No i nie jest to dla ciebie powód do refleksji? W takich wodach chcesz łowić, w których 30-stak to okaz? Naprawdę, nie interesowałoby mnie co i kiedy jesz, gdyby nie fakt, że przez takich ludzi sam nie za bardzo mogę połowić...
No i nie wiem czemu cię to dziwi, skoro sam się kiedyś przyznałeś, że bierzesz niemiarowe szczupaki, bo złowić miarowego jest trudno. Śmiech na sali po prostu, niestety ludzi twojego pokroju jest więcej w naszym okręgu.
Tak tak, walę w łeb wszystko co mi w łapy wejdzie, nawet specjalną małą patelnie kupiłem Uf przyznałem się, co za ulga.
W jakim ty świecie żyjesz człowieku... No ale cóż, bumtarara ma rację. Nie ma co się z koniem kopać, z mojej strony EOT.