jacolan Napisano 18 Lipca 2017 Share Napisano 18 Lipca 2017 18 godzin temu, Booryss napisał: Hahaha Jacolan grozisz Jacenowi? Hehehe Nie. Czas ruszyć po grube ryby. Bo mi jaceen depcze po piętach 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budek Napisano 18 Lipca 2017 Share Napisano 18 Lipca 2017 Dzisiaj z ciekawości odwiedziłem ślumpę. Powiem wam jest całkiem fajnie 👍Jeden klenik do zdjęcia 34cm kilka małych jeden smoku z upatrzonego stadka i na kajtka też potwór widziałem go wiec nie był to szczupły ani okoń. Wrzucam pare fotek. sami powiedzcie robi wrażenie było kilka małych ale reszta... 😳 Sorki za jakość ale zdjęcie robione z wału przez okulary i na pełnym zoom 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 26 Lipca 2017 Share Napisano 26 Lipca 2017 Ślęza po poniedziałkowej ulewie osiągnęła stan w granicach ostrzegawczego. http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/151160230 Może wyższa woda przeczesze ryżowisko i rzeczka zyska na kilku udrożnionych rynnach. Ogólnie, to zastoiska ze śmieciami chwilowo znikną i zasilą Odrę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peekol Napisano 28 Lipca 2017 Share Napisano 28 Lipca 2017 Rzadko ostatnio zaglądam nad rzekę - ze dwa wyjścia na początku lipca przyniosło kilka małych kleni. Kilka dni temu na wysokiej wodzie było jeszcze gorzej. Wczoraj wracając z pracy wypatrzyłem nad Ślęzą @Płatka88 z muchą, a że woda jak lubię (płynie! i trącona) rzuciłem obowiązki i zameldowałem się po zmroku nad wodą Na początku kilka puknięć, potem cisza i... w końcu przyzwoity ciężar Przy podbieraniu ryba wypina się i spada do wody, ale jakoś udaje mi się ją złapać - micha się cieszy jak nie wiem To zabawne bo podobnej wielkości kleń złapany np. w Odrze nie budzi takich emocji Branie bardzo delikatne, w rynnie na skraju szybkiej wody, wobler minnow 4cm. Potem, w kroplach deszczu, trafiłem jeszcze mniejszego 30+ - ten już się nie patyczkował przy braniu Powrót do domu rowerem w strugach deszczu i w blasku piorunów... bezcenny 1 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 30 Lipca 2017 Share Napisano 30 Lipca 2017 Gratuluję @peekol! To już kolejny czterdziestak ze Ślęzy! Nocny! W tej kategorii łowcy nie masz sobie równego:) Czy kiedyś ktoś trafi z 5+? Jak myślicie? W tygodniu jadę na spacer z wędką. Może okulary znajdę od Borysa:) 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 30 Lipca 2017 Share Napisano 30 Lipca 2017 3 godziny temu, jacolan napisał: Gratuluję @peekol! To już kolejny czterdziestak ze Ślęzy! Nocny! W tej kategorii łowcy nie masz sobie równego:) Czy kiedyś ktoś trafi z 5+? Jak myślicie? W tygodniu jadę na spacer z wędką. Może okulary znajdę od Borysa:) Zgubiłeś najlepsze okulary na rynku jedyne i nie powtarzalne? 😜 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 2 Sierpnia 2017 Share Napisano 2 Sierpnia 2017 O 30.07.2017 o 15:31, Booryss napisał: Zgubiłeś najlepsze okulary na rynku jedyne i nie powtarzalne? 😜 No tak Kupiłem nowe, te od Ciebie były lepsze jeśli chodzi o łowienie w lesie. Wczoraj byłem trochę pomęczyć wodę. Od 18,30 w górze rzeki. Upał, upał,upał!!! Tym razem łowiłem na podniesionej wodzie tylko obrotówkami. Dwa kleniki wydłubałem i dwa szczupaczki. Potem obserwowałem wodę, I próbowałem coś konkretnego dołowić. Klenie pływały bardzo ożywione. Trudno było. Przemieszczały się bardzo szybko w dół i zaraz w górę wody. W tej sytuacji gdy podawałem przynętę raczej je to odstraszało niż wabiło. Nie ustawiały się tak jak zwykle to robią. Robiły wrażenie, że cieszą się wyższym stanem wody i w końcu mogą sobie swobodnie popływać Pod koniec udało mi się wydłubać jednego. Metoda bardzo indiańska. Siedząc na drzewie nad wodą Zdjęcia robiłem na kolanach. Pozdrawiam! 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 6 Sierpnia 2017 Share Napisano 6 Sierpnia 2017 Ostatnio podczas polowania na grubego klenia zakończonego wielką porażką (prawdopodobnie spadł mi nowy PB Ślęzy) Wypatrzyłem ładne pasiaki. Wczoraj byłem właśnie po nie. Bardzo trudno mi je wydłubać było. Dopiero po zmianie na ciężką główkę udało mi się zaledwie jednego skusić. Po agresywnym podbijaniu okoń uderzył tuż przy brzegu. Przynęta paproch podwójny ogonek fiolet+brokat. Miałem na brzegu jeszcze trzy małe kleniki-przynęty moje . Duże ryby bardzo płochliwe. Nie do współpracy. No i kolejną kąpiel zaliczyłem. Woda ciepła polecam Już prawie o zmierzchu próbowałem jeden napływ. I ważka jaceena wylądowała na nawisie Czego się nie robi dla cacuszek??? Po wejściu do wody po jaja zorientowałem się, że w kieszeniach bocznych spodni mam kolejno portfel i telefon. Ale co tam ważka ważniejsza!!! Ty głupku pomyślałem Na szczęście udało się w porę uratować rzeczy osobiste. Przynajmniej wiem jaki ten napływ ma sekrety pod wodą. Odczekam kilka-kilkanaście dni i wrócę tam po tego grubasa co tam stoi. Pozdr!!! 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mefis_7 Napisano 9 Sierpnia 2017 Share Napisano 9 Sierpnia 2017 Wczoraj mocno wiało nad Odrą, więc wybrałem się nad naszą ślumpę. Dawno tu nie zaglądałem. Warunki koszmarne ale dwa kleniki zapozowały. Szału nie ma ale zawsze coś. Skusiły się na małego mepps-a 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danek. Napisano 11 Sierpnia 2017 Share Napisano 11 Sierpnia 2017 Dawno mnie nie było na forum, zbyt wiele czasu na łowienie nie miałem. Ale kilka razy odwiedziłem nasza rzeczne. Na początku bardzo dużo miałem kleni w granicach 25cm, i nic większego nie chciało siadać. Trafiło się też kilka kleni powyżej 30. Lecz jakoś specjalnie nie mogłem wyhaczyc nic większego. Straciłem pięknego pasiaka około 35cm, piękna walka zakończona porażką pod samymi nogami się uwolnił:/ tego widoku nie mogę przeżyć. Poniżej kilka fotek. I zachęcam do łowienia. Bo coś mało się dzieje jak narazie. Gratulacje oczywiście dla najlepszych, Którzy jak zawsze nie zawodzą: ) 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 19 Sierpnia 2017 Share Napisano 19 Sierpnia 2017 Danek gratuluję! Dajesz radę!!! Widziałem kolejny gatunek w rzece. Mianowicie jak z powierzchni złowić żółwia? Był całkiem spory. Brązowo-żółty jakieś dobre 30cm+. I przy tym płochliwy jak kleń. Zrobiłem tylko ruch rękę i tyle go widziałem. Myślałem, że chociaż fotę mu zrobię podczas spływu. Niestety. A co do wody. Jest fajna. Duża ryba się pokazuje. Kleń jak i okoń. Choć są bardzo płochliwe. Zrobiłem dwa wypady w górze. Łatwo nie ma pokrzywy wrogiem. Kilka ryb mnie ograło. Szczupły ściął żyłkę. No i fajny klenik wypluł mi oskę. Natomiast złowiłem kilka ładnych pasiaków. I jak się ochłodzi na jesień to postaram się o te najgrubsze. Ten największy: Coś tam dorzucę punktów dla umocnienia się Teraz czekam na nocnego łowcę lub młode wilczki ruszą ostro!!! Pozdrawiam! aha miara........ 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IrekM Napisano 19 Sierpnia 2017 Share Napisano 19 Sierpnia 2017 48 minut temu, jacolan napisał: Widziałem kolejny gatunek w rzece. Mianowicie jak z powierzchni złowić żółwia? Teraz pytanie: czy to był nasz rodzimy żółw błotny Emys orbicularis, czy zawleczony żółw czerwonolicy Trachemys scripta elegans (poszukaj w wyszukiwarce obrazów - najlepiej po nazwie naukowej). Jeżeli to ten drugi, to na zupę go, jeżeli ten pierwszy, to tylko się cieszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 19 Sierpnia 2017 Share Napisano 19 Sierpnia 2017 22 minut temu, IrekM napisał: Teraz pytanie: czy to był nasz rodzimy żółw błotny Emys orbicularis, czy zawleczony żółw czerwonolicy Trachemys scripta elegans (poszukaj w wyszukiwarce obrazów - najlepiej po nazwie naukowej). Jeżeli to ten drugi, to na zupę go, jeżeli ten pierwszy, to tylko się cieszyć. Bardziej wyglądem pasuje mi do tego pierwszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artxyz Napisano 19 Sierpnia 2017 Share Napisano 19 Sierpnia 2017 Byłem wczoraj bo lubię mniejsze rzeczki, a w okolicach Wrocławia nie ma zbyt wiele wyboru. Wędkuje tam ktoś bez brodzenia w wodzie? Z brzegu dostęp nie wygląda ciekawie, rzeka wydaje się płytka więc chyba najwygodniej w jakieś spodniobuty wskoczyć, których zresztą nie mam a byłem pod obwodnicą i przy samym ujściu do odry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 13 Września 2017 Share Napisano 13 Września 2017 Coś cisza. Nic się nie dzieje. Liga ledwo dyszy, ale to potem. Dzisiaj znalazłem chwilę wieczorem na Ślęzę. Wiatr wiał i co chwilę jakaś gałąź leciała w dół. Zastanawiałem się kiedy dostanę po łbie. Trudno mi było w tak krótkim czasie coś uciułać. Bo zaledwie godzinkę miałem na łowienie. Założenie mam jedno zawsze. Choćby kontakt z rybą mieć. I już prawie w ciemnościach mam mocne kopnięcie. Szczytówka jest mocno szarpana. Czuję, że ryba nie za duża. Hol krótki i wyskakuje na brzeg ładny pasiak. No i pytanie na co? Na kogo wobka? Kto wie? Okoń ładny. W Odrze takiego nie miałem w tym sezonie. Pozdrawiam! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 13 Września 2017 Share Napisano 13 Września 2017 Teraz już będzie łatwiej: autor z "LŚ" Na tego wobka mam już drugą fajną rybkę. Wcześniej był jaziu. Ładny jaziu. Szkoda ,że spadł. Graty @peekol dobra robota! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 13 Września 2017 Share Napisano 13 Września 2017 No właśnie. Liga gaśnie, słabnie w-g mnie i czas na zmiany. Powinniśmy się zastanowić nad nową formułą LŚ. Mianowicie nad jedną turą. Turą wiosenną. Bo potem i tak się rozchodzimy po swoich wodach. A i niżówka sprawia ,że wielu z nas nie lubi takich warunków bądź szuka lepszych na innych rzekach. Myślę, że powinniśmy się zastanowić nad takim rozwiązaniem. Przecież w drugiej turze czynnych jest tylko kilku graczy. Co myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peekol Napisano 13 Września 2017 Share Napisano 13 Września 2017 Ja oczywiście poznaję to kiełbik z tej gromadki. Dzięki za info @jacolan oby dalej był łowny! Ja nie obraziłem się na Ślęzę ale niestety brak czasu na ryby Ostatnie wyjścia na Ślęzę po połowie sierpnia. Miałem jednego fajnego klenia, niestety kotwiczka zahaczyła o siatkę przy podbieraniu i nie dał się zmierzyć - a tak się cieszyłem bo trudno mi go było wyholować z zielska Na osłodę skusił się taki średniaczek. Obie ryby na krąpika od @Wędkarzyk1 Potem jeszcze jedno wyjście na zero :/ Za to zaliczyłem nowy gatunek i to na swojaka - branie delikatne w trakcie lotu przynęty Na szczęście udało się go uwolnić i po odsapnięciu odleciał Zgadzam się że letnia tura traci sens... Rzeka wygląda słabo - w wielu miejscach nie widać czy w ogóle jest woda. Jedna, wiosenna tura to dobry pomysł. 1 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 14 Września 2017 Share Napisano 14 Września 2017 Jak zwykle Styczeń to dobry czas by usiąść przy kuflu płynów rozweselajacych i przedyskutować zmiany. Niestety koniec roku się zbliża i pewnie nadejdzie szybciej niż się spodziewamy 😜 Trawska to jest główny problem ślumpy dla wielu. Druga tura może bardziej ogulna Kleń DW? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 14 Września 2017 Share Napisano 14 Września 2017 Za sianie defetyzmu żółte kartki i będą odejmowane punkty:) Jeszcze trzy miesiące rywalizacji a Wy już marudzicie. O ewentualnych zmianach będziemy rozmawiać w grudniu, bo w styczniu, jak warunki pozwolą, to już będziemy próbować coś ugrać na Ślęzie. Kilka pomysłów mam, ale powiem dopiero w grudniu. Sami też wstrzymajcie się jeszcze z pomysłami na koniec ligi. Pamiętajcie, że nasze zmagania są obserwowane przez wielu wędkarzy. Niektórzy porównują swoje wyniki równolegle z naszymi. Inny aspekt o którym kiedyś wspomniałem, to wiele wędkarskich znajomości zostało zainicjowanych naszymi zmaganiami. Jacek myśli, że na rzece nic się nie dzieje. Jest w błędzie. On odwiedza górne odcinki, gdzie rzadko można kogoś spotkać. Ja chodząc po rejonach miejskich spotykam wędkarzy łowiących różnymi metodami. Ostatnio pogadałem sobie z jednym, bo przyjechał po doniesieniach, że biorą szczupaki. Takie po 70cm. Z innym „wędrownisiem” przegadałem prawie godzinę i nie mogliśmy się nachwalić, mimo melioracji, uroków wędkowania na takich rzeczkach. Nie ważne, czy spławik, mucha, kula wodna, dla każdego znajdzie się kawałek wody do wędkowania. Wbrew pozorom, to ryżowisko, jest w jakimś sensie obroną przed kłusownikami. To są ostoje ryb. Widok rynny spustowej w centrum Wrocławia, to byłby przykry widok. Są oczywiście „specjaliści” od wycinania w pień stada kleni. Szkoda, że nie ma umiaru i wszystkie trafiają do plastikowej torby na wynos. Ciekawe jakimi statystykami może pochwalić się PSR lub policja w sprawie kontroli na tej rzece. Czy ktoś widział kiedyś akcję straży rybackiej? Bardzo mnie zainteresowała informacja o zarybianiu Ślęzy. To, że pstrągiem, to się nie dziwię, ale kleniem? Według moich obserwacji klenia w rzece nie brakuje. Ale co tam, niech dorasta sobie. Myślałem, że ryby w Ślęzie, to takie pokoleniowo rodzime. Z powodu elektrowni i progu nie do przejścia przy Stadionie Miejskim nie ma migracji ryb z Odry. Nie pamiętam, czy przy zarybieniach o brzanie zapomniano? Osobiście Ślęzę odwiedzam i cieszę się, że mam ją jeszcze w pobliżu. Dopóki będę we Wrocławiu nie obrażę się na nią i z przyjemnością będę w niej łowił. Byłem trzy dni temu i połowiłem trochę kleni na piankowe żuki. Trawy skoszone na poboczach i czysta przyjemność przemieszczać się z muchówką i obserwować odprowadzające klenie pływające piankowe owady. Na Bobrze tego nie zaznacie:))) 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 14 Września 2017 Share Napisano 14 Września 2017 7 godzin temu, jaceen napisał: Jacek myśli, że na rzece nic się nie dzieje. Jest w błędzie. On odwiedza górne odcinki, gdzie rzadko można kogoś spotkać Akurat to ,że moje odcinki mało kto odwiedza to mi pasuje. Nie o to mi chodzi żeby Ligę skracać. Ale zrobić coś co spowoduje większą czynną liczbę uczestników niż mamy teraz. Żeby zabawa nabrała rozmachu i tym samym znajomości będzie więcej. Jacku możemy nic nie robić i ja też będę wracał do swoich miejscówek będąc uczestnikiem ligi, czy też nie. Bo, na tej rzece są ryby i jest ich na tyle dużo, że mogę szlifować rzemiosło. Tylko z moich obserwacji wynika, że dwukrotnie więcej chłopa z LŚ łowi wiosną niż w drugiej turze. Chcę powiedzieć, że jak nie zrobimy nic to z ligi wcześniej czy później zostaną tylko wspomnienia. Ale może faktycznie to nie pora na takie rozmowy. Tylko oby nie było za późno. A żółtą kartkę to Tobie damy jak nie zdetronizujesz króla Ślęzy w tym sezonie No! Pozdrawiam! PS.Tak przy okazji to kiedy razem gdzieś połowimy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 14 Września 2017 Share Napisano 14 Września 2017 Może jakiś sandał nocą np. Na Rędzinie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 14 Września 2017 Share Napisano 14 Września 2017 Proponuję kanał Gajków. Zrobić mini GP ,, największy okoń, kleń, boleń''. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booryss Napisano 14 Września 2017 Share Napisano 14 Września 2017 Troszkę daleko jak dla mnie na nocne łowy i za mało znam teren. Ale może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacolan Napisano 14 Września 2017 Share Napisano 14 Września 2017 Mogę Cię przygarnąć:) Choć znam gościa co lepiej zna teren kleniowy:) Zresztą Ty też:) Możemy zrobić drużynowy zlot:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.