Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Grunt z łodzi warto zastosować?


Łukasz789

Rekomendowane odpowiedzi

Ten temat nurtował mnie ładnych kilak tygodni. Kumpel łowiący na Mazurach stosuje podobno ta metodę i z sporymi sukcesami. I to on mnie przekonuje i namawia do tej metody. Ale mnie wychodzi na to ,że łapanie z gruntu z łodzi nie należy do łatwych bo przy większej fali , ba jakikolwiek fali wszystko sie przesuwa , robią się luzy i można przegapić rybę tą metoda .Spławik wydaje się dużo lepszy. Pytam bo w planach mam wędkowanie z łodzi (jak ja zdarzę wyremontować kiedyś) z nastawieniem się na białoryba. A co wy sądzicie o tej metodzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
przy większej fali , ba jakikolwiek fali wszystko sie przesuwa , robią się luzy i można przegapić rybę tą metoda .Spławik wydaje się dużo lepszy.

Dokładnie. Ja uwielbiam łowić z gruntu a najbardziej na DS i nie wyobrażam sobie stosowania tej metody na łódce :roll: Tak jak napisałeś na łódce najlepiej sprawdza się spławik no i dodam od siebie jeszcze że spinning z łódki to świetna sprawa, lepsza niż z brzegu ale grunt... ze swingerami i drgającymi szczytówkami lepiej zostać na brzegu a łódką co najwyżej wywozić zestawy w zanęcone miejsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytałem kiedyś artykuł gościa, który łowił z łodzi na DS. Robił tak, że wybierał płytkie miejsca do zaktowiczenia (przy ujściach zatok, przy trzcinowiskach itp). Kotwiczył na 2 kotwicach, by łódka była stabilna. Zrobił sobie zarąbiście długie podpórki, nawet takie 2 m. Wbijał je w dno przy łodzi i sprawa luzów z głowy... Jeśli ktoś uwielbia DS to może być to jakieś rozwiązanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem kiedyś na podobny pomysł widząc gościa który chodził sobie pośrodku zalewu sulejowskiego i miał wody do pasa bo w tamtych okolicach (Bartkowice Mokre) jest bardzo płytko tyle że zostałem wyśmiany przez moich towarzyszy gdy zaprezentowałem swój pomysł :mrgreen: Szczerze mówiąc to się im nie dziwie bo przecież jeżeli chcemy łowić w miejscu do którego nie możemy dorzucić to zestaw zawsze można wywieść i przy okazji dobrze zanęcić wadą tego jest że na dużych odległościach rozciągliwość żyłki (zwłaszcza cienkiej) znacznie zmniejsza czułość sygnalizacji brań ale zawsze przecież można zainwestować w plecionkę ;) No i w przypadku częstych brań wywożenie zestawów może być uciążliwe zwłaszcza gdy używamy pontonu czy łodzi zamiast zdalnie sterowanej łódki ale w dzisiejszych czasach kłusoli, mięsiarzy i niesolidnego podejścia PZW do swoich obowiązków ten problem raczej nikogo nie spodka :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie obraźcie się na mnie ale co nie którzy nie mają pojęcia o wędkarstwie ,jak czytam że z łodzi nie da rady łowić z gruntu np DS lub na rzece absolutnie nie da rady łowić z wolnym biegiem to pytam was co z was za wędkarze :lol::lol::lol:

wszystko jest do ogarnięcia i DS z łodzi i wb na rzece. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Nie każdy jest takim idealnym i wspaniałym wędkarzem jak akurat TY.

To prawda - jest dobry :!:

Dzięki pewnemu opisowi, który umożliwiał postawienie żywca w nurcie z otwartym kabłąkiem z wykorzystaniem fikuśnego patentu stosuje dzisiaj z dużym powodzeniem - prawie 90% brań sandacza jest wykorzystane :razz: .

Też sądziłem że to niemożliwe :oops:

Wyklikaj wszystkie jego posty i czytaj, czytaj..

Zaznaczam,że mańka nie znam osobiście i nie muszę mu wchodzić w tyłek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że jest dobry.... Czytałem sporo jego postów i mi także sporo pomogło.

Ale tu nie chodzi o to, tylko o wyśmiewanie mniej doświadczonych wędkarzy którzy nie są po prostu tak dobrzy.

Zamiast takich oddzywek chyba jednak lepiej jest po prostu napisać w jaki sposób to zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak kolega, też myślałem o DS z łodzi. Co do podpórek to są fajne podpóreczki mocowane na burcie. Problem z długością wędek, bo mam feedery 3.9 metra, ale i z tym sie da uporać ;-)

A przykładowe porpórki tutaj TUTAJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Ja ostatnio miałem okazje na grunt łowić z łódki, węgorze... nawet fajna sprawa. Jak łódź jest dobrze zakotwiczona to jest ok. Fakt, jak przyszła fala to śmiesznie te "bombki" jeździły ale wierzcie mi - idzie odróżnić branie od falowania... także spoko... zwłaszcza, że ja jestem "totalnym amatorem" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.