby z pudełkami plastikowymi na akcesoria (były kiedyś po 35zł i nawet tym handlowałem :P)

+ bardzo dobre i tanie ciuszki wedkarsko-myśliwskie

+ ciekawe przynęty spinningowe (gumy)

+ latarki (na innym dziale:P)

- kiepskie (na 1 rzut oka) kołowrotki i wędki

- ogólnie mały wybór sprzętu

Podsumowując to zawsze kiedy jestem w Decathlonie wpadam na dział wędkarski i oglądam, bo jak się trafi to można wyrwać coś w extra cenie :wink: .

ps. Ankieta powinna mieć jeszcze jedną odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+ bardzo dobre i tanie ciuszki wedkarsko-myśliwskie

Takich nie widziałem (jakość) :razz: , ale ładne tak :wink:

+ latarki (na innym dziale:P)

Tu sporo, ale atrap, a porządny sprzęt niestety taniej do nabycia gdzie indziej :wink:

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz coś więcej ,też muszę kupić.To jest taki Caperlan 2,20: http://www.decathlon.com.pl/PL/parasol-2-20-m-nylon-10427461/ czy inny?

Troszkę inny - mój ma te druty długości całego promienia a nie połowy jak ten co pokazałeś.Proponuję ci rozejrzeć się też za takim bo te co pokazałeś potrafią się wywrócić przy silniejszym wietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupowałem, nic wedkarskiego w tej sieci handlowej, co prawda mam kilka koszulek do biegania Kalenji i jakoś dają radę, ...,ale za to znam jednego wędkarza, który ma tanie kołowrotki do spławikówki geologic czy jakoś tak 3-4 rok i nic się z tym dziwnego nie dzieje, reasumując jeśli chodzi o mnie; rzeczy proste np. typu ciężarek gruntowy (jeśli tani) to jak najbardziej Tak, a co do innych bardziej skomplikowanych technologicznie przedmiotów raczej bym się zastanawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam że drobny sprzęt można kupić jakieś spławiki koszyczki podbieraki ale co do kołowrotka czy kija lub jakiegoś sprzętu elektronicznego to bym się wahał,tym bardziej że sklepów jest mnóstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o wędki z Decathlonu to sporo ich połamałem i nie polecam ale już podstawowe przynęty są świetne i cały drobny asortyment wystarczający i w dobrych cenach.

Czy znasz może żyłki z tego sklepu, są dobre, czy raczej je omijać? Chodzi mi o żyłki 0,30-0,40 do metody gruntowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubrania są w miarę ok., mam polar i sweter wspomnianego GEOLOGICa, natomiast sprzętu bym nie polecal, oglądalem - nie kupilem. Tanio jest na pewno, ale z malą ceną idzie mala jakość produktu. Generalnie wychodzę z zaożenia, że nie opląca się kupować rzeczy najtańszych. Lepiej już kupić coś z póki wyżej ze sprawdzonymi, dobrymi opiniami.

ziuta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Przynęty - są. I to takie, których nigdzie indziej nie widziałem. Sam kupiłem komplet oprotówek szczupakowych Caperlan i zobaczymy co będzie na wiosnę. Wyglądają OK. Do tego wpadł popperek Caperlana - jak wyżej, zobaczymy.

Co do ciuchów - mam wodery - tą podstawową wersję i cały ubiegły sezon DAŁY RADĘ! Są OK!

Kumpel kupił spining markowany Caperlan w Decathlon - pracuje ładnie, ale ryby na nim jeszcze nie było, w sumie kupił go na tydzień przed pierwszym lodem na jeziorze. Zobaczymy.

Teraz mierze się by za tydzień kupić trochę ciuchów pod woderki, jakiś spodnie, skarpety - ceny są konkurencyjne, jakość - na pierwszy rzut oka dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diaflex, używam 0.30, pare dużych karpi wytrzymała. Żywotność przy średnim używaniu co 2 tygodnie (nie licząc zimy) to 2 sezony.

Poza tym wędke też stąd mam, ten zestaw najtańszy (pierwsza moja wędka), nie narzekam. Jak było wspominane wcześniej, kolega też ma ten kołowrotek za 24 złote i służy mu już trzeci sezon, głównie na grunt. Ogólnie, jeżeli się akurat trafi to można coś fajnego za małą kase upolować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście bardzo lubię produkty z Decathlona, nie tylko wędkarskie.

Jednak odnośnie produktów do Naszego hobby to zakupiłem:

- wodery gumowe Geologic- przetrwały pierwszy sezon i jak na razie spisują sie rewelacyjnie

- torba spinningowa z czterema pudełkami Geologic/Caperlan- z tego produktu jestem najbardziej zadowolony, bardzo poręczna rzecz do której można zmieścić dużo przynęt.

- woblerek 4cm- pracuje poprawnie, niestety nie miałem jeszcze na nim żadnej rybki

- kamizelka spinningowa- jakieś 2 lata temu podjechałem do Decathlona zobaczyć co tam mają w swoim asortymencie i udało mi się wyszukać kamizelkę w rewelacyjnej cenie, dałem za nią tylko 40PLN, teraz kosztuje koło 100 zł. Teraz mam inną ale byłam bardzo zadowolony z tego zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

to i ja dopiszę coś od siebie.

W decathlonie kupiłem kilka przynęt spinningowych. Twisterki i riperki były ok, nie raz mi na nich ryby wysiały. Woblery też ładnie wyglądają, nawet w wodzie ładnie pracują tylko jakoś ryby je omijają, może to przez te badziewne grzechotki, w które są wyposażone. kupiłem też dwa kołowrotki, z tych najtańszych (nie wiem za 26 i 33 zł-geologic 30 i 40). Zrobiłem to za namową znajomego doświadczonego wędkarza i nie żałuję. Używam ich do gruntu, dosyć często nawet do kilku razy w tygodniu i służą mi już trzeci sezon. Na pierwszy rzut oka wyglądają badziewnie, pracują głośno, a wprawiona w ruch korbka i puszczona luzem szybko się zatrzymuje-nie wróży to nic dobrego. Jednak po trzech sezonach mogą powiedzieć że cały czas świetnie (równo) układają żyłkę, a hamulec działa i sobie radzi w przypadku kilku kilogramowych karpi i szczupaków. Czyli za te pieniądze warto kupić te korbki. Na pewno bardziej niż np "sraxona" za 150 zł który w ciągu roku od zakupu(okres gwarancji ) pięć razy był w serwisie i nic mu nie pomogło po roku do śmieci.

Co do wędek to chyba nic poza gruntówką bym nie kupił. Spining, picker/feeder, bat, odległościówka, czy muchówka muszą kosztować i muszą być naprawdę dobre żeby na rybach się cieszyć z łowienia, a nie męczyć ze sprzętem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W decathlonie dość często coś kupuje , głównie przynęty. Kupiłem kiedyś kijek dla syna ze złamaną szczytówką Shimano alivio , wstawiłem przelotkę szczytową i ma fajny kijek ze 180 cm zrobiło sie 178 cm ale dla sześciolatka w sam raz na początek. Co do "sraxona" to kołowrotek tej firmy mam do tej pory przez dwa lata użytkowany był naprawde ostro , mały fd20 i nic sie z nim nie stało nawet gdy był używany w zestawie sandaczowym (główki 20g)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.