Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. Odys80

    Odys80

    Użytkownik


    • Punkty

      11

    • Liczba zawartości

      362


  2. Budek

    Budek

    Zwycięzca Street Fishing Poland Grand Prix 2018


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      1 100


  3. wujekb

    wujekb

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      15


  4. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      2 857


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.04.2017 uwzględniając wszystkie działy

  1. No dobra, prima aprilis Widawa na wiosnę jest rzeką niesamowitą. Z odry wpływają różne rybki, ryby, rybska. Każdy kto chce odwiedzić rzekę o tej porze roku, powinien zaopatrzyć się w porządny sprzęt....nie jakieś 0,14'steczki czy najtańsze kotwice itp. W tym roku zawitałem na Widawie na początku marca. Woda wysoka, szybki nurt. Nie wiadomo czego się spodziewać. Nie wystraszyłem się tych warunków i postanowiłem spróbować, jak na twardzieli przystało Dość szybko dostałem lekcję pokory... Pogoda też nie rozpieszczała choć większość czasu było przyjemnie Brzegi tej pięknej rzeki od ujścia daleko w głąb zwiedziłem kilkukrotnie w poszukiwaniu wiosennych jazi. W końcu nastał ten dzień,18 marca! Z dość szybkiego nurtu zacinam grubego jazia. Napracowałem się żeby go doholować. Miarka pokazuje 42cm ale jest tłusty. Szybka fotka i do wody. Podekscytowany coraz częściej przyjeżdżałem nad brzegi Widawy, co zaowocowało kolejnymi pięknymi jaziami. Jak to bywa nad wodą, nie wszystko jest kolorowe... łuski, głowy, ogony.....wszędzie. Niestety nic na to nie można poradzić, choć dziś mieliśmy kontrolę Straży Rybackiej w obstawie Panów z Policji, szybka kontrola i miła pogawędka. Poprosiłem aby częściej zaglądali nad Widawę, podałem im nawet konkretne miejsca gdzie proceder wiadomo jaki ma się w najlepsze. Obiecali, że będą zaglądać A teraz do meritum. 38cm 44cm 44cm Silne waleczne rybska. Brania agresywne. Hole pełne emocji. Zaliczyłem sporo brań, które spartoliłem. Wiosna w pełni, dzień coraz dłuższy, nic tylko łowić i cieszyć się pięknymi okazami. Najbliższy tydzień spędzamy z ekipą nad Dunajcem, po powrocie odwiedzę Widawę, ale już z muchówką PS. Zapomniałem dodać, takie czary jakie się działy czasami nad rzeką, utkwią mi na długo w pamięci. Kiedyś przy ognisku na zlocie opowiemy, bo świadkiem tego wszystkiego był @bacyk, któremu dziękuje za towarzystwo, świetnie spędzony czas i zarejestrowanie tych "czarów "
    7 punktów
  2. Z dziś... pierwszy tłusty kleń z Widawy w tym roku 43cm. @Booryss jechał to się zabrałem. Tydzień przerwy.
    4 punkty
  3. Hunter champion 3, Hunter junior, i obrotówki. A co do okolicy to...😜Swoje trzeba wychodzić nie jest łatwo. Jesli wiesz gdzie przebywają latem to szukaj ich w okolicy a nawet w tych samych miejscach. I trzeba sie skradać jak złodziej 😂 A jeśli nie wiesz gdzie szukać przejdź sie o 6 rano po odrze i same Ci sie pokażą pózniej tylko troszkę wprawy i bedą efekty I jeśli znajdziesz miejsce i wiesz ze tam są to minimum 30 min machania na miejscówce 😁
    4 punkty
  4. Z cyklu kolejny wypad nad Odrę. Rybki nie zbyt ze mną dzisiaj współpracowały ale cos udało sie wydłubać. Po kolejki 39cm, 42cm, 42cm i 41cm oczywiście złowione na spinning😎
    3 punkty
  5. Woda rzeczywiście opadła. Wczoraj wieczorem pierwsze wyjście w tym roku na Widawę. Wybrałem przepływankę, złowiłem ok. 15 ryb. Na spining wybiorę się jak jeszcze woda opadnie, jak dla mnie jest jeszcze za wysoka. Dzisiaj rano powtórka na przepływankę, złowiłem ok. 30 ryb. Brały głównie płocie i krąpie ale trafiło się również kilka jazi i kleni.
    2 punkty
  6. @Odys80 świetna relacja i piękne ryby.
    1 punkt
  7. Dzisiaj bardzo krótki wypad nad Odrę 30 min 😂 Było 6 ryb dwie z fotkami jutro od rana walczę dalej z nimi tym razem mocniejszy kijek i żyłka 0,16 ale wrazie czego lekki zestaw będzie w aucie bo to kapryśne ryby 😎
    1 punkt
  8. Dzisiaj z racji fajnej pogody po raz kolejny odwiedziliśmy ulubione łowisko. Wędkowaliśmy od ok 9 do ok 16, brat i kumpel spin a ja tradycyjnie picker + karpiówka. Przez te 7 godzin udało się wyjąć 8 karpii ale rozmiarowo słabo 1 - 2,5 kg. Brań w sumie miałem ok 12stu w tym 3 rybki mi spadły podczas holu. Co dziwne przez pierwsze 3 godziny miałem tylko dwa brania w tym jedną spinkę, karpie zaczęły brać dopiero koło południa. Przynęta która dziś skusiła prawie wszystkie rybki to kukurydza waniliowa od Cukk.. Próbowałem zarówno kulek, dumbellsów, białych robaczków i zero reakcji. Oprócz mnie było jeszcze pięciu innych wędkujących z czego tylko dwóch gości złowiło po małym karpiu.. a jeden starszy pan trzaskał tęczaki na spławik " na grila " Poniżej dwie fotki, więcej nie robiłem bo i nie było poco
    1 punkt
  9. Centrum. Dziś z chlebem na gruncik i nowy PB płoci, całe 38cm I chciałem dodać, że miałem kontrole PSR
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.