Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. jacolan

    jacolan

    Użytkownik


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      1 172


  2. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      2 857


  3. nofer

    nofer

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      15


  4. stocha

    stocha

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      221


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 28.07.2016 uwzględniając wszystkie działy

  1. Współczuje w zeszłym roku miałem podobnie I byłem jako przewodnik- gość mój dostał wędkę pierwszy rzut i tyle połowił kleni. Ja wczoraj nie do końca wypadłem dobrze na tle innych łowiących nie daleko mnie. Udało się coś zapiąć, ale burza trochę pomieszała szyki potem zdrowie się popsuło Kilka rybek na brzegu do foto wyskoczyło: I mój największy tego dnia: Praktycznie łowiłem dwoma przynętami wobek, który pałaszuje klenik i gąsieniczki które ostatnio mnie nie zawodzą
    3 punkty
  2. No trzeba uważać, ale nie ogarniam tego, że jak o przez bity tydzień w całym roku nie pojedziecie na ryby to was skręca. Trochę zrozumienia... Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  3. Z racji utrudnień w ruchu przez SDM po długiej a nawet bardzo długiej przerwie spróbowałem swoich sił na pstrągowaniu. Nie licząc na efekty zawięziłem czas od 7 do 9. Lekki spining i o to moje zaskoczenie. 2 h wędkowania 8 kropków na brzegu w tym 4 wymiarowe. Jak dla mnie szok aż nie chciało się wracać do domu. 😀 Wysłane z mojego LG-D405 przy użyciu Tapatalka
    1 punkt
  4. Z racji większej ilości czasu w ostatnim okresie,częściej bywałem nad wodą.I tak uganianie się za wąsatym przyniosło kilkanaście maluchów,co ciekawe przedwczoraj na zestaw sumowy z wątrobą uwiesiły się dwa klenie 42 i 44cm i kilka podobnych zmarnowanych brań tego typuOd zawsze rybą nr jeden dla mnie był lin,choć ten sezon od samego początku kładł mnie na kolana.Ostatnie dni sprawiły że znów mogłem podziwiać tłuściutkie prosiakiTrafiały się sztuki przeważnie po ok. 35-37cm,te powyżej 40cm też daje się wyczuć że są w łowisku.Normalnie nie zrobiło by to na mnie większego wrażenia ale ten dzisiejszy na 41cm cieszy jak mało kiedy
    1 punkt
  5. Kolejny wypad od 13 do 18:30 na łowisko komercyjne które ostatnio polubiliśmy. Tym razem w nieco większym składzie, kolega zabrał najmłodszego brata pierwszy raz z nami wędkować. Udało się złowić kilka fajnych rybek i nawet brat kolegi wyholował w mojej asyście dwa niewielkie karpie Poniżej kilka fotek :
    1 punkt
  6. Jak pisałem wyżej trochę rybek padło. Nastawiałem się na grube klenie. Od razu poszła do wody 40 mm. Niestety klenie nie chciały ruszać dużej gąsiorki. Ale za to: Słodkowodne flądry owszem, ale nie o to chodziło kombinowałem z przynętami, podawaniem itd. Trudno było o kabany. Ale, przypomniałem sobie , że mam coś w pudełku coś z wiosny wystrugane....... Miałem dwa jeden dostał uczestnik "LŚ" o ile dobrze pamiętam. Wobek 4cm płytko schodzący prowadzony wachlarzem zrobił robotę Złowiłem kilka sztuk , ale niedziela była zdecydowanie lepsza. I co tu dzisiaj robić???
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.