_barti_

Na jeziorze, przynęte normalnie wyrzucam, wędka dosyć sztywna, typowo do łowienia węgorzy i na grunt. C.W nie powiem, bo nie wiem, bo to stara ruska;p wędka którą chce wykorzystać

A ilu gramowe, najlepiej stosować spławiki na żywce około 3-5 cm? pozdrawiam

Kulki mi wyszły, ale niech jeszcze sobie schną. Dzisiaj urobie ciasto i zrobie pellet do nęcenia.

Przecież ciężarek musi być po to, żeby dociążyć spławik. Żeby on "stał". Tylko nie tak żeby tylko troche go wystawało, bo dolicz ciężar żywca.

a kulki mi wyszły, wyschły i jest ok ;P

Też czekam! Jak najszybciej prosimy o opis i zdjęcia. A ja jeszcze jedno pytanie, jak na włos wsuniemy kulke to jak ten stoper zamocować przełożyć przez pętelke i naciągnąć na to kulke? Wystarczy to? ps. wobler a jak tam u ciebie karpie? masz jakieś na koncie?

W takim razie chyba różne są przepisy. Ja oglądałem,że sie gotowało same kulki, nawet na filmiku.

Z tego co ja zrozumiałem, to trzeba zagotować i jak wypłyną chwile i jest.

A jak się te kulki ugotuje to to klucha nie wyjdzie?

Dzisiaj odwiedziłem sklep wędkarski, kupiłem: Sporo haczyków Przypony ( 0,20 i 0,15) Kilka świtlików

Mam pytanie, właściwie to kolega prosił mnie, abym się zapytał... Czy da rade kulke nabić normalnie na haczyk?

Maniek, a zazwyczaj nęcisz tym makaronem kilka dni czy łowisz też z marszu na makaron?

Niestety wyjazd przełożyliśmy na środe z powody pogody, także relacja w późniejszym czasie..

Żeby dokładnie wiedzieć ilu nas jest... Kto jest z kujawsko pomorskiego? Ja jestem, z Janikowa.

Dzięki!

Mam nadzieje, że jeszcze TOMEK1 odpowie na moje wczorajsze pytania.

Chyba połowie na grunt, w porcie i jak będzie możliwość na plaży.... dam ciężarek i jak na węgorza haczyk 8-10 i robaki. Tylko te zezwolenie na jeden dzień (łowienie z 2-3 godzinki) i kupować...

No na plaży ok, ale wyobrażasz sobie łowić pośród opalających i kąpiących się ludzi na plaży?

Jeszcze ciekawe jak będzie z tym zezwoleniem :/ Bo bede 4 dni nad morzem. Z 2 razy przyjde połowić i kupować zezwolenie... :/ Częste są kontrole?

Aha, jeszcze jedno. Raczej podbierak musiał bym wziąść, nie? A na spining to oprócz np. okoni, sandaczy, to jakiś śledź czy coś takiego też weźmnie? Pozdrawiam

No to teraz waham się nad wyborem metody. Czy spining czy spławik. Myśle o spławiku 4 gramowym i haczyku 14 a na hak czerwone robaki, albo spining i twistery (jakiej wielkości). Moge zabrać tylko jedną wędke gdyż wiecie samochód zapakowany torbami, a nie jedziemy typowo na wędkowanie tylko na zwiedzanie a ja tylko jak będzie okazja pomocze kija. Także ostateczne pytanie, bo w sobote rano wyjeżdżam spining czy spławik

Posłucham rad Tomka jednak, ale dzięki za opis.

Zobacz temat USTKA. Tam Tomek mi wszystko napisał.

A co tam z sumami u Mańka słychać? Była jakaś zasiadka, jakieś fotki są?

Rozumiem. W pierwszy dzień spróbuje chyba na spławik i filet z śledzia, albo czerwone robaki. A na węgorza trzeba długo czekać, czy jest go tam dużo i branie jest pewne, że będzie? Pozdrawiam