Powtórka z dyskusji, czyli co z kolejnym zlotem Haczyka?

[Gregorek]

Heh....

Moje przygotowania polegają na razie na jak najszybszym wykonaniu zaległej pracy

Tzw: Never Ending Job.

Pakowanie prawdopodobnie w dniu wyjazdu, czyli 15. Przyjazd na miejsce wieczorem.

Co do zabawy i samej atmosfery na Zlocie, to jestem przekonany ze będzie przednio!!!

Pzdr

[tomek1]

Pozdrowienia Grzesiu Ja będę na miejscu około południa 15-go. Będę już grzał jakieś miejsce na wieczór

Moje przygotowania polegają na razie na jak najszybszym wykonaniu zaległej pracy

Tzw: Never Ending Job.

U mnie podobnie, dodatkowo jakieś choróbsko mnie dzisiaj rozłożyło, ale nie ma opcji żeby mnie nie było

[trini]

No to my będziemy od środy od rana - nie chcemy jechać w dzień... więc wyjazd dokładnie za 24 godziny

[tomek1]

No to my będziemy od środy od rana - nie chcemy jechać w dzień... więc wyjazd dokładnie za 24 godziny

No to piknie

[tomek1]

Pozdrowienia z VII Zlotu Sympatyków Haczyk.pl w Wodnej Dolinie!

Humory dopisują, ryby też jako tako Młodzież czasem łowi lepiej niż starzy Haczykowcy

Wieczorem jest okazja na grillowanie

Ale oczywiście nie odpuszczamy wędkowania. Ostatnia nocka oczywiście nad wodą

[technops]

Flaszki pochowane do zdjęcia

[tomek1]

Flaszki pochowane do zdjęcia

Nie, zdjęcie oryginalne

Dziś kolejna nocka nad wodą. Zestawy moczą się na okrągło i od czasu do czasu coś się powiesi

[pawciobra]

Troszkę zazdroszczę Ale mam nadzieję, że następny będzie gdzieś bardziej po środku Polski to się wybiorę na pewno Udanego wypoczynku

[tomek1]

Troszkę zazdroszczę

Wkrótce będzie relacja z duuużą ilością zdjęć, bo w końcu i ryby dopisały na Zlocie.

Poniżej wyjęty przed godziną 9,20 kg

Reszta jak odeśpimy

[jaceen]

Dobrze rozpoznane miejsce zlotu, musiało przynieść efekty. Pozdrowienia dla zlotowiczów i czekamy na relację.

[tomek1]

Dobrze rozpoznane miejsce zlotu, musiało przynieść efekty

Z tym rozpoznaniem to nie do końca Wiedziałem, że są tu niezłe ryby, ale efekty przeszły wszelkie oczekiwania.

Oczywiście przez pierwsze dwa dni przyszło zapłacić frycowe, ale jak już połapaliśmy co i jak to już poszło

[trini]

ale jak już połapaliśmy co i jak to już poszło

Oj tak! Pod tym względem to był szał ciał!

Relacja jutro kochani - bo nie wiemy dzisiaj jak się nazywamy...

Gdyby nie to, że brakowało nam kilku osób - to byłby to najlepszy zlot ever!

[tomek1]

Zlot za nami. Zostają wspomnienia wspólnie spędzonych chwili i wędkarskich emocji.

Chciałoby się aby to mogło potrwać dłużej ....

Do zobaczenia za rok.

[Gregorek]

Gdyby nie to, że brakowało nam kilku osób - to byłby to najlepszy zlot ever!

Zdecydowanie jeden z najlepszych zlotów pod wieloma względami !!!

Tylko ten czas, który w dobrym towarzystwie i przy dobrej zabawie biegnie stanowczo za szybko...

Myślę, że na fali świeżych jeszcze wspomnień można by snuć już jakieś plany co do następnego zlotu

Wielkie Dzięki dla wszystkich za wspaniałą atmosferę !!!

Gre

[pawciobra]

Dawać fotki a nie smutacie, że koniec Koniec to początek nowego

[trini]

Spokooojnie - ponad 80 zdjęć z mojej strony - to trochę trwać musi

[tomek1]

Spokooojnie - ponad 80 zdjęć z mojej strony - to trochę trwać musi

Szalejesz Ja też coś pewnie dorzucę, bo część zdjęć jest tylko na moim aparacie.

[trini]

Szalejesz

Wcale nie... Mam ponad 400 z całego wyjazdu

Ja też coś pewnie dorzucę

Tylko wiesz... Tak jak prosiłam

[tomek1]

Do dalszej dyskusji na temat VII Zlotu zapraszam do tematu z relacją Trini

http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=16746&sid=aa6a7b87228f773c8de24caaebcab4da