Po powrocie z zalewu pojechałem na godzinkę z kumplem porzucać na pobliski dawny stawek komercyjny. Jak byłem mały to można było tam za niewielką opłatą połowić, teraz od dobrych 10 lat nikt się tym nie zajmuje a rybę przetrzebili miejscowi. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się że jeszcze coś się uchowało, udało mi się wyjąć szczupaka 75 cm a zaobserwowałem co najmniej dwa troszkę mniejsze !
Woda ma tam teraz maksymalnie metr głębokości, staw niewielki około 30x60 m a ryba mimo to dalej się utrzymała..
Dzisiejszy wypad na rybki - sporo osób na łowisku, niestety zimny, porywisty, wschodni wiatr.
Nieźle zmarzłem.
Ryba słabo żerowała, mało brań, ale w końcu udało się wyholować dwa małe karpiki (37 i 39cm)
i jeden wiekszy - 52cm
Zimna majówka
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.