Gratulacje wszystkim pięknie łowicie..
U mnie ostatnio na Wiśle jest słabo, albo ja trafiam akurat w te dni i momenty gdy ryby nie żerują
Dlatego dzisiaj postanowiłem wybrać się jeszcze raz na Spławikowo feederowe łowienie na jednej z pod Krakowskich żwirowni, wędkowałem od 4 do ok 10 rano..
Udało się złowić kilkanaście karasi złocistych do 32 cm, 3 karpie do 41 cm, 5 linów do 31 cm oraz kilkanaście płoci/wzdręg/okoni w rozmiarze głównie 10-20 cm.
Wrzucam tylko jedną pamiątkową fotkę karasia :
PS. Dziś jeszcze robię wieczorną dogrywkę nad wodą, albo będzie to posiedzenie za węgorzami albo Wiślany spining