Michcio Napisano 28 Grudnia 2012 Share Napisano 28 Grudnia 2012 Ty się lepiej pochwal ile kleni dzisiaj miałeś, a nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
loolekk Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 Całe trzy ale w grudniu szczególnie cieszą Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 Dzisiaj jeden z ostatnich wypadów (a pewnie dokładnie ostatni) w tym roku. Czesaliśmy we czterech Odrę koło Jelcza-Laskowic jakieś 4 godziny. Piękne główki, piękna pogoda ale bez kontaktu z rybami. U innych też na zero. Gdzie ten sandacz ?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Booseib Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 Tak jak napisał kolega Marienty woda pikna, pogoda pikna, aaa rybki? Cóż w taką pogodę nie biora.... a na dowód... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pankowaty Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 Ja połapałem dziś płoteczki w rozmiarze 10+ cm. Większych nie było, ale dzień ładny, jak już koledzy zauważyli, więc miło było posiedzieć. Sezon 2012 uważam za zamknięty (jak dla mnie)! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Rapa-man Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 Z sandaczami na odrze jest tragedia,po prostu ich nie ma,ja jutro lece za okonkami na barycz i zamykam ten piekny sezon:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marienty Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 Tak jak napisał kolega Marienty woda pikna, pogoda pikna, aaa rybki? Cóż w taką pogodę nie biora.... a na dowód... O kurde. Nawet się załapałem na pierwszym zdjęciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość MarcinMistkowsk Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 Ja jutro wyruszam spróbować odry,do zobaczenia nad wodą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gazinho Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 dzisiejszy wypad nad Odrę w okolicach Lubiąża - sandacz 60cm, do tego 3 spięte (prawdopodobnie) sandacze oraz (prawdopodobnie) sum (bo barki nie pływały ). To "coś" wyciągnęło prawie całą plecionkę 0,20mm na hamulcu zakręconym prawie "na maxa". Po ostatecznym dokręceniu hamulca ryba się spięła odgniając hak główki jiggowej. Wrażenia, jak na koniec sezonu spinningowego - zadowalające Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 29 Grudnia 2012 Share Napisano 29 Grudnia 2012 U mnie dzisiaj doroczna poświąteczna wyprawa na Rybnik. Efekty słabe- jeden mały sandacz i dwa podjazdy bez efektu. Podczas zwiadu tuż po przyjeździe widziałem sesję zdjęciową karpia na zrzucie (na oko około dychy) i słyszałem o 15-ce złowionej po drugiej stronie. Ludzi sporo. Pogoda sprzyjała więc posiedziałem od 13 do 21.30 . Jeszcze dwa wyjazdy na ryby i będzie po sezonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Rapa-man Napisano 30 Grudnia 2012 Share Napisano 30 Grudnia 2012 dzisiaj zakonczenie sezonu,Odra i Barycz na zero,brak kontaktu z rybą,szkoda,czekam do wiosny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość MarcinMistkowsk Napisano 30 Grudnia 2012 Share Napisano 30 Grudnia 2012 Na zakończenie sezonu miła niespodzianka szczupak 60cm ,leszcz 40cm ,2 krąpie okolice 30cm. Kolega wyjął sandacza 58cm. Pozdrawiam i życzę wielkich ryb w nowym roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 31 Grudnia 2012 Share Napisano 31 Grudnia 2012 Sezon zakończyłem dziś po południu kilkoma żywcowymi okoniami. To był przyzwoity rok. Oby przyszły nie był gorszy- zwłaszcza pod względem ilości czasu spędzonego nad wodą. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Davly Napisano 2 Stycznia 2013 Share Napisano 2 Stycznia 2013 Trochę się wahałem, żeby wrzucić to zdjęcie, z uwagi na to, że rybka zabita. Brak podbieraka emocje i to że zwykle takich leszczy nie łowie sprawiło, że podebrałem go za kark i mu go złamałem :S. Ten miał 5,25 kg i 67cm. 30 cm na wysokość. Wziął na paprocha na Wiśle w Krakowie. Złowiony rano w sylwestra. (Na tle łowiska być może nikt by nie zauważył.... a tak zdjęcia sprzeczne z regulaminem prezentowania zdjęć na forum haczyk.pl. Przy okazji: Jak było dziś na rybach? Styczeń 2013r.: http://www.haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=240268#240268 Admin ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi