Elast93 Napisano 22 Listopada 2015 Napisano 22 Listopada 2015 Dzisiaj spontaniczne dwie godzinki 15:30-17:30 na W2 za mętnookim ja jedno pstrykniecie ale pudło, kolega nic, a brat na koniec trafił 65 cm około 2 kg Cytuj
kepes53 Napisano 23 Listopada 2015 Napisano 23 Listopada 2015 Gratki dal was za ZANDERKA ale wy jesteście w czepku urodzenie... co nie pojedziecie to ładna rybka a Sandaczy nie łapiecie przecież... Ja katuje za tym sandaczem i łapie same maluchy ... a nic poważniejszego... a jak tam byłem na tych Nieznaowicach w końcu ? Cytuj
Elast93 Napisano 23 Listopada 2015 Napisano 23 Listopada 2015 kepes53, Nie dałem rady w sobotę, teraz na weekend śnieg mówią to nie wiem czy zdążę tam zajrzeć. Póki co chyba w tym tygodniu wyskoczymy ze dwa razy wieczorkiem na 2-3 godziny za sandaczem i być może jutro albo pojutrze jeszcze raz te brzegi, a dalej się okaże czy będzie mróz i śnieg Cytuj
kepes53 Napisano 23 Listopada 2015 Napisano 23 Listopada 2015 chyba z tym śniegiem to ściema a mróz tylko w nocy więc nie ma co się stresować na W2 jeździcie powyżej czy poniżej Kościuszki? ja w tym roku w planach miałem odwiedzić miejsce poniżej ale narazie tylko w planach bo jeździłem na W3 tylko... Cytuj
Elast93 Napisano 23 Listopada 2015 Napisano 23 Listopada 2015 kepes53, Powyżej, ale może ze 4 albo 5 razy byliśmy. Ale jak chcesz sportowo połowić zandery to wybierz się na starorzecze podgórki tynieckie na górny staw no kill od strony wału, kolega tam w lipcu wieczorem na twistera miał dobrą 80 tke ale nie udało się wyciągnąć na brzeg do zdjęcia bo wszedł w przybrzeżne krzaki wodne Sandacza tam jest sporo byliśmy też jakoś 3 razy to każdy z naszej trójki miał jakiś kontakt z rybą Cytuj
kepes53 Napisano 23 Listopada 2015 Napisano 23 Listopada 2015 Podgórki znam dość dobrze :)wiem że czai się na nich nie jeden "potwór" Cytuj
PogromcaSmokuf Napisano 24 Listopada 2015 Napisano 24 Listopada 2015 Elast93 a na podgórkach spiningujecie na brzegach od tej bardziej dostępnej strony czy wszędzie? Cytuj
Elast93 Napisano 24 Listopada 2015 Napisano 24 Listopada 2015 PogromcaSmokuf, A to już zależy, jak jest czas dłużej porzucać to przedzieramy się z tej mniej dostępnej strony, natomiast jak jedziemy na 2/3/4 godzinki to raczej odwrotnie. Cytuj
PogromcaSmokuf Napisano 24 Listopada 2015 Napisano 24 Listopada 2015 No właśnie jak ja bywałem to z tej dostępnej strony. A przy tej mało dostępnej zawsze coś przywaliło z łódki myślę że można by się tam pobawić. Może kiedyś Cytuj
Elast93 Napisano 24 Listopada 2015 Napisano 24 Listopada 2015 PogromcaSmokuf, A na co ci tam łódka? Przecież idzie obrzucać z brzegu tylko się trzeba nachodzić trochę Cytuj
kepes53 Napisano 6 Grudnia 2015 Napisano 6 Grudnia 2015 http://haczyk.pl/galeria/albums/userpics/24441/65_cm.jpg Cytuj
kepes53 Napisano 6 Grudnia 2015 Napisano 6 Grudnia 2015 spontaniczny wypad na W3 :] drugi 50+ spiął się po chwili holu. Cytuj
Elast93 Napisano 6 Grudnia 2015 Napisano 6 Grudnia 2015 kepes53, No wreszcie trafił przyzwoitego zeda Gratulacje, ja miałem połowić i w sobote i dzisiaj ale wyszło że nigdzie nie byłem, a jutro jadę z chrzestnym na małe wędkarskie zakupy i przy okazji oddam wędzisko spiningowe do naprawy ( o ile uznają w ramach gwarancji ) i pewnie wyjdzie na to że zakończę sezon Cytuj
kepes53 Napisano 6 Grudnia 2015 Napisano 6 Grudnia 2015 szkoda jeszcze kończyć sezon jak taka pogoda za oknem.. w końcu się udało i wychodziłem cos co już czuć na kiju... teraz czekać tylko kolejnego weekendu bo niestety w tygodniu brak czasu... to kijek poszedł? jak da radę łowić to lepiej poszczekać i w styczniu oddac Cytuj
Elast93 Napisano 6 Grudnia 2015 Napisano 6 Grudnia 2015 kepes53, Na tej pierwszej największej przelotce całkowicie odpadł mi lakier, przelotka jest wygięta i nieco luźna dodatkowo chyba we wrześniu nad wisłą przy łączeniu obydwu części pojawiło się kilka pęknięć i szkoda żeby trachnęła w czasie łowienia, mam jeszcze w razie czego naprawdę stare kilkunastoletnie sandaczowe wędzisko jaxona które dostałem od wujka w zeszłym roku więc jak będzie parcie to dam radę Cytuj
bieniuphy Napisano 6 Grudnia 2015 Napisano 6 Grudnia 2015 Gratki dla kolegi za ładnego zanderka, nooo wreszcie coś się pojawiło w wątku, co mnie może zmobilizuje do wyjścia nad wodę Cytuj
morelowy Napisano 7 Grudnia 2015 Napisano 7 Grudnia 2015 Piękny zedzik, na fotce już w panierce ) Gratki raz jeszcze i teraz czekamy na 70+ Pozdro Cytuj
kepes53 Napisano 7 Grudnia 2015 Napisano 7 Grudnia 2015 Zdeczka sie przybrudził na błocie ale nie chciałem go męczyć szybkie foto i popłynął Kamil w sobotę śmigamy z rana walczyć dalej.. oby podwyższony stan wody się utrzymał bo fajne miejsca się porobiły szkoda że ten drugi się spiął bo były by dwie fotki.. ale lepiej z dwojga złego lepiej że to ten mniejszy spadł... Cytuj
morelowy Napisano 7 Grudnia 2015 Napisano 7 Grudnia 2015 OK Ja się ostro kuruję i lecimy, liczę że znów mnie naprowadzisz na ładnego Zandera. Pozdro!! Cytuj
KrzysiekG Napisano 7 Grudnia 2015 Napisano 7 Grudnia 2015 Graty kepes53, taki to już fajny psiak. Mi w tamtym tygodniu udało się wyjąć jednego trochę ponad 50, pewnie w tym samym albo w pobliżu miejsca gdzie swojego wyjąłeś Elast93, a co potrzebujesz by mieć parcie na wędkowanie?!... Nie ma co owijać drapieżniki ładują aż miło... i jeszcze taka pogoda sprzyjająca, więc jak masz tylko z godzinę wolnego to i tak warto jechać porzucać, a efekt może zaskoczyć. :D:D Cytuj
kepes53 Napisano 7 Grudnia 2015 Napisano 7 Grudnia 2015 KrzysiekG - dzięki ,pewnie tak tam za dużego wyboru nie ma ta woda podniesiona daje szanse bo robią się fajne dołki.. jak opadnie to i rybki pójdą w głębsze miejsca.. Cytuj
Elast93 Napisano 7 Grudnia 2015 Napisano 7 Grudnia 2015 KrzysiekG, Wolnych chwil na wędkowanie to mi nie brakuje, tym bardziej że chce się więcej i więcej. Tylko niestety jestem w pewnym sensie uzależniony od osób z którymi wędkuję bo sam nie mam prawa jazdy (czekam jeszcze dwa lata żeby móc zrobić A ), jedynie w ciepłych miesiącach jeżdzę samotnie skuterkiem na bagry lub brzegi bo mam najbliżej Cytuj
KrzysiekG Napisano 7 Grudnia 2015 Napisano 7 Grudnia 2015 kepes53, Dokładnie, przy wyższej wodzie są niezłe efekty czasem.. choć zauważyłem, że w takich warunkach częściej szczupłe się trafiają niż psiaki. Elast93, wiem coś o tym ,miałem podobnie... kiedyś czasu dużo a transportu nie było i nie było jak jeździć to tylko bagry katowałem, teraz wszędzie mogę jechać "niezależny" w pewnym sensie tylko, że teraz chroniczny brak czas... więc niestety krótkie wypady, ale ostatnio nad wyraz owocne Cytuj
kepes53 Napisano 7 Grudnia 2015 Napisano 7 Grudnia 2015 no ja miałem da sandacze.. ale rano pod zaporą byłem okazyjnie to byłem świadkiem wyjęcia leszcze za płetwę i szczupłego takiego ok 60 cm... także coś tam się działo ogólnie.. chociaż od napotkanego wędkarza usłyszałem ze nic i w sobotę i w niedzielę... Cytuj
Elast93 Napisano 13 Grudnia 2015 Napisano 13 Grudnia 2015 Jednak jeszcze wyskoczyliśmy dzisiaj o 10:00 na trzy godzinki na Wisłe powyżej przewozu postukać za mętnookim ale bez dotknięcia :/ Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.