Skocz do zawartości
tokarex pontony

jednostka plywajaca dla wedkarza


Gość Dennis

Rekomendowane odpowiedzi

witka,

czy ktos z szanownych kolegow/kolezanek przerabial temat srodka plywajacego dla wedkarza?

zastanawiam co trzeba by kupic i czy ma to sens zeby np powedkowac w wisle...

myslalem o pontonie zeby dalo sie to zlozyc i wrzucic gdizes w kat

czy czyms bez silnika mozna bezpiecznie poruszac sie po duzej rzece?

nie stac mnie zeby wywalic dziesiat tysiecy na lodke - pytanie czy cos znacznie tanszego (do 3-5 tys) znajdzie i sie i bedize mialo sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Mnie z kolei interesowałoby co jest konieczne, aby utrzymać łódź w odpowiedniej kondycji.

Zakładając, że nie posiadam garażu, czy mam jakieś alternatywy? (nie interesują mnie alternatywy przekraczające w skali 20lat cenę garażu - przyjąć można w Gdansku 30 000zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miesiąc temu na allegro wystawiana była nieduża łódeczka aluminiowa, składajaca sie z trzech cześci. Calość po umiejętnym złożeniu / jedna w drugiej i w trzeciej cześci/

mieściła sie w bagażniku samochodu osobowego.

Łódka została sprzedana bardzo szybko.

Jako że mnie interesowala mam jej zdjęcia z allegro oraz jej wymiary.

Mysle że taka łódka rozwiązuje problem ceny /ok 2000 zł/, transportu i przechowywania,

oraz konserwacji.

Pytanie czy jest wygodna i bezpieczna ?

P.S.Zdjęcia moge wyslać na pocztę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam na pocztę. Wrzuć na fotosik i dawaj na forum, bardzo ciekawe rozwiązanie, myślę że wiele by tu wniosło, choć trochę obawiałbym się bezpieczeństwa w pływaniu na składaku.

rozumiem że sztywne dno w pontonie ?

Tak, o takim myślałem. Taki ponton waży mniej niż 50kg i po złożeniu spokojnie zmieści się w bagażniku mojego hatchbacka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
witka,

zastanawiam co trzeba by kupic i czy ma to sens zeby np powedkowac w wisle...

myslalem o pontonie zeby dalo sie to zlozyc i wrzucic gdizes w kat

czy czyms bez silnika mozna bezpiecznie poruszac sie po duzej rzece?

Witam,

Widzisz, Twój problem przerabiałem jakieś 2 lata temu. I dziś mogę podpowiedzieć Ci jak za marne 6 tysiący mieć coś bezpiecznego na rybki. Piszesz o pływaniu po Wiśle bez silnika. Przyznam, że jesteś odważny szczególnie przy dużym stanie wody po okresach deszczu. Myślę że przy odrobinie własnej roboty - mógłbyś "sklecić" własną łódkę tak do 4 m. Starczy Ci ona na lata, a do tego nie musisz jej rejestrować w PZMWiNW za spore opłaty- a wystarczy w starostwie za 16 PLN - jako łódź wędkarska - i to z silniczkiem do 10Kw.

Starą łódkę, skorupę kupiłem na allegro za jedyne 2000 i to w dobrym stanie jak chodzi o stan laminatu. Wzmocniłem rufę łódki belką dębową 4cm w poprzek i zalaminowałem matą.

Zrobiłem na dziobie spory schowek na "graty" a przy rufie (tam gdzie zapięcie silnika) wodoszczelną komorę na rybki. siedzisko na środku - pomalowałem i na to poszło 750 pln. Na allegro znalazłem silniczek 8 KM - ruski (niezawodny dwusów) za jedyne 900 pln.

Dla 4 m łódki przyczepka podłodziowa kosztuje od 800 pln. Resztę wydałem na rejestrację podłodziówki - ok 50pln(tablice +opłaty) i 16 pln za wpis w starostwie. Łódka na 3 osoby bez problemów na wodzie. Może trochę więcej zachodu - ale tyłka nie moczę w byle balii co przy zarzucaniu przyprawia o zawroty głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..co trzeba by kupic i czy ma to sens zeby np powedkowac w wisle...

Witam

Ja osobiście wyruszam na Wisłę w łodzi Wind II

Cena uważam jest dosyć przystępna ~ 3,5 tyś PLN (cena 08.2010). Łódź jest stabilna, dobrze zachowuje się na dosyć dużej fali. Dwie osoby mogą wygodnie spinningować (wg specyfikacji załoga max. 6 osóB). W niej można się czuć bardzo bezpiecznie.

Mam na niej silnik 5 KM co uważam jest trochę mało ale nie oznacza to, że na nurcie stoję w miejscu. W ślizg się nią nie da wejść ale aby spokojnie popływać uważam, że jest idealna.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam 2 lata temu kupiłem silnik seiking 9.9 km krótki.

Jestem bardzo z niego zadowolony.

Teraz stoję przed wyborem czy kupić ponton czy łódź?

Zastanawiam się nad tym już rok i nie wiem co zrobić.

1.Zastanawiam się czy ponton może być na tyle stabilny żeby można było stać w nim i łowić?

2.Czy pontony łatwo idzie przebić?

3.Czy można ponton zostawić przycumowany na dłuższy czas w marinie (dwa miesiące)?

4. czy nie zejdzie z niego powietrze?

5. jaki jest czas rozkładania pontonu samemu??

6. I ile lat wytrzyma przy częstym użytkowaniu?

Wiem że silnik 10km wejdzie bez problemu w ślizg z pontonem ale z łodzią to może nie do końca

Na łodzi łowiłem wiele razy lecz martwi mi że trzeba do niej przyczepkę. Samemu ciężko zwodować, problem z trzymaniem gdzie i z przewożeniem.

Łowie na Odrze i zbiornikach zaporowych takich jak Mietków, Pilchowice...

za zwyczaj łowię w 2 osoby.

Na środek transportu wodny mam ok 4000zł.

Zastanawiam się co wybrać?

proszę o propozycję marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam użytkuję ponton o długości 290cm z podłogą ze sklejki pompowanym kilem i pawężą pod silnik,spininguję z niego tylko i wyłącznie na stojąco i to do tego często we dwóch.

Jest na pewno stabilniejszy niż jaka kol-wiek nowa łódka do 4000zł. tam gdzie pływam (Martwa Wisła) często japiszony w swoich motorówkach przewracają łódki z wędkarzami falą którą wytwarzają,ja nawet nie muszę siadać ponton po prostu unosi się na fali.

Ludzie którzy mają inne zdanie na temat pontonów po prostu nigdy nie pływali profesjonalnym pontonem.Materiały które teraz używane są do budowy pontonów są naprawdę pancerne i nie wiem co musiał bym zrobić żeby go zniszczyć.

Łódź tak ale tylko porządna ciężka co najmniej typu "romana" reszta nadaje się do pływania po stawach i jeziorkach.

PS.jest to tylko moja prywatna opinia oparta na własnym doświadczeniu (miałem kilka łódek i pontonów) i nie musisz się z nią zgadzać!

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście w teraz używam takiego Wild Lake Group CD-290 P teraz wiem że wybrał bym Wild Lake Group CD-320 P z racji tego że waga się praktycznie nie zmienia a dodatkowe 30cm by się przydało.

Jak chcesz wydać trochę więcej to wybrał bym model z aluminiową podłogą (choć na razie nie dopatrzyłem się wad drewnianej),po za tym 320 była by idealna do twojego silnika.

Zwróć uwagę na kształt dziobu te które podałem mają akurat dość mocno zaokrąglony przez co jest więcej miejsca,i też praktyczną rzeczą są linki do okoła pontonu można przywiązać linę kotwicy lub po prostu trzymać się podczas szybkiego pływania.

Wiec też o tym że taki ponton trzeba mieć czym wozić bo mały to on nie jest,zajmuje prawie cały kufer w moim sedanie audi C4.

Dodatkowo od razu zainwestuj w rolkę kotwiczną na dziób są dostępne takie z tworzywa przyklejane po ok 40zł fajnie się sprawdza i do tego koniecznie kółka do slipowania bo nie tak łatwo jest go samemu zwodować.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Zastanawiam się czy ponton może być na tyle stabilny żeby można było stać w nim i łowić?

2.Czy pontony łatwo idzie przebić?

3.Czy można ponton zostawić przycumowany na dłuższy czas w marinie (dwa miesiące)?

4. czy nie zejdzie z niego powietrze?

5. jaki jest czas rozkładania pontonu samemu??

6. I ile lat wytrzyma przy częstym użytkowaniu?

proszę mi pomóc na temat pontonu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Zastanawiam się czy ponton może być na tyle stabilny żeby można było stać w nim i łowić?

można

2.Czy pontony łatwo idzie przebić?

Zależy z czym będzie miał kontakt. Przy odrobinie zdrowego rozsądku podczas użytkowania nic nie powinno się wydarzyć.

3.Czy można ponton zostawić przycumowany na dłuższy czas w marinie (dwa miesiące)?

:?:

4. czy nie zejdzie z niego powietrze?

Nie wiem ale raczej nie powinno. Mój stał 2 tygodnie w piwnicy i nic nie było.

5. jaki jest czas rozkładania pontonu samemu??

Zależy od modelu. Swój rozkładam w 15-20 min z pompowaniem pompką nożną.

6. I ile lat wytrzyma przy częstym użytkowaniu?

Nowe modele są bardzo trwałe. Kilkanaście lat wytrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.