Skocz do zawartości
Dragon

Szczupak-metody i sposoby


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

jesień w pełni a zima niebawem dlatego uważam że nalezy odświerzyć temat bo mamy najlepsza pore na szczupaka . chciałbym dowiedzieć sie czy kolor woblera dobiera sie też w zależności od koloru dna ? bo czytałem że szczupak musi widzieć bardzo dobrze i wyraznie ofiare zanim udezy ?

PS. wczoraj w odrze złapałem szczupiczka 29 cm na woblera 15 cm cm ....hehe :mrgreen: musiał byc bardzo głodny

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 378
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Gość wobler129
Napisano

Nie musi być dobrany do kolru dna. Szczupak ma bardzo słaby wzrok. Nie widzi tak jak my wszytskiego do okoła, tylko widzi co znajduje się nad nim i równo z nim.

Napisano
Szczupak ma bardzo słaby wzrok.

Wiadomo że ryby nie widzą wszystkiego dookoła jak my ale szczupak jest typowym wzrokowcem. Do polowań głównie wykorzystuje ten zmysł. Dlatego nie toleruje zbyt brudnej wody.

Napisano

stąd też moje pytanie o kolory gdybym dobrał ciemny kolor woblera do ciemnego dna i brudnej wody mógłbym machać tydzień i nic nie złapać bo by szczupak poprostu nie widział w co ma walić :roll:

Napisano

No i właśnie w tym rzecz. Choć co prawda nie spiniguje to dostrzegam że w ciemnej Odrze niemal wszyscy wędkarze łapią na jasne gumy. Kolor który można polecić na czyste wody to motoroil. Wiele dobrego słyszałem o gumkach w tym kolorze, jeszcze z dodatkiem brokatu. Co prawda ten kolor nie wydaje się zbyt atrakcyjny dla oczu jednak widocznie doskonale imituje jakieś żyjątko w środowisku wodnym. Na szczupaka minimalny rozmiar to 5 cm. Polecam wyprubowania tej przynęty :wink:

Gość wobler129
Napisano
Na szczupaka minimalny rozmiar to 5 cm.

Nie ma minimalnych rozmiarów przynęty na szczupaka. Szczupak równie dobrze łupnie na 3cm. twisterka.

Napisano

dokładnie ostatnio miałem przypadek na jednej wyprawie że szczupak uderzył w wahadłówe niewiele mniejszą od siebie a za pół godziny złapałem drugiego bocznym trokiem na 2,5 cm paproszka ,co do motor oil to zgadzam sie że na czyste wody ale na lekko przyciemnione też sie nada tyle że w słoneczne dni :smile:

  • 4 weeks later...
Napisano

mam pytanko a mianowicie nie wiem jakie jest zachowanie szczupaka gdy weźmie i odczepi się np. z powodu małej kotwiczki...czy taki osobnik spłoszy się i ucieknie w siną dal czy po kilkunastu minutach jest szansa, że uspokoi się i ponownie zaatakuje??bo w sobotę mniałem branie około 4 kg szczupaka, który wyskoczył z wody i spiął się... z tego co widziałem to mniał wg. mnie 90 cm....myślałem że z nerwów kij połamne :twisted::twisted::mrgreen: przyczyną było to że dałem mu zbyt dużo luzu i nie zamoczyłem lekko szczytówki w wodzie przez co na pewno by nie wyskoczył...

Napisano
przyczyną było to że dałem mu zbyt dużo luzu i nie zamoczyłem lekko szczytówki w wodzie przez co na pewno by nie wyskoczył...

Tak Doles ,to przyczyna wielu łowców szczupaka i mnie na początku nie omineła ,natomiast z tym powrotem szczupca jest różnie ale próbować nie zaszkodzi u mnie sprawdzało się tak 50\50.Najważniejsz to zachować zimną krew ,tak wiem że to łatwo mówić jak na żyłce ma się sporego "kabana"ale z czasem wchodzi ci to w krem.

Zycze ci ponownego spotkania z nim ,no może nie jednego ale to zależy od ciebie.

Napisano

No tyle teorii - powiem że i ja straciłem w tym sezonie szczupaka w ten sposób. Ale jak tu wyczuć że >>teraz<< trzeba zanużyć szczytówkę - przecież rozumiem że to trzeba zrobić zanim wyskoczy z wody :shock::?::???:

Napisano

Tomaszek poznajesz ten chwyt szczupaka po wynużającej się szybko żyłce jeśli "chodzi głęboko ,jeśli chodzi przy powieżchni szczytówka blisko wody i nie chodzi tu o wkładanie szczytówki bynajmniej tylko o luz żyłki przy wyskoku lub jeżdzie na ogonie bo w czasie luzu następuje wytrzepanie wabika lub nawet żywca tak też się żadko bo żadko ale zdarza.

Napisano

a jak juz wyskoczy z wody to 20 cm kija do wodytrzeba wsadzić żeby szybko wracał ,,,,,i to czasami nie pomaga bo duży szczupak jak wyskoczy to dostaje takiej dziczy w powietrzu że raz wyrwał mi kotwice z uszkiem z woblera ,naszczęście wisiał jeszcze za drugą

Napisano
czy taki osobnik spłoszy się i ucieknie w siną dal

nigdy w życiu, jak ci się spioł to rzuć w te samo miejsce w które wcześniej rzucałeś,

już nie raz miałem taką sytuację, i po pary rzutach znalazł się w siacie :smile:

co nie znaczy że będziesz miał w 100% branie :grin:

gdzieś kiedyś, teraz nie pamiętam czy wyczytałem czy oglądałem że rybi mózg ma

pamięć 3 minutową ile w tym prawdy to nie wiem, chyba musiałbym być rybką :grin:

Napisano

Andi łatwo to sprawdzić ,nęć karpia kulkami wanilia a łap na rybną i dowiesz się czy ryby mają pamięć ale temat szczupaka jest i o szczupaku teraz rozprawiamy jeśli w danym zbiorniku wszysczy będą łowić na blachy wachadłowe to w konicu szczupakowi się to opatrzy i się przyzwyczaij i brania zanikną, i to też jest dowód że ryby posiadają pamięć.

Napisano
i to też jest dowód że ryby posiadają pamięć.

zgadzam się tylko jaką?

piszę to nie dlatego że mi się chce, tylko dlatego że już nie raz miałem szczupłego praktycznie pod nogami walnoł fikoła i tyle go widziałem, a wiem że dla niego to nie była

sytuacja komfortowa, a jednak po 2-3 rzutach w dane miejsce dał się nabrać i walnął na to samo więc co?

wariat czy samobójca :???:

z tą 3 minutową pamięcią to myślę że nie dotyczy wszystkich gatunków,

jedne żyją 2 lata inne 20 i tu przypuszczam może być różnie,

zresztą już kiedyś to jakiś siwy i rozczochrany facet kiedyś tłumaczył :lol:

Napisano
wariat czy samobójca

Andi a słyszałeś o odruchu Pawłowa.To mniej więcej tak wygląda u drapieżników jest to odruch warunkowy ,bo czym tłumaczyć to że szczupak mając pełny żołądek na maxa wali w jakąś blache.

Napisano

no mania zgoda, wiem że tu o instynkt chodzi,

to jest tak jak z krokodylem mówią że ma mózg wielkości ludzkiego kciuka

i że tylko się kieruje instynktem i jak to ma się do tego,

przecież krokodyl to jedna z najlepszych matek na świecie,

ta wiem od szczupaka do krokodyla zaś niy na temat :smile:

ale to tylko takie porównania :smile:

Napisano

Ja zawsze takie zachowanie szczupaka tłumaczyłem sobie adrenaliną i instynktem łowcy. Baaaardzo często po pobiciu przynęty przez szczupaka bez zacięcia lub jak jest spięty, zawsze obrzucam to miejsce bardzo dokładnie i wyciągam tegoż szczupaka .

Napisano

wydaje mi sie że to jest w ten sposób że jak jest bardzo głodny to wezmie zaatakuje poraz drugi a jak np,nie jest bardzo głodny no to wtedy sobie podaruje bo jak sie ukuł to strach zwycięży nad małym głodem ,może ryby tak rozumują :?:

Napisano

Po nieudanym braniu/zacięciu powinno sie dac rybce ochłonąc ok. 15 min i na ten czas mejsce z którego przywalił pozostawić w spokoju.

Chcąg go "szybko" wyciągnąć jest więcej niż pwene, że młucąc wodę rzut po rzucie w to samo miejsce noc nas zastanie ... oczywiście bez ryby :cool:

Napisano

To czy ponownie sprowokować szczupaka do uderzenia po pewnym czasie nie ulega to dyskusij ,napewno tak .Ale radze dyskusje nakierować na tor samego faktu jak wyczuć wyskok ryby i na co zwracać uwage podczas wyskoku szczupaka ,wydaje mi się że to jest najważniejszy momęt ,w czasie kiedy traci się rybe.Dobrze gdyby szerszy oguł forum się wypowiedział na ten temat .

Napisano

Maniuś, ktoś już wyżej odpowiedział na pytanie, ale zrobię powtórkę ...

- po czym poznać? ... linka tnie wodę w poprzek (do wędkarza lub od też się trafia, jednak jest to bardziej czytelne a postępowanie jak dalej) i widoczny jest zmniejszający się kąt w relacji linka-woda. Wtedy niemal pewne jest, że zaraz będzie świeca, co daje rybie zahaczonej w obrębie pyska 90% szans na wolność. Pozostałe 10% dotyczy przynęty w przełyku lub skrzelach.

- co zrobić? jak się zachować? ... szczytówkę do wody ustawiając ja w przeciwnym kierunku niż przemieszcza się ryba. Największym błędem, który sie obserwuje nad wodą, to ... szczytówka do góry!!! Ludzie!!! Szczupaka nie ma potrzeby odrywania od dna jak sandacza, bo on nie ma zwyczaju murowania do dna. Stoi przeważnie NAD DNEM i podczas holu porusza się od połowy wody do samej powierzchi.

NASZYM ZADANIEM JEST TAKIE DZIAŁANIE, I TAKIE OPEROWANIE WĘDKĄ, BY RYBA NIE ZNALAZŁA SIĘ NAD NIĄ!!!

Jedyny wyjątek to podbierak :cool:

Reasumując ... po zacięciu szczypaczka kij ustawić nad lustrem wody i na każą zmianę kierunku ryby reagować ustawieniem kija ... zawsze w przeciwnym kierunku do poruszania się ryby ... taka kontra ;) Przy próbie świecy ... kij nad samą wodę lub do wody i zmienić o ok. 90 stopni ustawienie kija w opziomie. Z tym ostatnim chodzi o to , by wybić rybę z rytmu-obranej trasy. Przy stałym, niezmiennym utrzymywaniu kija pod kątem 90 stopni do ryby, wyczuwa ona monotonność i zaczyna tańczyć na ogonie.

Namieszałem, ale wiadomo co co chodzi. Jeśli nie wiadomo, to chodzi o to, by ryba znalazła sie na brzegu :mrgreen:

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.