Staszek Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Wczoraj pojechałem na PIV , rozbiłem namiot karpiowy itd. Wieczorkiem podjechało 3 młodych , fajnych chłopaków. Pytanie czy mogą obok się rozbić i łowić -naprawdę grzeczne młodziaki . Późnym wieczorkiem wspólny grill i te klimaty - ryb niestety nie było ( miałem 2 brania ale urwało mi przypon...........) łowiłem na piachach jak ktoś wie o czym piszę.... Niestety ale skutery wodne, quady troche psuły spokój ale dało sie wytrzymać , i tak czekalismy na wieczór i nockę. Około 12 w południe podjechały 2,potem 3 samochody , naprawdę dobre samochody , ze skuterami wodnymi i dupną motorówką. Gość wysiadł z samochodu i z mordą do nas że to teren prywatny, oni sobie spychaczem ponoć wyrównali teren i te klimaty-mamy sie wynosić . mamy sporo innych miejsc do wędkowania a ten jest ich Najpierw w miarę grzecznie mówimy że po pierwsze to nie jest ich teren prywatny , a nawet jakby co to jesteśmy w pasie 5 metrów od brzegu zbiornika PZW a więc ogólnie dostępnego. Od słowa do słowa zaczęła się ostra pyskówka , jeden z gości postawił się i poprosił o karty wędkarskie. Ja oczywiście ze zgoda , że nie ma problemu ale proszę o podstawy kontroli i dokumenty uprawniające go do kontroli . Goście po 10 minutach straszeń, krzyków , gróźb zmiękli i obok nas zaczęli wodować swoje pojazdy wodne. Pierwszą rzeczą jaką nam zrobili to wyciągnęli bojki znaczące łowisko i jazda przy brzegu. Zaczęło się zjeżdżać sporo ich naprawdę bogatych kolesi z super sprzętem. W sumie około 16 sami zwinęliśmy sprzęt bo łowienie lub przebywanie w otoczeniu powiedzmy 15 ryczących skuterów nie robi mi frajdy. Wytrzymaliśmy , nie daliśmy się ale to jednak pyrrusowe zwycięstwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
defektor Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Czy piszesz może o dzikiej plazy ? tej od Antoniowa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
diaflex Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Ja bym im co najmniej auta "postawił" na felgach Z chamstwem trzeba "rozmawiać" ich językiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 7 Lipca 2012 Autor Share Napisano 7 Lipca 2012 Czy piszesz może o dzikiej plazy ? tej od Antoniowa ? tej od Kuźnicy Warężyńskiej -tak z 600 metrów od parkingu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 7 Lipca 2012 Autor Share Napisano 7 Lipca 2012 Ja bym im co najmniej auta "postawił" na felgach Z chamstwem trzeba "rozmawiać" ich językiem No tak Nas było 3 a ich szybko 33 . I kilku "napakowanych" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
defektor Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Dziwie się że wogóle tam się rozbiłeś, takie zachowanie było do przewidzenia. Polecam strone od Antoniowa właśnie, troche trzeba iśc z gratami ale jest spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
defektor Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Powiem tak, piękny, młody zbiornik, ludzie zajebiom go w kilkanaście lat. Kupa śmieci, łamanie wszelakich zakazów, brak jakiejkolwiek kontroli, zostawiony w samopas. Żal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 7 Lipca 2012 Autor Share Napisano 7 Lipca 2012 Dziwie się że wogóle tam się rozbiłeś, takie zachowanie było do przewidzenia. Polecam strone od Antoniowa właśnie, troche trzeba iśc z gratami ale jest spokój. Rozbiłem się wczoraj popołudniem i było ok. Dzisiaj nadciągnęła bogata dzicz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
defektor Napisano 7 Lipca 2012 Share Napisano 7 Lipca 2012 Mimo wszystko dobrze wybrałeś, cała ryba poszła na tamtą część zbiornika. Od Antoniowa zero brań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ruhh Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 można tam wodować sprzęt ? kąpać sie nie wolno, nie wiem jak ze sprzętem, trzeba było na policje dzwonić albo psr. Swoją droga jak efekty karpiowe wyglądają na prIV ? Pływałem pontonem od kuźnicy tego parkingu w lewo wzdłuż plaży aż do takich wysepek zalanych, drzew. Przyznać muszę że ciekawe miejsca karpiowe znalazłem, głębokie uskoki i wypłycenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ATAR Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 Staszek, Nie znam tych zbiorników ale ostatni za czołem zbierać informacje na ich temat i znalazłem między innymi coś takiego Na wszystkich Pogoriach obowiązuje zakaz uprawiania sportów motorowodnych. Wyjątkiem są łodzie ratunkowe. pochodzi to z strony http://www.pogoria.org/glowna1/pogoria/pogoria_info_1.htm oraz druga ciekawa strona z planem p4 jak ktoś potrafi to można głębokości wyczytać http://www.mojapogoria.pl/p/pogoria-iv-dabrowa-gornicza.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 8 Lipca 2012 Autor Share Napisano 8 Lipca 2012 ATAR - lejesz miód na moje serce. Od natychmiast zaczynam interwencję . Nie mam pojęcia jeszcze od czego i od kogo zacząć . Ale tego typu goście zajadą nam łowisko w 2 lata . W piątek ( czego nie pisałem) gość z Częstochowy wjechał terenówką do wody , spuścił swój skuter wodny i chyba z godzinę sobie pływał. Podszedł potem do nas , pogadał i zapytał czy nam nie przeszkadza jego skuter . Odpowiedziałem mu że mniej niż ten jego samochód po obie osie w wodzie. Gość przeprosił i natychmiast wyjechał autkiem z wody. Potem jeszcze z godzinę gadaliśmy . Czyli można załatwić sprawy normalnie . Musimy wspólnie powalczyć o ten zbiornik (osoby zainteresowane ) . Jak to widzę ????? Ano za każdym razem każdy powinien bezwzględnie zadzwonić na policję i powiedzmy do SSR , ochrony środowiska itp. Proponuję ustalić gdzie będziemy dzwonić. Jak będą dostawać 50 zgłoszeń w weekend to aby mieć święty spokój zaczną interweniować. Jak nie zaczną to wtedy my zaczniemy interweniować w braki interwencji . Myślę że kilka miesięcy to potrwa ale uratujemy łowisko Co WY na to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ATAR Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 Staszek, wypadało by tę informacje gdzieś potwierdzić zanim zaczniesz coś robić, w końcu pochodzi ona tylko z jednego źródła i do tego internetu. Ja w strażnika nie będę bawił się na pewno po prostu jak mi się coś nie podoba to się wynoszę a nierobie afery. Człowiek rodzi się jako dziecko a nie prosie, reszta zależy tylko od niego czy umrze jako człowiek czy świnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 8 Lipca 2012 Autor Share Napisano 8 Lipca 2012 Tu nie chodzi o aferę czy afery. Tu chodzi o wody, o ich spokój, czystość . A info oczywiście najpierw sprawdzę u źródeł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ATAR Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 Mnie po prostu się nie chce. A z tysiąclecia nie mam tam blisko i dopiero planuje tam wypad, więc nawet nie wiem co niszczą bo nigdy tego nie widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krisis Napisano 8 Lipca 2012 Share Napisano 8 Lipca 2012 Mnie po prostu się nie chce.A z tysiąclecia nie mam tam blisko i dopiero planuje tam wypad, więc nawet nie wiem co niszczą bo nigdy tego nie widziałem. to po ch.... zawierasz głos w tym temacie jak już ci się nie chce, nie wiesz co niszczą, bo nigdy tego nie widziałeś, masz daleko i wogóle zaraz zaraz zapytasz gdzie to jest .... jeszcze raz zapytam po ch ... ciągniesz ten wątek ??? po to aby sobie tylko poklikać ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ATAR Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 Mnie po prostu się nie chce.A z tysiąclecia nie mam tam blisko i dopiero planuje tam wypad, więc nawet nie wiem co niszczą bo nigdy tego nie widziałem. to po ch.... zawierasz głos w tym temacie jak już ci się nie chce, nie wiesz co niszczą, bo nigdy tego nie widziałeś, masz daleko i wogóle zaraz zaraz zapytasz gdzie to jest .... jeszcze raz zapytam po ch ... ciągniesz ten wątek ??? po to aby sobie tylko poklikać ?? Tylko koledze chciałem podpowiedzieć skoro trafiłem na coś takiego. Masz racje po ch... zabieram głos skoro na tym forum bywają takie same ciule jak nad wodą. Dzięki za wytłumaczenie problemu więcej na tym forum nikomu nic nie napisze bo nie warto z powodu takich ciu.. co potrafią się ino czepiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
defektor Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 Obawiam się panowie że nawet 100 telefonów dziennie nie pomoże, taki obrazek z wekendu : Godzina 12:00, pomarańczowa łódka WOPR czy Straż Miejska ( bo ich tez w tej łódce widziałem ) popiernicza w najlepsze, mijają się z gościem na skuterze, potem łódka z silnikiem spalinowym, mijają 3-4 gości w marketowym pontonie na środku zatoki, to wszystko w asyście miliona kąpiących się ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 9 Lipca 2012 Autor Share Napisano 9 Lipca 2012 A więc Zadzwoniłem do RZGW w Gliwicach , tam podali mi telefon do Kierownika Zlewni w Przeczycach . Osoba KOMPETENTNA potwierdziła że jest tam zakaz uprawiania sportów motorowych , że podjęli już sami rozmowy z komendą policji w Dąbrowie Górniczej i Będzinie i że rozpoczynaja akcję (jak powiedział -potrwa to zapewne...) dyscyplinującą i usuwającą skuterowców i motorówki. Robią się już tablice informacyjne na ten temat. Pan prosi o...robienie (nawet z ukrycia) zdjęć samochodów, tablic rejestracyjnych itp -sami będą występować potem do sądów i kolegiów. Chyba też mają dosyć tego bałaganu nad jeziorem. Musimy im w tym pomóc bo leży to w naszym interesie. Pan mówił ze powinniśmy dzwonić do PSR , Straży Ochrony Przyrody i na policję KAŻDORAZOWO , tak by wymóc działania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krisis Napisano 9 Lipca 2012 Share Napisano 9 Lipca 2012 Dzięki za wytłumaczenie problemu więcej na tym forum nikomu nic nie napisze bo nie warto z powodu takich ciu.. co potrafią się ino czepiać. słuchaj,nikt cię tu nie obrażał a ty piszesz że tu same ciule ... nie chcesz to nie zaglądaj i nie pisz, płakać tu nikt nie będzie za tobą, a jak piszesz to rzetelnie i nie obrażając innych .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
perwer Napisano 10 Lipca 2012 Share Napisano 10 Lipca 2012 Dupy jesteście ,nie goście . Co to znaczy że Cie wystraszą .Chciał bym żeby oni na nas 4 trafili jak jesteśmy na nocce. Jednak jak ktoś nie czuje sie na siłach ,to dzwonie na Policje ,lub straż rybacką a nie zwijam dupe w troki i uciekam jak cienias i sierota.Jak każdy będzie uciekał przed chamstwem i samowolą i nic z tym nie robił ,to byle jaki gówniarz będzie pomiatał wędkarzami.Są kamery ,można udokumentować zdarzenie ,można oprócz siłowych rozwiązań działać inaczej skutecznie,a byle jakie działanie prewencyjne w 90% ostudza zapał gówniarzy.Jak ktoś Cie obraził prywatnie ,zanosisz sprzęt i działasz -pole manewru jest wielkie-od ich sprzętu,samochodów -do punktu czułego. Pami,etajcie nigdy nie dajcie sobą pomiatać- raz dasz i będziesz sierotą całe życie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DAWIDDD Napisano 10 Lipca 2012 Share Napisano 10 Lipca 2012 polać koledze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staszek Napisano 11 Lipca 2012 Autor Share Napisano 11 Lipca 2012 Hehehe - dobre Jest tylko kilka ale... Zważcie że było nas 4 + moja żona. 2 młodych ludzi dosyć wystraszonych . Ich może z 30 . Jak myślicie- czy wdawanie się w bójkę z taką grupą wyszłoby nam na dobre , nawet jakbyśmy chcieli uzewnętrznić swoją złość na ich autach to ile szyb by poleciało??? Może 1 ich a nasze 3 auta ucierpiałyby mocniej Zresztą nie tędy droga tłuc się z durniami . To ostatnia ostateczność . Spokój, ryby to nie jest coś za co można znaleźć się niepotrzebnie w szpitalu . Inna rzecz to klasa. Myśmy ja w sumie pokazali . A że po kilku godzinach sami się zwinęliśmy - no cóż . Nie musieliśmy . Za to co zrobili, jak postępowali zagiąłem na nich parol, będę ich tępił inaczej - telefonami na policję , do PSR , Ochrony Przyrody . Czekam tylko na zmianę informacyjną tablic - zakaz uprawiania sportów motorowodnych . Mieszkam 3 kilometry w lini prostej - codziennie będę nad wodą , samochód zostawię gdzieś daleko . Pójdę pieszo, z telefonem i aparatem telefonicznym To wystarczy . Mi pyska wtedy tak szybko nie obiją , w każdym razie oni też coś by na siebie przyjęli ( absolutna ostateczność) . Ale utrudnię im życie jak cholera. A gdy policja będzie to olewała !!!!! No cóż - będę interweniował wtedy wyżej , u ich przełożonych . Ja jestem pewien wygranej . Warunek - muszą być tablice informacyjne i z zakazami. Zniszczą je - ich problem. Jak wiecie wtedy służby pożądkowe działają tak samo jakby były ustawione . Przy ustawianiu robią teraz zdjęcia że ustawili :gdzie , co i jak . Tak więc nie bójki, przepychanki ale na zimno - telefony nam pomogą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotr chorzów Napisano 11 Lipca 2012 Share Napisano 11 Lipca 2012 Staszek i to jest DOBRA droga , bez przepychanek siłowych ! potem zawsze są problemy w sądzie ! Bo może się okazać ,że to ty BYŁEŚ AGRESOREM a oni się tylko bronili Od 4-5 lat sprawdzam działanie różnych służb i powiem wygląda to dosyć dobrze : - Policja zawsze przyjeżdża na wezwanie - Straż Miejska tylko w dzień i od spraw porządkowych /wjazd nad wodę , ogniska , śmieci / - PSR dobrze działa w dzień w nocy bywa gorzej czas przyjazdu w nocy to czasami 4-5h - SSR o dziwo działa sprawnie na większych zbiornikach , w nocy przybywają razem z Policją Obserwacje poczynione na podstawie 19 wezwań w okresie 4 lat I proszę wszystkich niech zaczną korzystać z telefonów nad wodą zamiast opowiadać jak jest źle , że nikt nic nie robi , jak czytam na forum o różnych ekscesach to zawsze zadaje jedno pytanie UKRADLI CI TELEFON ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arni Napisano 11 Lipca 2012 Share Napisano 11 Lipca 2012 Witam.Macie racje chłopaki ze tylko dzwonić az do bolu i wtedy pewnie przyjadą dla świętego spokoju.Ostatni no 2 tyg temu bylem na noc od strony hotelu to wariaty po przeciwnej stronie na tych piachach jeździli skuterami do 2 w nocy darli ryje do rana az świtało przez cala noc masakra jak ktoś tam namiot z rodzina rozbije. Porostu DEBILIZM BYDŁO I CHOŁOTA. My płacimy karty wędkarskie i nie ma gdzie w spokoju powędkować a oni skuterki zwodują i szaleją po całym zbiorniku. Ich już składki nie obowiązują bo podobno jest zakaz pływania. Aha chłopaki podajcie nr tel do służb w razie czego gdzie dzwonić. Dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.