Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. Odys80

    Odys80

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      362


  2. Budek

    Budek

    Zwycięzca Street Fishing Poland Grand Prix 2018


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      1 100


  3. wujekb

    wujekb

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      15


  4. nikodem331

    nikodem331

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      19


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.04.2017 uwzględniając wszystkie działy

  1. No dobra, prima aprilis Widawa na wiosnę jest rzeką niesamowitą. Z odry wpływają różne rybki, ryby, rybska. Każdy kto chce odwiedzić rzekę o tej porze roku, powinien zaopatrzyć się w porządny sprzęt....nie jakieś 0,14'steczki czy najtańsze kotwice itp. W tym roku zawitałem na Widawie na początku marca. Woda wysoka, szybki nurt. Nie wiadomo czego się spodziewać. Nie wystraszyłem się tych warunków i postanowiłem spróbować, jak na twardzieli przystało Dość szybko dostałem lekcję pokory... Pogoda też nie rozpieszczała choć większość czasu było przyjemnie Brzegi tej pięknej rzeki od ujścia daleko w głąb zwiedziłem kilkukrotnie w poszukiwaniu wiosennych jazi. W końcu nastał ten dzień,18 marca! Z dość szybkiego nurtu zacinam grubego jazia. Napracowałem się żeby go doholować. Miarka pokazuje 42cm ale jest tłusty. Szybka fotka i do wody. Podekscytowany coraz częściej przyjeżdżałem nad brzegi Widawy, co zaowocowało kolejnymi pięknymi jaziami. Jak to bywa nad wodą, nie wszystko jest kolorowe... łuski, głowy, ogony.....wszędzie. Niestety nic na to nie można poradzić, choć dziś mieliśmy kontrolę Straży Rybackiej w obstawie Panów z Policji, szybka kontrola i miła pogawędka. Poprosiłem aby częściej zaglądali nad Widawę, podałem im nawet konkretne miejsca gdzie proceder wiadomo jaki ma się w najlepsze. Obiecali, że będą zaglądać A teraz do meritum. 38cm 44cm 44cm Silne waleczne rybska. Brania agresywne. Hole pełne emocji. Zaliczyłem sporo brań, które spartoliłem. Wiosna w pełni, dzień coraz dłuższy, nic tylko łowić i cieszyć się pięknymi okazami. Najbliższy tydzień spędzamy z ekipą nad Dunajcem, po powrocie odwiedzę Widawę, ale już z muchówką PS. Zapomniałem dodać, takie czary jakie się działy czasami nad rzeką, utkwią mi na długo w pamięci. Kiedyś przy ognisku na zlocie opowiemy, bo świadkiem tego wszystkiego był @bacyk, któremu dziękuje za towarzystwo, świetnie spędzony czas i zarejestrowanie tych "czarów "
    6 punktów
  2. Z cyklu kolejny wypad nad Odrę. Rybki nie zbyt ze mną dzisiaj współpracowały ale cos udało sie wydłubać. Po kolejki 39cm, 42cm, 42cm i 41cm oczywiście złowione na spinning😎
    2 punkty
  3. Wczoraj na Odrze poniżej jazu Opatowickiego wreszcie widać było życie ! Ryby cały czas się pokazywały. 2 klenie skusiły się na smużaka HUNTER, wyjść do chrząszcza na powierzchni było dziesiątki,,,ale bardzo ostrożne niezdecydowane, kilka ryb spadło... ale robi się pięknie !
    2 punkty
  4. Woda rzeczywiście opadła. Wczoraj wieczorem pierwsze wyjście w tym roku na Widawę. Wybrałem przepływankę, złowiłem ok. 15 ryb. Na spining wybiorę się jak jeszcze woda opadnie, jak dla mnie jest jeszcze za wysoka. Dzisiaj rano powtórka na przepływankę, złowiłem ok. 30 ryb. Brały głównie płocie i krąpie ale trafiło się również kilka jazi i kleni.
    2 punkty
  5. Odysu, szacun za świetne połowy i obchodzenie sie z rybami. Bezapelacyjnie zostałeś "Królem marca" na Widawie 😆 W kwietniu postaram sie Ciebie zdetronizowac używając oczywiście sznurka do bielizny 😎🎣
    1 punkt
  6. Pocharatał co się dało to nie biorą 😜 Dzień nad wodą zaliczony 😎 W ekipie Ja, Bacyk, Odys, Gryzoń 👍 Rybki żadnej nie złowilem ale kontrole PSR z obstawą Policji nas zaszczyciła👍
    1 punkt
  7. 1 punkt
  8. Przesiedziałem obłożnie chory (a raczej zakaźnie) dwa tygodnie. Nawet nosa na dwór nie wychyliłem. Oglądałem tylko wasze wyczyny! Dzisiaj wyszedłem w końcu na powietrze a tam....... wiosna! Normalnie poczułem się jakbym się z jakiegoś snu zimowego obudził!. Wziąłem wędkę i pognałem na przydomowy odcinek Ślumpy. Pierwszy rzut i branie na smużaka. Dobra nasza myślę i przełaziłem z nim 1h zaliczając kilka brań maluchów. Po przerzuceniu się na kajtki 2" łowię klenika 32cm już w pierwszym rzucie - metodą jacolana czyli ściąganiem z prądem PS Widzę, że w tym sezonie okonie robią robotę
    1 punkt
  9. Dzisiaj bardzo krótki wypad nad Odrę 30 min 😂 Było 6 ryb dwie z fotkami jutro od rana walczę dalej z nimi tym razem mocniejszy kijek i żyłka 0,16 ale wrazie czego lekki zestaw będzie w aucie bo to kapryśne ryby 😎
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.